FAME MMA 13: typy i kursy bukmacherskie, 26.03.2022
Typy na FAME MMA 13! Jakie zakłady wybrać na FAME MMA 13? W kursach bukmacherskich widać wyraźnych faworytów poszczególnych walk, co zachęca do obstawiania. Na FAME MMA 13 zawalczą mężczyźni, jak i kobiety. Tradycyjnie trzeba przygotować się na galę pełną zwrotów akcji. Czy tak będzie również w zakładach? Sprawdź typy i kursy bukmacherskie na FAME MMA 13. Co polecamy do obstawiania?
Załóż konto w Betclicu z kodem VIPFAME i odbierz zakład bez ryzyka do 200 PLN! Dzięki temu jeśli Twój pierwszy kupon na FAME MMA 13 okaże się nietrafiony, to kasa wróci na Twoje konto!
Spis treści
FAME MMA 13, typy bukmacherskie
W typach na FAME MMA w pierwszej kolejności naszą uwagę koncentrują Norman Parke i Popek. Jeszcze jakiś czas temu obu tych zawodników mogliśmy oglądać w KSW, a dziś walczą dla FAME MMA. Ich bezpośrednia konfrontacja jest ciekawa z kilku względów. Trzeba zauważyć, że Norman Parke jest zdecydowanie lżejszym zawodnikiem. Tak naprawdę obaj powinni występować w różnej kategorii wagowej. Pytanie: czy Irlandczyk zdoła zniwelować różnicę kilogramów? Norman Parke od strony sportowej jest lepszym zawodnikiem, ale Popek ma doświadczenie, a także sporą masę.
W MMA ostatni raz Popek walczył w 2020 roku. Wówczas pokonał Stiflera na początek swojej przygody z FAME MMA. Później miał konfrontować się z Kizo, ale doznał kontuzji. Norman Parke to na pewno jego największe wyzwanie w aktualnej federacji. Dla Stormina sobotnia walka będzie powrotem do MMA. W ostatnim czasie Parke pojedynkował się na zasadach bokserskich – tak było m.in. w Don Kasjo.
Co typujemy? W kursach na FAME MMA 13 dużym faworytem jest Norman Parke. Spodziewamy się, że obaj będą dążyć do szybkiej konfrontacji, co oznacza, że walka nie powinna potrwać zbyt długo. Dlatego obstawiamy zakład na poniżej 1.5 rundy.
FAME MMA 13 najważniejsze informacje | |
Kiedy FAME MMA 13 | 26.03.2022 |
Miejsce gali | Arena Gliwice |
Transmisja gali | PPV |
Walka wieczoru | The Nitrozyniak vs Unboxall |
Gwiazdy gali | Popek, Norman Parke, Polański, Ferrari |
Kod promocyjny na FAME MMA 13 | VIPFAME |
FAME MMA 13, kursy i zakłady w Betclic
W karcie walk FAME MMA 13 znalazło się miejsce dla ośmiu męskich konfrontacji i jednej kobiecej. Jeśli chodzi o panie, to w sobotni wieczór dowiemy się, gdzie powędruje pas FAME MMA. Aktualnie dzierży go Marta Linkiewicz, ale Way of Blonde zapowiada, że jej go odbierze. W kursach od Betclic szanse są wyrównane, ale bukmacher lekko przychyla się w stronę Linkimaster. A jak prezentują się kurs na walkę wieczoru: Nitro vs Unboxall? W tym przypadku faworytem jest Sergiusz Górski.
