Puchar Świata w Oberstdorfie: typy i zapowiedź | 19.03.2022
Mistrzostwa Świata w Lotach już za nami, ale nadal pozostajemy w klimacie skoczni mamucich. W przedostatni weekend tego sezonu skoczkowie zawitali do niemieckiego Oberstdorfu, gdzie na skoczni HS 235 rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne. Zachęcam wszystkich do przeczytania analizy i wspólnego typowania!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
Domen Prevc vs Cene Prevc: typy i kursy bukmacherskie (19.03.2022)
Analizę rozpoczniemy od braterskiego starcia – rywalizacji Domena i Cene Prevców. Dla Domena obecny sezon jest właściwie do zapomnienia. Na starcie kwalifikacji do zawodów Pucharu Świata stawał jedynie dziewięciokrotnie, z czego tylko cztery razy obejrzeliśmy go w konkursie głównym. Jeżeli chodzi o punkty to zdobył je tylko raz, zajmując 24. lokatę w Oslo. Najmłodszy z braci Prevców znalazł się jednak w składzie na Mistrzostwa Świata w Lotach w Vikersund. Dlaczego? Ponieważ nie od dziś wiadomo, że Domen jest znakomitym lotnikiem i bez względu na dyspozycję jest w stanie osiągnąć na skoczni mamuciej znakomity wynik. Tak też się stało. Mistrzostwa zakończył plasując się na szóstym miejscu. Naturalnym było więc, że zobaczymy go również w Oberstdorfie. Jak zaprezentował się wczoraj? W pierwszym piątkowym treningu 22-latek poszybował na 207 metrów, co pozwoliło mu zająć 14. lokatę. W drugiej serii treningowej Słoweniec zdominował rywalizację – wylądował na 219 metrze i wygrał wyprzedzając swojego rodaka Zigę Jelara o 0,2 punktu. Dla równowagi skok kwalifikacyjny mu zupełnie nie wyszedł. Domen skoczył 211 metrów, co pozwoliło mu zająć dopiero 30. miejsce. Co na to jego starszy brat?
Dla odmiany Cene przeżywa właśnie swój najlepszy sezon w karierze. Słoweniec plasuje się obecnie na dziewiątym miejscu w klasyfikacji generalnej i zdołał zgromadzić dorobek 612 punktów. Warto w tym momencie dodać, że najlepszą do tej pory edycją Pucharu Świata w jego wykonaniu był sezon 2019/2020, kiedy zakończył cykl ze… 112 punktami na koncie. Wróćmy jednak do czasów bieżących. Cene udało się raz zakończyć zawody na podium. Miało to miejsce w Willingen, gdzie kończył zmagania na trzecim miejscu. Poza tym aż 11 razy plasował się w pierwszej dziesiątce. Dołóżmy do tego zdobyty wraz z drużyną srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie i rodzi nam się obraz naprawdę świetnego sezonu w wykonaniu Cene. Posiada on jednak mały, lecz znaczący mankament – średnio radzi sobie na mamutach. Dobrze obrazują to wczorajsze próby. W pierwszej serii treningowej Słoweniec uplasował się na 32. miejscu po skoku na 181,5 metra. Drugi trening przyniósł nieznaczną poprawę. Cene pofrunął na 193,5 metra i zakończył zmagania na 29. lokacie. Zdecydowanie najlepszym skokiem był ten z kwalifikacji. 212 metrów i w konsekwencji 16. miejsce. Lepiej, choć nadal nie rewelacyjnie.
Co obstawiać?
Gdyby oceniać dyspozycję na przestrzeni całego sezonu to Cene bezwzględnie miażdży Domena. Mamy jednak do czynienia z dosyć specyficzną dyscypliną, jaką są loty narciarskie i tutaj to zdecydowanie młodszy z braci Prevców góruje. Pokazują to wczorajsze wyniki treningów, gdzie Domen jedną z serii wygrał, a w drugiej był 14. Cene dwukrotnie plasował się wtedy na przełomie trzeciej i czwartej dziesiątki. W kwalifikacjach to Domen był wyżej, jednak moim zdaniem należy to interpretować na zasadzie wpadki. Faktem jest natomiast, że Domen dysponuje większymi predyspozycjami do lotów niż jego brat dlatego też to właśnie na niego dzisiaj postawię. Kurs oferowany przez Fortunę na jego zwycięstwo w tej parze wynosi 1.50. Lecimy dalej!
Karl Geiger vs Anze Lanisek: typy i kursy bukmacherskie (19.03.2022)
W ramach drugiej pary pochylimy się nad wiceliderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Karl Geiger na cztery konkursy przed końcem traci 58 punktów do Ryoyu Kobayashiego. Czy jest to strata do odrobienia? Oczywiście. Tym bardziej że mamy dobre powody, by sądzić, że Japończyk w ostatnim czasie obniżył nieco loty. Stwarza to ogromną szansę dla Geigera i zapewne zrobi on wszystko, żeby z niej skorzystać. W tym sezonie Niemiec czterokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Miało to miejsce w Niżnym Tagile, Engelbergu oraz dwukrotnie w Titisee-Neustadt. Do tego należy dołożyć siedem pozostałych miejsc na podium. Najważniejszym jednak dokonaniem Geigera były igrzyska olimpijskie, gdzie indywidualnie zdobył brązowy medal. Z takiego samego kruszcu wywalczył również medal w drużynie. Teraz Karl stoi przed szansą na dokonanie kolejnego przełomu w swojej karierze – zdobycia Kryształowej Kuli. Spójrzmy jak radził sobie na skoczni w swoim rodzinnym Oberstdorfie. W pierwszej serii treningowej Niemiec poszybował na 215,5 metra, co pozwoliło mu zająć czwartą lokatę. W drugiej serii treningowej lądował na 220 metrze, co przełożyło się na siódme miejsce. W kwalifikacjach oddał próbę na odległość 217,5 meta i ponownie był czwarty.
Jego dzisiejszym rywalem będzie Anze Lanisek. Wszystko wskazuje na to, że dla Słoweńca również będzie to najlepszy sezon w karierze. Na ten moment plasuje się on na siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej, posiadając na swoim koncie 765 punktów. Anze sześciokrotnie stawał na podium w tym sezonie. Wygrał raz – drugiego dnia w Ruce. Na drugim stopniu podium stawał aż cztery razy – w Ruce, dwukrotnie w Titisee-Neustadt i w Oslo. Do tego dołożył jedno trzecie miejsce – w Zakopanem. Na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie miał okazję wystartować tylko w konkursie indywidualnym na skoczni K-95, gdzie zajął 13. miejsce. Mistrzostwa Świata w Lotach w Vikersund zakończył indywidualnie na wysokim piątym miejscu oraz zdobył złoty medal wraz z drużyną. Jaką formę przygotował na Oberstdorf? W pierwszym piątkowym treningu Słoweniec uplasował się na 11. miejscu po skoku na odległość 201,5 metra. Nie była to rewelacyjna próba, lecz druga była jeszcze gorsza – 197,5 metra i 20. miejsce. Zdecydowanie najlepszym okazał się skok kwalifikacyjny. Lanisek poszybował na 221,5 metra i zajął drugą lokatę, ustępując jedynie Stefanowi Kraftowi.
Co obstawiać?
Moim faworytem w tej parze jest Karl Geiger – co najmniej z kilku powodów. Po pierwsze: skoki Niemca cechują się regularnością. Wszystkie trzy wczorajsze próby pozwalały mu na zajęcie miejsca w TOP 7, a dwie z serii kończył nawet w TOP 4. Po drugie: Geiger walczy o Kryształową Kulę, więc jest dodatkowo zdeterminowany skakać jak najdalej. Tym bardziej że Ryoyu Kobayashi przeżywa mały dołek formy. Po trzecie: Geiger pochodzi z Oberstdorfu, więc skacze przed własną publicznością. Co do Anze Laniska. Słoweniec bez wątpienia jest świetnym lotnikiem, co pokazało piąte miejsce na Mistrzostwach Świata w Lotach w Vikersund oraz wczorajszy skok kwalifikacyjny. Próby treningowe pokazały jednak, że Anze jest skłonny popsuć skok. Czy to zrobi? Nie wiem. Na pewno jest w stanie wywalczyć miejsce w pierwszej dziesiątce, jednak moim zdaniem – biorąc pod uwagę wszystkie przytoczone wyżej argumenty – to Geiger ma większe szanse być wyżej. Kurs na zwycięstwo Niemca w tej parze wynosi 1.55. Przed postawieniem kuponu zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego od Fortuny. Zieloności!
Fot. Tadeusz Mieczyński / PressFocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: