Deficyt piłkarskich emocji w Europie – trzy luźne typy na Ligę Mistrzów
Wtorek rozpoczynamy od Ligi Mistrzów. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Wielu emocji przed telewizorem dzisiaj Wam nie zagwarantujemy. Nie dzieje się zbyt wiele, jednak przedsmak Champions League to zawsze dobra opcja. Tym razem przygotowaliśmy dla Was kupon triple. Krótka analiza każdego meczu, garść statystyk i luźne typy. Gramy o 450 PLN.
Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy
Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ligę Mistrzów w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN
BATE Borysów vs PSV Eindhoven
Zaczynamy od meczu BATE Borysów z PSV Eindhoven. Białorusini przystąpią do tej rywalizacji w roli underdoga. Pierwsze spotkanie przed własną publicznością powinno być dla nich kluczowe. Jeśli przegrają na swoim boisku, to raczej w Holandii nie będzie czego zbierać. W poprzedniej rundzie mistrz Białorusi nie bez problemów uporał się z Qarabachem Agdam, w którego składzie występuje Jakub Rzeźniczak. W Borysowie zremisowali 1:1, ale robotę zrobiła wygrana na wyjeździe 1:0. Tym razem skala trudności wyraźnie wzrasta. Wartość kadry tego zespołu to 15 mln euro, dla porównania PSV – 124 mln. Te liczby mówią nam wszystko o tej parze, ale nie takie rzeczy widział futbol.
PSV dopiero rozpoczyna swoją przygodę z Ligą Mistrzów. Jako mistrz Holandii mieli zapewniony udział w ostatniej rundzie eliminacji. Do tej pory w tym sezonie rozegrali trzy spotkania. Zaczęli od przegranej bitwy o Superpuchar, gdzie uznali wyższość Feyenoordu Rotterdam po rzutach karnych. Następnie wystartowali w lidze od dwóch kolejnych zwycięstw. Najpierw u siebie pokonali Utrecht, a w miniony weekend rozprawili się z Sittard w delegacji. W regulaminowym czasie gry tego sezonu nie zaznali porażki. Największą gwiazdą tego zespołu jest Hirving Lozano. Meksykanin po udanym mundialu przykuł uwagę najlepszych klubów świata. To właśnie ten zawodnik zapakował decydującą bramkę w meczu z Niemcami. Skrzydłowy wyceniany jest na około 30 milionów euro – 2x więcej niż cała kadra BATE Borysow. Trenerem mistrza Holandii jest znany z występów w Bayernie – Mark van Bommel.
Statystyki:
- PSV nie przegrało w tym sezonie meczu w regulaminowym czasie gry.
- PSV ma na koncie dwa zwycięstwa w ligowych starciach z rzędu.
- BATE w poprzedniej rundzie wyeliminowało Qarabach.
- BATE w poprzedniej rundzie przed własną publicznością zaliczyło remis 1:1.
- Oba mecze dwumecze mistrza Białorusi to wygrane 1:2.
- BATE w trzech z czterech spotkań w LM notowało wynik -2,5 gola.
- PSV w dwóch ostatnich rywalizacjach zaliczyło wynik +2,5 gola.
Co obstawiać?
W tym meczu idziemy w stronę podpórki na gości, jednak tym razem do wyniku dokładamy +1,5 gola. Kurs na takie zdarzenie wynosi 1.71, co uważam za ciekawą opcję. PSV to zespół mocniejszy i moim zdaniem nie przegra tego meczu. W związku z tym, ze jest to wyjazd gospodarze mogą coś strzelić, a to podnosi nasze szanse na pokrycie takiego overa.
Zdarzenie: BATE vs PSV
Typ: X2/+1,5 gola
Kurs: 1.71
Benfica Lizbona vs PAOK Saloniki
Na drugie spotkanie przenosimy się do słonecznej Portugalii. Na Estadio da Luz tym razem przyjedzie PAOK Saloniki. W poprzedniej rundzie ekipa Rui Vitorii odprawiła z Fenerbahce, wygrywając w dwumeczu 2:1. Przed własną publicznością zwyciężyli 1:0, żeby w rewanżu bramkowo zremisować. W tej drużynie znajdziemy wiele ciekawych postaci, jednak nie ma tak jak w poprzednich latach, ze ktoś wyróźnia się ponad resztę. Benfica klasycznie kontynuuje swój projekt ogrywania młodych perełek z Ameryki Południowej oraz innych krajów Europy, żeby później drogo sprzedać. Najlepszym oknem wystawowym jest dla nich Liga Mistrzów, więc nie trzeba nikomu mówić, jak wielkie parcie mają na awans do tych rozgrywek. Moim zdaniem swoją najtrudniejszą misję wykonali w Stambule, a teraz powinno być już z górki.
PAOK Saloniki wykonał swoją misję ponad programowo. Nikt nie stawiał ich w roli faworyta, podczas rywalizacji ze Spartakiem Moskwa. W pierwszym meczu przed własną publicznością przegrywali już 2:0, żeby ostatecznie wygrać 3:2, a do tego obronić rzut karny. W rewanżu gospodarzom brakowało jednego gola do awansu, ale w pewnym momencie również jednego zawodnika. Czerwona kartka dla Luiza Adriano odmieniła losy tego meczu. Grecy w tym sezonie rozegrali cztery mecze o punkty. Wszystkie w ramach eliminacji Ligi Mistrzów. Sezon ligowy jeszcze przed nimi, ale do tej pory nie zaznali smaku porażki. Trzy wygrane, a do tego remis, żeby nie było nie grali z ogórkami. Najpierw wyeliminowali FC Basel, czyli drużynę, która przed rokiem wyszła z grupy, a w poprzedniej rundzie wcześniej wspominany Spartak. Kiedy skończy się ta przygoda? Czy Aleksandar Prijović po raz kolejny pogrzebie szansę zespołu z Lizbony w Lidze Mistrzów?
Statystyki:
- Grecy w tym sezonie rozegrali cztery mecze o punkty. Wszystkie w ramach eliminacji Ligi Mistrzów. Nie doznali żadnej porażki.
- Trzy wygrane, a do tego remis na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa.
- Trzy z czterech meczów to wyniki +2,5 gola.
- W obu meczach wyjazdowych PAOK nie zanotował wyniku BTTS.
- W obu meczach domowych PAOK’u obie drużyny strzelały gola.
- Benfica w dwóch poprzednich meczach Ligi Mistrzów zanotowała wynik -2,5 gola.
- Benfica strzelała przynajmniej jednego gola w każdym meczu tego sezonu.
- Benfica do tej pory również ma bilans trzech wygranych i remisu.
- Benfica wygrała oba spotkania przed własną publicznością.
- Do tej pory oba zespoły rywalizowały cztery razy.
- Trzykrotnie góra byli goście.
- Jedyne zwycięstwo gospodarza miało miejsce w ostatniej rozegranej rywalizacji na Estadio da Luz w 2014 roku.
- Żadne z tych spotkań nie zakończyło się remisem.
- Trzy z czterech razy padł wynik +2,5 gola
Co obstawiać?
W tym przypadku idziemy w stronę overa bramkowego. PAOK trzy razy w tej edycji eliminacji LM notował taki wynik. Benfica ma odwrót, jednak miała mocniejszego rywala. Moim zdaniem w tym meczu pewnie potwierdzą swoją wyższość. Nie zdziwi mnie nawet wynik 3:0, jednak mam przeczucie, że Grecy trafią do siatki, dlatego też taki luźny typ na over jest jak najbardziej do rozważenia.
Zdarzenie: Benfica vs PAOK
Typ: +2,5 gola
Kurs: 1.86
Crvena Zvezda Belgrad vs Red Bull Salzburg
Ostatnie spotkanie to rywalizacja, w której mogła i powinna znaleźć się Legia Warszawa. Zamiast tego mistrzowie Polski skompromitowali się z Luksemburgu. Przed nami starcie Crvena Zvezda Belgrad vs Red Bull Salzburg. Właśnie z Serbami mieli spotkać się Wojskowi w III rundzie eliminacji. Piłkarze z Bałkanów rozprawili się z pogromcą Legii – Spartakiem Trnava. Dwumecz nie należał do łatwych, ponieważ piłkarze Vladana Milojevića potrzebowali dogrywki, żeby potwierdzić swoją wyższość w rewanżu. W obu meczach padł wynik BTTS. Crvena rozpoczęła eliminacje od I rundy. Na początek pewnie rozprawili się ze Spartaksem, wygrywając dwumecz 2:0, bez straty gola. Następnie przejechali się po Sudovie 5:0, a losy poprzedniej fazy już opisywaliśmy. Serbowie w tym sezonie rozegrali już dziewięć spotkań, w których odnieśli siedem zwycięstw + jedno po dogrywce i tylko jeden remis. W sześciu z tych rywalizacji nie stracili bramki. Największą gwiazdą tego zespołu jest bezapelacyjnie Nemanja Radonjic, który w najbliższych dniach prawdopodobnie odejdzie do Olympique Marsylia za 12 milionów euro.
Red Bull Salzburg to drużyna, która w poprzednim sezonie skradła serca fanów w Lidze Europy. Austriacy dotarli aż do półfinału, gdzie dopiero po dogrywce, pechowo odpadli z Olympique Marsylia. W tym sezonie rozegrali już siedem rywalizacji. Uwaga, tylko raz stracili bramkę, notując przy tym sześć czystych kont. Takie statystyki robią wrażenie. Trzy razy notowali wynik +2,5 gola, jednak w każdym z ostatnich trzech meczów grali underowo. Mają niezwykle mocną linię obrony, co trzeba uwzględnić typując to spotkanie. Salzburg jest faworytem bukmacherów, w oparciu o swoje doświadczenie w pucharach oraz aktualną formę. W poprzednich latach z tej drużyny wyrastały takie perełki jak Sadio Mane czy Naby Keita. Kto będzie następny w drodze po sławę?
Statystyki:
- Austriacy dotarli aż do półfinału Ligi Europy w poprzednim sezonie, gdzie dopiero po dogrywce, pechowo odpadli z Olympique Marsylia.
- W tym sezonie rozegrali już siedem rywalizacji. Uwaga, tylko raz stracili bramkę, notując przy tym sześć czystych kont.
- Salzburg nie stracił gola w pięciu ostatnich meczach.
- Trzy razy notowali wynik +2,5 gola, jednak w każdym z ostatnich trzech meczów grali underowo.
- Crvena w tym sezonie jest niepokonana.
- Serbowie do tej pory stracili dwie bramki w eliminacjach Ligi Mistrzów, a rozegrali już sześć spotkań.
- Dwa ostatnie mecze Crveny to wyniki BTTS ze Spartakiem Trnava.
Co obstawiać?
W tym meczu idziemy w stronę zdarzeń specjalnych. Typujemy podpórkę na gości dokładając do tego under 3,5 gola. Salzburg to piłkarsko zdecydowanie mocniejsza drużyna. W poprzednim sezonie dotarli do półfinału Ligi Europy. Crvena okrutnie męczyła się ze Spartakiem Trnava. Pierwotnie, idąc po statystykach chciałem grać -2,5 gola, ale znalazłem taki sam przelicznik na tym zdarzeniu, które moim zdaniem gwarantuje większe bezpieczeństwo.
Zdarzenie: Crvena Zvezda vs Red Bull Salzburg
Typ: X2/-3,5 gola
Kurs: 1.61
Tak prezentuje się nasz kupon na dzisiejsze spotkania. Typy oparte są głównie o analizę statystyk oraz własne przeczucia. Dajcie znać, czy gracie z nami, a jeśli nie to jakie macie propozycje!
