Waleczni Szkoci zatrzymają Haalanda w Oslo? Gramy eliminacje Euro o 221 PLN!
Jeżeli po dwóch pierwszych kolejkach meczów eliminacyjnych mielibyśmy wybrać największe zaskoczenie, to mocnym kandydatem byłaby reprezentacja Szkocji. Prowadząca w grupie A ekipa dziś wybierze się do Oslo, by zmierzyć się z Erlingiem Haalandem i spółką. Po omówieniu tego spotkania zajrzymy jeszcze do “polskiej” grupy, by powiedzieć o rywalizacji Wysp Owczych z Czechami. Miłej lektury.
Norwegia – Szkocja
Wydawało się, że wobec znakomitej formy Erlinga Haalanda, jak i Martina Odegaarda, Norwegia nie będzie miała większych problemów z wyprzedzeniem Szkocji, Gruzji i Cypru i spokojnie może rywalizować z Hiszpanią o zwycięstwo w grupie A. Nic bardziej mylnego. Już pierwsze 2 kolejki pokazały, że ekipa ze Skandynawii będzie miała bardzo trudną przeprawę, a po rozegraniu 180 minut w owych eliminacjach, Norwegia ma w dorobku zaledwie 1 oczko. W pierwszym spotkaniu nie miała ona żadnych szans ze świeżo przejętą przez Luisa de la Fuente Hiszpanią i poległa w Maladze 0:3. Dziwić jeszcze bardziej może zaledwie remis z Gruzją w stosunku 1:1. Fakty są takie, że ostatnie miesiące w wykonaniu Norwegii z pewnością nie były udane, a zespół ten wygrał zaledwie 1 z 6 poprzednich spotkań we wszystkich rozgrywkach.
Zupełnie inne nastroje panują w Szkocji, gdyż drużyna ta jest obecnie liderem grupy A! Styl gry proponowany przez ten zespół jest od dawna dobrze znany, jednak pod wodzą Steve’a Clarke’a, który pracuje już kilka dobrych lat, ekipa z Wysp Brytyjskich wyraźnie się rozwinęła. Potrafi ona nie tylko grać twardo i w starym angielskim stylu, ale także nieźle operuje piłką, wymienia krótkie podania i dostosowuje się do bardziej nowoczesnego futbolu. Na obecną chwilę Szkocja ma w dorobku komplet 6 punktów, które to zyskała na sprawą wygranych nad Hiszpanią i Cyprem. Dodajmy do tego fakt, że już w tamtym roku Szkoci robili furorę w Lidze Narodów i awansowali do dywizji A, zostawiając w tyle Ukrainę, Irlandię i Armenię!
Statystyki:
- Norwegia zajmuje 3. miejsce w grupie, ma na koncie 1 oczko.
- Ekipa ze Skandynawii zwyciężyła zaledwie 1 z 6 poprzednich spotkań.
- Norwedzy tracili minimum 1 bramkę w 7 niedawnych meczach.
- Szkocja jest liderem grupy, ma w dorobku komplet 6 punktów.
- Podopieczni trenera Clarke’a przegrali tylko 3 z 10 batalii wstecz.
- W historii meczów bezpośrednich Norwegia wygrała ledwie 3 z 17 meczów przeciwko Szkocji.
Podsumowanie:
Nie zgadzam się z kursami bukmacherów, zdaniem których wyraźnym faworytem tego spotkania jest ekipa gospodarzy. Norwegia ma w składzie większe gwiazdy, jednak w ostatnich miesiącach nie potrafiła tego wykorzystać i nie udało jej się ani dobrze rozpocząć eliminacji, ani wygrać grupy w Lidze Narodów. Co innego Szkocja, która pod okiem trenera Clarke’a poczyniła gigantyczny progres i jest zespołem bardzo wszechstronnym. Wyspiarze przegrali ledwie 3 z 10 poprzednich gier we wszystkich rozgrywkach, a w eliminacjach póki co ograli Hiszpanię i Cypr. W mojej opinii warto zagrać typ na remis lub wygraną Szkotów w sobotniej potyczce – możecie to zrobić z kodem promocyjnym w STS!
Wyspy Owcze – Czechy
Nim przejdziemy do drugiego starcia, zaproszę jeszcze do sprawdzenia innych typów na Euro 2024! A mówiąc już stricte o rywalizacji w polskiej grupie, Wyspy Owcze od początku były określane mianem dostarczyciela punktów i nie ma najmniejszych szans, by zakwalifikowały się one na przyszłoroczną imprezę. Tym bardziej, że już w pierwszym meczu zdobyły one ledwie punkcik przeciwko Mołdawii, tracąc bramkę na 1:1 w 87. minucie gry. Zespół ten nie ma w składzie gwiazd piłki, ale stara się nadrabiać walecznością i zaangażowaniem. Właśnie takie oblicze Wysp Owczych oglądaliśmy we wspomnianym meczu w Mołdawii, kiedy to goście co rusz faulowali przeciwników i wybijali ich z rytmu. Najpewniej bardzo podobnie będzie wyglądał także sobotni mecz z Czechami.
A ci na pewno skoncentrują się bardziej, aniżeli w marcu. Po zwycięstwie nad naszą reprezentacją, sąsiedzi z południa chyba poczuli się zbyt pewnie i nieco zlekceważyli rywala z Mołdawii, remisując na wyjeździe 0:0 i nieco komplikując sobie sprawę wygrania grupy już na starcie eliminacji. Czesi na poprzednim zgrupowaniu nie postawili na jakość piłkarzy grających za granicą, ale trzon kadry stanowili zawodnicy z rodzimej ligi. Niezależnie od tego, czy tym razem szkoleniowiec obierze podobną strategię, jego podopieczni i tak będą murowanymi faworytami starcia z Wyspami Owczymi. Należy jednak liczyć się z tym, że przeciwnik najpewniej zagra bardzo nisko w defensywie i skupi się przede wszystkim na niestraceniu gola, a do tego dojdzie wiele fauli i prób dekoncentracji. Jak w takich okolicznościach poradzi sobie lider “polskiej” grupy w eliminacjach?
Statystyki:
- Wyspy Owcze zajmują 4. lokatę w grupie, mają na koncie 1 punkcik.
- Gospodarze omawianego meczu wygrali 2 z 10 poprzednich spotkań.
- Over 2.5 kartek miał miejsce w 4 z 5 poprzednich gier tego zespołu.
- Czechy są liderem grupy, uzbierali dotychczas 4 punkty.
- Nasi sąsiedzi wygrali 3 z 10 meczów wstecz we wszystkich rozgrywkach.
- Over 2.5 kartoników był pokrywany w 2 z 5 niedawnych gier Czechów.
Podsumowanie:
Co prawda w poprzednich spotkaniach Czechów nie oglądaliśmy regularnie masy fauli i kartek, jednak uważam, że sobotnia batalia będzie obfitować w nieczyste zagrania – głównie ze strony gospodarzy. Wyspy Owcze zwykły utrudniać i przerywać grę rywali faulami i zwykle piłkarze tej ekipy otrzymują masę napomnień od arbitra. Gdy mieli korzystny wynik w starciu z Mołdawią, w sumie zebrali aż 6 kartoników, a over 2.5 kartek miał miejsce w 4 z 5 poprzednich gier tej reprezentacji. Uważam, że również w rywalizacji z Czechami ujrzymy podobny scenariusz!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze