Galatasaray i Braga zdominują przeciwników? Gramy o 250 PLN z Ligą Europy!

Baris Yilmaz vs PAOK.

Po przerwaniu passy trzech kolejnych zwycięskich kuponów przez Valencię czas zbudować nową, dłuższą serię. Zaczynam od środowych spotkań Ligi Europy i pojedynków faworytów ze skandynawskimi drużynami. W Turcji lider Superligi zmierzy się z Elfsborgiem, który potrafił już spłatać figla AS Romie. Z kolei w Portugalii Braga zmierzy się z niewygodnym pogromcą Jagielloni – Bodo/Glimt. Czy gospodarze obu pojedynków odkują się po niepowodzeniach w drugiej kolejce Ligi Europy i wygrają po raz drugi w fazie ligowej? Zapraszam na analizę.

Zgarnij pakiet powitalny 333 PLN:
333 PLN zakład bez ryzyka
Zwrot 100%, jeśli przegrasz!
Natychmiastowa wypłata, bez obrotu!

Galatasaray vs Elfsborg

Po fenomenalnym poprzednim sezonie Galatasaray nie zwalnia tempa. Dziewięć ligowych meczów, aż osiem zwycięstw i zaledwie jeden remis. Podopieczni Okana Buruka weszli w sezon z impetem i udowodnili, że stać ich na podtrzymanie wysokiej dyspozycji z poprzedniej kampanii. Drużyna ze Stambułu imponuje poczynaniami defensywnymi i ofensywnymi. W dziewięciu spotkaniach Superligi trafiała do siatki rywali aż 27 razy! Optymistycznie wygląda to również po drugiej stronie boiska, gdzie Galatasaray traci średnio mniej niż gola na mecz.

Nic zatem dziwnego, że po dziewięciu rozegranych kolejkach podopieczni Buruka z bezpiecznym buforem zasiadają na fotelu lidera Superligi. Pięć punktów straty do pierwszej pozycji ma Besiktas, zaś aż osiem Fenerbahce. Wyraźna przewaga nad zespołem Jose Mourinho spowodowana jest przede wszystkim prestiżową wygraną Galatasaray nad Fenerbahce na Ulker Stadium Şükrü Saracoğlu.

Niezwykle cenna wygrana nad derbowym rywalem to niejedyny powód do zadowolenia z formy w delegacji. Galatasaray wygrało wszystkie cztery ligowe mecze wyjazdowe, ale na tym nie koniec! Równie dobrze wygląda to przed własnymi kibicami, gdzie na cztery próby zespołowi Buruka przydarzyła się zaledwie jedna strata punktów. Mowa o szalonym starciu z Kasimpasą (3:3).

Poza tym Galatasaray w sześciu z siedmiu domowych meczów tego sezonu strzelało przynajmniej jednego gola rywalowi, co więcej aż pięciokrotnie na jednym trafieniu nie kończąc. Na ostatnie 13 meczów na Rams Park gospodarze wygrywali aż dziesięciokrotnie.

W środowe popołudnie nadarza się dobra okazja do podtrzymania skutecznej formy domowej, bowiem do Stambułu przylatuje średniak Allsvenskan. Elfsborg po 27 ligowych kolejkach zajmuje dopiero 7. miejsce w ligowej tabeli. Szwedzka drużyna wygrała 12 spotkań, remisując pięć i przegrywając aż 10. Do strefy pucharowej podopieczni Oscara Hiljemarka tracą już siedem punktów. W ostatnich pięciu spotkaniach Elfsborg przegrywał aż pięciokrotnie i do tego zachował zaledwie jedno czyste konto.

Za słabą formę w ligowej tabeli trudno jednak w pełni winić Hiljemarka. Przejął on obowiązki pierwszego trenera dopiero trzeciego dnia czerwca i od tej pory może pochwalić się średnią punktową na poziomie 2.17 pkt/mecz. W ostatnim czasie podopieczni zaledwie 32-letniego szwedzkiego trenera grają jednak w kratkę. Ostatnie pięć wyjazdowych meczów to dwie porażki, dwie wygrane i remis. We wspomnianych starciach Elfsborg zachował tylko jedno czyste konto, tracąc średnio ponad dwa gole na mecz. Kliknij typy dnia i sprawdź nasze analizy! A jeśli interesują Cię więcej typów piłkarskich, to znajdziesz je również na naszej stronie!

grupa zagranie.com

Statystyki:

1. Galatasaray wygrało 15 z ostatnich 20 domowych meczów,

2. Elfsborg zachował tylko trzy czyste konta w ostatnich 10 wyjazdowych meczach,

3. Galatasaray strzela w tym sezonie średnio ponad 2,4 gola na mecz w meczach na Rams Park,

4. Ostatnie pięć meczów to średnio ponad dwa stracone gole na mecz Elfsborga.

Co obstawiać?

Cztery z pięciu domowych meczów zakończone zwycięstwami, do tego wysoka forma strzelecka i defensywna. Galatasaray strzela w tym sezonie średnio trzy gole na mecz, tracąc przy tym mniej niż bramkę. Gdy weźmiemy również pod uwagę dobrą formę na własnym boisku (15 wygranych na 20 ostatnich meczów), zrozumiemy, iż niskie kursy bukmacherów znajdują swoje uzasadnienie w statystykach. Niezła forma w Lidze Europy Elfsborga (wywalczone trzy punkty z AS Romą) nie może przysłonić faktu, iż w środowy wieczór zmierzą się ze sobą drużyny o całkowicie odmiennym potencjale. Ponadto podopieczni Buruka zrobią wszystko, aby zmazać plamę po wstydliwym remisie z RFS i nawiązać swoim występem do pewnej wygranej w fazie ligowej Ligi Europy z PAOK-iem. W dotychczasowych meczach drużyny ze Stambułu w Europie padają średnio cztery gole na mecz i podobnego wyniku powinniśmy spodziewać się w środowe popołudnie.

Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty Totalbet – Galatasaray wygra mecz, handicap 0:1 (1.63).

Galatasaray wygra mecz (handicap 0:1)

SC Braga vs Bodo/Glimt

Początkowe problemy Carlosa Carvalhala w Bradze zdają się być już przeszłością. Zespół portugalskiego trenera wygrał cztery z ostatnich sześciu spotkań i ustabilizował swoją pozycję w lidze. W ośmiu kolejkach Liga Portugal Braga wygrywała czterokrotnie, przegrywając wyłącznie z FC Porto i Guimaraes. Podopieczni Carvalhala tracą tylko punkt do Santa Clary, która zajmuje 4. miejsce, gwarantujące udział w przyszłorocznej edycji Ligi Konferencji.

Gdy weźmiemy pod uwagę kwalifikacje do europejskich pucharów, Braga zagrała w tym sezonie osiem meczów na Estadio Municipal de Braga. Połowa z nich kończyła się zwycięstwem gospodarzy, zaś tylko jedno ich porażką. We wspomnianych starciach Braga zdobywała zaledwie 14 bramek, ale traciła jednak zdecydowanie mniej, bo tylko sześć. W ostatnim czasie tendencja formy w starciach przed własnymi kibicami jest jednak dla podopiecznych Carvalhala pozytywna. Gdybyśmy wzięli pod uwagę ostatnie pięć meczów na Estadio Municipal de Braga, gospodarze wygrali aż cztery z nich, czterokrotnie strzelając rywalowi przynajmniej dwa gole.

Analizując formę, trzeba zauważyć, że do rosnącej w siłę Bragi przylatuje Bodo/Glimt, które w ostatnim czasie dopadła drobna zadyszka. Podopieczni Knutsena rzecz jasna wciąż są liderami norweskiej Eliteserien, bowiem mają aż pięć punktów przewagi nad drugim Brann, ale w ostatnich pięciu meczach wygrali zaledwie dwukrotnie.

Jeszcze mniej pozytywnie wygląda forma wyjazdowa, gdyż ostatnie pięć potyczek to tylko jedna wygrane, dwie porażki i dwa remisy. W aż trzech z pięciu wskazanych meczów Bodo/Glimt nie strzeliło choćby jednego gola. Warto jednak oddać ekipie Knutsena, że w trzech z pięciu wyjazdowych meczów potrafili zachować czyste konto.

Nieco bardziej defensywna wersja Bodo/Glimt może być zaskoczeniem, gdyż w meczach ligowych lidera tabeli padają średnio ponad trzy gole na mecz. Nawet w Eliteserien widać jednak dwie twarze podopiecznych Knutsena w starciach domowych i wyjazdowych. Przed własnymi kibicami są oni niepokonani w 12 meczach, gdzie wygrywali aż dziewięciokrotnie. Z kolei w delegacjach na 13 prób aż sześciokrotnie tracili punkty. Oferta bukmacherów wygląda korzystnie, zatem sprawdź kod promocyjny Totalbet i odbierz najlepsze bonusy na start.

Statystyki:

1. SC Braga wygrała na własnym boisku cztery z ostatnich pięciu meczów,

2. Bodo/Glimt wygrało tylko jeden z ostatnich pięciu meczów wyjazdowych,

3. Ostatnie pięć meczów Bragi na Estadio Municipal to średnio ponad dwa strzelone gole na spotkanie,

4. W trzech z ostatnich sześciu delegacji Bodo nie strzelało choćby jednego gola i nie kreowało powyżej 1 ExG.

Co obstawiać?

Zwyżkująca forma Bragi (cztery wygrane w ostatnich pięciu domowych meczach) i kłopoty Bodo/Glimt na wyjazdach (jedna wygrana na ostatnie pięć starć) każą wskazać gospodarzy środowej rywalizacji jako zdecydowanego faworyta. Zespół Carvalhala po turbulencjach na początku sezonu wszedł na solidny poziom i szczególnie w meczach domowych stał się powtarzalny. Zespół Knutsena ma z kolei problemy w delegacjach i to nie tylko w Eliteserien, ale również w Europie. Ostatnie trzy wyjazdy w meczach europejskich to tylko jedna wygrana, jeden strzelony gol i dwa słabe występy z Crveną i Royale Union. W przypadku Bragi nie ma również mowy o lekceważeniu rywala, ponieważ drużyna Carvalhala po wysokiej porażce z Olympiacosem traci trzy oczka do upragnionej pierwszej ósemki tabeli.

Na bazie powyższej analizy skłaniam się do oferty Totalbet – SC Braga wygra mecz (1.76).

SC Braga wygra mecz
Propozycja kuponu w Totalbet

Fot. Alamy.com

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.