Angielsko – hiszpański dubel na poniedziałek! Walczymy o 254 PLN!
fot. Joaquin Corchero
Jak to zwykle bywa przy okazji poniedziałków, zobaczymy dziś po jednym starciu w lidze angielskiej, jak i w najwyższej hiszpańskiej dywyzji. Na Wyspach Brytyjskich będziemy mogli zobaczyć drużynę Kuby Modera i Michała Karbownika na tle Crystal Palace. W La Liga czeka na nas z kolei potyczka Osasuny z walczącą o czołowe lokaty Sevillą. Z obu spotkań wybraliśmy po jednym typie, w efekcie tworząc kupon double z kursem łącznym 2.89! Korzystamy dziś z oferty bukmachera Betfan, jeśli zaś chcecie dowiedzieć się więcej o wszystkich, legalnych bukmacherach, wystarczy kliknąć tutaj. Teraz już zapraszam do lektury i trzymam kciuki za poniedziałkowe kupony!
Załóż konto w BETFAN i graj bez ryzyka do 100 PLN! (Zwrot na konto bonusowe)
Link aktywujący promocję -> zagranie.com/goto/betfan
OD 1. DEPOZYTU: 200% do 450 zł
Chcesz więcej typów? Dołącz do Grupy Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Brighton vs Crystal Palace (22.02. godz. 21:00)
Naszego poniedziałkowego dubelka inaugurujemy wycieczką na Wyspy Brytyjskie, a dokładnie rzecz ujmując na Amex Stadium. Tutejsze Brighton, w którym występuje dwóch naszych rodaków z każdą kolejką wydaje się zbliżać do utrzymania w lidze. Zespół Kuby Modera i Michała Karbownika od styczniowej porażki z Manchesterem City zdobył 12 na 18 możliwych punktów, po drodze wygrywając z Tottenhamem, czy Liverpoolem. Sytuacja, w której podopieczni Grahama Pottera będą pewni utrzymania na kilka kolejek przed końcem może okazać się świetną wiadomością dla polskich kibiców, bowiem wówczas z pewnością swoje szanse otrzymają piłkarze sprowadzeni zimą z Ekstraklasy. W ostatnim okresie Brighton oprócz ciekawej, ofensywnej gry prezentowało także solidną postawę w obronie. Linia defensywna pod dowództwem doświadczonego Lewisa Dunka dopuściła do straty tylko 1 bramki w 6 poprzednich starciach ligowych.
Pod tym względem, w drużynie „Mew” nastąpiła kolosalna poprawa i jeśli ten stan rzeczy nagle się nie pogorszy, to klub może ze spokojem wyczekiwać nowej kampanii w Premier League. Crystal Palace, pomimo, iż zajmuje wyższe miejsce w tabeli, nie imponuje formą, tak jak ich najbliżsi rywale. Trudno wyobrazić sobie spadek drużyny Roya Hodgsona, trzeba bowiem pamiętać, iż jest to jeden z najbardziej doświadczonych szkoleniowców na świecie, a w samym zespole z Selhurst Park jest sporo jakości. Ostatnie występy mogą jednak niepokoić fanów londyńskiego klubu, bowiem ich ulubieńcy przegrali 2 poprzednie spotkania, co więcej nie potrafili w nich zdobyć bramki. Główną przyczyną jest wysyp kontuzji w drużynie, jednak w której ekipie wszyscy piłkarze są w pełni zdrowia? Statystyki Crystal Palace pod nieobecność Wilfrieda Zahy są wręcz tragiczne, a pamiętać trzeba, iż Iworyjczyk nie wystąpi także dziś.
Crystal Palace nie radzi sobie najlepiej na wyjazdach. W 12 meczach w delegacji „Orły” zdobyły 13 oczek, straciły aż 21 goli. Co więcej, spośród 7 poprzednich gier na obcych stadionach, podopieczni Roya Hodgsona wygrali tylko raz, z równie beznadziejnym wówczas Newcastle. Obie ekipy walczą o utrzymanie, obie mają dość bezpieczną przewagę nad strefą spadkową. W dzisiejszych zawodach z pewnością nie zabraknie więc walki, co innego jeśli mowa o bramkach. Brighton w poprzednich kolejkach notował same undery, grał bardzo pewnie w obronie, jednocześnie nie imponował formą ofensywną. Wobec niemocy ofensywnej gości (szczególnie pod nieobecność Zahy), nie należy się dziś spodziewać gradu goli.
Statystyki:
- Brighton zajmuje 16. miejsce w lidze, ma na koncie 26 oczek.
- „Mewy” są niepokonane w lidze od 6 spotkań.
- W 6 poprzednich starciach ligowych Brighton zachowało 5 czystych kont.
- Podopieczni Grahama Pottera w 24 potyczkach ligowych zanotowali 14 underów 2,5 gola.
- Crystal Palace zdobyło dotychczas 29 punktów, co daje im 14. pozycję w Premier League.
- „Orły” przegrały 2 ostatnie starcia w stosunku 0:2 i 0:3.
- Na wyjazdach piłkarze Roya Hodgsona wygrali tylko raz z 7 ostatnich meczów.
