Zderzenie lokomotyw na Etihad. City i Arsenal powalczą o utrzymanie świetnej passy

Bartosz Goluch

12:00, 5 listopada 2017

Aktualizacja: 18:13, 9 grudnia 2019

Po pucharowych emocjach w środku tygodnia, na kibiców Manchesteru City oraz Arsenalu Londyn czeka sowita dokładka w lidze. W drugim dziś spotkaniu na szczycie Premier League zmierzą się dwie ekipy w bardzo dobrej formie, dzięki czemu możemy spodziewać się świetnego widowiska.

Jeśli nie masz jeszcze konta na Fortunie to skorzystaj z bonusu bez depozytu dla czytelników Zagranie. Zaraz po rejestracji otrzymasz darmowe 20 PLN na obstawianie.

Oferta tylko z kodem promocyjnym: 20free

ODBIERAM BONUS 20PLN

Manchester City

Obywatele znajdują się w elitarnym gronie niepokonanych zespołów w futbolowej Europie – oprócz nich tym mianem mogą szczycić się już tylko PSG i Barcelona. Mimo że w środowym meczu Ligi Mistrzów Napoli dwoiło się i troiło, by urwać chociaż punkt graczom z Manchesteru, koniec końców kosmiczna ofensywa przechyliła szalę zwycięstwa na korzyść City. Naprawdę trudno orzec jaki jest sposób na podopiecznych Pepa Guardioli – nie poradziło sobie z nimi ani bazujące na grze kombinacyjnej Napoli, ani dobrze zorganizowana i świetna w destrukcji Chelsea. Kiepsko w konfrontacji z The Citizens wypadł zwłaszcza słynący z dynamicznych ataków Liverpool, który poległ na Etihad 0:5. Na domiar złego, trudno w ogóle odgadnąć w jakim zestawieniu wyjdą gracze z błękitnej części Manchesteru. Guardiola uwielbia bowiem rotować nie tylko składem, ale również ustawieniem. Obywatele raz grają w formacji 1-4-2-3-1, by niebawem płynnie przejść do 1-4-3-3 albo nawet 1-3-5-2, dlatego Arsene Wenger będzie miał dziś sporą zagwozdkę. Zmartwieniem dla szkoleniowca Kanonierów jest również (a może wręcz: przede wszystkim) doskonała dyspozycja właściwie wszystkich ofensywnych piłkarzy City – Aguero, Jesus, Sane i Sterling nie tylko grają z rozmachem, ale również są zabójczo skuteczni. Wszyscy z nich znajdują się w pierwszej dziesiątce najlepszych strzelców Premier League. Czy Kanonierzy mają szanse zatrzymać tak perfekcyjnie funkcjonującą maszynerię do wygrywania? Wydaje się, że jedynym problemem City będzie dziś absencja Kompany’ego i Mendy’ego.

Arsenal Londyn

Po fatalnym początku sezonu gracze z Londynu wrócili na zwycięską ścieżkę i prezentują się naprawdę solidnie. Czwartkowy remis z Crveną Zvezdą Belgrad nie jest na Emirates żadnym powodem do niepokoju, gdyż Arsene Wenger w tamtym spotkaniu wystawił zaledwie trzech graczy, którzy ocierają się o pierwszy skład. Dzięki temu Kanonierzy zyskują przewagę nad City, które grało w najmocniejszym zestawieniu z Napoli. Sytuacja kadrowa Arsenalu nie wygląda jednak aż tak różowo, gdyż lista kontuzjowanych zawodników oraz tych, którzy mogą nie zdążyć na dzisiejszy mecz jest naprawdę długa. Na Etihad nie zobaczymy Cazorli oraz Welbecka, natomiast z czasem walczą Ospina, Chambers,  Kolasinac oraz Mustafi. Szczególnie absencja dwóch ostatnich byłaby dla Arsenalu sporą stratą, bo w konfrontacji z rewelacyjnym atakiem City solidna defensywa to podstawa. Trudno jednak spodziewać się, by Obywatele nie wbili gościom ani jednej bramki, więc aby wywieźć punkty z Etihad Arsenalowi z pewnością będą potrzebne gole. Te ma zapewnić Alexandre Lacazette, który w obecnym sezonie spisuje się w kratkę, jednak strzelone przez niego pięć bramek w 10 meczach Premier League to całkiem niezły dorobek. Kanonierzy liczą również na Aarona Ramseya, który jest w tym sezonie w naprawdę dobrej formie. Przeciwko City gracze Wengera muszą jednak przede wszystkim zaprezentować dobrą organizację i grę zespołową. Jak kończy się brak koncentracji i zaangażowania w grę pokazał przegrany przez Arsenal 0:4 mecz z Liverpoolem, który powinien stanowić dla jego zawodników wartościową lekcję.

Statystyki

• Po remisie w pierwszej kolejce Premier League Manchester City wygrał dziewięć kolejnych spotkań
• Obywatele mają najlepszą ofensywę w lidze (35 zdobytych bramek) i drugą najlepsza defensywę (6 straconych)
• W meczach z udziałem City pada najwięcej bramek (średnio 4.1 na mecz). W siedmiu spośród 10 spotkań z udziałem The Citizens padło więcej niż 2.5 gola
• Arsenal w pięciu meczach na wyjeździe zdobył tylko cztery punkty. To 13 wynik w angielskiej ekstraklasie
• Arsenal wygrał dziewięć z 13 ostatnich spotkań we wszystkich rozgrywkach
• W pierwszej dziesiątce najlepszych strzelców Premier League jest aż czterech zawodników City (Aguero, Jesus, Sane i Sterling). Najskuteczniejszy w Arsenalu Lacazette jest dziewiąty i ma na koncie pięć goli

Co obstawiać?

Zdecydowanym faworytem dzisiejszego spotkania są Obywatele. Mimo zmęczenia po Lidze Mistrzów podopieczni  Pepa Guardioli powinni poradzić sobie z Arsenalem, który poza własnym stadionem spisuje się bardzo słabo. W meczu powinno paść również sporo goli, ponieważ mecze obydwu zespołów obfitują w bramki. Za typ na jednoczesne zwycięstwo City i +2.5 gola w meczu Fortuna płaci po kursie 1.72.

Zdarzenie: Manchester City – Arsenal Londyn

Typ: wygrana City i +2.5 bramki

Kurs: 1.72