Aleksandar Prijović ponownie napnie swoje mięśnie? Kartki w Australii z singlem 2.45!
Do gry wraca Australia i dzisiaj przed nami jedno spotkanie w A-League. Obrońca tytułu podejmie zespół, który po wielu latach również pragnie zdobyć mistrzostwo. Na ten moment obie ekipy zawodzą i szukają poprawy swojej pozycji w tabeli. Western United czy Brisbane Roar sięgną po wygraną? Przygotowałem singla z wysokim kursem, zapraszam do lektury!
BEZ RYZYKA: 100% do 50 zł
Western United – Brisbane Roar: typy i kursy bukmacherskie (30.12.2022)
Gospodarze niespodziewanie zdobyli mistrzostwo w poprzednim sezonie. Wydawało się, że to dwa inne kluby z Melbourne, czyli Victory i City są lepiej dysponowane na przestrzeni całej kampanii, ale ważna była forma przygotowana na play-off. Po kilku latach od założenia projektu Western United pojawił się pierwszy sukces, co z pewnością przełożyło się na finanse oraz popularność tej drużyny. Kibice chętniej wspierają wcześniejsze wymienione zespoły, ponieważ mają swoją historię, a gospodarze dopiero ją budują. Przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek sporo zamieszania było z jednym z czołowych graczy Western United, a więc Aleksandar Prijović. Pokłócił się on z włodarzami i Serb planował powrócić do Polski, do Legii Warszawa, niemniej jednak udało się odłożyć osobiste ambicje na bok i najzwyczajniej w świecie dogadać. Fani mocno liczą na swojego napastnika, który w mistrzowskim sezonie brylował formą i był jednym z architektów końcowego triumfu. Gospodarze po dwóch wygranych z rzędu pragną pójść za ciosem. Czy to im się powiedzie?
Po drugiej stronie barykady znajduje się Brisbane Roar, które od wielu lat poszukuje mniejszego bądź większego sukcesu. Ostatni tytuł pojawił się w sezonie 2013/2014, a jeszcze wcześniej w latach 2010-2012 i był to złoty okres przyjezdnych, gdzie za sterami tego klubu był nie kto inny, jak obecny menadżer Celticu Ange Postecoglou. Taką piłkę, jak wtedy próżno szukać u gości, których charakteryzował wysoki i agresywny pressing oraz długie posiadanie piłki. Dla ekipy z Brisbane poprzedni sezon zakończył się na przed ostatnim miejscu i potrzebne były ruchy kadrowe, aby nie powtórzyć tego beznadziejnego wyczynu. Pierwsze, co rzuca się w oczy to sprawdzenie z Anglii Charlie Austina. Na ten moment zaliczył jedynie 2 trafienia na 7 rozegranych meczów i od takiego gracza oczekuje się naturalnie więcej. Jest tutaj problem ze strzelaniem goli i bilans 7:6 to tylko potwierdza. Roar na wyjazdach w tej kampanii jeszcze nie przegrało, ale dzisiaj nadchodzi dla nich 3 próba. Jak tym razem spiszą się goście w Melbourne? Zerknij na inne typy A-League!
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie Western United w lidze zakończyło się zwycięstwem 1:0 z Melbourne Victory
- Western United znajduje się na 11. miejscu w lidze z dorobkiem 10 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 2 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki
- Ostatnie spotkanie Brisbane Roar w lidze zakończyło się remisem 1:1 z WS Wanderers
- Brisbane Roar znajduje się na 8. miejscu w lidze z dorobkiem 11 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 1 zwycięstwo i 1 remis
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem Western United 3:2
- Trzy spotkania, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie Western United, zakończyły się 2 wygranymi gospodarzy 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
Sprawdź bonusy w Fuksiarzu! Jak dobrze wiecie, lubię grać kartki w Australii i dzisiaj ponownie spróbuję z wysoką linią upomnień. Jedni i drudzy na ten moment zawodzą i pragną poprawić swoją pozycję w tabeli, bo jest ona beznadziejna. Liczę więc na mecz walki o każdy centymetr boiska.
Pobieram linię 5.5 kartoników. Jeżeli zerkniemy sobie na statystyki obu klubów, to nie są one powalające. Western United u siebie oglądało 2, 2, 3, 3 kartek a Brisbane Roar na wyjazdach 1, 2. Należy zauważyć, że goście do tej pory w delegacji bardzo rzadko występowali i dzisiaj przed nimi trudne zadanie. Zainteresował mnie arbiter Shaun Evans, którego znam od kilku lat oglądania australijskiej ekstraklasy i wiem, że nie lub dyskusji i chętnie sięga do kieszonki. W tym sezonie jego liczby wyglądają tak: 6, 7, 7. Jest potencjał na pokrycie linii 5.5, a dodatkowo ostatnie bezpośrednie starcie tych drużyn zakończyło się na 9 kartkami. Myślę, że zła krew może jeszcze pozostać pomiędzy tymi ekipami i ujrzymy dzisiaj wiele nieczystych zagrań. Na sam koniec skorzystaj z kodu promocyjnego w Fuksiarzu!
fot. Pressfocus
Zakład bez ryzyka 100% do 50 zł - zwrot na konto główne + freebet 10 zł w aplikacji + codziennie cashback do 200 zł
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: