Najsłabszy sezon Salaha w Premier League? Egipcjanin na kuponie o 234 PLN z Premier League!
Zarówno ekipa Liverpoolu, jak i największa gwiazda klubu z Anfield w osobie Mohameda Salaha nie mogą zaliczyć kampanii 2022/23 do udanych. Pomimo kiepskiej względem poprzednich rozgrywek formy, egipski skrzydłowy wciąż notuje niezłe liczby, a dziś postara się zapewnić swojej ekipie komplet punktów w starciu z Nottingham Forest. Zajrzymy także do Londynu, gdzie miejscowy Brentford podejmie u siebie Aston Villę. Pozostało mi jedynie zaprosić serdecznie do lektury.
Liverpool – Nottingham
Obecna kampania jest dla kibiców Liverpoolu jak przejazd kolejką górską. Raz podopieczni Jurgena Kloppa notują imponujące występy i gromią swoich rywali, a raz zawodzą na całej linii i gubią punkty we frajerski sposób. Akurat w miniony poniedziałek ekipa z Anfield spisała się rewelacyjnie i pokonują Leeds aż 6:1 znów dała swoim fanom nadzieję na pozytywną końcówkę sezonu i awans do europejskich pucharów! Co istotne, było to starcie wyjazdowe, podczas których Liverpool w obecnych rozgrywkach zwykle spisuje się fatalnie. Jeżeli idzie natomiast o potyczki na Anfield Road, sprawa wygląda znacznie lepiej, ponieważ The Reds w trwającym sezonie ligowym przegrali u siebie tylko raz. Dwa tygodnie temu byli oni o krok od pokonania aktualnego lidera, jednak wówczas tylko zremisowali z Arsenalem 2:2. Wcześniej natomiast ograli Manchester United 7:0! Po wspomnianym meczu z Leeds, niemiecki opiekun nie krył zadowolenia z postawy swoich podopiecznych. Znakomity występ zaliczył Diogo Jota, który w końcu się przełamał, Trent Alexander-Arnold, który w roli de facto środkowego pomocnika spisał się kapitalnie, czy Mo Salah, który zanotował 2 trafienia. Czy wicemistrzom Anglii uda się powtórzyć znakomity występ przeciwko beniaminkowi z Nottingham?
Szansa na taki scenariusz jest bardzo duża, tym bardziej jeżeli pod uwagę weźmiemy beznadziejną ostatnio formę beniaminka. Przez pewien czas Nottingham punktowało naprawdę regularnie i wydawało się, że ekipa ta zdoła spokojnie utrzymać się w Premier League. Ostatnie tygodnie w wykonaniu Forest to jednak powrót do tragicznej gry, którą znamy z jesieni i seria gier bez zwycięstwa. Nie udaje się punktować nawet na swoim obiekcie, na którym to przecież beniaminek jeszcze nie tak dawno urywał punkty Manchesterowi City, Tottenhamowi, czy właśnie Liverpoolowi. Obecnie piłkarze prowadzeni przez trenera Coopera pozostają bez zwycięstwa od 10 spotkań, w skutek której to serii z powrotem znaleźli się pod kreską. Gra Nottingham na wyjazdach to prawdziwa katastrofa, bowiem zespół ten z obcych stadionach wywiózł ledwie 6 oczek i zanotował bilans bramek 5:36! Obecnie jest to jeden z najgorszych wyników w całej historii Premier League i niewiele wskazuje na to, by po sobotniej batalii bilans ten miał się polepszyć. Sprawdźcie wszystkie nasze typy na Premier League, a my przechodzimy do statystyk!
Premier League: Liverpool – Nottingham Forest
- Liverpool
- remis
- Nottingham Forest
Statystyki:
- Liverpool zajmuje 8. miejsce w Premier League, ma na koncie 47 punktów.
- The Reds na Anfield wygrali 9 z 14 ligowych gier w obecnych rozgrywkach ligowych.
- Mohamed Salah w trwającym sezonie zdobył w sumie 28 goli.
- Egipcjanin trafiał w 5 z 6 ostatnich meczów we wszystkich rozgrywkach.
- Nottingham jest na 18. pozycji w lidze, ma w dorobku 27 oczek.
- Beniaminek przegrał 11 z 15 gier wyjazdowych w obecnej kampanii ligowej.
- Piłkarze trenera Coopera w 10 ostatnich potyczkach stracili w sumie 21 goli.
