Pasha z potężnym headshotem na High League 6? Gramy kupon double o 237 PLN!

Łukasz Sobieszuk

08:00, 18 marca 2023

Aktualizacja: 08:31, 18 marca 2023

Już w tę sobotę odbędzie się kolejna, długo wyczekiwana i bardzo ciekawie zapowiadająca się gala High League 6! Na jej rozpisce w sumie znajdziemy 9 pojedynków, a niektóre z nich powinny stać na niezłym poziomie sportowym. Ja na tapet wziąłem rewanżowe starcie Marcina Najmana z Pawłem Jóźwiakiem, a także, zdaniem wielu, najbardziej emocjonujące zestawienie gali, a więc starcie PashyBicepsa z Marcinem Dubielem. Poniżej znajdziecie moją prognozę na przebieg każdego z tych pojedynków – zapraszam do lektury.

Marcin Najman – Paweł Jóźwiak

Na pierwszy ogień bierzemy sobie rewanżowe starcie Marcina Najmana z Pawłem Jóźwiakiem. Popularny “El Testosteron” pierwotnie miał walczyć z Jackiem Murańskim, jednak z wiadomych powodów do owego starcia na najbliższej gali nie dojdzie. Sam Najman po raz kolejny zapewnia, że jest w wyśmienitej formie, a na jego mediach społecznościowych codziennie mamy okazję oglądać próbki treningów, czy walk z cieniem. Oczywiście 44-letni już zawodnik nie poczynił przez ostatni czas żadnych postępów, a być może jedynie zgubił kilka kilogramów. Wszyscy dobrze wiemy, jak zwykle kończą się walki Najmana z personami mającymi minimalne pojęcie o sportach walki. Najpewniej na sobotniej gali Marcin mocno rozpocznie pojedynek i będzie szukał mocnego trafienia, a być może spróbuje sprowadzić swojego rywala do parteru. Problem w tym, że Paweł Jóźwiak może okazać się zwyczajnie zbyt ciężki i wytrzymały, by plan taktyczny Najmana się powiódł, a pamiętając ostatnie występy “El Testosterona” można być pewnym, że z każdą kolejną sekundą będzie on coraz słabszy kondycyjnie i fizycznie.

Paweł Jóźwiak po wygranej, pierwszej walce z Najmanem wybrał się do Fame MMA, gdzie zmierzył się z “Boxdelem” w rzymskiej klatce. O ile sposób zakończenia pojedynku wzbudził masę kontrowersji, o tyle nie można odmówić “Prezesowi FEN” na prawdę twardej szczęki i imponującej, jak na swój wiek, postawy pod względem kondycyjnym. Jóźwiak w pierwszym starciu z Najmanem nie dał swojemu rywalowi szans i po obaleniu go na matę, walka była już w zasadzie zakończona. Tym razem bardziej wiekowy zawodnik również jest stawiany w roli faworyta i nie dziwi mnie zbytnio taka optyka bukmacherów. Uważam, że Jóźwiak jest od Najmana lepszy pod względem fizycznym, ale także technicznym, a jego ciosy robiły wrażenie nawet na jeszcze cięższym “Boxdelu”. Spodziewam się, że “Prezes FEN” będzie chciał zmęczyć swojego przeciwnika w pierwszej rundzie, a następnie będzie wykorzystywał zmęczenie Najmana.

kursy na zwycięstwo

Fortuna

1.42 P. Jóźwiak 2.46 M. Najman

Czytaj recenzję Recenzja

Zagraj!

Co gramy?

W tym starciu spodziewam się zwycięstwa Pawła Jóźwiaka przed czasem. Nie tylko dlatego, że zdecydowanie wygrał on pierwsze starcie. Marcin Najman nie przygotowuje się rzetelnie do swoich kolejnych pojedynków, a ich wynik jest mu w zasadzie obojętny. “El Testosteron” nigdy nie dysponował dobrą techniką, ale obecnie nie potrafi już nawet wyprowadzić lewego prostego. Nie wydaje mi się także, by wyprawy w góry dały mu wiele pod względem kondycyjnym. Paweł Jóźwiak zaprezentował się z dobrej strony na ostatniej gali Fame MMA i mimo że przegrał z Boxdelem, to w moim odczuciu z pewnością ponownie poradzi sobie z Najmanem. Spodziewam się zwycięstwa “Prezesa FEN” w 2. odsłonie starcia, jednak gram bardziej bezpiecznie i proponuję jego tryumf przed czasem. Takie typy obstawicie za bonus od Fortuny!

1.50

P. Jóźwiak wygra przed czasem

Kurs: 1.50

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

Jarosław “PashaBiceps” Jarząbkowski – Marcin Dubiel

Nim przejdziemy do starcia, które wielu fanów elektryzuje najbardziej, przypomnę, że tylko w Fortunie obstawicie galę High League 6 – warto przy tej okazji wykorzystać nasz kod promocyjny! Przechodząc do starcia “Pashy” z Dubielem, ten pierwszy zameldował się w federacji High League w kapitalnym stylu! Na drugiej edycji pokonał “Owcę” w piekielnie efektowny sposób i udowodnił, że dziesiątki miesięcy przygotowań nie poszły na marne. Jarosław jest profesjonalistą i do wszystkiego, czego się podejmuje, podchodzi z pełnym zaangażowaniem, co było widać już w jego pierwszej walce. Już wtedy można było zdziwić się jego znakomitą jak na debiutanta techniką, a w najbliższym pojedynku powinno być tylko lepiej. “Pasha” tym razem zmierzy się w MMA, jednak uważam, że ponownie będzie opierał się na stójce i szukał mocnego uderzenia, którym przecież dysponuje. Co prawda do starcia na High League 6 musiał on sporo schudnąć, jednak mniejsza waga pozytywnie wpłynie na jego szybkość. Czy były gracz CS:GO ponownie ustrzeli headshota w walce na High League?

Na naszej stronie znajdziecie zapowiedzi i typy na wszystkie walki High League! Wracając natomiast do hitowego zestawienia, Marcin Dubiel nie jest wskazywany jako faworyt najbliższej walki, pomimo, że wystąpił on w oktagonie już 6 razy! Ponadto wychodził on ze swoich walk jako wygrany aż 4-krotnie, jednak umówmy się, że poziom jego niektórych rywali, delikatnie mówiąc, nie zachwycał. Dubiel raczej będzie więc odporny na stres związany z wejściem do oktagonu, a swojej szansy na zwycięstwo będzie szukał raczej w parterze. Łatwo przewidzieć, że zarówno siła fizyczna, jak i umiejętności w stójce będą stały po stronie jego rywala, lecz nie można też całkowicie wykluczyć nokautu ze strony młodszego z zawodników. Obaj panowie zapowiadali wiele emocji w ich walce i patrząc na ich poprzednie występy, rzeczywiście można spodziewać się piekielnie ciekawego pojedynku!

Co gramy?

W moim odczuciu omawiana walka nie potrwa zbyt długo i skończy się przed czasem! Pasha udowodnił, że ma pojęcie o walce w stójce, a do najbliższej walki najpewniej przygotowywał się jeszcze ciężej i zrobił widoczne postępy. Spodziewam się, że w walce na pięści do Jarząbkowski będzie dominował i nie zdziwi mnie mocna seria ciosów z jego strony i koniec pojedynku przez KO. Nie można też wykluczyć, że mający już jakieś pojęcie o zapasach Dubiel sprowadzi walkę do parteru i tam sprawi kłopoty swojemu rywalowi. Tak czy siak, uważam, że omawiane zestawienie nie potrwa pełnego dystansu. Powodzenia!

1.80

Walka zakończy się na punkty lub przez TD - NIE

Kurs: 1.80

Zagraj!

*Kursy z Kursy mogą ulec zmianie – informacje mogą być nieco przedawnione.

fot. Pressfocus