Kanonada trójek w Charlotte meczu z Kings? Dubel na NBA z AKO 2,34!

Kevin Huerter

W poniedziałek na rozkładzie w NBA jest siedem meczów. Wybór jest zatem dość spory i tym razem – tradycyjnie już – wziąłem pod lupę dwa pojedynki, tworząc nich propozycję dubla. Jakie to mecze? Hornets – Kings oraz Raptors – Hawks. Pierwsza część sezonu przyniosła już sporą ilość niespodzianek, ale dała także odpowiedzi na wiele pytań, dotyczących formy poszczególnych ekip. Czy uda się dzisiaj zapolować na profit? Na to liczę! Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury!

Bonus 200% do 450 zł od 1. depozytu = POTROJENIE wpłaty!

Charlotte Hornets – Sacramento Kings: typy, kursy i zapowiedź meczu (31.10.2022)

Rozpoczniemy od prześledzenia starcia Hornets – Kings, które odbędzie się o północy naszego czasu. W ubiegłym sezonie drużyny te rozegrały ze sobą dwa starcia: w obu przypadkach wygrywała ta ekipa, która grała we własnej hali.

Drużyna gospodarzy w ubiegłym roku otarła się o play-offy. Ruchy kadrowe podczas off-season nie wskazywały na ofensywę transferową, a ogólny potencjał sportowy tego zespołu nie uległ większym zmianom, więc na nową kampanię trudno mieć wobec Szerszeni oczekiwania wyższe niż walka o miejsca w środkowej części stawki. Dodatkowo zespół ten od początku sezonu jest osłabiony brakiem LaMelo Balla, który zmaga się z kontuzją kostki. Wyniki po sześciu pierwszych meczach sezonu regularnego zdają się potwierdzać powyższe przypuszczenia. Choć podopieczni Steve’a Clifforda to ekipa energiczna i grająca szybki basket, to jej obrona niezmiennie pozostawia wiele do życzenia, co jest decydujące zwłaszcza w starciach z ligową czołówką. Przed dwoma dniami Szerszenie pokonały jednak niespodziewanie Warriors (120-113 po dogrywce), więc ich morale po tym meczu miało prawo pójść w górę, co może zaprocentować w następnych kilku pojedynkach.

Królowie to zespół o bardzo podobnej charakterystyce do Hornets, czyli ekipa grająca szybko, rzucająca sporo za trzy i mająca kiepskie wskaźniki defensywne, które wynikają po pierwsze ze stylu gry, a po drugie ze struktury składu, w którym próżno szukać wybitnych defensorów. Kings przegrali cztery pierwsze mecze sezonu i to właśnie problemy z grą na bronionej połowie miały największy wpływ na te wyniki, jednak – znów podobnie jak dzisiejsi rywale – w ostatnim meczu zapisali oni niespodziewane zwycięstwo, ogrywając 119-113 zespół Heat. Świetne zawody wówczas rozegrali Kevin Huerter oraz Domantas Sabonis i to ich postawa była tutaj kluczowa dla końcowego wyniku. Huerter zasiał aż siedem celnych trójek na osiem prób, zaś Litwin zaskakująco dobrze radził sobie z grą w pomalowanym, co dotychczas było piętą achillesową całej ekipy.

Statystyki

  • Hornets wygrali 3 z 6 starć w tym sezonie
  • Kings ostatnio przerwali serię 4 porażek z kolei
  • 4 z 5 poprzednich meczów Hornets przekroczyło linię 220 punktów
  • Kings w każdym z 5 rozegranych jak dotąd meczów stracili przynajmniej 110 punktów
  • Każdy z 4 ostatnich pojedynków pomiędzy tymi drużynami kończyło się przynajmniej 238-punktowym wynikiem

Co obstawiać?

Przed nami mecz dwóch bardzo nieprzewidywalnych i szybko grających drużyn, więc wytypowanie ewentualnego zwycięzcy jest zadaniem wręcz karkołomnym. Jako że zarówno Hornets, jak i Kings to zespoły, które bazują na rzutach za trzy, a w ich meczach zwykle padają wysokie wyniki, sądzę, że warto zagrać tutaj over 225,5 punktu. Jedni i drudzy bardzo często przekraczali taki pułap w ubiegłym sezonie, a ponieważ w ich kadrach nie doszło latem do zbyt dużych zmian, to bardzo podobne liczby notują także w bieżącej kampanii. Warto dodać też, że w każdym z czterech ostatnich meczach bezpośrednich tych drużyn padało przynajmniej 238 punktów, więc przekroczenie typowanego przede mnie pułapu nie powinno raczej stanowić problemu. Dzisiejsze typy na NBA gramy w BETFAN. Jeśli nie masz jeszcze konta u tego operatora, załóż je z naszym kodem promocyjnym i skorzystaj z zakładu bez ryzyka!

powyżej 225,5 punktu
Kurs: 1,50
Zagraj!
Koszykarskie typy na Zagranie

Toronto Raptors – Atlanta Hawks: typy, kursy i zapowiedź meczu (31.10.2022)

Zajrzymy teraz do Toronto, gdzie o 0:30 polskiego czasu dojdzie do meczu Raptors – Hawks. W ubiegłym sezonie drużyny te w sezonie zasadniczym rozegrały cztery wzajemne pojedynki, których bilans to 3-1 dla ekipy z Kanady.

Raptors to również jedna z tych drużyn, które nie przeszły zbyt dużego przeobrażenia kadrowego, a cele na nowy sezon ma ona bardzo podobne, jak w poprzednim, czyli bezpośredni awans do play-offs. Dotychczasowe pojedynki podopiecznych Nicka Nurse’a pokazują, że wciąż jest to zespół, który pomimo swoich ograniczeń i braku wyraźnego lidera potrafi nawiązywać walkę z pretendentami do tytułu, więc nigdy nie należy go skreślać. Atutem tej drużyny jest zgranie, kolektyw i sprawna, nieustępliwa defensywa. Problemem może być natomiast ewentualny brak w nadchodzącym meczu Freda Van Fleeta, którego występ w omawianym starciu jest niepewny. Raptors są jednak w stanie grać jakościowy basket po obu stronach parkietu nawet bez niego, tym bardziej że rywal tym razem nie należy do szczególnie wymagających.

W ekipie Jastrzębi spora ilość zmian przekłada się na poczynania zespołu w początkowej części kampanii. Choć jest to zespół, który na ogół radzi sobie z rywalami z dolnych części stawki, to gdy przychodzi mu rywalizować z czołówką, to wówczas zaczynają się dlań przysłowiowe schody. Widzieliśmy to, jak choćby przy okazji meczów z Bucks czy Hornets, które ekipa Nate’a McMillana przegrała. Bilans 4-2 może zatem ciut przekłamywać faktyczną formę, ponieważ wśród pokonanych przez Jastrzębi zespołów znajdują się Magic, Rockets oraz dwukrotnie Pistons, a więc zespoły bez większych ambicji, no może poza tymi, związanymi z wysokimi wyborami w drafcie. Dzisiejsza potyczka z Raptors będzie zatem pierwszym poważnym testem. Jeśli chodzi o styl gry, to jest to zespół, który gra basket nowoczesny, a więc szybki i bazujący na rzutach zza łuku. Pod tym względem uzależniony jest również od Trae’a Younga, który jeśli ma słabszy dzień, odbija się to natychmiast na grze całej ekipy, zwłaszcza na atakowanej połowie.

Statystyki

  • Raptors zwyciężyli w 3 z 6 meczów od początku kampanii
  • Hawks notują bilans 4-2 na starcie sezonu
  • Over 219,5 punktu padł w 2 z 6 dotychczasowych starć Raptors
  • 5 z 6 ostatnich starć Hawks przekroczyło pułap 220 punktów
  • Raptors wygrali 2 ostatnie mecze z Hawks we własnej hali

Co obstawiać?

W zestawieniu potencjału, prezentowanego przez oba zespoły lepiej wypada ekipa Raptors. Jest to team dobrze zorganizowany, zgrany i te dwie cechy są jego atutem od dłuższego czasu, więc wciąż tkwi w nim mistrzowski pierwiastek sprzed trzech lat. Hawks są z kolei bardzo nieprzewidywalni i strzelecko zależni od swojego lidera, który momentami ma problemy z radzeniem sobie z presją. W Kanadzie żadnemu zespołowi NBA nie gra się łatwo, więc typuję tutaj wygraną Raptors. Proponowany przez BETFAN kurs na takie rozwiązanie jest w mojej ocenie dobrym uzupełnieniem dla dzisiejszego dubla i godnym polecenia zakładem. Przypomnę jeszcze o naszym kodzie promocyjnym, dzięki któremu zgarniesz wysoki bonus w BETFAN. Życzę powodzenia i samych trafionych typów!

Raptors wygrają mecz
Kurs: 1,56
Zagraj!

Obrazek w tle: fot. Kyle Terada-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus

Kupon double NBA betfan

Bonus 200% do 450 zł od 1. depozytu = POTROJENIE wpłaty!

Zaloguj się aby dodawać komentarze