Memphis Grizzlies, czyli powrót do lat 90. – trzy typy na sobotę i 488 PLN do wyjęcia!

Sobota z NBA stanie pod znakiem 10 spotkań, na które mam dla Was trzy analizy. Walczymy o 488 PLN. Sprawdź, co dokładnie gramy. 

Skuteczność typów Zagranie na NBA w listopadzie: 14/24

Profit/Strata Zagranie na NBA w listopadzie: +119 PLN

Do analizy użyłem Skarb Typera NBA, czyli darmowy PDF zawierający ponad 120 stron statystyk, aktualnych składów, analiz, ciekawostek i wszystkich niezbędnych informacji o NBA.

Odbierz bonusy powitalne przygotowane specjalnie dla czytelników Zagranie!

Kod rejestracyjny: 1250

Zdarzenie: liczba punktów gości w meczu Memphis Grizzlies –  poniżej/powyżej 105.5

Typ: poniżej

Kurs: 1.65

106 punktów, 29.7% za trzy, 71.1% z linii rzutów wolnych, 46.8 zbiórek, 24 asyst, 18.5 strat i bilans 1-5.

Tak wyglądają ,,osiągnięcia” Philadelphii 76ers w meczach wyjazdowych.

Szóstki zaczęły od pięciu porażek i dopiero w ostatnim meczu z Indianą Pacers udało im się zanotować pierwszy triumf w hali rywala.

Jak już wspominałem przy wczorajszej analizie, ten zespół jest zupełnie inny u siebie, a inny na wyjeździe. Jakby nagle Joel Embiid i jego kumple stracili część talentu. Typowałem, że 76ers pewnie pokonają Charlotte Hornets. Na początku wszystko na to wskazywało, ale im dalej w las, tym było gorzej i zwycięstwo udało się wywalczyć dopiero po dogrywce. Tym oto sposobem Philly mają bilans 7-0 w Wells Fargo Center i jest to najlepszy start u siebie od 2002 roku.

Wszystko psuje 1-5 na parkietach przeciwników.

Mecz w Memphis nie jest na pewno wymarzonym scenariuszem po graniu tak wyczerpującego i długiego pojedynku. Grizzlies we własnej hali jeszcze nie przegrali (bilans 4-0). I okej, pierwsi trzej rywale to nic specjalnego, ale w środę zobaczyliśmy już, że tutaj nic nie jestem dziełem przypadku i powrót starych Niedźwiadków jest prawdą.

Denver Nuggets, którzy przed tamtym spotkaniem mieli bilans 8-1, ulegli Grizzlies w FedExForum, zdobywając zaledwie 87 oczek. To było dopiero druga porażka Bryłek w tym sezonie. Ale w jakim stylu.

To nie był na pewno występ, którym chciałbyś reklamować koszykówkę na całym świecie. Chociaż ci, co uważają, że ,,kiedyś było lepiej”, na pewno byli zadowoleni, patrząc na wydarzenia na parkiecie.

Najlepsi strzelcy (Gary Harris i Marc Gasol) mieli po 20 punktów, co jest raczej rzeczą rzadko spotykaną w obecnej NBA. Nuggets zostali zatrzymani na zaledwie 39% z gry, 25% za trzy, a do tego popełnili 16 strat.

To było typowe starcie na warunkach Grizzlies: brzydkie, w wolnym tempie, z niską skutecznością z gry, małą liczbą punktów. Najważniejsze jednak, że to gospodarze byli górą, dokładając kolejne zwycięstwo do swojego rekordu.

Historią tamtego pojedynku był Nikola Jokic, a raczej jego brak. Serb oddał zaledwie… jeden rzut z gry. Marc Gasol wrócił! Hiszpan znowu daje radę w defensywie i dzisiaj to on będzie dzisiaj kluczową postacią dla wyniku. Powód? Jego rywalem będzie Joel Embiid, który jest w stanie zdominować każdego swoją fizycznością. Z Gasolem na pewno nie będzie miał tak łatwo, bo Hiszpan to akurat wielki chłop i nie boi się gry na kontakcie. Embiid w spotkaniu z Hornets miał 42 punkty i 18 zbiórek, ale Cody Zeller i Willy Hernangomez to nie są bardzo wymagający przeciwnicy. Marc Gasol już owszem.

Zwróć uwagę, że dla 76ers będzie to back to back, a minionej nocy musieli grać dogrywkę. W związku z tym kluczowymi zawodnicy spędzili dużo czasu na parkiecie: Simmons 41 minut, Saric 40, Embiid 39 a Redick 37. Nie chcesz na zmęczeniu grać przeciwko świetnej obronie Memphis Grizzlies.

Niedźwiadki mają szóstą efektywność defensywną w NBA, ale przez swoje tempo gry (ostatnie w NBA) są na pierwszej lokacie pod względem punktów traconych na mecz – 100.6

Nie licząc występu z Atlantą Hawks (wszyscy wiedzą, na jakim poziomie jest ten zespół), to w trzech ostatnich domowych starciach Grizzlies pozwalali odpowiednio na 96, 95 i 87 punktów.

Nie wierzę, że zmęczeni po długim pojedynku 76ers będą w stanie przebić się przez mury defensywne zespołu ze stanu Tennessee. Drużyna z Memphis ma obrońców na każde z najważniejszych ogniw Szóstek. Historia tej rywalizacji tylko potwierdza moje przypuszczenia. Zdaję sobie sprawę, że przez ostatnie lata Philadelphia 76ers była fatalna, ale nadal. W pięciu ostatnich potyczkach w Memphis goście zdobywali mniej niż 102 punktów (odpowiednio 95, 83, 84, 91 i 101). Czy to się zmieni dziś? Uważam, że nie.

Zdarzenie: handicap w meczu New Orleans Pelicans – Phoenix Suns -9.5/+9.5

Typ: New Orleans Pelicans -9.5

Kurs: 1.80

New Orleans Pelicans były jedną z tych ekip, które na początku grały kapitalnie (patrz Detroit Pistons), ale później zaczęły przegrywać (patrz Detroit Pistons).

Pelikany wystartowały od czterech zwycięstw, bombardując rywali trójkami i zdobywając mnóstwo punktów, ale potem przyszła seria sześciu porażek z rzędu. Szwankowała głównie obrona, bo w trakcie tych sześciu spotkań podopieczni Alvina Gentry’ego nie byli nie w stanie zatrzymać nikogo i niczego.

Powód? Według mnie braki kadrowe.

Pierwsze trzy mecze sezonu Pelicans rozegrali w pełnym składzie. Od tego czasu zaczęły się kłopoty ze zdrowiem. Najpierw z kontuzją łokcia wypadł Anthony Davis, a potem urazu kostki nabawił się Elfrid Payton. Tym samym dwóch podstawowych zawodników tej drużyny było poza grą. Davis opuścił łącznie trzy spotkania, ale po powrocie nie wyglądał jak on.

Do czasu.

Już przeciwko Chicago Bulls zobaczyliśmy tę bestię, która według niektórych sięgnie po nagrodę dla najbardziej wartościowego zawodnika rozgrywek. AD zanotował linijkę: 32 punkty, 13/24 z gry, 2/4 za trzy, 15 zbiórek, 7 asyst i 4 bloki. Wiem, że przeciwko Chicago Bulls, ale mówiąc o poziomie defensywy, to Phoenix Suns wypadają jeszcze gorzej od Byków. Kto ma niby zatrzymać Davisa? DeAndre Ayton? Richaun Holmes? Proszę Cię.

Bardzo ważny jest też powrót Paytona. Wszystko wskazuje na to, że zobaczymy go dzisiaj na parkiecie, czyli żelazna piątka Holiday, Payton, Moore, Mirotic i Davis zagra razem. W 60 wspólnych minut to zestawienie zanotowało absurdalne statystyki: 131.1 punktów zdobywanych na 100 posiadań, przy zaledwie 97.7 traconych.

Ostatni mecz Pelicans był powrotem na lepsze tory w obronie (98 punktów i 39.6% z gry Bulls) i ten trend powinien być dziś kontynuowany.

New Orleans Pelicans wygrało sześć razy z rzędu w bezpośredniej rywalizacji. Czy nastąpi to po raz siódmy? Tak też typuję.

Suns są mimo wszystko karykaturę zespołu i nie widzę, jak mieliby zatrzymać Pelikany w pełnym składzie. Liczę na pewne zwycięstwo gospodarzy. A, i Słońca nie wygrały jeszcze ani razu na wyjeździe, tylko raz przegrywając różnicą mniejszą niż 18 punktów.

New Orleans Pelicans muszą wrócić na dobre tory i ten rywal jest chyba do tego stworzony.

Zdarzenie: liczba punktów Dennisa Schrodera w meczu Dallas Mavericks – Oklahoma City Thunder poniżej/powyżej 19.5

Typ: powyżej

Kurs: 1.87

Russell Westbrook dzisiaj na pewno nie zagra, co jest świetną wiadomością dla fanów talentu Dennisa Schrodera. Powód jest prosty – Niemiec zastąpi Westbrooka w wyjściowym składzie i do niego będzie należało kreowanie ofensywy. Jak na razie Schroder spisuje się z tego zadania całkiem nieźle, bo w dwóch ostatnich spotkaniach jako starter zdobywał średnio 21 punktów odpowiednio przeciwko Cleveland Cavaliers i Houston Rockets. Łatwo się domyślić, że dużo lepiej zaprezentował się z tymi pierwszymi (28 punktów). Typuję kolejny występ tego typu, gdyż rywal w aspektach defensywnych jest na zbliżonym poziomie do Cavaliers.

Dallas Mavericks mają dopiero 26. obronę w NBA, a najbardziej kuleje pilnowanie zawodników obwodowych. Trio Dennis Smith Jr, Wesley Matthews i Luka Doncic jest jednym z najgorszych po bronionej stronie parkietu w całej lidze.

Zobaczymy tylko niektóre linijki rywali przeciwko Mavericks z ostatnich dni:

  • DeMar DeRozan – 34 punkty, 12/21 z gry i 10/10 z linii rzutów wolnych,
  • Lonzo Ball – 12 punktów, 4/6 z gry i 3/3 za trzy,
  • Alonzo Trier – 23 punkty, 8/10 z gry i 6/7 z linii,
  • John Wall – 24 punkty, 6/8 z linii,
  • Donovan Mitchell – 23 punkty, 9/17 z gry.

A to tylko pięć ostatnich spotkań. Pokuszę się o tezę, że w tym zestawieniu Niemiec jest trzecim w hierarchii, jeśli chodzi o umiejętność zdobywania punktów.

Schroder będzie miał okazję do wielu akcji w ataku, a do tego naprzeciwko siebie słabych obrońców. Czy tak wygląda przepis na ,,over”? Tak.

Trzymamy kciuki za dobre wyniki dla naszego kuponu. Powodzenia 🙂