Poniżej prezentujemy wszystkie kursy bukmacherskie na kartę walk FAME MMA 13:
1.48
Sergiusz Nitrozyniak Górski
2.35
Paweł TheUnboxall Smektalski
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
1.30
Norman Parke
3.00
Paweł Popek Mikołajuw
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
1.60
Adrian Polak Polański
2.10
Amadeusz Ferrari Roślik
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
2.00
Karolina WayOfBlonde Brzuszczyńska
1.65
Marta Linkimaster Linkiewicz
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
2.15
Piotr Szeliga
1.58
Gabriel Arab Al-Sulwi
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
1.90
Jakub Japczan Piotrowicz
1.75
Robert Sutonator Pasut
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
2.60
Mariusz Hejter Słoński
1.40
Rafał Takefun Górniak
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
1.18
Patryk Patrykos Domke
4.00
Jakub Kuba Post Postaremczak
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! | |
1.38
Dawid Malczyński
2.65
Paweł Ponczek Sikora
|
Czytaj recenzję Recenzja | Zagraj! |
FAME MMA 13: bonusy i kod promocyjny
W Betclic bonus na FAME MMA 13 dotyczy wszystkich nowych graczy, którzy zdecydują się na rejestrację przed tym wydarzeniem. Zakładając konto z kodem: VIPFAME każdy z was może odebrać zakład bez ryzyka na sobotnią galę. Co to oznacza? To że możesz postawić kupon za maksymalnie 200 złotych, a jeśli przegrasz, to bukmacher zwróci ci stawkę w formie freebetu. W ten sposób niczym nie ryzykujesz, bo nawet, gdy twoje typy FAME MMA 13 przegrają, to i tak odzyskasz zainwestowane środki.
Typy na FAME 13
Przypomnijmy, że jedynym bukmacherem, u którego możesz robić typy na FAM MMA 13 jest Betclic. Pozostali bukmacherzy w naszym kraju nie oferują tego rodzaju zakładów, bo tego zabrania im umowa, która obowiązuje pomiędzy federacją a FAME MMA. A więc, jeśli chcesz typować walkę Norman Parke – Popek czy Szeli – Arab, to jedyną opcją jest konto w zakładach Betclic.
Na FAME MMA 13 można wiele zarobić, ale też stracić. Zachęcamy do rozważnych typów na galę, ponieważ to freak fights, gdzie czasami dzieją się niespodziewane wydarzenia. W FAME MMA chodzi o wygraną, ale też o show, które czasami bierze górę nad sportową rywalizacją.
Odbierz zakład bez ryzyka od Betclic na FAME MMA 13 >>
Jakie typy polecamy obstawiać? Pamiętaj, że zakłady bukmacherskie Betclic, są jedynym bukmacherem, który w swojej ofercie ma typy na FAME MMA. Sprawdź naszą analizę i typy na walki FAME MMA 13:
Sergiusz Nitrozyniak Górski – Paweł TheUnboxall Smektalski, walka wieczoru FAME MMA 13
Włodarze FAME MMA zdecydowali, że w walce wieczoru udział wezmą debiutancji, a więc Sergiusz Górski i Paweł Smektalski. Oczywiście obaj bardziej są znani pod swoimi pseudonimami, czyli Nitrozyniak i TheUnboxall. To internetowi twórcy, którzy generalnie koncentrują się na produkcjach filmów na YouTube. Przed walką na FAME MMA 13 bukmacher Betclic większe szanse na sukces daje Nitrozyniakowi. Dlaczego? Z filmów udostępniach w social media wyniak, że Sergiusz Górski na poważnie bierze swój debiut w MMA. Ponoć Nitrozyniak ciężko zasuwa w sali treningowej u boku znanych trenerów MMA. To podbija jego notowania przed sobotnim FAME 13.
TheUnboxall nie jest spisywany na straty, ale daje się mu mniejsze szanse na wygraną. Patrząc na przygotowania Sergiusza Górskiego liczymy, że dobre treningi przełoży również na swój występ w oktagonie.
Norman Parke – Paweł Popek Mikołajuw
Walki Fame tym razem odbędą się w Arenie Gliwice, a kolejnym ciekawym zestawieniem jest Popek vs Parke. Stormin będzie musiał być uważny, żeby Popek nie sprowadził tego pojedynku do parteru. Wówczas lżejszy Norman Parke będzie w dużych opałach, bo zadziała nacisk Popka. Różnica wagi oznacza, że Popek w każdej sekundzie będzie stanowił zagrożenie. Wystarczy jeden moment, żeby Stormin stracił kontrolę nad pojedynkiem. Irlandczyk ostatni raz na zasadach MMA rywalizował z Mateuszem Gamrotem. Wówczas przegrał, a później walczył z Don Kasjo i Borysem Mańkowskim na bokserskich zasadach. To pokazuje, że Parke będzie starał się rozstrzygnąć pojedynek rywalizując w stójce.
Popek powoli odcina kupony od swojej kariery. Wątpimy, żeby był w swojej najlepszej formie. Dlatego typujemy wygraną Normana Parke.
Adrian Polak Polański – Amadeusz Ferrari Roślik
Wydaje się, że wszystkie atuty leżą po stronie Polańskiego. Tym bardziej, że Ferrari ogłosił kontuzje, ale i tak weźmie udział w konfrontacji. Jeśli uraz Roślika jest prawdziwy, to na pewno będzie mu dawał się we znaki. Włodarze federacji zapewniają, że kontuzja Ferrariego to błahostka i może w pełni rywalizować. Jaka jest prawda? Tego nie wiemy. Patrząc jednak na wszystkie okoliczności szanse Polaka idą w górę. Podobnie widzi to Betclic, który również wyżej ocenia Adriana Polańskiego.
Przed FAME MMA 13 istotnym pytaniem jest też: czy Polak po raz kolejny wygra z Ferrarim? Do tej pory Adrian Polański dwukrotnie zwyciężył Ferrariego, choć ostatnio za sprawą dyskwalifikacji. W najbliższą sobotę dojdzie do kolejnej konfrontacji pomiędzy Roślikiem a Polańskim. Kto wygra? Pojedynek ma odbyć się na zasadach bokserskich, a więc nie będzie można walczyć w parterze. Polański, jak i Roślik aktywnie biorą udział w kolejnych galach FAME MMA. Spodziewamy się, że Polak będzie grał na zwłokę, żeby sprowokować rywala. To wszystko może zakończyć się werdyktem sędziów na korzyść Polańskiego.
Karolina WayOfBlonde Brzuszczyńska – Marta Linkimaster Linkiewicz
Karolina Brzuszczyńska coraz pewien czuje się w MMA. Way of Blonde, jak na razie, ma 100% skuteczności. Zwyciężyła ona Patrycję Zahorską, Annę Andrzejewską i Patrycję Wieję. W końcu nadszedł czas na prawdziwy sprawdzian, a więc konfrontację z Martą Linkiewicz. Linkimaster to aktualna mistrzyni FAME MMA. Ostatnio pokonała Kamilę Wybrańczyk, partnerkę Artura Szpilki. Wcześniej zwyciężyła m.in. z Martą Rentel i Kamilą Smogulecką.
Linkimaster w FAME MMA czuje się, jak ryba w wodze. Linkiewicz ma duże doświadczenie, a także dobre wyniki. Przygodę ze sportami walki traktuje bardzo serio, co widać po regularnych treningach. Way of Blonde to jednak trudna rywalka. Co obstawiamy? Typujemy, że walka rozstrzygnie się na punkty.
Piotr Szeliga – Gabriel Arab Al-Sulwi
W kursach przed walką bukmacherzy wyżej oceniają szanse Araba. Al-Sulwi, jak na razie, jeszcze nie przegrał w MMA. Arab wygrywał w FEN, a teraz świetnie radzi sobie również w FAME MMA. Ostatnio zwyciężał z Łukaszem Lupą, Kizo i Pawłem Tyburskim. Czy Piotr Szeliga będzie kolejny na liście? Szeli to zawodnik o dużej mocy, bo wiele czasu spędza na siłowni. W październiku ubiegłego roku pokonał swojego kolegę po fachu, Krzysztofa Ferenca. Wcześniej uległ Bestii, czyli Piotrowi Piechowiakowi. Na tle Szeligi Arab wydaje się być bardziej wszechstronnym zawodnikiem. To może mieć decydujący wpływ na przebieg całej walki.
