Depay do spółki z Van Gaalem wzniosą Oranje na wyżyny? Gramy dubla z AKO 2,83
Emocje po Euro 2020 jeszcze na dobre nie opadły i wciąż wspominamy tenże turniej. Nie ma jednak czasu na rozpamiętywanie przeszłości, bowiem znów nastał czas batalii zespołów narodowych. Już dziś startuje kolejna sesja meczów eliminacyjnych do Mundialu w Katarze, a przed nami trzy kolejki i ogromna ilość emocji. Na dzisiaj przygotowałem analizę starć Rosjan z Chorwatami oraz Norwegów z Holandią. Jak zwykle wraz z zapowiedzią przedstawię także swoją propozycję kuponu na te zdarzenia. Czy uda się ograć buka i zanotować profit? Czas pokaże! Serdecznie zapraszam.
Załóż konto z kodem bonusowym: ZAGRANIE, aby otrzymać:
500 PLN bez ryzyka i 20 PLN freebet
FREEBET: 250 zł
Rosja vs Chorwacja
Na początek zajmiemy się starciem Rosjan z Chorwatami. Mecz ten odbędzie się o godzinie 20:45 na stadionie Łużniki w Moskwie. Ostatnim razem ekipy te spotkały się ze sobą przy okazji Mundialu 2018 w Rosji i wówczas, w ćwierćfinałowym pojedynku lepsza była Hrvatska, która pokonała gospodarzy po rzutach karnych.
Sborna ma za sobą nieudane finały Euro 2020. Choć trafiła do nie najsłabszej grupy (z Belgią, Danią oraz Finlandią) to jej kibice – zwłaszcza po naprawdę udanym Mundialu – oczekiwali przynajmniej awansu do 1/8 finału. Tymczasem ekipa prowadzona przez Stanislava Cherchesova odpadła z rywalizacji już w pierwszej fazie, zajmując ostatnie miejsce w grupie. W związku z tym były trener warszawskiej Legii pożegnał się z posadą selekcjonera tejże reprezentacji, a jego miejsce zajął Valeri Karpin, prowadzący dotąd FK Rostów. Swoją drogą warto dodać, iż nowy selekcjoner podjął próbę pogodzenia obu pozycji, jednak po dwóch porażkach w dwóch pierwszych meczach rosyjskiej Premier Ligi zrezygnował z posady w klubie i postanowił skupić się wyłącznie pracy z kadrą narodową. Jeżeli chodzi o trwające eliminacje do nadchodzącego Mundialu w Katarze, to Rosjanie są w dość dobrej sytuacji i dziś staną do arcyważnego starcia w kontekście awansu na turniej, choć gdyby nie dość wstydliwa porażka ze Słowacją, cieszyliby się z kompletu oczek. W tym momencie mają identyczny dorobek punktowy, co ich dzisiejszy rywal i jeżeli uda się im zanotować zwycięstwo, staną się samodzielnymi liderami grupy H.
Sprawdź, co niesie ze sobą bonus PZBuk!
Ekipa Zlatko Dalicia może powiedzieć, że za nią kolejny udany turniej. Po wywalczonym w 2018 roku wicemistrzostwie świata odpadnięcie w 1/8 finału Euro 2020 może i nie jest żadnym sukcesem, jednak warto pamiętać, że po Mundialu w Rosji kadra ta przeszła gruntowną przebudowę, a sam selekcjoner mocno tonował nastroje przed turniejem, nie chcąc wytwarzać zbędnej presji na zespole. Koniec końców odpadnięcie po dogrywce z późniejszym półfinalistą zostało dobrze odebrane w kraju i trener Dalić otrzymał kredyt zaufania do prowadzenia misji pod tytułem „Awans na Mundial”. Vatreni znów pokazali ambicję, odwagę i serce do walki, choć niekiedy zdarzały im się proste błędy w obronie lub przy wyprowadzaniu piłki. Eliminacje do nadchodzących Mistrzostw Świata rozpoczęli źle, bo od porażki 0-1 ze Słowenią, pomimo wyraźnej przewagi. Później jednak zanotowali komplet punktów z Cyprem i Maltą i teraz staną do boju o przewodnictwo w grupie. Brak awansu na turniej byłby dla tej ekipy ogromną porażką, więc każdy wie, jak ważne dla niej jest to spotkanie.
Co typuję?
Przed nami bardzo emocjonujące starcie, w którym bardzo trudno jest wybrać faworyta. Eksperci szanse obu zespołów szacują mniej więcej równo i sądzę, że należy się zgodzić się z takim osądem. Osobiście również nie zaryzykuję wyboru zwycięzcy tego starcia, a poszukam innego zakładu. Przeglądając ofertę zakładów bukmacherskich PZBuk odnalazłem typ na powyżej 3,5 kartki, na który się zdecyduję. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że spotkanie to z uwagi na swoją wagę będzie nosiło duży ładunek emocjonalny, co może skutkować sporą ilością przewinień, a co za tym idzie napomnień. Kurs na taki zakład jest w moim przekonaniu wart podejmowanego ryzyka i dlatego to nim otwieram dzisiejszy kupon.
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!
Norwegia vs Holandia
Przenosimy się teraz na Ullevaal w Oslo, gdzie o tej samej porze zmierzą się ze sobą ekipy Norwegii oraz Holandii. Po raz ostatni reprezentacje te miały okazję grać ze sobą przy okazji eliminacji do Mistrzostw Świata w RPA. Wówczas oba mecze wygrali Oranje: 2-0 u siebie i 1-0 na wyjeździe. Warto także dodać, iż arbitrem dzisiejszego starcia będzie Szymon Marciniak, który z pewnością będzie chciał odbudować swoją pozycję w środowisku sędziowskim po braku nominacji na Euro 2020.
W kraju fiordów na występ drużyny narodowej na wielkim turnieju czekają od 2000 roku, kiedy to występowała ona na Euro w Belgii i Holandii. Od tamtego czasu nie doczekano się generacji wybitnie uzdolnionych piłkarzy, a kraj ten na arenie europejskiej pokazywał się wyłącznie przy okazji sporadycznych występów tamtejszych klubów w pucharach. Tym razem nadzieje na awans są jednak spore, a to w związku z posiadaniem na pokładzie ogromnie utalentowanego Erlinga Haalanda oraz takich piłkarzy jak Martin Ødegaard, czy dający się poznać z włoskich boisk Jens Petter Hauge i Morten Thorsby. Trener Ståle Solbakken dysponuje sporą ilością solidnych piłkarzy, choć w zasadzie stwierdzenie to dotyczy wyłącznie formacji ofensywnej. W obronie potencjał zawodników jest o wiele mniejszy, więc selekcjoner stara się nadrabiać owe dysproporcje dość rozważnym, defensywnym nastawieniem, zwłaszcza w przypadku starć z teoretycznie mocniejszymi rywalami. Aktualnie Norwegia z dorobkiem sześciu punktów po trzech meczach jest na czwartej pozycji w swojej grupie, a bardzo wyrównana sytuacja powoduje, że ewentualny sukces w dzisiejszym meczu i dwa zwycięstwa w kolejnych meczach może wynieść ją nawet na czoło tabeli.
Pomarańczowi, choć awansowali na Euro 2020 po nieobecności na dwóch wielkich turniejach z rzędu, ich postawa okazała się klapą. Pomimo trzech zwycięstw w fazie grupowej i pewnego awansu do 1/8 finału w tejże fazie Oranje odpadli, przegrywając 0-2 z Czechami. Za porażkę w tym meczu winą obarczyć można wprawdzie Matthijsa de Ligta, który otrzymał czerwoną kartkę za oczywiste i celowe zagranie ręką, jednak problem tego zespołu okazał się nieco głębszy. Pomimo sporego sumarycznego potencjału, ekipa ta jak dotąd nie potrafiła stworzyć zgranego kolektywu, co w kryzysowych momentach jest kluczowe. Z tego powodu pożegnano się z trenerem Rolandem De Boerem, który prowadził zespół na wspomnianym turnieju, a podpisano umowę z Luisem Van Gaalem. Dla samego Van Gaala będzie to już trzecie podejście do tego stanowiska. Czy doświadczonemu szkoleniowcowi uda się z tych często młodych i uzdolnionych piłkarzy stworzyć solidny zespół? Cząstkową odpowiedź na to pytanie powinniśmy otrzymać już dziś.
Co typuję?
Dość wyraźnymi faworytami omawianego starcia będą Holendrzy. Ich potencjał oraz ambicje są o wiele wyższe, niż te prezentowane przez zespół ze Skandynawii i należy się zgodzić z taką prognozą. Szukając odpowiedniego typu na ten mecz, odejdę jednak od gry na zwycięstwo Pomarańczowych, a pójdę w over rzutów rożnych tej drużyny, a linia, jaką obieram to 5,5. Uważam, że podopieczni Ståle Solbakkena będą starali się neutralizować zagrożenie ze strony Oranje, co sprawia, że goście będą nieustannie napierać na bramkę rywala. Taki obrót zdarzeń ma prawo generować sporą ilość rzutów rożnych Holendrów i dlatego na taki właśnie zakład się decyduję. Zachęcam jeszcze do sprawdzenia opinii o PZbuk, u którego dziś gramy!
Obrazek w tle: fot. Zheng Huansong / Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: