Najlepsza hokejowa liga świata powoli wraca do równowagi? Gramy NHL o 204 PLN!
Powrót National Hockey League okazał się dla nas bardzo korzystny wraz z połączeniem spotkania finału Pucharu Polski. Dzięki wygranej Comarch Cracovii i sporej ilości goli w starciu Tampa Bay Lightning – Montreal Canadiens zapracowaliśmy na zysk. Teraz postaramy się pójść za ciosem, biorąc pod lupę tylko zmagania w najlepszej hokejowej lidze świata. Kilka meczów zostało odwołanych, ale większość powinna stanąć do rywalizacji czwartkowej nocy. My przyjrzymy się spotkaniu St. Louis Blues – Edmonton Oilers oraz Seattle Kraken – Philadelphia Flyers. Teraz bez zbędnego przedłużania. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z analizą i końcowymi predykcjami.
FREEBET: 250 zł
Kod bonusowy do PZBuk znajdziesz tutaj -> https://zagranie.com/pzbuk-bonus/
St. Louis Blues – Edmonton Oilers: typy i kursy bukmacherskie (30.12.2021)
Obie ekipy po raz ostatni stawały do rywalizacji 19 grudnia. Wtedy St. Louis Blues ulegli Winnipeg Jets, a Edmonton Oilers ograli Seattle Kraken. Dla “Olejarzy” wymuszona przerwa przyszła w najmniej odpowiednim momencie, ponieważ zespół zaczął wracać na właściwe tory. Po sześciu porażkach z rzędu przyszły dwie ważne wygrane, które od nowa zaczęły napędzać ekipę z Edmonton. “Bluesmani” prezentowali równą formę, ale sporą zagadką również będzie ich forma w tym meczu. Jednak tutaj z mentalną pomocą przychodzi miejsce rozgrywania tego starcia. Blues we własnej hali są najlepszą ekipą na zachodzie i radzą sobie zdecydowanie lepiej niż w delegacjach. U Oilers dużo mniejszą rolę odgrywa miejsce rozgrywania spotkania, bo zarówno u siebie jak i na wyjazdach radzą sobie podobnie.
Teraz czas na najważniejszy aspekt w obecnej sytuacji, czyli kontuzję i zakażenia. Aktualnie lista nieobecnych w Oilers wynosi aż 15 hokeistów. Wśród nich są m.in. Nugent-Hopkins (3 bramki, 22 asysty), Puljujarvi (10 bramek, 13 asyst) oraz obrońca Nurse (1 bramka, 12 asyst). Dwóch pierwszych wymienionych hokeistów, to odpowiednio trzeci i czwarty najlepiej punktujący gracz w drużynie. Braki kadrowe w zespole z Edmonton sprawiają, że trener musi sporo się nakombinować, żeby ułożyć drugą formację specjalną do gier w przewagach. W St. Louis będą czekać do ostatniej chwili na wyleczenie Perrona, który ma być gotowy na to spotkanie, ale również muszą czekać czy z protokołu covidowego wypadnie Barbashev, który wraz ze swoimi rodakami odpowiada za skuteczny atak Blues. Zarówno jedni jak i drudzy znakomicie radzili sobie przed przerwą w power playach. Równie dobrze spisywali się w grze w osłabieniach. Jednak jaką formę zaprezentują Blues oraz Oilers po dość długiej przerwie?
Co obstawić?
Środowej nocy byliśmy świadkami wielu bramek we wszystkich spotkaniach. Jednak nie jest powiedziane, że taka tendencja potwierdzi się również nadchodzącej nocy. Oilers po wygranych dwóch meczach chcieli pewnie pójść za ciosem, ale sytuacja covidowa im przeszkodziła. St. Louis Blues są bardziej poukładaną ekipą, która gra dość równo. Przynajmniej tak było przed przerwą. Teraz czas na starcie w St. Louis, a tam Blues radzą sobie bardzo dobrze. Większe ubytki kadrowe są po stronie Oilers dlatego proponuję tutaj, że gospodarze nie przegrają w regulaminowym czasie gry.
Seattle Kraken – Philadelphia Flyers: typy i kursy bukmacherskie (30.12.2021)
Najmłodszy klub w lidze jest jedną z nielicznych ekip, w których sytuacja kadrowa jest dobra. Obecnie na liście covidowej w Seattle znajduję się czterech zawodników, ale oni mogą przystąpić do spotkania z Flyers. Jedynie kontuzjowany Brandon Tanev na pewno nie wyjedzie czwartkowej nocy na lód i wróci do pełni rywalizacji dopiero po nowym roku. W przypadku gospodarzy lista absencji jest dużo dłuższa, ale na niej też znajdują się zawodnicy, którzy do końca muszą czekać czy zostaną dopuszczeni do tego starcia. Kraken są drugą najgorszą defensywą w dywizji zachodniej.
Miano najgorszych w obronie przypada im nie tylko w kontekście całych spotkań, ale również tercji. Pierwsze dwadzieścia minut nie należy do najmocniejszych punktów ekipy z Seattle, która straciła 33 gole, czyli tylko o 4 mniej od najgorszych Coyotes. Flyers dość dobrze czują się w pierwszych tercjach. Na obecną chwilę hokeiści z Filadelfii zdobyli 26 trafień. Oba zespoły spotkały się w październiku i wtedy zdecydowanie lepsi okazali się “Lotnicy”, którzy wygrali pewnie 6:1. W tamtym starciu było dość sporo emocji szczególnie w drugiej i trzeciej tercji, w których dochodziło do walki na pięści. W bramce Flyers na pewno zobaczymy Martina Jonesa, który broni na 90% skuteczności. Kraken jeszcze nie potwierdzili kogo z dwójki Grubauer – Driedger zobaczymy w tym starciu, ale obaj bramkarze nie zaliczają obecnego sezonu i bronią poniżej 90% skuteczności. Jeśli chodzi o przewagi to nie są one najmocniejszą stroną żadnej z ekip. Flyers grają na 15%, a Kraken radzą sobie trochę lepiej z 17% skutecznych gier w power playach. Miejmy nadzieję, że życie w NHL powoli zacznie wracać do życia i w następnych dniach wybór spotkań będzie dużo większy.
Co obstawić?
Po tak długiej nieoczekiwanej przerwie najbezpieczniej jest stawiać na bramki, ale one również mogą zawieźć. Trudno jest wyrokować cokolwiek, bo trochę sezon i poczynania wszystkich ekip nam zwolnił. Flyers nie mają problemu z pierwszymi formacjami i wszyscy są gotowi do gry. W Seattle nie ma problemów kadrowych, ale są problemy z bronieniem. Gospodarze słabo spisują się na początku spotkań dlatego myślę, że gości z Filadelfii spokojnie stać na chociaż jedno trafienie w pierwszych dwudziestu minutach. Dlatego pobieram taki zakład, który ostatecznie zamyka naszego dubla.
Foto. PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: