Polak z szansą na finał turnieju w Rzymie? Tenis z deblem w walce o podwojenie wkładu!

Konrad Kowalczyk

21:30, 18 maja 2023

Powoli kończymy walkę w grze singlowej w każdej z rywalizacji, jakie odbywają się na kortach ziemnych w stolicy Rzymu. Od dzisiaj zaczną się mecze o finały w grze singlowej WTA oraz ATP. W singlu mamy ciekawe nazwiska w TOP4, które są mniejszymi bądź większymi niespodziankami. Znamy już dwie finałowe pary w deblu pań, a w grze podwójnej panów poznamy najlepszą dwójkę dzisiaj. Właśnie tą drabinką się dzisiaj zajmiemy, gdzie mamy reprezentanta Polski z szansami na awans do ATP1000 w Rzymie. Czy mu się to uda? Serdecznie zapraszam do sprawdzenia, co przygotowałem na debel w wykonaniu Jana Zielińskiego! 

tylko na

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny

ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj

skopiuj kod

Odbieram bonus >>

Funkcjonalności:

freebet

aplikacja mobilna

zakłady na żywo

sporty wirtualne

Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Nys/Zieliński vs Granollers/Zeballos: typy i kursy bukmacherskie (19.05.2023 r. – 13:00)

Pierwszy mecz, który przyjdzie nam oglądać w walce o finał turnieju w Rzymie w grze deblowej, to pojedynek Jana Zielińskiego. W parze z Hugo Nysem podejmować będzie dwóch bardzo znanych zawodników gry podwójnej, a więc duet hiszpańsko-argentyński – Granollers/Zeballos. Bardzo trudne zadanie przed naszym reprezentantem, gdyż korty ziemne nie są ich nawierzchnią dominującą, a zupełnie inaczej jest po drugiej stronie siatki, gdzie zawodnicy z Hiszpanii i Argentyny najlepiej czują się na takich właśnie obiektach. O formach obu duetów można dużo mówić w tym roku, gdyż tak jak jeszcze w końcówce poprzedniego sezonu bardzo dobrze prezentowali się Polak z Monakijczykiem, tak w tym roku jeszcze nie widzieliśmy w ich wykonaniu turnieju, w którym tak dobrze grali i dominowali na kortach. Oczywiście najlepszym występem w roku był udział w Australian Open, gdzie w takim zestawieniu tenisistom udało się awansować do finału. Jednak od przegranej potyczki o triumf w turnieju szlemowym, coś się w ich wykonaniu zacięło. Zdecydowanie nie mogą mówić o udanym sezonie po AO, gdyż od tego czasu nie wygrali żadnego turnieju ATP, a nawet Challenger. Ich najlepszą imprezą jest obecny turniej w Rzymie, gdzie dotarli do półfinału i mam nadzieję, że będzie to moment przełomowy dla tej pary. Zdecydowanie lepiej prezentują się w tym roku na kortach twardych, ale przypomnijmy, że w poprzednim sezonie na Roland Garros byli w stanie awansować do 1/8 finału, tak więc może jest to dobry moment na zbudowanie swojej pewności siebie i przystąpienie do turnieju szlemowego z mianem najlepszych zawodników turnieju w Rzymie.

Rywale Polaka i Monakijczyka to bardzo doświadczone zestawienie, które jednak od roku nie jest już taką parą, której należy się bać w porównaniu do tego, jak prezentowali się dwa lata temu, kiedy to wygrywali na kortach ziemnych w Madrycie, a także twardych w Cincinnati. Jeszcze lepszym rokiem był dla nich wcześniejszy sezon, kiedy na swoich kontach uzbierali trzy wygrane turnieje rangi ATP, wszystkie na kortach ziemnych, w tym imprezę w Rzymie, a więc na tych samych kortach, na których walczą o awans. Obecnie jest to para, która oczywiście posiada ogromne doświadczenie, ale ich ostatnia forma to zdecydowanie daleki widok gry na korcie w porównaniu do tego, do czego nawiązałem przed chwilą. Zdecydowanie nie mają oni takiej skuteczności, jak kiedyś, ale korty ziemne w tamtym roku były dla nich przebudzeniem, co widzimy, że dzieje się i tym razem. Mecz powinien być bardzo bliski, gdyż spotkają się dwie wysoko postawione pary, jednak miejsce w finale tylko jedno. Komu ono przypadnie? Wszystkie nasze propozycje na zbliżający się Roland Garros, odnajdziesz na stronie Typy Tenis – Zagranie na korcie!

Statystyki:

Mecze bezpośrednie:

brak meczów bezpośrednich

Bilans meczów w tym sezonie na ziemnej nawierzchni:

Nys/Zieliński:

Monte Carlo: przegrana z: Dodig/Krajicek – 0:2 (6:7, 3:6)

Barcelona: przegrana z: Glasspool/Heliovaara – 1:2 (6:2, 6:7, 0:10)

Madryt: wygrana z: Erler/Miedler – 2:0 (6:1, 6:4); przegrana z: Gonzalez/Roger-Vasselin – 0:2 (4:6, 2:6)

Aix En Provence Challenger: wygrana z: Arneodo/Weissborn – 2:0 (7:5, 7:5); przegrana z: Gille/Vliegen – 0:2 (4:6, 4:6)

Rzym: wygrana z: Cressy/Vega Hernandez – 2:0 (6:3, 6:3); Dodig/Krajicek – 2:0 (7:6, 6:2); McDonald/Tiafoe – 2:0 (7:5, 7:6)

Granollers/Zeballos:

Buenos Aires: przegrana z: Martinez/Munar – walkower

Monte Carlo: przegrana z: Schwartzman/Sinner – 1:2 (3:6, 6:1, 9:11)

Madryt: przegrana z: Khachanov/Rublev – 1:2 (6:3, 4:6, 7:10)

Aix En Provence Challenger: wygrana z: Mannarino/Mayot – 2:0 (6:3, 6:4); przegrana z: Haase/Oswald – 1:2 (3:6, 6:4, 7:10)

Rzym: wygrana z: Mektic/Pavic – 2:1 (7:6, 3:6, 10:8); Evans/Shelton – 2:0 (6:1, 7:6); Ram/Salisbury – 2:1 (6:4, 5:7, 10:6)

Co obstawiać?

Tak jak wspomniałem, są to pary, które bardzo blisko stoją obecnie poziomem na kortach ziemnych, a ich spotkanie w półfinale będzie pierwszym bezpośrednim pojedynkiem w tourze. Do tej pory wydaje się, że na groźniejszych rywali natrafili triumfatorzy tego turnieju sprzed kilku lat, jednak Polak i Monakijczyk wygrali z triumfatorami z Monte Carlo, a w tym turnieju nie przegrali jeszcze seta. Nie mogąc zdecydować się, w którą stronę zagrać w tym pojedynku, postawiłem się na zagranie overu gemowego, który często pojawia się w spotkaniach deblowych! W przypadku tego meczu, skorzystam z oferty, która dostępna jest u naszego dzisiejszego bukmachera! Warto założyć tam konto z kodem promocyjnym Fortuna od Zagranie!

1,50

Powyżej 19,5 gemów w meczu

Kurs: 1,50

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Koolhof/Skupski vs Haase/Van De Zandschulp: typy i kursy bukmacherskie (19.05.2023 r. – 20:30)

W sesji wieczornej także będziemy oglądać pojedynek deblowy, gdzie dojdzie do wyłonienia drugiej pary na niedzielny finał męskiej gry podwójnej. Na korcie w stolicy Włoch zobaczymy aż trzech zawodników z Holandii oraz jednego Brytyjczyka. Faworytami tego spotkania jest zestawienie z 1. miejsca rankingowego z poprzedniego sezonu, a więc para Koolhof/Skupski. Widać, że jest to zestawienie, które zbiera formę na występ podczas zbliżającego się Roland Garros. Ostatnio widzimy ich w coraz lepszej dyspozycji, co potwierdzili na kortach w Barcelonie, a także w tej imprezie w Rzymie. Patrząc na nich można uznać trafność bukmacherów w określeniu faworytów tego spotkania. Mają oni zdecydowanie większe doświadczenie, a także wyższe umiejętności w grze deblowej. Są w dobrym momencie w sezonie, co potwierdzają ich wyniki. Czy dadzą sobie odebrać finał? 

