Strzelnica na wtorkowym kuponie w Lidze Mistrzów? – gramy o 271 PLN

Bayern

Liga Mistrzów nie zwalnia tempa. W poprzednim tygodniu wszystkie spotkania były ciekawe i trzymały w napięciu. Czas na kolejne zmagania, a przed nami między innymi pojedynek Liverpoolu z Bayernem Monachium. Oprócz tego dokładamy propozycję z rywalizacji Lyonu z Barceloną.

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ligę Mistrzów w LV BET!
Kod promocyjny: 1500PLN

Skuteczność typów w lutym na Ligę Mistrzów: 3/4

Profit/Strata w lutym na Lidze Mistrzów: +51 PLN

Dołącz do grona typerów piłkarskich i podziel się opinią -> Grupa Zagranie – darmowe typy

Olympique Lyon vs Barcelona

Teoretycznie może się wydawać, że w tej parze zwycięzca jest znany jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji. Nic bardziej mylnego. Lyon to drużyna, która ma w swoim składzie kilka ciekawych nazwisk, a ostatnia forma Barcelony nie jest najwyższa. Les Gones mają na swoim koncie między innymi wygraną nad PSG czy Manchesterem City w obecnej kampanii, dlatego to nie będzie żaden pewniaczek. Podopieczni Bruno Genesio w fazie grupowej zajęli drugie miejsce za plecami Obywateli, jednak wygrali dwumecz z tym zespołem. W obu spotkaniach dwa razy trafiali do siatki, co potwierdza potencjał ofensywny tego zespołu. Les Gones mają na swoim koncie sześć wygranych w poprzednich siedmiu rywalizacjach. Jedynej porażki doznali w starciu derbowym z Niceą. Jednocześnie był to pierwszy mecz od 5 grudnia, w którym nie trafili do siatki.

FC Barcelona w ostatnim czasie jest niepokonana, jednak fani tego zespołu mają prawo narzekać na grę swoich ulubieńców. Blaugrana zremisowała w trzech z czterech ostatnich potyczek. Nie są to liczby godne drużyny walczącej o najwyższe cele. Kibice Barcy po losowaniu mogli być zadowoleni, że trafili na stosunkowo łatwego przeciwnika patrząc na możliwości, jednak muszą pamiętać, że Real Madryt miał wielkie problemy z Ajaxem. Dla Barcelony zapowiada się podobnie ciężkie wyzwanie, a zwłaszcza na wyjeździe. Duma Katalonii w ostatniej kolejce ligowej pokonała Real Valladolid, jednak wygrana swoim boisku 1:0 szału nie robi. Oba zespoły od 2001 roku spotkały się dokładnie sześć razy. W każdym przypadku na boiskach Ligi Mistrzów. W tym czasie Lyon nie wygrał żadnej rywalizacji. Barcelona ma na swoim koncie cztery triumfy w tych sześciu rywalizacjach. Dwukrotnie mecz zakończył się remisem. Co ciekawe, pięć z tych sześciu spotkań to wyniki +2,5 gola, a w trzech poprzednich starciach był BTTS.

Statystyki:

  • Les Gones mają na swoim koncie sześć wygranych w poprzednich siedmiu rywalizacjach.
  • Piłkarze Lyonu ostatniej porażki doznali w starciu derbowym z Niceą. Był to pierwszy mecz od 5 grudnia, w którym nie trafili do siatki.
  • Oba zespoły od 2001 roku spotkały się dokładnie sześć razy. Barcelona ma na swoim koncie cztery triumfy w tych sześciu rywalizacjach. Dwukrotnie mecz zakończył się remisem.
  • Co ciekawe, pięć z tych sześciu spotkań to wyniki +2,5 gola, a w trzech poprzednich starciach był BTTS.
  • Lyon nie wygrał żadnej z sześciu poprzednich rywalizacji z Barceloną.
  • Lyon w tym sezonie pokonał Manchester City oraz PSG.
  • Les Gones w obecnej kampanii Ligi Mistrzów nie przegrali meczu na własnym boisku.
  • Trzy mecze tych drużyn we Francji to wyniki BTTS i +2,5 gola.
  • Cztery poprzednie mecze domowe Lyonu to wyniki BTTS.
  • Barcelona w trzech z pięciu poprzednich spotkań wyjazdowych wyciągała piłkę z siatki.

Co obstawiać?

Faworytem tego meczu jest oczywiście Barcelona, jednak ja tutaj typuję z sekcji zdarzeń dodatkowych, że oba zespoły trafią do siatki, a w meczu będzie +2,5 gola. Do tej pory Lyon trzykrotnie podejmował Dumę Katalonii i w każdym przypadku padł wynik BTTS i +2,5 bramki. Sądzę, że tym razem będzie podobnie, a potencjał ofensywny Les Gones pozwala zakładać, że trafią do siatki Blaugrany.

Zdarzenie: Olympique Lyon vs Barcelona

Typ: BTTS/+2,5 gola

Kurs: 1.64

Liverpool vs Bayern Monachium

Drugie spotkanie to danie główne wtorkowego wieczora. Liverpool na własnym boisku zmierzy się z Bayernem. Po losowaniu tej pary mogło się wydawać, że faworytem tego dwumeczu będą zawodnicy Jurgena Kloppa. Monachijczycy w tamtym okresie grali poniżej oczekiwań, a The Reds byli w szczycie swojej formy.

Obecnie sytuacja troszeczkę się odmieniła, ponieważ Bayern prezentuje się całkiem dobrze, a Liverpool spuścił z tonu. Podopieczni Jurgena Kloppa mają spore problemy z kontuzjami na środku obrony, a dodatkowo w dzisiejszym meczu nie zagra Virgil van Dijk. Takie osłabienie pozwala zakładać, że Bayern trafi w tym meczu do siatki. Holender jest najważniejszą postacią w defensywie tego zespołu. Z nim fani The Reds mogą spać spokojnie, a ostatnie doniesienia medialne informują, że na stoperze wystąpi duet Fabinho i Matip. Jeszcze na początku sezonu takie zestawienie nie śniło się kibicom Liverpoolu w najczarniejszych scenariuszach. Teraz to rzeczywistość, ponieważ Joe Gomez i Dejan Lovren zmagają się z kontuzjami, a van Dijk nie może zagrać. Atutem Liverpoolu w dzisiejszym meczu będzie własny stadion, gdzie wygrali wszystkie spotkania Ligi Mistrzów do tej pory. Od początku sezonu doznali tylko jednej porażki na Anfield, więc można zakładać, że nie przegrają wtorkowego starcia.

Bayern jest zespołem, który ma spore problemy w grze defensywnej. W niektórych meczach obrona Die Roten przypomina szwajcarski ser, a najlepiej było to widać w starciu z Augsburgiem, gdzie do samego końca musieli drżeć o wynik po wygranej 2:3. Bayern w każdym starciu po przerwie zimowej notował wynik +2,5 gola. Dodatkowo w każdym z nich kończyli z rezultatem BTTS. Podopieczni Niko Kovaca prawdopodobnie nastawią się na kontrę w pierwszym spotkaniu. Niemieckie media informują, że w wyjściowym składzie zagrają Coman i Gnabry, co pozwala nam zakładać, że będą liczyli na szybkość swoich skrzydłowych. Dobrą formę w ostatnich tygodniach prezentuje Leon Goretzka, który swoimi wejściami z drugiej linii sieje spustoszenie w szeregach obronnych rywala.

Statystyki:

  • Liverpool przegrał tylko jedno spotkanie na Anfield w obecnej kampanii.
  • The Reds nie wygrali tylko trzech meczów domowych od początku sezonu.
  • Liverpool wygrał wszystkie spotkania domowe w Lidze Mistrzów.
  • The Reds w 11 ostatnich meczach domowych trafiali do siatki rywala.
  • Liverpool w tym sezonie tylko raz nie zdobył gola na własnym boisku – 0:0 z Manchesterem City.
  • Cztery poprzednie mecze wyjazdowe Bayernu to wyniki BTTS.
  • W 11 ostatnich meczach wyjazdowych Bayernu padł rezultat +2,5 gola (wliczamy starcie z Herthą w Pucharze Niemiec).
  • Liverpool nie przegrał żadnego z ostatnich pięciu spotkań.
  • Bayern jest niepokonany w trzech poprzednich rywalizacjach.
  • Oba zespoły ostatni raz zmierzyły się w meczu o stawkę w 2001 roku, kiedy to w starciu o Superpuchar zwyciężyli zawodnicy z Liverpoolu 2:3.
  • Wszystkie sześć spotkań Bayernu po przerwie zimowej to wyniki BTTS.

Konferencja prasowa:

Niko Kovać: Są topowym rywalem i nie ma co tego absolutnie żadnych wątpliwości. Bayern Monachium to jednak również uznana firma i postaramy się to udowodnić. Liverpool podejdzie do tego spotkania z takim samym szacunkiem do nas, jak my do ich ekipy. Naszym celem jest posiadanie piłki, a nie bieganie za nią. Zamierzamy kreować sobie sytuacje bramkowe, a nie czekać na to, co zrobi Liverpool. Kiedy jednak to gospodarze będą w jej posiadaniu, musimy wszyscy stanowić jedność.

Jurgen Klopp: To zespół przepełniony świetnymi piłkarzami, którzy w przeszłości sięgali po trofea. Bardzo dobrze prezentują się również młodsi zawodnicy jak Goretzka, Gnabry czy Coman. Każdy ma inne obowiązki, ale widać, że są jednością. To prawdziwa drużyna. W lidze mieli kilka słabszych momentów, ale wszystko zaczyna się im układać. Borussia Dortmund wykorzystała ich wpadki, lecz zostało sporo meczów do końca kampanii. Wiele może się jeszcze zmienić w tabeli.

Co obstawiać?

Moim zdaniem Liverpool nie przegra tego meczu, dlatego typuję podpórkę w stronę gospodarzy, a do tego dokładam BTTS. Myślę, że zobaczymy tutaj wymianę ciosów, a defensywa obu drużyn pozwala zakładać, że na brak emocji nie będziemy narzekać. Bayern ma wielkie problemy z bronieniem, co pokazało ostatnie spotkanie ligowe. W zestawieniu The Reds mają wystąpić Fabinho i Matip na stoperze, czyli problemy gwarantowane.

Zdarzenie: Liverpool vs Bayern Monachium

Typ: 1X/BTTS

Kurs: 1.88

kupon