Nowi trenerzy obrócą tabelę 1. Ligi? Gramy o 295 PLN!
Wracamy powoli do ligowej rzeczywistości, przynajmniej do połowy listopada. Stadiony najlepszych klubów świata tylko czekają, aż ich murawa zostanie poharatana korkami piłkarzy. W tym samym czasie piłka będzie także kopana na naszych rodzimych podwórkach, w tym Betclic 1. Ligi. Czy dłuższa przerwa od gry sprawiła, że kopacze z naszej drugiej klasy rozgrywkowej zostali wytrąceni z rytmu meczowego? Przekonajmy się o tym razem! Zapraszam do lektury analizy dwóch dzisiejszych spotkań.
Górnik Łęczna – Odra Opole |18:00
Łęcznianie powoli zaczynają tracić cierpliwość do gry swoich ulubieńców. Nic dziwnego – od 25 sierpnia, kiedy to wygrali sensacyjnie na wyjeździe z Arką Gdynia, zaliczają serię sześciu już meczów bez zwycięstwa. W końcu nadarza się świetna okazja do przełamania tej trefnej passy, bowiem na teren GKS-u przyjeżdża okupująca 16. miejsce w tabeli Odra Opole.
Zespół z Opola zalicza tragiczny okres. Po tym jak w ostatnim sezonie weszli do play-offów o awans i po szalonym meczu odpadli z nich z Arką Gdynia, teraz zadziwiające jest jak nisko upadli. Ich ostatni mecz, również z zespołem Arką, zakończył się porażką aż 0:6 na własnym terenie, co pokazuje, w jak różną stronę powędrowała forma obu zespołów. 12 meczów, 9 punktów i bilans bramkowy 10:27 są sygnałem alarmowym, który jeśli zostanie zignorowany – może zakończyć się bolesnym spadkiem. Odpowiedzią na ten kryzys miał być angaż Jarosława Skrobacza, choć efekt nowej miotły nie zadziałał, kiedy gościli Arkę. Czy teraz będzie inaczej?
Na to spotkanie szczególnie czeka napastnik Górnika – Damian Warchoł, który w ten sezon wszedł z wysokiego C. 8 goli w 10 meczach daje mu przepustkę do walki o miano króla strzelców, a zaznaczyć trzeba, że w ostatnim meczu bezpośrednim obu drużyn strzelił on bramkę na wagę zwycięstwa. Z pewnością ofensywny pomocnik zamierza pociągnąć w końcu swój zespół do zwycięstwa, a jednocześnie jeszcze bardziej dopieścić swój własny dorobek.
Co stawiam w tym meczu?
Idę w stronę co najmniej dwóch bramek w całym spotkaniu. Odra broni tragicznie, co z pewnością będzie chciała wykorzystać drużyna Górnika czekająca już 2 miesiące na zwycięstwo. Chęć wczesnego zakończenia spotkania może doprowadzić do zarówno wbicia przez nich piłki na 2:0, jak i być może do straty głupiego gola. Statystyki przekonują do tego typu. Każdy z ostatnich 10 meczów Górnika kończył się z 2 golami lub więcej, natomiast w przypadku Odry statystyka ta wynosi 8/10. Liczę na powtórkę z rozrywki.
Zapraszam do zapoznania się także z innymi typami na dziś, szczególnie jeśli chodzi o piłkę nożną. Oferujemy także podsumowanie szerokiej oferty legalnych polskich bukmacherów, w tym Betclic. Aby postawić kupon identyczny, jak mój – zarejestruj się z użyciem kodu promocyjnego Betclic.
Wisła Kraków – Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 20:30
Wisła Kraków po raz kolejny wita Mariusza Jopa na stanowisku tymczasowego trenera. Jak na razie na 3 mecze pod jego wodzą wygrali wszystkie, choć żadnym testem można nazwać grę na zespoły z dołu tabeli czy na 4-ligową Siarkę Opole. Takim sprawdzianem można będzie już nazwać ugoszczenie na własnym stadionie lidera z Niecieczy.
Niecieczanie pewnie kroczą po mistrzostwo i awans, po 12 meczach mają już 29 punktów. Szczególnie imponuje ich forma na wyjazdach, ponieważ nie zostawili oni goszczących ich rywalom ani jednego punktu w 5 spotkaniach. Po tym jak zawiedli oni ostatnio u siebie ze Zniczem Pruszków, będą chcieli po raz kolejny pokazać na, co ich stać.
Wisła zaś powoli stara się wykaraskać z marazmu spowodowanego walką w europejskich pucharach. Na ten moment zajmują 12. miejsce w tabeli, choć nadal ogromną nadzieję pokładają w 3 zaległych spotkaniach, których wygranie pozwoliłoby im wskoczyć na miejsca gwarantujące baraże. Na pewno pozwoli im na to świetna ofensywa, choć wątpliwości ciągle pozostawia obrona grająca niepewnie i z nadmierną ostrością.
Co stawiam w tym spotkaniu?
Liczę na gola Angela Rodado. Aniołek spod Reymonta jako jedyny może z podniesioną głową patrzeć na ten sezon. Jest centralnym punktem każdej akcji Wiślaków, po 9. meczach ma już 8 goli i 3 asysty. Szczególnie dobrze czuje się z presją na barkach i to właśnie w meczach z najtrudniejszymi rywalami pokazuje pełnię swoich możliwości. Sidła na niego stawiają podobno nawet skauci Getafe, co tylko potwierdza jego powoli budowaną renomę. W systemie Jopa Hiszpan jest jeszcze bardziej kluczowy niż za poprzedniego trenera, ponieważ podwieszony pod plecy Zwolińskiego ma mnóstwo przestrzeni do prezentowania swojej magii. W ostatnich 2 meczach każda z 6 bramek była przy jego udziale. Liczę na powtórkę z meczu z Arką, kiedy to dwoma golami popsuł humor innemu pretendentowi do bezpośredniego awansu do Ekstraklasy.
Pod spodem propozycja kuponu:
fot. Sopa Images Limited / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze