Ekstraklasa wraca do Sosnowca! Gospodarze godnie przywitają się z nowymi rozgrywkami?

Ekstraklasa

Szybko minęła nam ta pierwsza kolejka LOTTO Ekstraklasy. Poniedziałkowym spotkaniem Zagłębia Sosnowiec z Piastem Gliwice zamykamy tę serię gier. Nasza skuteczność w ten weekend nie jest najgorsza, jednak mogło być lepiej. Mimo wszystko początek sezonu to zawsze loteria. Najważniejsze, żeby dobrze zakończyć. Gospodarze dzisiejszego meczu wracają na najwyższy poziom rozgrywkowy po 10 latach. Jak rozpocznie się przygoda zespołu Dariusza Dudka po takim czasie?

Sprawdź najlepsze kursy i bonusy na Ekstraklasę w Fortunie!

Możemy porozmawiać – dołącz do darmowej grupy typerskiej Zagranie na Facebooku!

Wchodzę do grupy

Zagłębie Sosnowiec

Ekipa Dariusza Dudka wraca na boiska Ekstraklasy po 10. latach przerwy. Debiut od razu będzie sentymentalny, ponieważ zmierzą się z pobliskim rywalem z Gliwic. Trener pracował w zespole rywala w poprzednich latach, więc podtekstów nie zabraknie. Przed sezonem beniaminek rozegrał pięć spotkań kontrolnych. W czterech spotkaniach tracili bramki. Bilans tych rywalizacji to dwa zwycięstwa, dwa remisy i jedna porażka. Analizę występów Zagłębia Sosnowiec przeprowadzimy na podstawie wyników z poprzedniego sezonu. Przed własną publicznością rozegrali 17 spotkań, w których odnieśli 11 zwycięstw, jeden remis i pięć porażek. Bilans bramkowy 28:15. Jak widać Stadion Ludowy nie był taką twierdzą, jak na przykład obiekt Miedzi Legnica. Licząc cały poprzedni sezon pod względem strzelony bramek zanotowali średnią 1.35 gola na mecz. W starciach domowych było nieco lepiej 1.65 bramki. Trzeba przyznać, że przedsezonowe wzmocnienia w drużynie beniaminka nie powalają na kolana. Moim zdaniem będą głównym kandydatem do spadku. Piłkarsko może po prostu zabraknąć umiejętności. Zapewne w zimę będzie walka na całego i ściągnie nowych piłkarzy, jednak moim zdaniem nie rokuje to zbyt dobrze. W pierwszym meczu na pewno będą mieli motywację, żeby ugrać dobry wynik. Rywal z Gliwic z pewnością nie odstawi nogi, dlatego też spodziewam się wyrównanej rywalizacji.

Piast Gliwice

Trzy lata temu drużyn z Gliwic sensacyjnie biła się o mistrzostwo Polski. W poprzednim sezonie piłkarze Piasta odbyli morderczą walkę o utrzymanie. Przypomnijmy, że przed ostatnią serią gier ubiegłej kampanii zajmowali miejsce spadkowicza. Zwycięstwo nad Termalicą pozwoliło utrzymać Ekstraklasę, ale w tym roku nikt nie wyobraża sobie powtórki z rozrywki. Podopieczni Waldemara Fornalika mają odpowiednią jakość, żeby walczyć o górną połowę tabeli. Zimą ważnym transferami okazali się Jakub Czerwiński oraz Tomasz Jodłowiec. Doświadczenie tych graczy zrobiło swoje. Latem dokonano kolejnych roszad, jednak na razie ciężko je oceniać. Na pewno uwagę przykuwa transfer Piotra Parzyszka, który w ostatnich latach strzelał bramki na poziomie Eredivisie. Jeśli odpali na boiskach Ekstraklasy to Piast z pewnością nie będzie bił się o utrzymanie. Warto odnotować, że poza zespołem na ten mecz znalazł się Konstantin Vassiljev. Estończyk ma za sobą bardzo słaby sezon, jeśli chodzi o statystyki. Przychodził z wielkimi nadziejami, a skończyło się na jednej bramce i asyście. Piłkarz ma bardzo wysoki kontrakt, dlatego też władze klubu starają się go zmusić do rozwiązania umowy. Waldemar Fornalik zaznaczał na konferencji prasowej, że spotkania otwierające sezon z beniaminkami nigdy nie należą do łatwych. Ciężko jest oceniać przeciwnika oraz jego możliwości na wyższym poziomie rozgrywkowym. Moim zdaniem oba zespoły mogą postawić na badanie się w pierwszej połowie, dlatego też nasz typ na tę rywalizację to podwójna szansa 0-0.

Statystyki:

  • Ostatnie spotkanie obu drużyn miało miejsce w 2007 roku na poziomie I ligi.

  • Sześć ostatnich spotkań obu zespołów kończyło się bez wyniku BTTS.

  • Tylko raz z sześciu potyczek tych klubów mieliśmy wynik +2,5 gola.

  • W sześciu rozegranych spotkaniach nie padł ani jeden remis.

  • Trzy wygrane Piasta i trzy zwycięstwa Zagłębia – tak prezentuje się bilans tych meczów.

  • Zagłębie Sosnowiec w poprzednim sezonie przegrało pięć rywalizacji domowych.

  • Podopieczni Dariusz Dudka przed własną publicznością rozegrali 17 spotkań, w których odnieśli 11 zwycięstw, jeden remis i wspominane pięć porażek przy bilansie bramkowym 28:15.

  • Zagłębie przegrało ostatni mecz o punkty na własnym obiekcie w poprzednim sezonie.

  • Na 19 rozegranych meczów, Piast Gliwice przegrał aż dziewięć wyjazdów w zeszłym sezonie.

  • Podopieczni Waldemara Fornalika zdobyli przynajmniej jedną bramkę w czterech poprzednich delegacjach.

Konferencja prasowa:

Dariusz Dudek: Czekamy z niecierpliwością i nadziejami, że w pierwszym meczu zdobędziemy trzy punkty. Myślę, że wynik tego spotkania pokaże nam, w którym miejscu jesteśmy i gdzie mamy podążać. Na pewno gra w ekstraklasie to dla nas ogromne wyróżnienie. Jesteśmy w 16 najlepszych drużyn w Polsce i to do czegoś zobowiązuje. Jestem dumny, że mogę mieszkać w Sosnowcu i trenować taki klub, jak Zagłębie. Czuję do Piasta pewien sentyment, ale teraz jestem w Zagłębiu i tylko ten klub się liczy. Gramy o trzy punkty i chcemy odwdzięczyć się naszym wiernym kibicom, za to, że zawsze są z nami

Waldemar Fornalik: Pierwsze mecze nie są łatwe, a szczególnie, gdy gra się z beniaminkami. Zagłębie może postawić nam trudne warunki. Pracowaliśmy tak, aby zawodnicy byli w stanie grać przez pełne 90 minut w odpowiednim tempie oraz wytrzymać mecz na optymalnej intensywności, bo o to też w piłce nożnej chodzi. W skrócie – przygotowywaliśmy się tak, aby być w formie już podczas pierwszego spotkania. Na tę chwilę uważamy, że sprowadziliśmy jakościowych piłkarzy, którzy pomogą i wniosą do zespołu odpowiednie umiejętności, ale do zamknięcia okna transferowego będziemy się przyglądać innym zawodnikom i na pewno chciałbym, żeby nasza drużyna została jeszcze wzmocniona.

Co obstawiać?

W przypadku beniaminków zawsze bardzo ciężko o dokładny typ na pierwszą kolejkę. Moim zdaniem w tej rywalizacji najlepszym wyjściem będzie podwójna szansa 0-0. W tej kolejce wyjątkowo często padają takie wyniki, a w Sosnowcu równiez spodziewam się wyrównanego starcia. Dla Zagłębia będzie to debiut po 10 latach rozbratu z Ekstraklasą. Z kolei Piast na pewno nie chce powtórzyć scenariusza za poprzedniego sezonu. Oba zespoły zrobią wszystko, żeby nie przegrać i moim zdaniem w tym przypadku wynik zakręci się w okolicach remisu. Ostatni raz oba kluby rywalizowały ze sobą na poziomie I ligi jednak miało to miejsce 11 lat temu więc nie ma co wyciągać daleko idących wniosków.

Zdarzenie: Zagłębie Sosnowiec vs Piast Gliwice

Typ: podwójna szansa 0-0

Kurs: 1.65