Jakub Japczan Piotrowicz – Robert Sutonator Pasut
Japczan po krótkiej przygodzie w High League dołączył do FAME MMA. Na sobotniej gali zmierzy się z debiutantem, Robertem Pasutem. Jakub Piotrowicz w High League pokonał Bonusa BGC. Przed Pasutem wielkie wyzwanie, żeby zwyciężyć z Japczanem. Twórca kanału Abstrachuje TV, jak na razie, idealnie odnajduje się w świecie FAME, co widać po konferencjach prasowych. Pytanie, czy równie dobrze poradzi sobie w oktagonie? To zagadka. Znamy umiejętności Japczana i w tym przypadku stawiamy na jego wygraną.
Dawid Malczyński – Paweł Ponczek Sikora
Dawid Malczyński czy Paweł Sikora? Betclic stawia na tego pierwszego, a my podzielamy tego rodzaju typy. Dawid Malczyński co prawda ostatnio przegrał z Polańskim, ale wcześniej wygrywał Wojciechem Golą, Tomaszem Olejnikiem czy Amadeuszem Roślikiem. Ponczek tymczasem na swoim koncie ma tylko wygraną z Patrykiem Domke. Malczyński ma znacznie większe doświadczenie w FAME MMA, co powinno procentować podczas sobotniego pojedynku. Liczymy na to, że szybko rozprawi się ze swoim rywalem.
Patryk Patrykos Domke – Jakub Kuba Post Postaremczak
Patrykos wraca do oktagonu FAME MMA po porażce z Pawłem Sikorą, której doznał w marcu ubiegłego roku. Na tej samej gali udanie w FAME MMA zadebiutował Kuba Post, który rozprawił się z Mikołajem Rdzankiem. Kto wygra tym razem? Bukmacherzy nie mają wątpliwości, że górą będzie Patryk Domke. Co ciekawe, to walka, w której jest największa dysproporcja kursowa. To pokazuje, że Kuba Post jest spisywany na straty w tym pojedynku.
Mariusz Hejter Słoński – Rafał Takefun Górniak
Hejter na swój rozkład bierze debiutanta, czyli streamera Rafała Górniaka. Mariusz Słoński z atmosferą FAME MMA jest już za pan brat. Hejter ma na swoim koncie trzy walki w tej federacji i jedną w HYPE MMA. Prawdę mówiąc bilans, jak i umiejętności Słońskiego nie powalają na nogi. Do tej pory odniósł 2 wygrane i 2 porażki. Z kim zwyciężał? Z Marcinem Krasuckim i Tomaszem Olejnikiem. Przegrywał z Filipem Zabielskim i Patrykiem Baranem. Takefun, jeśli zaprezentuje ciekawe umiejętności, to może pokonać Hejtera. Umówmy się – Mariusz Słoński w FAME MMA nie jest ze względu na predyspozycje do sportów walki, a rozgłos.
Typy bukmacherskie na FAME MMA 13 – podsumowanie
W prezentowanych przez nas typach na FAME MMA 13 stawiamy, że w walce wieczoru górą będzie Nitrozyniak, z kolei co-main event padnie łupem Normana Parke. Co więcej, spodziewamy się, że w trzeciej odsłonie walki Polak – Ferrari, ten pierwszy ponownie będzie górą. Naszym zdaniem takie zakłady bukmacherskie na Fame MMA 13 wyglądają naprawdę obiecująco!
W pozostałych starciach z karty walk FAME MMA 13 typujemy wyrównany przebieg konfrontacji Way of Blone z Linkimaster. Obstawiamy też, że Arab podtrzyma zwycięską serię w rywalizacji z Piotrem Szeligą.
Propozycja kuponu na FAME MMA 13
Przed galą FAME MMA 13 przygotowaliśmy dla ciebie kupon z typami. Tym razem proponujemy zakład typu trebel – z trzema selekcjami:
- Wygra Arab – kurs 1.65
- Wygra Polak – kurs 1.60
- Wygra Nitrozyniak – kurs 1.40
Tak skonstruowany kupon pozwolił osiągnąć kurs całkowity na poziomie 3.70. Grając zakład za 200 zł potencjalna wygrana to 651,20 zł!
Zapowiedź i analiza gali FAME MMA 13
FAME MMA 13 rozpocznie się od godziny 20:00 już w najbliższą sobotę tj. 26 marca. Włodarze zadbali o to, aby publiczność na to wydarzenie mogła dopisać, bo wynajęli Gliwice Arena. To obiekt, który kilkukrotnie gościł m.in. galę KSW. W Arenie Gliwice dojdzie zatem do wielu interesujących z karty walk FAME MMA 13.
Fani FAME MMA, którzy nie mogą wybrać się do Gliwic mogą obejrzeć FAME MMA 13 w transmisji Pay Per View. W serwisie FAME MMA TV, a także aplikacji mobilnej aktywując kod PPV masz dostęp do pełnej gali. Koszt transmisji to 27.99 złotych. W tym miejscu jeszcze raz warto przypomnieć o promocji Betclic, gdzie za kod VIPFAME otrzymasz na start zakład bez ryzyka do 200 zł. Gala FAME MMA jak zawsze wzbudze ogromne emocje, a my mamy nadzieję, że zaproponowane typy i kursy pochodząze z zakładów bukmacherskich Betclic pozwolą zarobić trochę pieniędzy!
FAQ
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(9) Komentarze
Jestem pewny, że komukolwiek bym nie zadał pytania - na jaką walkę czekasz najbardziej? 90% osób powiedzieliby zdecydowanie starcie Amadeusza „Ferrari” Roślika z Adrianem Polakiem. TRYLOGIA. Panowie mierzyli się ze sobą już 2 razy, a już wiemy że to nie będzie ich ostatnia walka, ponieważ poprzez kontuzję Amadiego, walka na wcześniej zaplanowanych zasadach odbędzie się na następnej gali, czyli z tego co mówią okolice czerwca. Naprawdę szkoda, że nie na tej edycji, miało być MMA, bez limitu czasowego, ale no trudno - jak się nie ma co się lubi, to się lubi to co się ma. Właśnie, a co mamy? Boks w „meksykańskich” rękawicach, 3 rundy po 2 minuty. Jak dla mnie słabo. Cała walka w ostatnim tygodniu miała otoczkę bardzo kiepską, jeszcze wczoraj nie wiadomo było czy się odbędzie bo chłopaki nie potrafili cały czas dojść do porozumienia. Rozumiem, że brak tej walki bardzo odbiłaby się na sprzedaży PPV czy to ogólnym zainteresowaniu galą, ale zachowanie federacji wobec zawodnika jak dla mnie na wielki minus. Zmuszanie zawodnika do zawalczenia z kontuzją, gdzie sam włodarz zrezygnował z walki DZIEŃ przed galą ponieważ miał kontuzję - według mnie bardzo nie miłe zachowanie i teraz na pewno inaczej patrzę na tę federację niż wcześniej. Mimo wszystko cieszę się, że walka się odbędzie, mam tylko nadzieje że Amadeusz nie pogorszy swojej kontuzji i będzie mógł bez żadnych problemów ze zdrowiem wyjść na następnej gali. Co do samej walki, według mnie walka zakończy się na punkty, uważam, że chłopaki nie zdołają się znokautować, po pierwsze za krótki czas - słyną z tego, że mają bardzo twarde łby i przeważnie nie padają na deski w swoich walkach, po drugie będą mieli w głowie że za kilka tygodni zmierzą się ponownie, a na szali będzie prawdopodobnie samochód o wartości ponad 300 tys. zł (znaczy się walczą o ten samochód na tej gali, ale wygrany stawia go na następnej edycji ponownie). Trzeba wspomnieć że Amadeusz nie zmieścił się w limicie wagowym i będzie cięższy od Polaka o ponad 5 kg. Adrian mógł nie zgadzać się walkę, ale w ramach rekompensaty, Ferrari oddaje mu swoje 30% z gaży oraz wpłaca 20 tys. na cel charytatywny. Mimo wszystko jestem bardzo ciekawy tej walki, obaj zawodnicy siebie nienawidzą, jak mówią mają na siebie „teczki”, które potrafiłyby zniszczyć życie dla jednego, jak i drugiego. Już jedna afera wyszła, tzw. „budowlana” i bardzo na niej ucierpiał Adrian, więc jeżeli wierząc chłopakom, że takich „brudów” na swojego przeciwnika mają jeszcze kilka to tylko i wyłącznie rozgrzewa całe te starcie. Walki chłopaków na każdej gali są jednymi z najbardziej oczekiwanych, tak było, jest i będzie. Mimo wszystko mam nadzieję, że dadzą niesamowite widowisko i oby ani jednemu, ani drugiemu nic się nie stało, abyśmy mogli zobaczyć ich w pełnej okazałości jak najszybciej. Jeszcze dodam, że według mnie ich walka powinna być Main-Eventem, z tego co wiem właśnie Main Event polega na tym że jako ostatni walczą ci, którzy są najbardziej wyczekiwani, dlaczego tutaj tak nie jest? Nie wiadomo, chłopaki według mnie zasługują na walkę wieczoru, na pewno bardziej niż Nitro z Unboxallem, robią o wiele większe zasięgi, ale mówi się trudno :p
Odpowiedz
Zaloguj się aby dodać odpowiedź
FAME 13 zbliza się wielkimi krokami, już dziś wieczorem uwiedzie nas swoimi urokami. Arena Gliwice będzie gościć to wielkie wydarzenie, a trzynastka nie okaże się pechowa - takie jest moje przypuszczenie. Tyle ciekawych walk, że ciężko wybrać faworyta swojego, ale trudno, wymyślę coś szalonego. Moim maint eventem zostaje walka Ponczek - Malczyński, bo to dwójka świetnych sportowców, a więc: typowy dres i reprezentant Warszawskich Koksów. ZAGRANIE to grupa typerska więc o kursach trzeba powiedzieć, faworytem jest Malczyński, ale po ciosie Ponczka🍩 to on będzie leżeć! Polecam obstawić jego zwycięstwo przed czasem, Owca WK pomoże mu dużym hałasem. Obaj panowie prywatnie się lubią ale to nie ma znaczenia, w ringu na pewno nie zabraknie iskrzenia!
Odpowiedz
Zaloguj się aby dodać odpowiedź
Na kolejna galę FAME MMA przyszło nam trochę poczekać. Ostatnie wydarzenie tej federacji miało miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Tym samym gala, która odbędzie się w najbliższą sobotę w Gliwicach będzie pierwszą w 2022 roku. I organizatorzy postanowili, że jak rozpoczynać rok to od mocnego uderzenia. Karta walk FAME MMA 13 przedstawia się niebywale imponująco. Tak naprawdę każdy pojedynek może obfitować w niebywałe emocje, ale ja jednak wybieram pojedynek Polak vs Ferrari. Można ich lubić lub nie, ale każdy chyba przyzna, że starcie tych panów zawsze bardzo mocno elektryzuje czy to na konferencjach czy to w oktagonie. Panowie szczerze się nienawidzą i każdy chyba przyzna, że ich konflikt jest największym i najbardziej "prawdziwym" konfliktem w całej historii Famme MMA. Zawodnicy mierzyli się ze sobą dwukrotnie a mimo to wciąż ciężko tak naprawdę stwierdzić kto jest lepszy, w pierwszym ich starciu wygrał Adrian decyzją sędziowską, którą Amadeusz bardzo mocno podważał, jednak opinia publiczna w większości przyznawała słuszność werdyktowi sędziów. W drugim pojedynku, który był bardzo wyrównany znów teoretycznie zwyciężył Polak, jednakże Ci co oglądali starcie wiedzą, że to Ferrari wygrał - mocny prawy Amadeusza położył Polaka, ale Amadeusz mimo to wyprowadził jeszcze kopnięcie, które było efektywne i efektowne ale też i niezgodne z przepisami - Amadeusz tłumaczył się później, że nie rozumiał przepisów i został wprowadzony w błąd przez osoby z którymi rozmawiał przed samą walką i nie zdawał sobie sprawy, że tym kopnięciem przegra wygraną walkę. Czy Polak uratowałby się jeszcze gdyby owego kopnięcia nie było? Jak sam twierdzi z pewnością tak, lecz Amadeusz jak i zdecydowana większość oglądających uważa, że "władca piekieł" w tym starciu po prostu wygrał - z kopnięciem czy bez niego, więc można by rzec, że nieformalnie jest 1:1 i teraz pora na trzecią walkę, która zamknie tą trylogię. Jak się też dowiedzieliśmy w ostatnim czasie następuje zmiana reguł formuły walki z powodu kontuzji Amadeusza, który też z tego powodu nie chciał walczyć jednak ponad naciskami i proponowaną zmianą formuły przystał ostatecznie na takie warunki - czyli pojedynek nie odbędzie się jak na początku spekulowano w małej klatce a w oktagonie, 3 rundy po 2 minuty i oprócz tego meksykańkie rękawice, dla tych co nie wiedzą - są to małe rękawice, ale będą to bokserskie, a nie do mma. Początkowo według bukmacherów faworytem tego spotkania był Ferrari, jednak po zmianie reguł teraz "małym" faworytem jest Adrian Polak. Kto wygra? Tak naprawdę ciężko powiedzieć (i takie walki się najlepiej ogląda) jeśli chodzi o siłę zdecydowanie górą Amadeusz, jeśli chodzi o technikę znacząco przeważa Polak, ale obydwoje panowie już pokazywali, że są nieprzewidywalni i szala zwycięstwa może przychylić się w każdą stronę i nikt nie będzie zdziwiony. A obaj panowie zapowiadają, że w oktagonie będzie prawdziwa "wojna" z której tylko jeden wyjdzie o własnych siłach i miejmy nadzieję że widowisko właśnie takie będzie. Podsumowując, dlaczego uważam, że to najciekawsza walka? - jeden z najstarszych i najbardziej prawdziwych konfliktów w historii Famme mma - jest kompletna, czyli zawiera wszystko co kocha publika i co napędza tego typu galę - "dymy", masa wyzwisk, zarzuty i oskarżenia z obu stron, próby walki poza oktagonem, groźby, szczera wzajemna nienawiść, widać ogromne emocje u obu panów, u Adriana nawet płacz - co pokazuje jak silne, szczere i złe emocje są w tym konflikcie - chłopaki w poprzednich walkach udowadniali, że nie tylko poza oktagonem jest widowiskowo ale również i podczas samej walki i nic nie wskazuje na to aby tym razem miało być inaczej - Nieprzywidywalność - obydwoje są mocno nieprzywidywalni, nie wiadomo mówiąc kolokwialnie co któremu przyjdzie do głowy, czy teraz któryś z zaskoczenia nie uderzy, czy nagle któryś się nie odpali, co już pokazywali nie tylko między sobą ale w stosunku do innych swoich rywali - obydwoje kreują się na mocnych zawodników, "co to nie oni" a ludzie może nie żywią ogromnej sympatii do tego typu ludzi, ale z chęcią oglądają weryfikację ich słów i umiejętności. - Nie ma wyraźnego faworyta, a takie starcia ogląda się najlepiej Myślę, że to będzie najbardziej ekscytujący i widowiskowy pojedynek i miejmy nadzieję, że tak będzie. Powodzenia dla wszystkich biorących udział w konkursie. Piona
Rozwiń
Było ładnie przejrzyście napisane, ale po dodaniu komentarza wszystkie przerwy się usunęły i wszystko jest ciągiem :|
Zaloguj się aby dodać odpowiedź
Dla mnie najciekawszą walka będzie Robert Pasut vs Japczan. Dlatego że wkoncu ktoś dał inną otoczkę walki, nie ma konfliktów na siłę, a jednak na konferencjach dzięki Pasutowi było zabawnie. Oczywiście sama walka też wydaje się ciekawa, różnica wagi, doświadczenie wszystko wskazuje na japczana ale wydaje mi się że Robert nie jest bez szans. Na Robercie dużo osób się wychowało jeżeli chodzi o YouTube między innymi ja, więc to dodatkowy aspekt walki, który dodaje emocji do tego pojedynku.
Odpowiedz
Zaloguj się aby dodać odpowiedź
Największa federacja freak fight w Polsce i Europie powraca na salony z kolejną odsłoną swojego wydarzenia. Całe wydarzenie, a raczej stworzona otoczka wokół niego emocjonuje już od dobrych kilku tygodni, a zwieńczenie tego zobaczymy w sobotę w Arenie Gliwice. Trzeba przyznać - zapowiada się naprawdę ekscytująco. Muszę zapytać o to głośno: dlaczego to nie jest main-event?! Mowa tu oczywiście o starciu Amadeusza „Ferrari” Roślika z Adrianem „Polakiem” Polańskim. Panowie już od pierwszej konferencji przed galą zadbali o to, aby mówiło się tylko i wyłącznie o tym pojedynku. Wzajemna niechęć, pogarda i wrogość sprawiły, że podczas pierwszego medialnego spotkania przed galą publika otrzymała wszystko to czego oczekuje od tego typ gal: chleba i igrzysk! Obaj panowie podczas tej „wojenki” medialnej zagrali naprawdę mocnymi kartami, zarzuty, oszczerstwa i wyzwiska jakie było dane nam usłyszeć sprawiły, że Adrian nie wytrzymał napięcia i rozpłakał się, a następnie opuścił salę. Chwilę później „Ferrari” zapewnił wszystkich słuchaczy, że jest mu bardzo przykro, ale po tym co się tutaj wydarzyło do pojedynku niestety nie dojdzie bo… zabije swojego rywala na ulicy. Co prawda mało kto brał te słowa na poważnie, jednakże włodarz FAME, Wojtek Gola w jednym z wywiadów zapewniał, że jeśli nastanie taka potrzeba to „Polak” otrzyma odpowiednią ochronę, żeby nic mu się nie stało. Mijały kolejne dni, przepychanka medialna trwała dalej, a pikanterii temu wszystkiemu dodawał fakt że miało to być starcie na zasadach „no limit”, które „Ferrari” określił tak: „do oktagonu wchodzimy oboje, ale wychodzi z niego tylko jeden, drugiego wynoszą”. No właśnie, miało być… Podczas drugiej konferencji medialnej, na sześć dni przed galą okazało się, że Amadeusz ma kontuzje i nie może stoczyć tego pojedynku. Zgromadzona publika, jego rywal, a nawet prowadzący wytworzyli taką presję na samozwańczego „władcę piekieł”, że zgodził się on na zmianę formuły walki i ostatecznie zechciał podjąć rękawicę. Nowe zasady? Walka w formule bokserskiej, 3 rundy po dwie minuty każda w meksykańskich rękawicach. Wywrócenie zasad sprawiło, że w oczach bukmacherów to „Polak” teraz stał się faworytem tego starcia, jednakże uważam, że mimo kontuzji stopy i przerwy w treningach to ostatecznie „Ferrari” znokautuje Adriana. Już jutro słowa zamienią się w czyny i zobaczymy kogo ręka zostanie uniesiona ku górze.
Odpowiedz
Zaloguj się aby dodać odpowiedź
Mnie najbardziej ciekawi walka Araba z Szeligą . Obu Panów dzieli prawdziwy konflikt , a Szeliga otwarcie mówi , że ten pojedynek jest dla niego prawdziwą wojną . Starcie odbędzie się w formule K1 w małych rękawicach . Szeliga chce , by widzowie zapamiętali go z efektownych walk , głównie przez nokauty , i taki plan ma na FAME MMA 13 . Szeliga raczej dysponuje większą siłą uderzenia , jest lepiej zbudowany , ale to Arab jest bardziej doświadczony , minusem jest to że bazuje na parterze , a ta walka ma się odbyć w stójce . Szykuje się interesująca walka , ciężko mi wskazać faworyta , nie będę nikomu kibicować ale jestem ciekawa rozstrzygnięcia . :)
Odpowiedz
Zaloguj się aby dodać odpowiedź