Czy w Gironie posypią się bramki, a w Barcelonie kartki? Łapiemy kurs 2.65 z La Liga!
W przypadku wczorajszego kuponu mogę mówić o dużym pechu. Zabrakło bramki Valencii, gdzie przy stu procentowej statystyce strzelonych goli w ostatnich 20 bezpośrednich potyczkach akurat wczoraj nie udało im się trafić do siatki rywala… Szczerze?, to z tym co wczoraj zaprezentowały nietoperze, będzie im bardzo trudno utrzymać się w La Liga. Pod lupą lądują dzisiaj kolejne dwa spotkania najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii. Najpierw przeniesiemy się do Girony, gdzie zapewne obejrzymy emocjonujące spotkanie, po czym udamy się do stolicy Katalonii, gdzie miejscowi podejmą Getafe. Zapraszam do lektury.
- Załóż konto w Superbet z linku https://zagranie.com/goto/superbet/ i wpisz kod ZAGRANIE
- Zaakceptuj wszystkie zgody marketingowe
- Wpłać pierwszy depozyt w wysokości przynajmniej 50 PLN
- Obstaw premierowy zakład SOLO na zwycięstwo Barcelony z Getafe
- Stawka kuponu to minimum 2 PLN
- Jeśli Barca zwycięży, otrzymasz dodatkowe 300 PLN bonusu!
Girona FC vs Rayo Vallecano (25.09.2024)
Na Estadi Municipal de Montilivi o godzinie 19:00 zostanie rozegrany mecz siódmej kolejki La Liga. Spotkanie zapowiada się emocjonująco, gdyż obie drużyny są w bardzo mocnej potrzebie punktowej.
Nie ma co ukrywać-Girona rozczarowuje w tym roku po zeszłorocznym sukcesie, kiedy to zajęli wysokie trzecie miejsce zaraz za plecami takich rywali jak Real Madryt i FC Barcelona. Obecnie po 6 kolejkach zajmuje niskie 12 miejsce z dorobkiem zaledwie 7 punktów, gdzie w tamtym roku na tym etapie miała ich aż 16 !. Terminarz jest napięty, gdyż niedawna rewelacja La Liga bierze przecież udział w obecnej edycji Ligi mistrzów, która jak wiemy, jest rozgrywana na nowych zasadach. Na razie pojawiła się tylko porażka 0:1 z PSG co nie jest jakimś mega blamażem, aczkolwiek na pewno rzutuje na kondycję całej kadry, ponieważ mecze rozgrywane są teraz co 3,4 dni. Podopieczni Michela grają nie równo, wygrywają 2:0 z Sevillą, po czym przegrywają ze słabą Valencią 0:2. Na słowa uznania zasługują Abel Ruiz oraz Arnaut Danjuma sprowadzony niedawno z Villareal, obaj zgromadzili do tej pory po dwa trafienia.
Drużyna Rayo Vallecano również gra w tym roku w kratkę. Zgromadzili zaledwie oczko więcej od Żyronistów i zajmują 10 miejsce w tabeli. W 6 spotkaniach strzelili 8 bramek, tracąc przy tym 7. Oglądałem ich w akcji i muszę przyznać, że podobają mi się w ofensywie. Ze składu wyróżnia się Unai Lopez z dwoma trafieniami na koncie.
Co obstawiać?
Gramy dziś w Superbet. Dla obu drużyn jest to bardzo ważny mecz, gdyż ewentualna wygrana zdecydowanie poprawi ich pozycję w lidze. Obie drużyny grają ofensywnie i strzelają dużo bramek. Zdecydowałem się w tym spotkaniu na klasyczny zakład BTS mówiący o tym, że obie drużyny strzelą gola. Taki zakład miał miejsce w ostatnich 4 z 5 bezpośrednich pojedynków Girony z Vallecano. Obecna pozycja klubów, ich ofensywne nastawienie oraz mało odpoczynku piłkarzy Michela sprawiają mój typ wysoce prawdopodobnym. Kurs także jest zachęcający.
FC Barcelona vs Getafe (25.09.2024)
To, co robią w tym sezonie podopieczni Flicka to istny majstersztyk. Nie dość, że w lidze wygrywają wszystko po kolei, to jeszcze robią to w fenomenalnym stylu. Jak tak dalej pójdzie, to mają mistrza w kieszeni. Nasza gwiazda Robert Lewandowski ma już na koncie 6 bramek. Co prawda pojawiła się porażka w lidze mistrzów z Monaco, ale to jeszcze nic straconego. Zresztą tam Eric Garcia “wyłapał” czerwoną kartkę w 11 minucie spotkania. Problem pojawił się po ostatnim wygranym spotkaniu z Villarealem, mianowicie Blaugrana straciła swojego czołowego bramkarza niemca Marca-Andre ter Stegena, który to nabawił się wtedy poważnej kontuzji kolana. Niemiec najprawdopodobniej nie zagra już do końca sezonu. Wiele się teraz czyta, kto go zastąpi, nawet spekulowano na temat Wojciecha Szczęsnego, lecz on sam zdementował plotkę. Przymierzany jest też były bramkarz dumy Katalonii Claudio Bravo, który podobnie jak Szczęsny w wakacje odwiesił rękawice na wieszak. Ostatecznie miejsce kontuzjowanego Stegena zajmie prawdopodobnie 25-letni wychowanek Barcelony Inaki Pena.
Getafe zajmuje przed ostanie 19 miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 4 pkt. Strzelili dotychczas tylko 3 bramki, a stracili 5. Zaliczają dużo underów, mianowicie 5 na 6 spotkań z ich udziałem zakończyło się wynikiem poniżej 2,5 gola. Ogólnie Geta słynie z nieczystej gry, masy fauli, czerwonych kartek. Oglądałem wiele bezbarwnych spotkań podopiecznych Bordalasa, które kończyły się bezbramkowym remisem, 10 żółtymi kartonikami i do tego 2 czerwonymi. Nie upatruję dziś ich szans w tym starciu.
Co obstawiać?
Jak wspomniałem, Getafe gra nieczysty futbol-będą kartki. Jak wczoraj w spotkaniu Los Galacticos może się pojawić sporo przewinień za gesty piłkarzy Hansi Flicka. Nie bez powodu zapewne to spotkanie poprowadzi dosyć underowy sędzia Pan Pablo Gonzalez Fuertes, którego ostatnie liczby to 3,4,4,4,2 pokazane żółte kartki. Ja zdecydowałem się na troszkę inną kombinację, mianowicie stawiam, że drużyna Getafe otrzyma w pierwszej połowie spotkania jedną żółtą kartkę lub więcej. Zdarzenie to bowiem miało miejsce w 5 z 6 ligowych spotkań Gety w tym sezonie. Zakład taki znajdziecie u większości bukmacherów, ale my gramy dziś z Superbet.
Fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze