Słowenia – Serbia: bonus 300 zł za wygraną wybranej drużyny w STS!

Pierwszym czwartkowym spotkaniem Euro 2024 będzie rywalizacja Słowenii z Serbią, która łączy się z możliwością skorzystania ze specjalnej promocji w STS! Bukmacher ten proponuje nowym graczom aż 300 PLN bonusu za trafiony zakład na zwycięstwo wybranej ekipy! Wszystkie informacje i szczegóły skorzystania z takiej oferty powitalnej znajdziecie w tym tekście. Polecam sprawdzić.

baner STS na Słowenia - Serbia 20.06

Jeżeli jesteście nowi w świecie bukmacherki i nie posiadacie jeszcze konta u bukmachera STS, to możecie zmienić to przy okazji czwartkowych meczów Euro i na start skorzystać ze specjalnej promocji! Wykorzystując nasz kod promocyjny STS będziecie w stanie obstawić zwycięstwo Słowenii lub Serbii i za trafiony zakład zdobyć 300 PLN bonusu! Instrukcja skorzystania z takiej oferty poniżej:

  1. Rozpocznij rejestrację w STS z linku -> https://zagranie.com/goto/sts/?profile=Offers&subprofile=promo1
  2. Podczas rejestracji koniecznie użyj kodu ZAGRANIE300.
  3. Zaznacz wszystkie zgody marketingowe.
  4. Dokonaj swojej pierwszej wpłaty w wysokości minimum 50 PLN.
  5. Zagraj kupon SOLO lub AKO z zakładem na wygraną Słowenii lub Serbii (typ 1 lub 2 z oferty prematch).
  6. Jeśli wybrana przez Ciebie reprezentacja wygra, STS wypłaci Ci aż 300 PLN w formie bonusu!
  7. Powodzenia!

Nieznacznymi faworytami słoweńsko-serbskiej rywalizacji wydają się piłkarze prowadzeni przez trenera Stojkovicia. Co prawda w pierwszym meczu przegrali oni z Anglią 0:1, jednak pokazali się z naprawdę dobrej strony, a w składzie posiadają kilka gwiazd! Ostatecznie to do Was należy decyzja, czy w ramach promocji od STS postawicie na triumf Słowenii, czy też Serbii. Ja polecam skorzystać, jak i sprawdzić nasze typy na Euro 2024! Powodzenia!

Analizę i typy na Słowenia – Serbia znajdziesz już na Zagraniu!

W artykule przedstawiony został wyłącznie skrócony opis akcji promocyjnej bukmachera STS. W przypadku niejasności lub wątpliwości, zerknij koniecznie na pełny regulamin!

fot. Pressfocus

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze