Gorąca noc w Ameryce Południowej – Los Cafeteros vs Albicelestes
Oprócz rywalizacji w Lidze Narodów oraz meczu Polski z Irlandią mamy dla Was jeszcze jedną ciekawą propozycję. W Ameryce Południowej rozgrywane są sparingi, ponieważ nie mają teraz żadnych rywalizacji o punkty. W nocy z wtorku na środę, a dokładniej o 2:00 Kolumbia zmierzy się na własnym boisku z Argentyną. Faworytem tego meczu w opinii legalnych bukmacherów są goście. Drugie spotkanie to klasyczna bitwa Dawida z Goliatem – Brazylia vs Salwador.
Kupon został stworzony na podstawie oferty bukmachera Fortuna.
Kolumbia
Podopieczni Jose Pekermana z pewnością liczyli na lepszy rezultat niż odpadnięcie w 1/8 finału z Anglią. Mimo wszystko pechowo pożegnali się z turniejem, ponieważ dopiero po rzutach karnych ulegli Synom Albionu. W dzisiejszym meczu trener będzie miał dobrą okazję, żeby ocenić szerokość swojego składu. Oba zespoły w ostatnim czasie grają w kratkę. Kolumbia po mundialu rozegrała tylko jedno spotkanie. W meczu kontrolnym pokonali Wenezuelę 2:1. Bramki zdobyli Falcao i Chara. Co ciekawe w tym spotkaniu na skrzydle zagrał Carlos Bacca, który asystował przy golu snajpera Monaco. Los Cafeteros w ostatnim czasie nie mają najlepszych wspomnień z rywalizacji przeciwko Albicelestes. Przegrali w dwóch poprzednich starciach na własnym boisku w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Rosji. Po raz ostatni wygrali z tym rywalem w Kolumbii 21 listopada 2007 roku. W związku z tym minęło 11 lat, więc na pewno będą chcieli przełamać złą passę. Co ciekawe, w czterech ostatnich meczach bezpośrednich między tymi zespołami, Kolumbia nie zdobyła gola.
Argentyna
Albicelestes postarają się odbudować zaufanie kibiców po nieudanym mundialu na rosyjskich boiskach. Argentyna wyszła z grupy, jednak od razu pożegnali się z turniejem w meczu z Francją. Po mistrzostwach świata pracę stracił Jorge Sampaoli, który nie radził sobie z szatnią. Jego zastępcą, przynajmniej tymczasowo został Lionel Scaloni, który do tej pory prowadził reprezentację do lat 17. Trener poprowadzi drużynę w dwóch meczach. W debiucie jego piłkarze pokonali Gwatemalę 3:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Martinez, Lo Celso oraz Simeone. Patrząc na powołania, można być pewnym, że nadchodzi nowy okres w historii reprezentacji Argentyny. Tymczasowy selekcjoner postawił na młodych piłkarzy, a w powołaniach znalazło się miejsce między innymi dla Mauro Icardiego. Wśród powołanych nie ma Lionela Messiego, który zrobił sobie przerwę od gry w kadrze po nieudanym mundialu. Sergio Romero nie zamierza bronić swojego kolegi „Gra w kadrze to coś, o czym marzy każdy piłkarz i myślę, że wszyscy są tego samego zdania co ja. Mam nadzieję, że Messi zrozumie swój błąd i wróci do reprezentacji Argentyny”.
Statystyki:
- Przegrali w dwóch poprzednich starciach na własnym boisku w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Rosji.
- Po raz ostatni wygrali z tym rywalem w Kolumbii 21 listopada 2007 roku.
- W związku z tym minęło 11 lat, więc na pewno będą chcieli przełamać złą passę.
- ciekawe, w czterech ostatnich meczach bezpośrednich między tymi zespołami, Kolumbia nie zdobyła gola.
- Kolumbia wygrała w ostatnim meczu kontrolnym z Wenezuelą 2:1.
- Cztery z pięciu poprzednich rywalizacji tych drużyn na kolumbijskiej ziemi zakończyły się wynikami BTTS.
Co obstawiać?
W związku z tym, że będzie to mecz towarzyski, idziemy w stronę wyniku BTTS. Nie sądzę, żeby oba zespoły skoncentrowały się na defensywie, skoro wszystko co najlepsze mają w ataku. Kolumbijczycy w poprzednim meczu zdobyli dwa gole, natomiast Argentyńczycy trzy. Cztery z pięciu poprzednich rywalizacji tych drużyn na kolumbijskiej ziemi zakończyły się wynikami BTTS. Liczymy na powtórkę.
Zdarzenie: Kolumbia vs Argentyna
Typ: BTTS
Kurs: 1.89
Brazylia
Na drugie spotkanie przenosimy się do Brazylii. Canarinhos nie są w najlepszych nastrojach po zakończeniu mundialu. Przed mistrzostwami świata zawodnicy Tite byli głównym kandydatem do złotego medalu. Ostatecznie zakończyli swoje zmagania na fazie ćwierćfinału, gdzie ulegli Belgii. Teraz przed nimi nowy rozdział. Trener pozostał na stanowisku, jednocześnie przedłużając swój kontrakt i ma na celu przygotować drużynę do Copa America, a następnie do mundialu w Katarze. Patrząc po powołaniach, selekcjoner zdecydował się na kilka roszad i przewietrzenie szatni. Nowe postacie z pewnością wniosą nieco ożywienia. Obecnie w Ameryce Południowej nie są rozgrywane żadne mecze o stawkę, dlatego drużyny muszą zadowolić się jedynie sparingami. Canarinhos w dzisiejszym meczu zmierzą się z reprezentacją Salwadoru. O skali dysproporcji między tymi ekipami najlepiej świadczą wystawione kursy – 1.04 za wygraną gospodarzy, a 28.0 w przypadku triumfu gości. My w tym meczu poszukamy swojej szansy w zdarzeniach dodatkowych. Brazylia w pierwszym meczu kontrolnym podczas tej przerwy reprezentacyjnej pewnie rozprawiła się z USA, pokonując przeciwnika 2:0. Czyste konto to główna domena kadry pod wodzą Tite. W czterech z pięciu ostatnich spotkań nie wyjmowali piłki z siatki. Liczymy, że tym razem będzie podobnie. Do tej pory oba zespoły spotkały się tylko jeden raz. W 1998 roku górą była Brazylia 4:0.
Salwador
Nie będziemy nikogo oszukiwać, że noc w noc oglądamy mecze z udziałem reprezentacji Salwadoru. W kadrze tej drużyny znajdziemy większość anonimowych postaci, o których nigdy nie słyszeliśmy. Ledwo kilku zawodników ma wartość na Transfermarkcie. Największą gwiazdą drużyny jest Arturo Alvarez. Lewy napastnik grający na boiskach MLS jest wyceniany na 500 tysięcy euro, co jest jednocześnie 1/3 wartości całej drużyny. Najlepsi piłkarze Salwadoru występują właśnie w lidze MLS, jednak możemy policzyć ich na palcach jednej ręki. Co ciekawe, w ostatnim czasie zespół Carlosa de los Cobos jest w gazie. Odkąd pieczę nad drużyną objął nowy trener, wygrali dwa kolejne mecze. Łącznie mają passę trzech wygranych z rzędu. W dwóch z trzech tych spotkań nie stracili bramki, zostawiając w pokonanym boju między innymi Honduras oraz Kanadę. Pięć z sześciu poprzednich meczów tego zespołu to wyniki – 2,5 gola.
Statystyki:
- W czterech z pięciu ostatnich spotkań Brazylijczycy nie wyjmowali piłki z siatki.
- Do tej pory oba zespoły spotkały się tylko jeden raz. W 1998 roku górą była Brazylia 4:0.
- Brazylia wygrała cztery z pięciu ostatnich meczów z dokładnym wynikiem 2:0.
- Odkąd pieczę na drużyną Salwadoru objął nowy trener wygrali dwa kolejne mecze.
- Łącznie mają passę trzech wygranych z rzędu.
- W dwóch z trzech tych spotkań nie stracili bramki, zostawiając w pokonanym boju między innymi Honduras oraz Kanadę.
- Trzy z czterech ostatnich meczów Salwadoru kończyło się wynikiem bez BTTS’u, w przypadku Brazylii cztery z poprzednich pięciu.
- Pięć z sześciu poprzednich meczów tego zespołu to wyniki – 2,5 gola.
Co obstawiać?
W tym meczu wierzymy w siłę defensywny Canarinhos. Kurs na brak zdobytej bramki przez Salwador wynosi 1.44, dlatego myślę, że mimo wszystko jest to wartościowa opcja. Brazylia jest znana z zachowywania czystego konta, a Tite stawia sobie defensywę za podstawę. Mimo tego, że będzie to mecz towarzyski i może być kilka zmian, nie wierzymy w ofensywę gości.
Zdarzenie: Brazylia vs Salwador
Typ: 2 drużyna nie strzeli gola
Kurs: 1.44