Drugim połączeniem, które zawalczy o finał, jest w pełni holenderska para, którą tworzą Botic Van De Zandschulp oraz Robin Haase. Na pewno zawodnikiem z największymi umiejętnościami indywidualnymi jest 30. tenisista świata, a więc Botic Va De Zandschulp, który nie zbyt często występuje w grze deblowej, jednak w tym sezonie kilkukrotnie pokazał się on w drabinkach głównych z całkiem dobrymi wynikami. Co prawda nie udało mu się wygrać turnieju w żadnym swoim występie i z żadnym ze swoich partnerów, których dosyć często zmieniał, ale nie można odbierać go, jako najsłabsze ogniwo. Zdecydowanie za część techniczną odpowiedzialny będzie jego partner, Robin Haase. Zawodnik, który już dawno nie prezentuje się na najwyższym poziomie w grze singlowej, ale biegle porusza się po spotkaniach deblowych. W rankingu deblistów znajduje się obecnie na 44. miejscu, a on sam głównie porusza się po drabinkach challengerów. Czy obecna jego forma w połączeniu z singlowymi umiejętnościami  współpartnera będzie wystarczająca na liderów rankingu ATP? 

Mecze bezpośrednie:

brak meczów bezpośrednich

Bilans meczów w tym sezonie na ziemnej nawierzchni:

Koolhof/Skupski:

Monte Carlo: wygrana z: Khachanov/Rublev – 2:1 (6:7, 6:3, 14:12); przegrana z: Martin/Mies – 1:2 (7:5, 3:6, 7:10)

Barcelona: wygrana z: Bolelli/Granollers – 2:0 (7:6, 6:2); Mahut/Tsitsipas – 2:1 (6:4, 3:6, 10:7); Bopanna/Ebden – 2:0 (6:4, 7:5); przegrana z: Gonzalez/Molteni – 1:2 (3:6, 7:6, 4:10) – finał

Madryt: wygrana z: Krawietz/Puetz – 2:0 (6:2, 7:6); Carballes Beana/Landaluce – 2:1 (4:6, 6:4, 10:5); przegrana z: Bopanna/Ebden – 0:2 (3:6, 2:6)

Rzym: wygrana z: Middelkoop/Mies – 2:1 (6:7, 6:3, 10:4); Bolelli/Fognini – 2:0 (6:4, 7:6); De Minaur/Kubler – 2:0 (6:4, 6:4)

Haase/Van De Zandschulp:

Rzym: wygrana z: Gonzalez/Roger-Vasselin – 2:0 (6:3, 7:6); Krawietz/Puetz – walkower; Murray/Venus – 2:1 (3:6, 7:6, 10:6)

Co obstawiać?

Bardzo długa droga zawodników z Holandii, którzy jednak w spotkaniu półfinałowym nie są stawiani w roli faworytów spotkania. Muszę się zgodzić z tym stwierdzeniem, gdyż indywidualne umiejętności w grze deblowej mogą wziąć tutaj górę, co jest bardzo ważne w grze podwójnej. Liderzy rankingu ATP nie są jakimiś wyraźnymi faworytami, ale ich całokształt gry powinien być widoczny na kortach i dać im awans do finału turnieju w Rzymie. Stawiam w tym spotkaniu na wygraną zawodników Koolhof/Skupski! Przy okazji tego typu, warto pamiętać o bonusach Fortuna dla nowych graczy!

1,52

Koolhof/Skupski wygrają

Kurs: 1,52

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Pressfocus