Łączymy kosza z ligą turecką. Niżny Nowogród i Galata wywalczą 332 PLN?
fot. Wojciech Szubartowski
Poniedziałkowe spotkanie Energa Basket Ligi przyniosło zwycięstwo Polskiego Cukru Toruń. Nie było ono jednak odniesione w wielkim stylu. Obie ekipy miały spory problem ze skutecznością. Gospodarze oczywiście zbliżyli się do TOP8, a goście cały czas mają przewagę wygranej nad Polpharmą, ale na pewno to spotkanie nie zadowala jednych i drugich. Dzisiaj mamy przerwę od grania w Polsce, dlatego też patrzymy na to, co dzieje się w Europie, a gra między innymi Liga Mistrzów. Na parkiet wyjdą chociażby grupowi rywale Startu Lublin w meczu o 1 miejsce. Będzie to ciekawy wtorek, oby bardziej udany niż dzień wczorajszy. Kupon gramy w Forbet. Osoby, które nie mają konta u tego bukmachera zapraszam do rejestracji z kodem 2480PLN w celu odebrania bonusu, jakim jest między innymi zakład bez ryzyka do 120PLN.
Załóż konto z kodem promocyjnym 2400PLN, aby otrzymać:
2080 PLN od depozytu + 120 PLN bez ryzyka + MaxiZysk 200 PLN + 2 tygodnie bez podatku
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Niżny Nowogród – Zaragoza
05.01.2020r. 17:00
Nie ma wątpliwości, że to jest spotkanie najważniejsze dla losów układu grupy D, w której rywalizuje wicemistrz Polski, czyli Start Lublin. Po 4 kolejkach tak naprawdę 3 ekipy cały czas mają realne szanse na awans do dalszej części rozgrywek, bo warto do tego grona zaliczać cały czas węgierskie Szombathely, które zdołało pokonać u siebie Zaragozę. Mecz w Nagorny Arena praktycznie daje przepustkę jednej z ekip. Warto powiedzieć, że jutro gra Start i liczymy na pierwszą wygraną w tych rozgrywkach polskiego klubu. W pierwszym meczu pomiędzy tymi ekipami Hiszpanie wygrali u siebie 78:75.
Niżny Nowogród
W przypadku tej ekipy cały czas mówimy o drużynie, która jest mocna w jakich rozgrywkach by nie brała udziału. Tutaj bardzo duże szanse na wygranie w grupie, w zasadzie jest do tego mocnym faworytem. W lidze VTB również są wysoko w tabeli i nie zmieniła tego ostatnia porażka z CSKA Moskwa. Sumując te 2 puchary to łatwo można obliczyć, że gospodarze tego spotkania wygrali już 9 z 12 meczów w tym sezonie przegrywając tylko raz u siebie, z mistrzem ligi i najlepszą ekipą w Europie. Wstydu nie ma, aczkolwiek przerwało to całkiem fajną serię 6 spotkań wygranych z rzędu. Warto powiedzieć, że Rosjanie dwoma meczami domowymi kończą fazę grupową i przy takich liczbach do tej pory nie ma wątpliwości, że każde inne rozstrzygnięcia jak 2 wygrane będą traktowane przez ten zespół jako porażka. Do tej pory odprawili w swojej hali Start Lublin, a wcześniej jeszcze pokonali mistrza Polski, czyli Zastal różnicą 7 punktów. W ubiegłej edycji CL Rosjanie również mieli w grupie hiszpańską drużynę, wówczas była to Teneryfa. W Hiszpanii wygrali gospodarze, a w Rosji Niżny Nowogród. Tutaj zapowiada się podobny scenariusz, bo jak inaczej weryfikować problemy rywala na wyjazdach w tej edycji rozgrywek?
Zaragoza
No właśnie, spore problemy na wyjazdach to jest mankament tej ekipy, który uniemożliwia im skuteczną walkę o wysokie cele w jakichkolwiek rozgrywkach. W Lidze Mistrzów przegrali na Węgrzech z Szombathely, a w Lublinie wygrali, ale raptem 1 punktem i to po buzzer beaterze, więc również chwały nie ma. Obecnie liderują w grupie, ale to oczywiście ze względu na lepszy bilans meczów bezpośrednich. 3 punkty różnicy na ich korzyść, ale to bardzo nie wiele, a teren w Rosji bardzo trudny. Jeśli chodzi o ligę ACB to Zaragoza zajmuje odległe 15 miejsce z bilansem 5 wygranych i aż 12 porażek. Jest to zdecydowanie ogromny zawód. Na wyjazdach udało im się wygrać tylko raz na 8 spotkań z Mora Banc Andorra, w którym na co dzień występuje Polak Tomasz Gielo. Jak dla mnie to Hiszpanie zdecydowanie nie mają większych szans w tym spotkaniu. Nie sugerowałbym się również pierwszym meczem, gdzie nie pokazali zbyt wiele grając przeciwko mocno osłabionym rywalom. Ten mecz dla nich ważny, ale porażka nie do końca odbiera im nadzieje na awans, wszak w ostatniej kolejce grają ze Startem Lublin i tam będą zdecydowanym faworytem.
Co typować?
Rosjanie w pełnym składzie są w stanie pokonać wiele ekip. Dzisiaj to na pewno oni są faworytem, bo oni świetnie wyglądają w swojej hali i tego obrazu nie zamazuje nawet spotkanie z CSKA, bo ekipa z Moskwy ma o wiele większe możliwości finansowe i ma mocniejszy skład. Pierwszy mecz pokazał, że rezerwy Niżnego Nowogrodu mogą walczyć o wygraną z tym rywalem, a co jeśli wrócą podstawowi zawodnicy. Zaragoza na wyjazdach wygląda wręcz tragicznie i ja nie daję im większych szans na wygraną, skoro w Polsce wygrali ledwo ledwo, a na Węgrzech przegrali dosyć wysoko.
Moja propozycja: Niżny Nowogród -3.5
Kurs: 1.89
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Konyaspor – Galatasaray
05.01.2020r. 17:00
Do koszykarskiej Ligi Mistrzów dołączamy ligę turecką, bo tam na początku tygodnia regularnie grają. Trwa 17 kolejka i jest ona bardzo ciekawa, bo może ona przynieść sporo przetasowań w tabeli. Wczoraj wysoko wygrało Fenerbahce, o godzinie 14 szanse na komplet punktów ma Gaziantep z Polakiem w składzie, a później do gry wkracza Galatasaray i ma szanse na to, by chociaż na kilkanaście godzin objąć prowadzenie w tabeli. Stawka więc jest nie byle jaka, goście są w dobrej formie i powalczą o to, by powrócić na szczyt tak bardzo upragniony.
Konyaspor
Ekipa grająca na co dzień na stadionie Konya Buyuksehir Belediye Stadium to taki typowy ligowy średniak. Jest w stanie zaskoczyć i powalczyć z każdym, sprawić niespodziankę, ale w większości przypadków jednak zawodzi no i w konsekwencji tego zajmuje 12 miejsce i musi martwić się o to, by jak najszybciej odskoczyć od ekip walczących o utrzymanie mając obecnie 4 punkty przewagi nad 18 ekipą w tabeli, która jest w strefie spadkowej. Całkiem solidna postawa na swoim terenie, bo ugrali 11 punktów w 7 meczach, ale ostatnio jednak przeżywają mały kryzys nie wygrywając 2 spotkań z rzędu strzelając w nich 1 bramkę. Ogółem jest to drużyna, która mało strzela, bo raptem 19 bramek, co daje im średnią 1.3 bramek strzelonych na mecz. Nie jest to zbyt dużo, ale cieszyć może postawa defensywna, bo stracili 16 bramek, co jest 3 wynikiem w lidze zaraz po Alanyasporze i ekipie dzisiejszego rywala. Artem Kravets, to jest ten zawodnik, o którego opierają swoją ofensywę. Strzelił już 6 bramek w tym sezonie i ma cały czas szanse na tytuł króla strzelców, bo lider ma 9 bramek. Jest to oczywiście dosyć abstrakcyjne, bo ten zawodnik nigdy nie słynął z wielkiej skuteczności raczej sprawiając problemy obrońcom walcząc z nimi o piłkę dając możliwości swoim partnerom. Meczów z Galatasaray nie wspominają najlepiej, gdyż na zwycięstwo z klubem ze Stambułu czekają już 17 lat. Mówię tu zarówno o meczach domowych jak i wyjazdowych. We wrześniu 2003 roku wygrali tutaj 1:0, potem jednak nie wygrali aż 30 kolejnych spotkań, potrafiąc urwać punkt raptem 3 razy. To dość wymowna statystyka.
