Drugi dzień w Marshall Arena! Liga Mistrzów z darta i kurs 3.08!

tablica dart z przyblizenia

Wczoraj niestety pechowo rozpoczęliśmy tydzień z zawodnikami występującymi w tym roku podczas Premier League. Michael van Gerwen mimo bardzo dobrego występu, zaprzepaścił swoje zwycięstwo jednym podejściem do tarczy i tylko zremisował spotkanie. Jak będzie dzisiaj i kogo będę polecał Wam grać? Sprawdźcie, co przygotowaliśmy, a także zapraszam do założenia konta w Fortunie, gdzie czekają na Was ciekawe bonusy! 

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

100 zł w zakładzie bez ryzyka
+ 40 zł we freebetach
+ 30 zł na stałe w promocji 30 za 30
+ 5 zł za udostępnienie kuponu

175 zł na start w Fortunie!

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
30 ZA 30: 30 zł
DISCORD: 10 zł

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:

Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Jonny Clayton – Glen Durrant

06.04.2021 r. – 20:50

Chyba najmniej równe starcie w tym dniu Premier League. Bardzo mocna różnica formy między tymi zawodnikami, co widać było w ich wczorajszych spotkaniach. Glen Durrant jest zawodnikiem, który po wygraniu poprzedniej edycji Ligi Mistrzów w 2020 roku, bardzo opadł z formy i jest obecnie w mocnym dołku ze swoją dyspozycją. Od bardzo długiego czasu nie potrafi pozbierać się po powrocie, a jego występy tylko czasami można zaliczyć do udanych. W spotkaniu z Aspinnalem można było upatrywać w nim, chociaż cień faworyta, gdyż nie wiedzieliśmy, z jaką formą przyjechał bronić tytułu. Zobaczyliśmy jednak najsłabszy występ zawodnika, który zmieścił się w dziesięcioosobowym gronie uczestników. Na Marshall Arena przyjechał zupełnie bez sukcesów w tym roku, gdzie wypada niemalże za każdym razem w pierwszym starciu na turniejach telewizyjnych i Playersach. Miałem nadzieję, że na obronę tytułu przygotuje się nieco mocniej, jednak nie doczekałem się tego. Częste błędy na pojedynczych i bardzo niska skuteczność triple. Jego średnia była najniższa w pierwszym dniu i wyniosła zaledwie 87.99 punktów na trzy lotki. Co prawda miał prawie 4% wykończeń, jednak miał do tego tylko 7 okazji, które wykorzystał tylko trzykrotnie. Dziwne, że Aspinall nie uciekał mu podczas gry na tarczy, ale zaczął to robić, jak już wszedł w mecz, stąd wynik 7:3 dla młodszego Anglika. Dzisiaj Glen powinien mieć jeszcze trudniej, gdyż z taką formą będzie miał do czynienia z zawodnikiem, który ma najlepszy sezon w karierze i bardzo dobre spisał się w pierwszym meczu, mimo że spotkania nie wygrał.

Jonny Clayton swój pierwszy dzień podczas Ligi Mistrzów w darcie zapisał na remis. Mierzył się on z uchodzącym Mistrzem Świata, Peterem Wrightem, a sam mecz był jednym z najbardziej emocjonujących. Najwyższa średnia w pierwszym dniu, która wynosiła aż 105.56 punktów na trzy lotki. Mimo widocznego stresu pojawiającego się u niego dał radę i pokazał, że bawi się rozgrywką, jaką jest dart. Widzę w nim mocnego kandydata do tegorocznego awansu do półfinałów, czego z całego serca mu życzę, gdyż z taką grą i stabilnością w tym sezonie, zasługuje na liczne triumfy. Po pierwszym wymagającym meczu czeka go teoretycznie łatwiejsze spotkanie, patrząc na grę rywala. Mecz zakończył mając na koncie wysokie wyzerowanie w liczbie 129, a jego średnia wykończeń skończyła się na poziomie 6/13 co dało mu 46.15%. Myślę, że te statystyki spokojnie powinny mu dać wystarczającą przewagę nad Anglikiem, chociaż dart, a tym bardziej Premier League, bardzo lubi niespodzianki.

Co obstawiać?

Dzisiaj zdecydowanie stawiam na zawodnika z Walii, którym jest Jonny Clayton. Bardzo wysoka forma od początku sezonu w odróżnieniu od jego dzisiejszego rywala. Liczę na powtórzenie meczu z dnia wczorajszego i jego pierwsze zwycięstwo w karierze w Lidze Mistrzów. Stawiam na Claytona i z niecierpliwością oczekuje jego kolejnego solidnego występu. Dla zawodników będzie to pierwsze bezpośrednie starcie, dlatego nie ma także odniesienia, co do ich poprzednich występów. Jonny do boju!  Dodatkowo zachęcam do założenia konta w Fortunie, gdzie możecie skorzystać z naszych kodów promocyjnych z bezpośredniego linku! 

Jonny Clayton win
Kurs: 1.42
Zagraj!

Grupa Zagranie

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie

James Wade – Rob Cross

06.04.2021 r. – 23:00

Pojedynek starych wyjadaczy, którzy w tym sezonie po raz kolejny znaleźli się w Lidze Mistrzów darta. Na zakończenie drugiego dnia, spotkają się ze sobą zawodnicy z kolejno 4. i 5. miejsca w światowym rankingu PDC. Ich dotychczasowe pojedynki przeplatane są zwycięstwami raz jednego, raz drugiego. Wczorajszy dzień pokazał, że mimo późnego dołączenia do grona zawodników, James Wade czuje się bardzo dobrze i wykazał się sporym opanowaniem w momencie, kiedy przyszło mu grać zaraz po wiadomości, że zostanie uczestnikiem tegorocznej Premier League. Wczorajszy mecz powinien wygrać, jednak niesamowitą kradzieżą popisał się Gary Anderson, który zbił 156 punktów w ostatnim podejściu. Dla Wade będzie dzisiaj kolejna okazja, aby odnieść pierwsze zwycięstwo w tegorocznym turnieju, ponieważ przeciwnik powinien być ciut słabszy, z tego co widzieliśmy, a on sam pokazał, że do Marshall Arena przyjechał w dobrej dyspozycji. Do tego jego pewność siebie w wywiadach tuż po otrzymanej wiadomości świadczy o tym, że mentalnie i turniejowo jest przygotowany.

Co do samego Roba, to ciężko stwierdzić jego poziom w obecnej sytuacji. Jest to ostatnio tak nierówny gracz, że może odpalić w niewiadomym momencie, a jego sytuacja zależy głównie od dyspozycji dnia, a to jest element nie do przewidzenia w sporcie. Sami zawodnicy tylko wiedzą, na ile ich stać w danym momencie. Cross najlepszą formą dysponował na przełomie lat 2018/19, gdzie wygrywał kilka turniejów telewizyjnych. Dzisiaj jego głównym problemem są pola z inną numeracją niż 20. Słabo wyglądało wczoraj T19, a na T18 wpadało sporo błędów w najważniejszych momentach i lotka lądowała w S4 lub T4. Miał on średnią na poziomie prawie 97 punktów i 50% skuteczności na wykończeniach. Mimo znacznie lepszych średnich i gry na tarczy tylko zremisował z Sousą, który był o kilka punktów średniej groszy, a wykończenia miał o 20% gorsze, jednak radził sobie w kluczowych momentach i przy własnych otwarciach. Dzisiaj myślę, że dużo zależeć będzie od gry mentalnej, w której jednak lepszy jest James Wade.

Co obstawiać?

Angielskie starcie zawodników, którzy już bardzo długo pracują w tym fachu. Znają się bardzo dobrze, ale niestety podczas tego pojedynku koleżeństwo nie będzie mile widziane. Zawodnicy będą walczyć o pierwsze zwycięstwo w tej edycji Premiar League. Większego faworyta bukmacherzy widzą w Jamesie, a ja się zgodzę z ich założeniami, jednak biorę też do siebie fakt, że Wade został dorzucony do turnieju dopiero wczoraj i może mieć to pewnego rodzaju odniesienie na grze. Dla mnie ten mecz zakończy się jego zwycięstwem sugerując się grą, lub remisem! . Dzisiaj proponuje skorzystać z oferty Fortuny, gdzie stworzony jest kupon! 

James Wade lub remis
Kurs: 1.34
Zagraj!

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie

Dimitri van der Bergh – Nathan Aspinall

06.04.2021 r. – 21:30

Ostatnie spotkanie na naszym kuponie, które rozpocznie się w okolicach godziny 21:30. Tegoroczny debiutant kontra zeszłoroczny finalista Premier League. Dimitri pokazał się ze znakomitej strony w pierwszym meczu, przeciwko byłemu pięciokrotnego zdobywcy tego trofeum. Bardzo wysoko postawiona poprzeczka przez Belga, który zaczynał od średniej w okolicach 110 punktów. Było to bardzo trudne do przeskoczenia, ale MVG także dysponował bardzo wysoką zdobyczą punktową i popisywał się bardzo solidnymi rzutami. Dimitriemu zabrakło niewiele do pokonania Holendra, ale pokazał, że przyjechał do Marshall Arena z formą, a jego niedawna dyspozycja z turniejów telewizyjnych jest przeszłością. Liczę na kontynuację jego bardzo dobrej gry, z którą może dojść naprawdę bardzo daleko. Widać, że młody zawodnik z Belgii jeszcze uczy się gry przy presji i stresie. Bardzo pokazuje to jego twarz i rodzaj podejścia po lotki. Wyraźnie inny rodzaj zawodnika, w momencie kiedy ma sporo czasu i przewagę, a kiedy ważna jest każda lotka, która może decydować o wygranej. Wczoraj poradził sobie ze stawianą presją i ma już za sobą pierwsze kroki w Premier League. Liczę, że teraz może być tylko lepiej ze strony Bergha, który bardzo dobrze spisywał się na 20. i 18.

Przeciwnik powinien być nieco łatwiejszy, a przynajmniej na to wskazują statystyki i oglądana wczoraj gra. Aspinall jako jedyny wygrał wczoraj swój pojedynek, jednak mierzył się z teoretycznie najsłabszym zawodnikiem w stawce, jakim był Glen Durrant. Średnia na trzy lotki była niższa niż u Belga, a jego gra mocno się wahała. Czasami leg był w całkowitej jego kontroli, gdzie zamykał się w czterech podejściach do tarczy, jednak często zdarzała się sytuacja, że przeciwko słabemu Glenowi potrzebował tych podejść aż 6. Do tego był przełamywany przez starszego z Anglików aż dwukrotnie, co nie powinno mieć miejsca przy tak słabej dyspozycji przeciwnika, który rzucał ze średnią 88. punktów na mecz. Nathan miał 50% skuteczności na wykończeniach, co jest optymalnym poziomem. Anglik nie może poradzić sobie z Dimitrim od trzech ostatnich spotkań, gdzie Belg bardzo wysoko stawia poprzeczkę i ucieka w grze na tarczy. Jakie postawi zobaczymy dzisiaj u tych zaowdników?

Co obstawiać?

Powinniśmy zobaczyć bardzo wyrównane spotkanie, gdzie zawodnicy nie będą oddawali dużej ilości swoich rozpoczęć. Patrząc po przebiegu wczorajszych pojedynków, to lepiej w tarczy wyglądał Dimitri, dlatego dzisiaj kierowałbym się w stronę jego zwycięstwa. Bądźmy jednak lekko bardziej asekuracyjni i zagrajmy zwycięstwo Belga lub remis w spotkaniu! 

Dimitri van der Bergh lub remis
Kurs: 1.34
Zagraj!

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

Triple dart 06.04.2021

W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30. Nasz kupon składa się z trzech zdarzeń, co idealnie pasuje do zwolnienia z podatku! Sprawdźcie opinię na temat tego bukmachera!

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.