- 5 poprzednich starć bezpośrednich to 2 wygrane Brighton, 2 remisy i 1 tryumf Crystal Palace.
Podsumowanie:
Naszym zdaniem, gospodarze dzisiejszego starcia podtrzymają dobrą dyspozycję i zdobędą dziś kolejne punkty. Z kapitalnej strony pokazuje się ostatnio tak często krytykowana defensywa Brighton, zaś Crystal Palace w obliczu wielu kontuzji jest kompletnie bezzębne w ataku. W dodatku „Orły” bardzo kiepsko spisują się na wyjazdach, a ich linia obrony często popełnia szkolne błędy. Nie spodziewamy się tu gradu bramek, ale raczej walki w środku pola i zadziorności obu ekip. Naszym typem jest więc zwycięstwo Brighton lub remis oraz maksymalnie 3 trafienia.
Typ: 1X/-3,5 gola
Kurs: 1,39
Osasuna vs Sevilla (22.02. godz. 21:00)
Przenosimy się na Półwysep Iberyjski, aby rzucić okiem na starcie kończące 24. kolejkę hiszpańskiej La Liga. Na Estadio El Sadar niezwykle cennych w kontekście walki o utrzymanie punktów poszuka tutejsza Osasuna, jednak zadanie stojące przed piłkarzami trenera Jagoba Arrasate wydaje się być dość trudne. W odwiedziny przyjeżdża bowiem walcząca o czołową czwórkę Sevilla. Goście tego spotkania stoczyli w środku tygodnia niezwykle wymagające zawody przeciwko niemieckiej Borussi Dortmund, a wszystko w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Haaland i spółka dobitnie obnażyli słabości w defensywie Hiszpanów i ostatecznie wywieźli z Andaluzji bardzo cenne zwycięstwo 3:2. Wydaje się, iż Sevilla skupi się głównie na przygotowaniach do rewanżu, a w dzisiejszym spotkaniu ligowym zobaczymy kilku graczy rezerwowych, którzy nieco odstają poziomem gry od wyjściowego składu. Podopieczni Lopeteguiego w ostatnim okresie nieźle radzili sobie w defensywie, jednak w spotkaniach wyjazdowych tracili gole choćby z Alaves, Atletico, czy Realem Betis.
Osasuna absolutnie nie stoi na straconej pozycji, tym bardziej, iż ostatnio zespół ten wydaje być na fali wznoszącej. Gospodarze dzisiejszego spotkania wygrali 2 ostatnie potyczki ligowe z Levante i Eibar, w wyniku czego oddalili się od strefy spadkowej na dystans 4 punktów. Szczególnie na swoim terenie, zespół z Pampeluny potrafi sprawiać problemy teoretycznie dużo mocniejszym ekipom. W bieżącej kampanii na Estadio El Sadar punkty traciły takie drużyny jak Real Madryt, Bilbao, czy Celta Vigo. W dodatku, Osasuna regularnie strzela bramki na własnym stadionie, bowiem w 11 domowych starciach zdobyła ich 13. Wydaje się, że wobec niezwykle ważnego starcia Ligi Mistrzów, gospodarze mają prawo myśleć o zdobyczy punktowej, a już na pewno o pokonaniu marokańskiego golkipera przyjezdnych.
Statystyki:
- Osasuna zajmuje 13. miejsce w La Liga, ma na koncie 25 oczek.
- Zespół z Pampeluny wygrał 2 poprzednie mecze ligowe.
- W 11 domowych meczach, podopieczni Jagoba Arrasate zdobyli 13 bramek.
- W 4/5 poprzednich starć u siebie Osasuna strzelała minimum 1 bramkę.
- Sevilla z dorobkiem 45 punktów plasuje się na 4. pozycji w lidze.
- Poprzedni mecz Andaluzyjczyków to porażka z BVB 2:3.
- W 3/4 ostatnich starć wyjazdowych, Sevilla traciła gola.
Podsumowanie:
W naszym mniemaniu, dzisiejsze spotkanie nie będzie łatwą przeprawą dla faworyzowanej Sevilli. Oczywiście, przyjezdni dysponują mocniejszą kadrą, jednak gra w Lidze Mistrzów często odbija się na nieco słabszej formie ligowej. Osasuna w poprzednich starciach prezentowała się całkiem nieźle i co ważne, zespół ten potrafi zdobywać gole na swoim terenie. Spodziewamy się więc ciekawego widowiska, w którym każda z ekip trafi do siatki chociaż raz.
Typ: BTTS
Kurs: 2,08
- Klikasz w link -> zagranie.com/goto/betfan
- Zakładasz konto z kodem: 2961PLN
- Wpłacasz depozyt, którego minimalna kwota jest równa 20 zł
- Zakład powinien mieć kurs, który jest równy co najmniej 1.14. Z promocji wyłączone są zakłady Gry Wirtualne
- W razie przegranej w ciągu 48 godzin roboczych od rozliczenia zakładu otrzymasz zwrot w bonusie. Obrót 3 x 2.00 – minimum 3 zdarzenia.
- Przy drugiej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 200 zł – zwrot na konto bonusowe.
- Przy trzeciej wpłacie możesz zagrać bez ryzyka do 300 zł – zwrot na konto bonusowe.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: