Najmłodszy klub w lidze z chrapką na Puchar Stanleya? NHL play-off solo 2,07!

14:55, 16 czerwca 2021

Aktualizacja: 15:05, 16 czerwca 2021

Jesteśmy po dwóch starciach półfinałowych w parze Tampa Bay Lightning – New York Islanders i aktualnie mamy remis w serii. W drugiej parze hokeiści wyjechali na lód dopiero raz i w inaugurującym starciu lepsi okazali się Las Vegas Golden Knights, którzy pewnie pokonali Montreal Canadiens. Czwartkowej nocy czeka nas tylko jeden mecz i to właśnie w Las Vegas, więc naturalnie w dzisiejszej analizie przyjrzymy się starciu nr 2. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z treścią analizy oraz propozycją na czwartkową noc. Debiutancki kupon w TOTALbet z NHL przyniósł nam plus, dlatego postaram się pójść za ciosem!

Załóż konto w TOTALBET i zagraj bez ryzyka do 200 PLN ze zwrotem na konto depozytowe!

Kod promocyjny, który aktywuje promocję w TOTALbet – musisz kliknąć w link: ZAGRANIE

tylko na

3x zakład bez ryzyka do 111 zł – 100% zwrot na konto główne (do wypłaty BEZ obrotu!)

Odbierz darmowe środki za samą rejestrację!

Kod rejestracyjny

ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj

skopiuj kod

Odbieram bonus >>

Funkcjonalności:

aplikacja mobilna

zakłady na żywo

sporty wirtualne

Bonusy:

CASHBACK: 3 x 111 zł - 100% zwrot na konto główne

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Las Vegas Golden Knights – Montreal Canadiens: typy i kursy bukmacherskie 16.06.2021

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:

Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Las Vegas Golden Knights – Montreal Canadiens (17.06.2021 r. 03:00)

Przed nami drugie starcie w T-Mobile Arena w Las Vegas. Pierwsze spotkanie obu drużyn padło łupem gospodarzy, którzy pewnie 4:1 pokonali rywala z Montrealu. Wtorkowej nocy Golden Knights doskonale radzili sobie pod bramką Careya Price’a, który dwoił się i troił, aby utrzymać swój zespół w grze. Jednak 26 obronionych przez niego strzałów nie wystarczyło do nawiązania walki z hokeistami z Las Vegas. Złoci Rycerze w pierwszym meczu grali bardzo zespołowy hokej, o czym możemy się przekonać, oglądając zdobyte przez nich bramki. Oprócz pierwszego trafienia, które zostało zdobyte uderzeniem z okolic niebieskiej linii, pozostałe były pokazem naprawdę kreatywnego grania zwłaszcza u zawodnika z krążkiem, który swoim podaniem otwierał drogę do niemal pustej bramki Canadiens. Warto zaznaczyć, że w poprzednim starciu jednak nie wszystko działało perfekcyjnie i po stronie Golden Knights gra w przewagach wyglądała słabo. Podopieczni Petera DeBoera mieli cztery okazję do zdobycia gola gdy przeciwnik grał o jednego mniej jednak ani razu nie udało im się umieścić krążka w siatce Price’a.

Habs mieli trzy okazję do zdobycia trafienia i im raz ta sztuka się udała już po 20 sekundach gry Cole Caufield wpakował gumę do bramki Golden Knights, dając nadzieję Canadiens na odrobienie strat. Teraz nie do końca na poważnie, ale również nie możemy wykluczyć, że tak się nie stanie “rzucimy okiem” na drabinkę tegorocznych play-off i zobaczymy pewną powtarzającą się zależność, do której pasuje mi pewne przysłowie. “Kto mieczem wojuje od miecza ginie”, a chodzi tutaj oczywiście o wygrane w serii bez żadnej porażki. Zaczęło się od Winnipeg Jets, którzy pokonali Edmonton Oilers w czterech spotkaniach. Następnie to hokeiści z Winnipeg zostali poskromieni w czterech meczach właśnie przez Montreal Canadiens. W takim wypadku zdając się na los Montreal Canadiens nie mają przed sobą świetlanej przyszłości w serii z Las Vegas Golden Knights. Wiadomo, że jest to bardziej wróżenie z fusów, ale warto wziąć pod uwagę taki przebieg zdarzeń. Tym bardziej że najmłodszy klub w National Hockey League ma na swoim koncie jedno zwycięstwo, czyli pozostały im trzy kroki do wielkiego finału. Montreal Canadiens do pierwszego spotkania podchodzili bez pięciu graczy. Wiadome jest, że Jonathan Drouin z powodów osobistych nie wystąpi również w drugim meczu. Natomiast pod znakiem zapytania stoi występ Tatara, Merrilla, Evansa i Petry’ego. Szczególnie brak tego ostatniego będzie sporym osłabieniem drużyny. Petry w rundzie zasadniczej zdobył 12 goli i zanotował 30 asyst i jak na obrońcę jest to naprawdę znakomity wynik. Dodatkowo doświadczony defensor radził sobie w przewagach, w których zdobył 15 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.

Bonus od TOTALbet, sprawdź tutaj!

Statystyki play-off:

Bilans Golden Knights wynosi 9-5.
Ich bilans bramkowy to 47:32.
Najlepszym strzelcem jest Jonathan Marchessault 6 bramek.
Bilans Montreal Canadiens wynosi 8-4.
Ich bilans bramkowy to 31:28.

Co obstawić?

W pierwszym meczu odbyło się bez niespodzianek, który wygrali pewnie faworyci. W drugim starciu ponownie w roli faworyta wystąpią gospodarze, którzy we własnej hali nie przegrali już od 5 pojedynków. Canadiens równie dobrze radzili sobie na wyjazdach, wygrywając nawet 4 mecze z rzędu, ale ich serie zakończyli właśnie hokeiści z Las Vegas. Bramkarz Habs pokazał w pierwszym meczu, że stać go na naprawdę dobry występ i to on w głównej mierze utrzymywał cały zespół na powierzchni. Czwartkowej nocy czeka go ponownie sporo pracy, ale jeśli Golden Knights ponownie pokażą zespołowy hokej pełen kreatywnych zagrań to ponowie wysiłki Pirce’a mogą pójść na marne. Ja uważam, że drugi mecz padnie łupem gospodarzy, którzy z pełnym komfortem będą wybierać się później do Montrealu. Moją propozycję kieruję w stronę wygranej Las Vegas Golden Knights z handicapem. Zakłady na ten mecz znajdziecie w ofercie TOTALbet!

Zdarzenie: Las Vegas Golden Knights vs Montreal Canadiens

Typ: Las Vegas Golden Knights handicap (0:1)

Kurs: 2,07

Zakład bez ryzyka do 200 PLN warunki:

	Promocja obowiązuje od 15.06 od godziny 00:00 do 30.06 do 23:59
	Zarejestruj konto z kodem ZAGRANIE w okresie trwania promocji
	Postaw kupon Solo lub AKO2 z kursem łącznym kuponu min 1.2
	Maksymalna stawka nie jest ograniczona natomiast maksymalny zwrot wynosi 200 PLN. (Maksymalny zwrot przyznawany jest przy stawce 228 PLN.)
	Do promocji zaliczane są tylko kupony zawarte z salda głównego.