9/10 w ostatnich typach i +433 PLN profitu – gramy w Ekstraklasie o podwojenie!

janusz gol

Wczorajsze mecze dostarczyły nam sporo emocji, ale głównie w dolnej część tabeli. Dzisiaj na szczęście przenosimy się kilka pięter wyżej, a tam dwa naprawdę ciekawe spotkania. Hitem tej serii gier można nazwać spotkanie pomiędzy Cracovią a Śląskiem – kto z tej dwójki zbliży się do liderującej Legii? Z kolei zespół z Warszawy uda się do Zagłębia w celu odniesienia kolejnego przekonującego zwycięstwa. Czy tak właśnie będzie? Sprawdźcie moje spojrzenie na te spotkanie i dajcie znać czy zgadzacie się z moim typami!

Cracovia vs Śląsk Wrocław

Oczekiwania kibiców przed tym spotkaniem mogą być naprawdę spore. W sumie nie ma się czemu dziwić, ponieważ zobaczymy dwie drużyny, które pomimo tego, że nie grają zjawisko, są bardzo skuteczne, a to przekłada się na bardzo wysokie lokaty w tabeli Ekstraklasy. Śląsk znajduje się obecnie na najniższym stopniu podium, a dzisiejszy rywal tej drużyny traci tylko 1 punkt. Oby takie połączenie zwiastowało ciekawe spotkanie.

Jedziemy z celem, by zaprezentować się tak, jak we wcześniejszych meczach sezonu. Bardzo ważna będzie maksymalna motywacja. Wiem, że gdy mecze są blisko świąt, nastawienie w głowie może okazać się kluczowe” – tak przed dzisiejszym spotkaniem wypowiedział się trener Wrocławian, Vitezslav Lavicka. Moim zdaniem takie słowa mogą sugerować to, że Śląsk wcale nie musi od razu rzucić się do ataków i chcieć wygrać za wszelką cenę. Wrocławianie są mistrzami remisów i jestem przekonany, że taki wynik wzięliby dzisiaj w ciemno. Śląsk nie wygrał dwóch ostatnich spotkań, ale mierzył się z Legią i Lechem, czyli dwoma uznanymi markami. W żadnym z tych spotkań nie widziałem świetnej gry, ale niewykluczone, że dzisiaj zobaczymy inną drużynę. Śląsk wygrał 2 ostatnie wyjazdy i dzisiaj marzy o dorzuceniu kolejnej.

Jednak Cracovia łatwo nie odda swojej twierdzy. Podopieczni Michała Probierza w ostatnim czasie bardzo dobrze prezentują się na własnym obiekcie. Seria 4 domowych zwycięstw z rzędu, w których nie stracono ani jednej bramki musi robić duże wrażanie. Czy dzisiaj Cracovia dopisze sobie kolejny komplet punktów który zapewni spędzenie przerwy zimowej na podium Ekstraklasy?

Statystyki:

  • Śląsk zremisował już 7 spotkań – najwięcej w lidze.
  • Drużyna z Wrocławia przegrała tylko 2 spotkania – najmniej w lidze.
  • Cracovia straciła tylko 16 bramek – drugie miejsce w lidze.
  • Obie drużyny strzeliły po 27 goli.
  • W meczach wyjazdowych Śląsk stracił tylko 4 bramki.
  • Cracovia wygrała 4 ostatnie mecze na własnym boisku.
  • W żadnym z tych spotkań nie straciła bramki.
  • 6 ostatnich bezpośrednich spotkań kończyło się BTTS-ami.
  • W 8 ostatnich bezpośrednich meczach tylko 2 razy padł over 3.5.

Co obstawiać?

Cracovia na własnym boisku jest niesamowicie mocna. 4 zwycięstwa bez straty bramki robią ogromne wrażenie. Jednak nie postawię na bezpośrednie zwycięstwo tej ekipy, ponieważ Śląsk umie remisować na trudnych terenach, a na wyjeździe przegrał tylko 2 razy. Nie boję się jednak zagrać podpórki w stronę gospodarzy, którą połączę z underem 3.5. Cracovia traci bardzo mało bramek na własnym stadionie, a Śląsk na wyjeździe jeszcze mniej (dokładne liczby znajdziesz w statystykach. Liczę na to, że dzisiaj będzie podobnie. Obie ekipy są w ścisłej czołówce i żadna nie będzie chciał z niej wypaść. Dlatego spodziewam się zamkniętego meczu, z małą ilością bramek, ale z delikatną przewagą gospodarzy.

Zagłębie Lubin vs Legia Warszawa

Ten rok z całą pewnością nie był dla Legii rokiem udanym. Brak Mistrzostwa i Pucharu Polki oraz brak awansu do europejskich pucharów powodują, że chyba żaden z kibiców ani piłkarzy, nie powie, że jest zadowolony. Końcówka roku okazuje się jednak naprawdę dobra. Legia wygrała 9 z ostatnich 10 spotkań i zrobiła to świetnym stylu. Dzisiaj podopieczni Vukivicia spróbują dorzucić kolejne zwycięstwo, które przynajmniej na papierze powinno być osiągnięte bez problemu.

Zagłębie Lubin jest drużyną, którą bardzo trudno scharakteryzować. Lubinianie potrafią wygrać 2 niewygodne mecze z Górnikiem u siebie i z Jagą na wyjeździe, by następnie przegrać Arką. Gdyby nie takie wahania, to miejsce w górnej połowie stawki byłoby raczej pewne, a tak trzeba walczyć o to, żeby w ogóle się tam znaleźć, co po tym meczu i tak jest niemożliwe do osiągnięcia. Zagłębie potrafi zaskoczyć i rozegrać dobre spotkanie, ale tych nieudanych jest równie dużo. Jak myślisz – którą twarz Zagłębia zobaczymy dzisiaj?

Zagłębie to jedno, ale dzisiaj i tak większość powinna zależeć od Legii. Jeśli czołowi piłkarze tego zespołu nie zejdą z poziomu, który prezentują przez ostatnie tygodnie, to zwycięstwo nie powinno być zagrożone. Celem Legionistów będzie dzisiaj zwycięstwo i jest to dla każdego z nas oczywiste. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że nawet remis da tej drużynie fotel na całą przerwę zimową. Osobiście nie wyobrażam sobie żeby było inaczej i jak zapewne się domyślacie – zaproponowany przez mnie typ mocno tego dotyczy.

Statystyki:

  • Z 38 zdobytymi punktami, Legia znajduje się na 1. miejscu w tabeli.
  • Zagłębie zgromadziło 13 punktów mniej i jest na 10. pozycji.
  • Drużyna z Warszawy strzeliła aż 39 bramek – najwięcej w lidze.
  • Legia jest trzecią najlepszą defensywą w Ekstraklasie.
  • Zagłębie przegrało tylko 1 z ostatnich 5 meczów na własnym stadionie.
  • Legia wygrała 5 z 9 wyjazdów.
  • Warszawianie wygrali 9 z ostatnich 10 spotkań.
  • Zagłębie przegrało 4 z ostatnich 7 smeczów.
  • 3 ostatnie bezpośrednie starcia to dwa zwycięstwa Legionistów i remis.

Co obstawiać?

Legia jest w gazie i chyba nikt temu nie zaprzeczy. Osobiście polecam jednak zaasekurować się podpórką. Wiemy, że mecze wyjazdowe różnią się od tych na własnym boisku, a Legia pod tym względem nie jest wiodącą drużyną, ponieważ wygrała tylko 5 z 9 takich meczów. Oczywiście Warszawiacy są zdecydowanym faworytem, ale ostatni mecz na własnym stadionie może zmotywować zawodników z Lubina, którzy są w stanie ugrać chociaż remis. Oprócz podpórki postawię jeszcze na over 1.5 bramki. Legia i Zagłębie są drużynami, które w ofensywie prezentują się naprawdę dobrze i wierzę, że to powinno przełożyć się na bramki. Minimum 2 trafienia w takim spotkaniu to raczej obowiązek. Kurs na takie zdarzenie nie jest zbyt wysoki, ale daje nam podwojenie, które zawsze jest dobrym profitem. Oby tak właśnie było!