Galatasaray
Cały czas ta ekipa jest nękana kontuzjami i to jest największy problem tej drużyny, aczkolwiek dobrą wiadomością jest powrót Radamela Falcao, który wchodzi z ławki, dostaje coraz więcej minut, a przecież w Stambule ma status gwiazdy. Patrząc na skład tej drużyny to wygląda to naprawdę imponująco i aż trudno uwierzyć, że ostatnie lata takie marne w ich wykonaniu, wszak to jest ekipa, która była groźna dla wielu uczestników europejskich pucharów. Widać jednak, że ten sezon to może być powrót na szczyt nie tylko ich, ale i Besiktasu, na co czekają w Stambule. Taki jednorazowy wybryk Basaksehir i praktycznie rozpad, bo są blisko strefy spadkowej. Galata traci tylko punkt do Besiktasu i ich gra wygląda naprawdę bardzo solidnie. 9 wygranych w 15 meczach, całkiem równa forma ostatnio i bardzo podobnie, jak w przypadku Fenerbahce, które wczoraj opisywałem bardzo dobra postawa w meczach wyjazdowych, to jest 2 siła w lidze pod tym względem zdobywając 15 punktów na 21 możliwych. Były gorsze występy z Karagumruk i Kasimpasą, ale normalne jest, że słabsze dni się przydarzą. Imponujące były występy z Sivassporem i obecnym mistrzem. Po 15 meczach, jakie zagrała ta ekipa mają status najlepszej defensywy tracąc raptem 10 bramek, co daje zaledwie 0.6 straconego gola na mecz. To jest bardzo mało, a 3 z nich stracili w meczach, jakie przegrali. W pozostałych 5 więc raptem 2. Wspominałem o tej serii spotkań z dzisiejszym rywalem i szansa na korzystny wynik ponownie jest bardzo duża. Ostatnie wizyty w Konya kończyły się w 3 z 5 przypadków zwycięstwami, a 4 razy, czyli zawsze w lidze notowali czyste konto (ten 5 mecz był w ramach Pucharu Turcji, gdzie puszczano zawodników z mniejszą liczbą minut w lidze).
Co typować?
Na to spotkanie mam 2 pomysły. Do AKO dodaję zakład łączony z mniejszym kursem. Nie ma wątpliwości, że faworytem tego spotkania są goście. Równa forma, świetna postawa na wyjazdach no i równie dobra jeśli chodzi o defensywę. Od tego spotkania ja przynajmniej nie oczekuję zbyt wielu bramek, bo i goście udowodnili, że potrafią się bronić, u siebie w 7 meczach stracili raptem 7 bramek. Poza tym ta niesamowita seria meczów bezpośrednich. Druga propozycja to już sporo wyższy kurs, większe ryzyko, ale nie jest powiedziane, że nie zakończy się to sukcesem, moim zdaniem i na to szanse są dosyć spore.
Moja propozycja: Galatasaray lub remis i poniżej 4.5 bramek
Kurs: 1.43
Moja propozycja: Mecz/Obie strzelą Galatasaray i NIE
Kurs: 3.35
ForBET – 120 PLN bez ryzyka:
- Zwrot za pierwszy nietrafiony kupon przysługuje osobom, które zarejestrowały konto na www.iforbet.pl z kodem promocyjnym 2400PLN
- Zwrot przysługuje TYLKO za pierwszy zagrany kupon po rejestracji
- Kupon musi być zagrany ze środków z salda głównego
- Jeśli kupon będzie przegrany otrzymasz zwrot postawionej stawki do maksimum 120 PLN
- Zwrot nastąpi w środkach bonusowych. Bonusem trzeba obrócić 4-krotnie z kursem minimalnym zdarzenia 1,2
- Aby otrzymać zwrot, napisz na adres marketing@iforbet.pl i podaj swój login. W tytule maila wpisz „Zakład bez ryzyka”
- Kurs minimalny kuponu 2,00.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: