Inaki i spółka utrzymają wybitną serię bez porażki? Gramy o 288 PLN
Weekend w hiszpańskiej La Lidze wcale się jeszcze nie skończył! Od dziś do czwartku będziemy świadkami szóstej kolejki. W pierwszej kolejności przyjrzymy się pojedynkowi Getafe CF z Atletico Madryt, a na dokładkę zajrzymy do Kraju Basków, gdzie czeka na nas starcie Athletic Club z Rayo Vallecano. Czy faworyci nie zawiodą? Przekonamy się już dziś! Zapraszam do analizy!
Odbierz bonus powitalny do 1554 złotych u legalnego bukmachera SuperBET!
Kod promocyjny: ZAGRANIE
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł, TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł, DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
Getafe CF vs Atletico Madryt (wtorek 19:30)
Getafe CF to aktualnie praktycznie najgorszy zespół w tegorocznej stawce hiszpańskiej La Ligi! Pięć porażek z rzędu i jedynie jedna bramka strzelona mówi nam o fatalnej dyspozycji drużyny, która nie tak dawno potrafiła przeciwstawić się najlepszym zespołem na półwyspie Iberyjskim. Zmiana trenera po odejściu Jose Bordalasa nie przyniosła efektu odpowiedniego efektu, a jedynie rozpacz i zgrzytanie zębów. Michel nie zdobył jeszcze punktu, a jego posada stała się mocno zagrożona! Azulones już pod koniec zeszłego sezonu nie prezentowali się zbyt dobrze, co wpłynęło na ich końcową pozycję. Do tego można zwrócić uwagę na kiepski terminarz, który sprawia, że w pierwszych kolejkach Geta mierzy się z najlepszymi hiszpańskimi ekipami. Drużyna Michela kilka dni temu nie sprostała beniaminkowi, który rozbił Azulones aż 3:0!
Kod promocyjny Superbet <- Tutaj czekają na ciebie rewelacyjne bonusy na start!
Tragiczny terminarz nie pozwala Azulones rozwinąć skrzydeł. Dzisiejszy mecz z mistrzami kraju to naprawdę niezbyt dobra okazja do zdobycia pierwszych punktów, tym bardziej, gdy Geta znajduję się w tak fatalnej dyspozycji. Dodatkowo gospodarze dzisiejszego pojedynku zmagają się z licznymi brakami kadrowymi. Nieobecnym będzie dziś Mauro Arambarri oraz Jakub Jankto. Michel nie będzie mógł skorzystać również z Vitolo, który nie może zagrać przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. Jedyną nadzieją na lepsze jutro w drużynie Gety jest Carlos Alena, który w ostatnich spotkaniach prezentował najlepszą dyspozycję spośród wszystkich zawodników Getafe CF. Czy gospodarze zaskoczą obrońców tytułu?
Atletico Madryt to murowany faworyt dzisiejszego pojedynku z Getafe CF, pomimo swoich problemów. Rojiblancos jeszcze w tym sezonie nie stracili punktów, choć niejednokrotnie rzutem na taśmę ratowali się golem w ostatnich akcjach meczu. Podopieczni Diego Simeone w dwóch ostatnich pojedynkach zanotowali na swoim koncie dwa remisy. W żadnym z nich nie zobaczyliśmy ani jednej bramki!
Antoine Griezmann wrócił, lecz jego złe duchy w dalszym ciągu krążą nad jego osobą. W dalszym ciągu nie popisał się zdobyczą bramkową, zresztą podobnie Joao Felix, który wystąpił jedynie w dwóch spotkaniach. W starciu z Athletic Club zagrał niecałe dwadzieścia minut, po czym opuścił spotkanie po otrzymaniu czerwonej kartki! Młody Portugalczyk zachował się nieodpowiednio względem sędziego, który kilkanaście sekund temu pokazał mu żółty kartonik. Zachowanie Joao Felixa może się zakończyć jego kolejną nieco dłuższą nieobecnością na boiskach hiszpańskiej La Ligi!
Mistrzowie kraju nie zaznali jeszcze smaku porażki! Mimo wszystko nie zaskakują skutecznością w ataku, już nie wspominając o bardzo słabej dyspozycji w defensywie. Jan Oblak przyzwyczaił nas do małej ilości piłek w siatce, lecz w tym sezonie już czterokrotnie został pokonany. Na uwagę w drużynie Los Colchoneros zasługuje Angel Correa, który brał udział przy większości zdobytych bramek! Czy dziś po raz kolejny wpiszę się do sędziowskiego protokołu?
Estadísticas (statystyki) Getafe CF:
- Zero punktów po pięciu kolejkach
- Bilans bramek 1:8
- Bez zwycięstwa w pięciu ostatnich pojedynkach
- Bez czystego konta w pięciu kolejnych starciach
- Mniej niż 2.5 gola w 7/9 poprzednich spotkaniach
- Więcej niż 4.5 kartek w 4/5 kolejnych pojedynkach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w pięciu poprzednich meczach
- Bez zwycięstwa w dwudziestu ostatnich starciach z Atletico Madryt
- Bez strzelonego gola w dwudziestu poprzednich konfrontacjach z Rojiblancos
- Mniej niż 2.5 gola w dziesięciu ostatnich starciach z Los Colchoneros
- Więcej niż 4.5 kartek w 4/5 kolejnych pojedynkach z dzisiejszym rywalem
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 8/9 ostatnich spotkaniach z obrońcą tytułu
Estadísticas (statystyki) Atletico Madryt:
- Jedenaście punktów po pięciu kolejkach
- Bilans bramek 7:4
- Bez porażki w sześciu ostatnich pojedynkach
- Więcej niż 4.5 kartki w 5/6 kolejnych starciach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 5/6 poprzednich spotkaniach
- Bez porażki od dwudziestu spotkań z Getafe CF
- Bez straty gola w dwudziestu ostatnich pojedynkach z Azulones
- Mniej niż 2.5 gola w dziesięciu poprzednich starciach z Getą
- Więcej niż 4.5 kartek w 4/5 kolejnych pojedynkach z dzisiejszym rywalem
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 8/9 ostatnich spotkaniach z Getafe CF
Co typuję w tym spotkaniu? Raczej nie odkryję Ameryki, jeżeli postawię to, co większość typerów. W moim przekonaniu Atletico nie może dziś przegrać z zespołem, który nie zdobył w tym sezonie jeszcze punktu! Rojiblancos potrzebują spotkania, w którym w końcu przełamią swoją strzelecką niemoc. Dodatkowo za obrońcami tytułu przemawiają ostatnie lata dominacji nad gospodarzami. Getafe CF nie radzi sobie z zespołem Diego Simeone i mam nadzieję, że wysoki dziś będzie podobnie. Zakład u bukmachera Superbet na zwycięstwo gości jest dziś okraszone naprawdę wysokim kursem, który w mojej opinii jest mocno przesadzony!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Athletic Bilbao vs Rayo Vallecano (wtorek 22:00)
Athletic Club wyjątkowo dobrze spisuje się na początku tego sezonu! Dziewięć oczek po pięciu pierwszych spotkaniach to dla Basków jeden z lepszych wyników w ostatnich latach! Pamiętajmy, że kilka dni temu byli w stanie powstrzymać Atletico Madryt! Podopieczni Marcelino grają specyficzny, ofensywny futbol, który jednak może się wielu osobom podobać. Trzeba przyznać, że ostatnio nie stworzyli zbyt klarownych sytuacji, a większość ataków była kwestią długich piłek posyłanych z pominięciem drugiej linii. Delikatnie ospały futbol w spotkaniu z Los Colchoneros to nie jest żaden wstyd! Swoje pięć minut miał Inaki Williams, który jednak nie potrafił pokonać Jana Oblaka. Praktycznie w każdym meczu ma sposobność do pokonania rywali! Warto przypomnieć, że w kilka dni temu rozegrał swój 200. mecz z rzędu dla Athletic Club!
Marcelino, jest stworzony do prowadzenia drużyny z Bilbao. Świetnie rozumie swoich podopiecznym, a jedynym mankamentem jest polityka transferowa, która zabrania korzystania z zawodników poza Baskami! Można jedynie się domyślać, w jakim miejscu byłby dziś Athletic Club, gdyby nie to! Największym problemem Marcelino w dzisiejszym pojedynku z Rayo będzie nieobecność kilku grajków. Przede wszystkim zabraknie Oihana Sanceta, Aitora Paredesa, Peru Nolaskoaina oraz Yuriego Berchiche! Niepewny występu jest Yeray Alvarez, Oscar De Marcos oraz Inigo Cordoba. Czy problemy zdrowotne przeszkodzą Los Leones w walce o komplet punktów na Estadio San Mames?
Rayo Vallecano to praktycznie najlepszy tegoroczny beniaminek, choć można stwierdzić, że najbardziej efektowny! Dwie porażki z początku sezonu były mocno do przewidzenia, w końcu Rayo mierzyło się z Sevillą oraz Realem Sociedad. Ostatnie trzy kolejki to istne show drużyny prowadzonej przez Andoniego Iraolę. W trzech spotkaniach Los Vallecanos zdobyli aż osiem bramek, a stracili zaledwie jedną! Rozgromili Granadę i Rayo, z Levante udało im się wyciągnąć cenny punkt. Warto zerknąć na opinie bukmachera Superbet, by wyciągnąć wszystkie najważniejsze informacje wprost od zwykłych typerów!
Dla szkoleniowca Los Franjirrojos dzisiejszy mecz to powrót na stare śmieci. Iraola spędził na Estadio San Mames dwanaście lat, gdzie ponad czterysta razy reprezentował barwy Los Leones. Były prawy obrońca doskonale zna realia panujące w całym klubie z Bilbao. Będzie miał dziś okazję, by pokazać Marcelino, że to on jest aktualnie lepszym szkoleniowcem. Los Vallecanos ugruntowało się w środku tabeli, gdzie śmiało mogą utrzymać się do końca sezonu. Sam Andoni Iraola rozpędził swój zespół, by jak najszybciej wypracować sobie przewagę nad dolną strefą w tabeli La Ligi! Dodatkowo sprowadzenie Unaia Lopeza, Sergi Guardiolę, Mauricio Arbolede oraz Radamela Falcao to istny strzał w dziesiątkę. Były gracz Atletico Madryt zdobył w swoim debiucie pierwszą bramkę dla Rayo! Czy dziś ukąsi Athletic Bilbao? Czy Rayo Vallecano zaskoczy nas na Estadio San Mames?
Estadísticas (statystyki) Athletic Bilbao:
- Dziewięć punktów po czterech kolejkach
- Bilans bramek 4:1
- Bez porażki w siedmiu ostatnich pojedynkach
- Bez straty gola w trzech kolejnych meczach
- Mniej niż 2.5 gola w sześciu poprzednich starciach
- Mniej niż 4.5 kartki w 9/10 kolejnych pojedynkach
- Bez porażki w pięciu ostatnich konfrontacjach z Rayo Vallecano
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 5/6 poprzednich starciach z dzisiejszym rywalem
Estadísticas (statystyki) Athletic Bilbao:
- Siedem punktów po czterech kolejkach
- Bilans bramek 8:5
- Bez porażki w trzech ostatnich pojedynkach
- Więcej niż 4.5 kartki w 4/5 kolejnych starciach
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 5/6 poprzednich meczach
- Bez czystego konta w trzynastu ostatnich konfrontacjach z Athletic Club
- Mniej niż 10.5 rzutów rożnych w 5/6 kolejnych starciach z dzisiejszym rywalem
Co typuję w tym spotkaniu? Przede wszystkim ciężko wytypować zwycięzcę tego starcia! Na pierwszy rzut oka można obstawiać Athletic Club, który jeszcze w tym sezonie nie przegrał. Z drugiej strony nie popisali skutecznością w ostatnich spotkaniach, a dodatkowo są mocno wybrakowani kadrowo. Oczywiście mają zdecydowanie bardziej doświadczony zespół od rywali, co nie zmienia faktu, że mogą dziś stracić komplet punktów. Rayo imponuje w ostatnich tygodniach, a dodatkowo sprowadzenia doświadczonych grajków umacnia ich pozycje na hiszpańskim polu walki. Co zagram w takim razie? Pójdę w zwycięstwo lub remis gości, którzy zaimponowali mi swoją walecznością na boisku oraz wybitną dyspozycją w środku pola. Przy okazji warto wykorzystać bonus oferowany przez Superbet! Powodzenia!
Dodatkowe 1554 PLN bonusu w Superbet!
- Załóż konto w Superbet z linku: zagranie.com/goto/superbet
- Wypłać depozyt o wysokości minimum 50 PLN, a otrzymasz 100% tej kwoty w formie bonusu
- Obrót bonusem jest jednokrotny
- Kurs minimalny podczas obrotu bonusem wynosi 1,80, a na kuponie muszą być przynajmniej dwa zdarzenia
- Czas na obrót bonusem: 7 dni
- Dodatkowo możesz otrzymać “tydzień bez ryzyka” do 500 PLN oraz freebet w wysokości 34 PLN
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Fot. z okładki: Joaquin Corchero / Cordon Press / PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: