Argentyńczyk i Belgijka dadzą zysk? Gramy o 224 PLN!

Kort tenisowy

Dzień dobry Paryż! Dziś kolejny dzień turnieju wielkoszlemowego French Open. Czekają nas dziś spotkania trzeciej rundy turniejów singlowych. Do analizy wybrałem dla Was spotkania Diego Sebastiana Schwartzmana ze Słowakiem, Norbertem Gombosem oraz pojedynek Belgijki, Elise Mertens z reprezentantką gospodarzy, Caroline Garcią. Bukmacherzy widzą wyraźnych faworytów w tych spotkaniach, a co o nich sądzicie Wy? Jestem ciekaw Waszych komentarzy!

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Diego Sebastian Schwartzman – Norbert Gombos 2 10 2020, godz. 11:00 (godzina może ulec zmianie)

Pojedynek argentyńsko-słowacki w trzeciej rundzie turnieju, a więc spotkanie pomiędzy Diego Sebastianem Schwartzmanem i Norbertem Gombosem. Sam udział w tej fazie zawodów to dla reprezentanta naszych południowych sąsiadów spory wyczyn. Czy jest w stanie nawiązać równorzędna walkę z niedawnym pogromcą Rafaela Nadala?

Słowak, Norbert Gombos to obecnie 106 rakieta światowego rankingu ATP Tour, w swojej karierze na żaden koniec sezonu nie był klasyfikowany wyżej. Ma na swoim koncie siedem tytułów singlowych, wszystkie wywalczone w imprezach rangi ATP Challenger Tour. Słowak święcił triumfy w Cherbourgu, Pradze, Breście, dwukrotnie w Bratysławie, Orleans i w Winnipeg. Pięc razy triumfował na kortach twardych, dwa razy wygrywał na kortach ziemnych. Chyba rzeczywiście nieco lepiej czuje się na szybszych nawierzchniach z uwagi na jego ofensywny styl gry i niezły serwis. W okresie zamrożenia rozgrywek o punkty do światowego rankingu wystąpił w trzech pokazowych turniejach w swoim kraju, jednak bez większych sukcesów, bo trudno za takie uznać dwa ćwierćfinały w średnio obsadzonych zawodach. Po wznowieniu rozgrywek zagrał w ATP Cincinatti, gdzie udało mu się przejść przez dwustopniowe eliminacje, w pierwszej rundzie turnieju głównego uległ jednak Martonowi Fuscovicsovi 3:6 4:6. W US Open osiągnął drugą rundę po zwycięstwie nad Radu Albotem 6:4 6:1 6:4, musiał uznać wyższość Marina Cilica 3:6 6:1 6:7(5) 5:7. 30-latek w Paryżu zaskoczył formą, szczególnie w pierwszym spotkaniu, w którym pokonał Bornę Corica 6:4 3:6 6:3 6:4, w drugim meczu ograł reprezentanta Austrii – J. Rodionova 6:2 2:6 7:6(4) 6:4.

Diego Sebastian Schwartzman to zawodnik plasujący się na wysokim 13 miejscu w światowym rankingu ATP Tour. Nigdy nie był w rankingu wyżej, dla 28-latka przyszedł najlepszy czas w jego karierze. Argentyńczyk ma na swoim koncie aż 16 tytułów singlowych, 15 z nich zdobył na ulubionej nawierzchni ziemnej, jeden triumf zanotował na nawierzchni twardej. To zawodnik przede wszystkim bardzo regularny, grający z kontry, coraz lepiej czujący się również na nawierzchni twardej. Podczas okresu zamrożenia rozgrywek nie występował w spotkaniach pokazowych, jednak wystąpił w turnieju ATP Cincinatti, gdzie musiał uznać wyższość Reilly Opelce 3:6 6:7(4), wcześniej pokonując Caspera Ruuda 7:6(2) 6:3. W US Open mimo, że prowadził 2:0 w setach, to uległ w pojedynku z Cameronem Norrie. Wystąpił już na kortach ziemnych, w turnieju ATP w Kitzbuhel, jednak odpadł już w drugim spotkaniu z Laslo Djere, po wcześniejszym zwycięstwie nad Sebastianem Ofnerem. Argentyńczyk świetnie spisał się w turnieju w Rzymie, gdzie okazał się lepszy od samego Rafaela Nadala, przegrał dopiero w finale z Novakiem Djokovicem. Argentyńczyk w pierwszej rundzie potwierdził dobrą formę z Rzymu, odprawił z kwitkiem Miomira Kecmanovica oddając mu zaledwie 4 gemy, 6:0 6:1 6:3, w drugim spotkaniu bez większych problemów ograł Włocha, Lorenzo Giustino 6:1 7:5 6:0.

Mecze bezpośrednie

Będzie to pierwsze starcie obu zawodników.

Co typuję?

Bezwzględnym faworytem pojedynku jest Argentyńczyk, Diego Sebastian Schwartzman, który świetnie czuje się w ostatnich dniach. Dla Słowaka sam udział w tej fazie rozgrywek to spory sukces, szczególnie na kortach ziemnych. Pozwoli mu to na spory awans w rankingu, na pewno znajdzie się w czołowej setce zestawienia. Nie sądzę jednak aby był w stanie nawiązać dziś równorzędną walkę i pokusić się choćby na wygranie jednej partii w tym spotkaniu. Stąd też mój typ na zwycięstwo Argentyńczyka w trzech partiach.

Typ: Diego Sebastian Schwartzman wygra 3:0

Kurs: 1,45

htupa

Elise Mertens – Caroline Garcia, 2 10 2020, godz. 11:00 (godzina może ulec zmianie)

Pojedynek nadziei gospodarzy na dobry wynik w tym turnieju, a więc Caroline Garcii, która zmierzy się z Belgijką, Elise Mertens. Francuzka nie jest jednak w tym spotkaniu faworytką i o jej zwycięstwo może być niezwykle ciężko.

Francuzka, Caroline Garcia to obecnie 45 rakieta światowego zestawienia WTA Tour, 26-latka była już nawet na 8 miejscu na koniec sezonu w roku 2017. Ma na swoim koncie osiem tytułów singlowych, zdobywała je w Bogocie, Limoges, Strasbourgu, Mallorce, Wuhan, Pekinie, Tijanin i Nottingham. Triumfowała zarówno na kortach ziemnych, twardych jak i trawiastych. To zawodniczka dobrze czująca się na każdej nawierzchni, jednak preferuje raczej szybsze podłoża ze względu na mocno ofensywne usposobienie. Francuzka w okresie zamrożenia rozgrywek nie występowała w spotkaniach pokazowych. Zagrała w WTA Cincinatti (2 runda i porażka z Victorią Azarenką) oraz US Open (III runda i przegrana z Jennifer Brady). Po przejściu na korty ziemne przyszły gorsze rezultaty, w Istanbule była II runda i nieoczekiwana porażka z Czeszką, Terezą Martincovą, w Rzymie odpadła już w pierwszym spotkaniu z Anett Kontaveit, której udanie zrewanżowała się w Paryżu w pojedynku pierwszej rundy, który zwyciężyła 6:4 3:6 6:4. W drugim spotkaniu pokonała Aliksandrę Sasnovich 7:6(5) 6:2.

Belgijka, Elise Mertens to aktualnie 20 rakieta światowego zestawienia WTA Tour, 24-latka najwyższe swoje miejsce w karierze na koniec sezonu zajmowała w 2018 roku, a była to pozycja numer 12. Ma ona na swoim koncie 7 tytułów singlowych, z czego dwa triumfy święciła w turniejach rangi ITF, pozostałe zwycięstwa to już główne rozgrywki, a najlepsza była dwukrotnie w Hobart, w Lugano, Rabacie i Doha. W okresie zamrożenia rozgrywek nie występowała w spotkaniach pokazowych, lecz po wznowieniu startów wyraźnie zaznaczyła już swoją obecność w czołówce. Elise Mertens była w finale turnieju WTA w Pradze, gdzie przegrała dopiero z Rumunką, Simoną Halep, była również w półfinale WTA Cincinatti, gdzie uległa Naomi Osace., w US Open też zaliczyła świetny rezultat, bo za taki trzeba uznać ćwierćfinał, w którym lepsza okazała się Victoria Azarenka. W Rzymie również podtrzymała dobrą dyspozycję, nie straciła seta w spotkaniach z Su Wei Hsieh , Magdą Linette oraz Danką Kovinić, a jej pogromczynią w ćwierćfinale okazała się Karolina Pliskova. Belgijka to zawodniczka bardzo wszechstronna, która bardzo dobrze czuje się na kortach ziemnych. Potwierdza to również w Paryżu. Elise Mertens nie straciła jeszcze tutaj seta, a pokonała pewnie Margaritę Gasparian 6:2 6:3 oraz Kaię Kanepi 6:4 7:5.

Mecze bezpośrednie

Co ciekawe obie panie spotkały się do tej pory dwukrotnie i Elise Mertens nie wygrała jeszcze w ich pojedynkach choćby seta. 4 10 2017, WTA Pekin 1/16 finału (korty twarde), Caroline Garcia – Elise Mertens 7:6(4) 6:4; 10 02 201, Billie Jean King Cup (korty twarde), Caroline Garcia – Elise Mertens 6:2 6:3.

Co typuję?

Elise Mertens jest faworytką dzisiejszego pojedynku. Francuzka nie czuje się najlepiej na kortach ziemnych ze względu na swój ofensywny styl gry. Nie prezentowała się zbyt dobrze przed tym turniejem i na pewno, mimo dwóch zwycięstw, nie jest w swojej najwyższej formie w przeciwieństwie do Belgijki, która po wznowieniu startów nie schodzi z wysokiego poziomu. Myślę, że to Mertens wygra pewnie dzisiejsze spotkanie i zamelduje się w czwartej rundzie turnieju.

Typ: Elise Mertens wygra 2:0

Kurs: 1,76

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230 PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

Zaloguj się aby dodawać komentarze