Podsumowanie:
Wielu piłkarzy w Premier League chciałoby mieć najgorszy sezon w życiu z takimi liczbami, jak Mohamed Salah. Pomimo iż Egipcjanin nie jest tak skuteczny, jak w poprzednich kampaniach, to dalej jest jednym z najlepszych strzelców ligi z dorobkiem 15 bramek. Skrzydłowy Liverpoolu ostatnimi czasy marnował rzuty karne, a i tak trafiał do siatki w 5 poprzednich meczach, w których wystąpił od pierwszej minuty. Pokonał również dwukrotnie Ilana Mesliera w ostatniej potyczce przeciwko Leeds i również dzisiaj liczę na jego skuteczność! Nottingham jest zdecydowanie najgorszą ekipą ligi pod względem gry na wyjazdach. Beniaminek stracił aż 36 goli w 15 takich starciach i sądzę, że istnieje spora szansa na kolejne bramki Mo Salaha. Kurs na bramkę gwiazdy Liverpoolu jest w mojej opinii warty gry!
Brentford – Aston Villa
Drugim spotkaniem, jakie bierzemy na tapet jest rywalizacja w stolicy, gdzie Brentford podejmie Aston Villę. Nim do niego przejdziemy, przypomnę jednak, że dowolne kupony obstawić możecie w Superbet z naszym kodem promocyjnym! A wracając już do tematu, ekipa Thomasa Franka była jedną z rewelacji obecnego sezonu i długo wydawało się, że może nawet zawalczyć o sensacyjny awans do europejskich pucharów. Ostatnie spotkania brutalnie zweryfikowały jednak te plany, ponieważ Pszczółki w 5 ostatnich kolejkach zainkasowały jedynie 2 oczka. Porażki przeciwko Manchesterowi City i Newcastle to jeszcze pół biedy, natomiast beznadziejny występ i porażka 0:2 z Wolves z ostatniej kolejki to już jednak powód do zmartwień. W skutek słabej serii Brentford spadł na 9. miejsce w Premier League i o europejskich pucharach już nie myśli…
W zupełnie odmiennym położeniu znajduje się Aston Villa. Unai Emery wykonuje w Birmingham fantastyczną pracę i jeśli jego podopieczni finalnie zakończą sezon w Top 6, to uważam, że Hiszpan obok Mikela Artety będzie najmocniejszym kandydatem do zgarnięcia tytułu menadżera sezonu! Za jego kadencji ekipa z Birmingham poczyniła gigantyczny postęp i regularnie wygrywa kolejne spotkania, a w 8 poprzednich kolejkach zdobyła 22 z 24 możliwych do zainkasowania punktów. Na tym dystansie równać się z Aston Villą może jedynie Manchester City. W ostatniej kolejce zespół Matty’ego Casha ponownie zaskoczył i rozgromił u siebie Newcastle 3:0. Niestety reprezentant Polski nie ma najwyższych notowań u hiszpańskiego trenera, jednak koledzy prawego obrońcy naszej kadry spisują się zdecydowanie lepiej, aniżeli za kadencji Stevena Gerrarda. Czy potwierdzi to sobotnia rywalizacja z Brentfordem?
Statystyki:
- Brentford okupuje 9. miejsce w Premier League, ma na koncie 43 punkty.
- Pszczółki w 5 ostatnich kolejkach zgarnęły 2 punkty (2 remisy i 3 porażki).
- Piłkarze Thomasa Franka w ostatniej potyczce przegrali z Wolves 0:2.
- Aston Villa jest na 6. lokacie w stawce, ma w dorobku 50 punktów.
- The Villans w 5 niedawnych meczach zanotowali komplet wygranych i zgarnęli 15 oczek.
- Ekipa z Birmingham przed tygodniem ograła Newcastle 3:0.
- Ostatni mecz bezpośredni zakończył się wygraną Aston Villi 4:0.
Podsumowanie:
Szczerze powiedziawszy jestem bardzo zaskoczony kursami na to starcie. Bukmacherzy więcej szans na zwycięstwo dają gospodarzom, którzy od kilku tygodni spisują się bardzo kiepsko i pozostają bez zwycięstwa od 5 kolejek. Co innego w przypadku Aston Villi. Ekipa z Birmingham w 8 ostatnich starciach zanotowała 7 wygranych, a poszczególni zawodnicy jak Ollie Watkins, czy Alex Moreno pod wodzą Emery’ego spisują się znakomicie. The Villans przed tygodniem nie dali walczącemu o Champions League Newcastle i wygrali 3:0. Ostatnią porażkę Aston Villa zanotowała ponad 2 miesiące temu i uważam, że także dzisiaj zdobędzie minimum 1 oczko! Taki typ zagracie za bonus od Superbet. Powodzenia!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze