Morderczy pojedynek na Górze Wiatrów. Tour de France ponownie zahacza o góry!

Jeep Vidon / PRESSFOCUS

Wczorajsza sprinterska rozgrywka nie do końca poszła po naszej myśli. Trzecie zwycięstwo Marka Cavendisha podczas tegorocznej edycji stało się faktem, lecz Francuz Bouhanni został pokonany na ostatnich metrach przez Jaspera Philipsena. Dziś etap zupełnie innego rodzaju, bo górski, a na trasie dwukrotnie znajdzie się podjazd pod legendarne Mont Ventoux. Czy będziemy dzisiaj świadkami pasjonującego widowiska? Czy może wszelkie próby ataków zostaną zneutralizowane przez genialnego Tadeja Pogacara? Zapraszam do wspólnej analizy. 

Załóż konto w TOTALBET i zagraj bez ryzyka do 200 PLN ze zwrotem na konto depozytowe!

Kod promocyjny, który aktywuje promocję w TOTALbet – musisz kliknąć w link: ZAGRANIE

Totalbet koszulka
Totalbet koszulka
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

3x zakład bez ryzyka do 111 zł  – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł  - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Etap 11: Sorgues – Malaucene (199 km)

Jedenasty odcinek Wielkiej Pętli liczy 199 kilometrów i prowadzi z miejscowości Sourgues do Malaucene. Kolarze rozpoczną spokojnym fragmentem trasy, jednak i na nim wyznaczono dwie premie górskie czwartej kategorii: Cote de Fontaine de Vaucluse (1,9 km, 5,7%) oraz Cote de Gordes (2,5 km, 5,3%). Po następnych kilkudziesięciu względnie płaskich kilometrach przyjdzie czas na trzy główne wspinaczki dzisiejszego dnia. Zawodnicy rozpoczną od premii górskiej pierwszej kategorii: Col de la Liguiere (9,2 km, 6,5%), a następnie gwóźdź programu: dwukrotny podjazd pod jedną z legendarnych gór Tour de France – Mont Ventoux. Meta nie została jednak ulokowana na szczycie podjazdu, a po 23-kilometrowym zjeździe. Dzisiaj naszym partnerem jest TOTALbet. Zanim zaczniemy analizę chciałbym przypomnieć o możliwości zgarnięcia bonusu. W tym celu należy wykorzystać nasz kod promocyjny. Przejdźmy, więc już do propozycji typów.

Jonas Vingegaard vs Ben O’Connor

Starcie dwóch młodych kolarzy – obaj kwalifikują się jeszcze do walki w klasyfikacji młodzieżowej wyścigu. Zacznę może niestandardowo, bo od tego drugiego. Ben O’Connor to 25-letni Australijczyk jeżdżący dla AG2R Citroen Team. Dla osób, które regularnie śledzą tegoroczną edycję Tour de France, nie powinna być to postać obca. Tak, to zwycięzca niedzielnego etapu prowadzącego do Tignes. Zawodnik francuskiej ekipy miał to szczęście, że udało mu się zabrać w ucieczkę, a tam zostawiając kolejnych rywali w tyle, wygrał etap dojeżdżając samotnie do mety. Jego przewaga nad drugim Mattia Cattaneo wyniosła aż pięć minut i siedem sekund. Ten szaleńczy rajd sprawił, że Australijczyk awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. W tym momencie traci do liderującego Tadeja Pogacara dwie minuty i jedną sekundę a nad trzecim Rigoberto Uranem ma trzy minuty i siedemnaście sekund przewagi. Wydawałoby się, że zaliczka dosyć spora, jednak należy zadać pytanie: na ile stać 25-latka? Pamiętajmy, że jego awans na drugie miejsce miał miejsce w wyniku znalezienia się w ucieczce, która została odpuszczona. W bezpośredniej konfrontacji z liderami wyścigu – zwłaszcza na tak trudnym etapie jak dzisiejszy – jego jazda wcale nie musi wyglądać tak imponująco. Spójrzmy więc na dzisiejszego rywala O’Connora.

Jonas Vingegaard to 24-letni Duńczyk jeżdżący na co dzień dla holenderskiej ekipy Team Jumbo-Visma. W tym wyścigu miał pełnić rolę pomocnika dla Primoża Roglicia, jednak z powodu wycofania się Słoweńca z Wielkiej Pętli, sam stał się liderem zespołu. W tym momencie – po przejechaniu 10 etapów – Vingegaard znajduje się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej tracąc do Tadeja Pogacara pięć minut i trzydzieści dwie sekundy. Pamiętajmy jednak, że Słoweniec znacznie odjechał stawce, więc bardziej miarodajne będzie porównanie go z innymi zawodnikami. Do drugiego Bena O’Connora traci trzy minuty i trzydzieści jeden sekund, a do trzeciego Rigoberto Urana – jedynie 14 sekund. Co możemy powiedzieć o postawie młodego Duńczyka w tegorocznym Tour de France? Możemy stwierdzić, że jedzie naprawdę dobrze, a rzekłbym, że nawet ponad stan. Nie zaczynał jako lider swojego zespołu, a jednak zdołał utrzymać się w czołówce. W zeszły weekend udowodnił, że jest w stanie trzymać koło głównych pretendentów do zwycięstwa. Na ósmym oraz dziewiątym etapie, które były odcinkami górskimi za każdym razem dojeżdżał z czołówką zajmując kolejno: dziesiąte oraz ósme miejsce. Po tej krótkiej analizie przejdźmy do podsumowania.

Co obstawiać?

Powyżej przedstawiłem krótko dotychczasowe zmagania obydwu kolarzy podczas tegorocznego wyścigu Tour de France. Co z nich wynika? Mój główny wniosek jest taki, że główną niewiadomą są możliwości rywalizowania z najlepszymi przez Bena O’Connora. Australijczyk zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, jednak należy pamiętać, że znalazł się na nim z powodu uczestnictwa w ucieczce na niedzielnym etapie. Ucieczka została odpuszczona, O’Connor okazał się w niej najlepszy i w ten sposób zbudował przewagę czasową. Teraz gdy jest drugi już nikt nie pozwoli mu odjechać – będzie rywalizować w peletonie z najlepszymi kolarzami. Powstaje pytanie: czy da radę? Jego dzisiejszy przeciwnik – Jonas Vingegaard pokazał już w tym wyścigu, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi – na dotychczasowych górskich etapach trzymał się czołówki i rywalizował z nią jak równy z równym. Dzisiejszy etap jest bardzo trudny – kolarze dwukrotnie podjeżdżają pod mordercze Mont Ventoux i moim zdaniem to właśnie Vingegaard lepiej sobie tam poradzi. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że O’Connor w pewnym momencie nie da rady. Jego wysoka pozycja w klasyfikacji generalnej jest raczej spowodowana odpuszczeniem ucieczki przez peleton, a nie mocą samego zawodnika. Kurs oferowany przez TOTALbet na zwycięstwo Duńczyka nad Australijczykiem wynosi 1.52. Tak więc postawmy. Tradycyjnie zachęcam również do zapoznania się z opiniami użytkowników na temat bukmachera TOTALbet. Tymczasem przejdźmy do kolejnej propozycji typu.

Zdarzenie: Jonas Vingegaard vs Ben O’Connor

Typ: Jonas Vingegaard

Kurs: 1.52

grupa 40

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

David Gaudu vs Pello Bilbao

Kolejna propozycja na dziś to starcie francusko-hiszpańskie. David Gaudu to młody i perspektywiczny kolarz jeżdżący na co dzień dla ekipy Groupama-FDJ. Przez ekspertów jest postrzegany jako nadzieja francuskiego kolarstwa. Do tej pory raczej średnio to udowadniał, jednak w tegorocznej Wielkiej Pętli jedzie naprawdę solidnie. 24-latek znajduje się na dziesiątym miejscu w klasyfikacji generalnej tracąc do lidera siedem minut i dwadzieścia dwie sekundy. Co do osiągnięć na poszczególnych etapach to najwyżej sklasyfikowany został na etapie numer jeden do Landerneau, gdzie był siódmy. Poza tym dwukrotnie zajmował jeszcze czternastą pozycję – na drugim i dziewiątym etapie. W tegorocznej edycji Tour de France Gaudu spisuje się naprawdę porządnie, jest on typem klasycznego górala i podejrzewam, że na jedenastym, trudnym etapie może on radzić sobie całkiem nieźle.

