Czy powiedzie się wiara w Szachtara? Kupon z kursem 2.75 i singiel 4.9

Szachtar Donieck

fot. Sipa

Wtorkowe mecze Ligi Mistrzów za nami. Nie obyło się bez emocji, bramek. Są już ekipy, które zagwarantowały sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek. Nie zawiedli ani Erling Haaland ani Ciro Immobile, którzy strzelali po 2 gole i walnie przyczynili się do wygranej swoich ekip. Dzisiaj kolejne emocje, kolejne spotkania. Przyglądamy się spotkaniom na Borussia Park, a także na Johan Cruijff Stadium. Borussia po raz kolejny ogra Szachtar, czy jednak klub z Ukrainy zrewanżuje się rywalom? Także ciekawie będzie w Amsterdamie, bo Ajax wygrywając może przybliżyć się do awansu. Tak jak wczoraj gospodarze okażą się lepsi? Podobnie jak wczoraj robimy 2 kupony. Zapraszam do analizy.

Zagraj bez ryzyka w Betclic ze zwrotem na konto depozytowe do 50 PLN!

Nie wejdzie? Pieniądze możesz od razu wypłacić!

Kod aktywujący promocję: ZAGRANIE50

Betclic

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Borussia Monchengladbach – Szachtar Donieck

25.11.2020r. 18:55

Grupa B Ligi Mistrzów jest najbardziej emocjonująca i nieprzewidywalna, bowiem mając za rywali Inter i Real tutaj w Niemczech mamy starcie lidera z wiceliderem. Brak którejś z potęg z Włoch lub Hiszpanii w play off mógłby być sporym zaskoczeniem, a to jest spotkanie nie tylko o punkty, ale o utrudnienie im sytuacji. Pierwsze spotkanie to dominacja Gladbach i wysoka wygrana 6:0. Goście na wyjazdach czują się mocni i liczą na rewanż, ale o ten nie będzie na pewno łatwo. Zapowiada się kapitalny spektakl.

Sytuacja na półmetku rywalizacji jest na pewno świetna i nikt nie oczekiwał, że tak to będzie wyglądać, ale z drugiej strony Niemcy na pewno czują niedosyt. Z Interem Lukaku strzelił im na remis w 90 minucie, a z Realem Casemiro wyrównał w doliczonym czasie gry. Mógł być komplet punktów i praktycznie dzisiaj mogliby zapewnić sobie awans. Ostatni mecz jednak to prawdziwy popis, dominacja i zaaplikowanie rywalowi z Ukrainy aż 6 bramek nie tracąc żadnego. Od tamtego meczu jednak zmieniło się sporo, przede wszystkim z gry wypadł najlepszy strzelec Alassane Plea i to jest ogromna strata. Francuz w Doniecku strzelił 3 gole, łącznie zanotował jeszcze 3 asysty i jest najlepszym w drużynie. Od momentu jego absencji Borussia przegrała w Leverkusen z Bayerem, a do tego wymęczyła punkt z Augsburgiem. Do tego okresu z Francuzem notowali imponujące serie bez porażki (8). Tak czy inaczej to jest imponujący zespół, który nie dość, że wdarł się do czołówki Bundesligi, to widać, że takie same plany ma względem Ligi Mistrzów. Co do liczb to gospodarze są najskuteczniejszą ekipą w grupie. Po 3 kolejkach tylko Bayern Monachium miał ich więcej, bo 12. Średnio w ich meczach pada aż 4.7 bramek na mecz. Każdy mecz z ich udziałem dostarczał co najmniej 4 gole, Borussia w każdym z nich strzelała co najmniej 2, a 2 razy obie ekipy strzelały po golu. Kto w drużynie jest najaktywniejszy? Oczywiście Plea. Oddał 5 celnych strzałów, 3 razy trafił, no ale nie zagra. Marcus Thuram oddał 3 celne strzały, trafił 2, oba z Realem. Tak samo 2 gole strzelił Ramy Bensebaini, ale przy 2 strzałach. Takich graczy jest więcej, co pokazuje, że jest to ekipa dobrze zorganizowana, gdzie każdy atakuje, każdy broni. Warto cenić ich za styl, za nieprzewidywalność i taki luz w grze, bo to przekłada się na wyniki, ale i efektowność.

Szachtar długi czas zmaga się z problemami kadrowymi. Jest to na pewno kłopotliwe nie mogąc w zasadzie na ani jeden mecz do tej pory wystawić możliwie najmocniejszego składu, ale jak pokazuje obecna edycja Ligi Mistrzów nie jest to problem, bo rywale ewidentnie w takich sytuacjach ich lekceważą, a oni się odpłacają no i są wiceliderem grupy. Patrząc na dotychczasowy przebieg grupy to Szachtar wyraźnie lepiej wygląda na wyjazdach niż na swoim terenie. W Doniecku w 2 meczach nawet nie strzelił gola, a poza domem ograł przecież Real Madryt prowadząc już 3:0. Po tamtym meczu na pewno wielu graczy skorzystało z faktu absencji bardziej doświadczonych kolegów. Mam tu na myśli na przykład 20 letniego Brazylijczyka Tete, który w Madrycie strzelił gola, a w pozostałych meczach potrafił pokazać się z dobrej strony. On jest tym, który stara się w tym momencie ciągnąć ofensywę mistrza Ukrainy, jest najaktywniejszy na boisku. Do gola dołożył asystę, łącznie oddał 4 celne strzały, najwięcej w drużynie. Do tej pory rozegrał komplet 270 minut i dzisiaj pewnie będzie tak samo. Szachtar odkąd pamiętam w ostatnich latach, do której grupy Ligi Mistrzów trafiał, zawsze ta grupa była obfita w bramki i emocje, tak jest w obecnej edycji. Strzelili tylko 3 gole i to w 1 meczu. Padł co prawda 1 remis bezbramkowy, ale w pozostałych meczach jak już gole padały to hurtowo. Raz 5, raz 6 bramek. Ogółem średnia to 3.7 bramek na mecz. Tylko raz obie ekipy strzelały gole, co najmniej 2. W sezonie ubiegłym goście z Ukrainy także lepiej radzili sobie na wyjazdach ogrywając Atalantę, remisując z Manchesterem City, remisując z Dynamo Zagrzeb. To pokazuje, że nie warto dzisiaj odbierać gościom nadziei na punkty, bo te są im potrzebne, a na Borussia Park z pewnością jadą z chęcią rewanżu.

Co typować?

Moim zdaniem to będzie zupełnie inne spotkanie. Gospodarze nie dadzą rady powtórzyć wyniku z Doniecka. Szachtar podejmie z innym nastawieniem do tego meczu, a widać ewidentnie, że w pucharach lepiej gra im się poza domem, kontynuują nawet całkiem imponującą serię bez porażki i to z wymagającymi rywalami. Dzisiaj, podobnie jak wczoraj próbujemy również typów na zawodnika. Jeśli Szachtar ma się zrewanżować Niemcom, to myślę, że Tete będzie w gazie i pokusi się o jakiś strzał w światło bramki Yana Sommera. Do tego typ bardziej ryzykowny, z wyższym kursem.

Moja propozycja: Liczba celnych strzałów zawodnika: Tete 1 lub więcej

Kurs: 1.7

Moja propozycja: Szachtar lub remis i powyżej 2.5 bramek

Kurs: 4.9

Grupa Typerska

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Ajax Amsterdam – Midtjylland FC

25.11.2020r. 21:00

W grupie D sytuacja nie jest tak pogmatwana, ale również jest bardzo ciekawie. Stan tabeli po tej kolejce uzależniony jest od meczu na Anfield, niemniej jednak w Amsterdamie też toczyć się będą losy ewentualnego awansu do dalszej fazy. Ajax pragnie powtórzyć swój wyczyn sprzed 2 sezonów. Cały czas mają wspaniałe pokolenia młodych piłkarzy. To się może udać, ale najpierw trzeba wygrać z Duńczykami. Pierwszy mecz to wygrana mistrza Holandii 2:1. Teraz przenoszą się do domu i tutaj powinno być łatwiej.

Od momentu porażki z Liverpoolem na inaugurację rozgrywek i wcześniejszej porażki z Groningen w lidze to gospodarze idą jak przecinak i nokautują każdego rywala, jaki im stanie na drodze. Zagrali 6 meczów, wygrali 5 z nich, łącznie strzelili aż 30 bramek. Raz udało im się zdobyć 13 z Venlo, 2 razy po 5. To istna maszyna do strzelania bramek, nie tylko w Eredivisie, o czym przekonało się wiele ekip i to pomimo tego, że z drużyny odeszło kilku graczy przed sezonem z Hakimem Ziyechem na czele. Eric Ten Hag nieco poszperał w drużynie rezerw i znalazł kolejną perełkę, która już odwdzięcza się bramkami za minuty na boisku. Lassina Traore strzelił już 6 bramek w lidze, w tym 5 z Venlo, strzelił gola z Atalantą. Nagrodą za dobrą formę było powołanie do reprezentacji Burkina Faso, na kwalifikacje do Pucharu Narodów Afryki i tam strzelił 2 gole. To jest gracz, któremu na pewno warto się przyjrzeć pod kątem typów na bramkę. Co do samego meczu to na pewno Ajax jest murowanym faworytem. W pierwszym meczu miał znakomite otwarcie, bo już po 13 minutach prowadził 2:0, rywale z Danii byli całkowicie zaskoczeni. Ajax u siebie wygląda na ekipę, która jest jeszcze lepsza, jeszcze skuteczniejsza. Poza meczem z Liverpoolem, gdzie nie strzelił gola (1 z 2 meczów w tym sezonie), Ajax strzelił łącznie 20 bramek w 5 meczach ligowych, aż 3 razy zanotował ich dokładnie 5. W każdym z tych meczów padało co najmniej 3 gole. Co do liczb w Lidze Mistrzów, to średnio w ich meczach pada 2.7 bramek na mecz. Trochę zamazuje tę średnią mecz z Liverpoolem, bo w meczach Ajaxu mnóstwo się dzieje. W pozostałych 2 starciach obie ekipy strzelały gole, Ajax zawsze co najmniej 2, padało powyżej 2.5 bramek.

Duńczycy wiedzieli, że w tej grupie będą skazani na przegrane i będą dostarczycielem punktów. Na półmetku rozgrywek nie mają ani jednego punktu, oczywiście zamykają grupę i potrzebują cudu na Johan Cruijff Arenie, by jeszcze włączyć się do walki o wyjście z grupy co najmniej z 3 miejsca. W to jednak mało kto wierzy, ale mecz się jeszcze nie zaczął i mistrz Danii wyjdzie z nastawieniem wygranej, co jest logiczne. Jak wielki przeskok jest jednak między duńską Superligą, a tymi prestiżowymi rozgrywkami niech świadczy fakt, że w krajowych rozgrywkach Midtjylland oczywiście prowadzi, nie ma żadnych problemów ze strzelaniem bramek, w prestiżowym meczu z Kopenhagą potrafi strzelać 4 gole. Słowem, oni potrafią motywować się na ważne mecze. Po debiucie tej wysokiej porażce z Atalantą presja z nich zeszła i zagrali 2 lepsze spotkania. Stracili łącznie 4 gole, co nie jest złym wynikiem, strzelili z Ajaxem i u siebie w Aarhus mieli swoje sytuacje na to, by co najmniej wyrównać. W tej ekipie są gracze, których warto wyróżnić, także za grę w fazie grupowej. Takim na pewno jest Andreas Dreyer, jeden z bohaterów tego dwumeczu ze Slavią. W kwalifikacjach do Ligi Mistrzów zanotował 2 gole, 2 asysty i to on strzelił tego gola w pierwszym meczu, pierwszego dla Midtjylland w tej edycji Ligi Mistrzów. Młody Duńczyk nie czuje presji i to widać po jego grze. Typy na celne strzały tego pana to też wydaje się dobry pomysł i warto nad nim się zastanowić. Co do liczb drużynowych to Duńczycy na szczęście nie są najsłabszą ekipą na półmetku rozgrywek, bo tą zdecydowanie jest Marsylia, która nie ma nawet gola na koncie. W meczach Midtjylland pada 3 gole na mecz, w 2 z 3 padało powyżej 2.5 bramek, w jednym padał gol dla obu ekip. W każdym z nich goście tracili co najmniej 2 gole.

Co typować?

Ajax nie będzie chciał wypuścić z rąk w zasadzie pewnych 3 punktów. Mogą zagwarantować sobie dzisiaj co najmniej 3 miejsce, ale ambicje tego klubu sięgają dużo wyżej i celem jest 2 miejsce. 1 mecz pokazał rywalom miejsce w szeregu, to kto ma większy potencjał. Ajax jest lepszy, gdy gra u siebie, ja spodziewam się tutaj dużej dominacji od samego początku, co będzie przekładać się na okazje bramkowe no i same gole. Jakość piłkarska Duńczyków nie jest na tyle duża, by w tej grupie zapunktować. Nie wykluczone, że zakończą ją z 0 dorobkiem. Dzisiaj szykuje się, przynajmniej w mojej ocenie, wysoka porażka.

Moja propozycja: Ajax Amsterdam i powyżej 2.5 bramek

Kurs: 1.62

Zakład bez ryzyka w Betclic – zwrot na konto depozytowe do 50 PLN

Warunki otrzymania bonusu w formie zwrotu na konto główne:

  • 🎯Zarejestruj się z linku: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
  • 🎯Użycie w procesie rejestracji kodu ZAGRANIE50
  • 🎯Minimalny wymagany depozyt: 10 PLN
  • 🎯Kupon na dowolne zdarzenie prematch lub LIVE
  • 🎯Maksymalna kwota zwrotu to 50 PLN, żeby ją otrzymać trzeba zagrać za 57 PLN
Link do rejestracji: zagranie.com/goto/betclicbezryzyka
Kod promocyjny: ZAGRANIE50
 
Pieniądze można od razu wypłacić 💵
 
kupon Betclic
kupon Betclic

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

 

Zaloguj się aby dodawać komentarze