Jego dzisiejszym rywalem będzie Pello Bilbao. 31-letni Hiszpan jeździ na co dzień dla ekipy Bahrain-Victorious i może się popisać nieco większym doświadczeniem wyścigowym niż David Gaudu. Do jego największych sukcesów w karierze należą: dwa zwycięstwa etapowe w Giro D’Italia, etap Criterium du Dauphine oraz po dwa odcinki wyścigów Tour of the Alps i Presidential Tour of Turkey. Na ten moment w klasyfikacji generalnej Tour de France znajduje się na jedenastej pozycji tracąc do Davida Gaudu minutę i szesnaście sekund. Patrząc na wyniki dwóch weekendowych, górskich etapów. Na odcinku sobotnim Gaudu i Bilbao dojechali w jednej grupie. Odcinek niedzielny, który był trudniejszy pokazał jednak, że silniejszy jest Francuz – wjechał on na metę pół minuty szybciej niż Hiszpan. Jest to dla nas solidna wskazówka, przejdźmy więc do podsumowania.

Co obstawiać?

Moim zdaniem lepszym na dzisiejszym etapie okaże się David Gaudu. Dlaczego? W moim odczuciu Francuz jest lepszym góralem niż jego rywal a dzisiejszy odcinek pod kątem wspinaczek jest naprawdę wymagający. Podjazd pod Mont Ventoux na ogół bardzo skutecznie weryfikuje umiejętności jazdy po górach poszczególnych kolarzy. Jeżeli na finałowym podjeździe pójdzie solidne tempo to sądzę, że prędzej nie wytrzyma go Pello Bilbao, aniżeli David Gaudu. Moje twierdzenie o przewadze Francuza w górach mogą potwierdzać wyniki niedzielnego etapu – najtrudniejszego do tej pory pod kątem trudności na trasie. Gaudu zajął na nim czternastą lokatę pokonując Hiszpana o pół minuty. Dzisiejszy etap jest jeszcze bardziej wymagający, co wzmacnia moje przekonanie o wyższości zawodnika ekipy Groupama-FDJ. Kurs oferowany przez TOTALbet na zwycięstwo Francuza wynosi 1.52 i w ogólnym rozrachunku daje nam podwojenie. Na koniec chciałbym zachęcić do zapoznania się z pozostałą ofertą bukmacherską TOTALbet. Znajdziecie tam wiele różnych ciekawych zakładów, którymi ewentualnie możecie podbić kurs. Zieloności!

Zdarzenie: David Gaudu vs Pello Bilbao

Typ: David Gaudu

Kurs: 1.52

Zakład bez ryzyka do 200 PLN warunki:

Promocja obowiązuje od 15.06 od godziny 00:00 do 30.06 do 23:59
Zarejestruj konto z kodem ZAGRANIE w okresie trwania promocji
Postaw kupon Solo lub AKO2 z kursem łącznym kuponu min 1.2
Maksymalna stawka nie jest ograniczona natomiast maksymalny zwrot wynosi 200 PLN. (Maksymalny zwrot przyznawany jest przy stawce 228 PLN.) Kliknij i sprawdź pozostałe bonusy w TOTALbet!
Do promocji zaliczane są tylko kupony zawarte z salda głównego.

zakład bez ryzyka Totalbet

Pełen regulamin promocji znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/goto/totalbet-regulamin/

Zaloguj się aby dodawać komentarze