Manchester United z wizytą w twierdzy na St. James’ Park! Gramy o 237 PLN!
W obecnym sezonie Premier League, ekipa Newcastle United poległa na swoim terenie tylko i wyłącznie 1 raz. Między innymi z tego powodu, Sroki w dalszym ciągu są w grze o miejsce w Champions League, a bardzo ważnym w kontekście walki o czołową czwórkę meczem będzie ten dzisiejszy. Na St. James’ Park przyjedzie bowiem ekipa Manchesteru United, która obecnie jest na 3. pozycji w stawce. Ciekawie będzie także w Londynie, gdzie West Ham Łukasza Fabiańskiego zagra z Southampton Jana Bednarka. Nie przedłużając dłużej, zapraszam do lektury.
Newcastle United – Manchester United
Jak już wspomniałem we wstępie, ekipa Newcastle uczyniła ze swojego stadionu prawdziwą twierdzę i w tym sezonie zwyczajnie nie przegrywa przed własną widownią. Taka sytuacja w Premier League zdarzyła się tylko i wyłącznie raz, lecz nawet w meczu z Liverpoolem, Sroki były stroną dominującą i spokojnie mogły uniknąć klęski. Poza tym ekipa z St. James’ Park po ostatniej, nieco gorszej serii, powróciła na odpowiednie tory i wygrała 2 ważne spotkania z Wolves i Nottingham, z powrotem zbliżając się do najlepszej czwórki, która przecież daje awans do Champions League. W dalszym ciągu znakomicie wygląda defensywa Srok, a Nick Pope w starciach ligowych na własnym terenie zachował aż 7 czystych kont! Niemalże wszystkie statystyki i liczby Newcastle w meczach domowych mogą robić wrażenie i wszystko wskazuje na to, że wygrać na St. James’ Park będzie bardzo trudno także dzisiaj!
A przecież z takim zamiarem w gości przyjedzie Manchester United. Problem tylko w tym, że Czerwone Diabły w starciach na Old Trafford, a na obcych stadionach, to tak na prawdę 2 kompletnie inne zespoły. Nie mam pojęcia, dlaczego tak się dzieje, jednak w kampanii 2022/23 podopieczni Erika ten Haga zwyczajnie kompletnie zawodzą w hitowych meczach na obcych stadionach. Porażka z City 3:6, czy kompromitacja na Anfield, kiedy to przegrali 0:7 z Liverpoolem to tylko niektóre z kompletnie nieudanych występów wyjazdowych. Pomimo wyeliminowania Betisu w LE, nie można powiedzieć, by United było w znakomitej formie. Niedawno Czerwone Diabły zremisowały przecież z ostatnim w tabeli Southampton 0:0, a w Pucharze Anglii bardzo długo męczyli się z Fulham. W dodatku, na dzisiejsze starcie z Newcastle, nieobecnych będzie aż 9 graczy, w tym Casemiro, Rashford, czy Eriksen. Nim przedstawię statystyki przedmeczowe, przypomnę jeszcze o naszym kodzie promocyjnym w LVBet!
Premier League: Newcastle – Manchester United
- Newcastle
- remis
- Manchester United
Statystyki:
- Newcastle jest na 5. miejscu w lidze, ma w dorobku 47 punktów.
- Sroki w tym sezonie ligowym przegrały tylko 1 z 13 meczów u siebie.
- Podopieczni trenera Howe’a notowali under 3.5 goli w 10 poprzednich starciach.
- Manchester United plasuje się na 3. pozycji w stawce, ma na koncie 50 punktów.
- Czerwone Diabły wygrały 6 z 13 potyczek wyjazdowych w obecnej kampanii ligowej.
- Under 3.5 goli miał miejsce w 6 z 10 minionych gier Manchesteru United.
Podsumowanie:
W mojej opinii osłabione brakiem kluczowych piłkarzy Czerwone Diabły nie zdołają wywalczyć dziś kompletu oczek. Newcastle przed własną widownią spisuje się znakomicie, traci bardzo mało bramek i gra futbol prosty, aczkolwiek do bólu skuteczny. W dodatku Sroki zrobią wszystko, by zrewanżować się za niedawny, przegrany finał EFL Cup, który przecież nie był meczem jednostronnym i mógł potoczyć się w obie strony. Jednocześnie nie spodziewam się wielu bramek. Newcastle to zespół niezwykle underowy, a maksymalnie 3 trafienia miały miejsce przy okazji 10 poprzednich gier Srok. Typ na 1X/-3,5 goli zagracie między innymi za bonus od LVBet!
West Ham – Southampton
Nim przejdziemy do drugiego niedzielnego meczu, przypomnę o naszych dedykowanych każdemu starciu analizach i typach na Premier League! Wracając do tematu, nawet najbardziej pesymistyczni kibice West Hamu nie spodziewali się, że na 10 kolejek przed końcem sezonu 2022/23, ich ulubieńcy będą znajdować się w strefie spadkowej. Młoty pod wodzą Davida Moyesa kompletnie straciły skuteczność i pomysł na grę, a efekt występów na kilku frontach jest w Premier League fatalny. Zespół z Londynu w dwóch poprzednich sezonach znajdował się w najlepszej siódemce, natomiast teraz musi bić się o utrzymanie w lidze. Przed przerwą na reprezentację, Młoty wyeliminowały co prawda AEK Larnaca w LK, jednak w spotkaniu o ligowe punkty ponownie zawiodły i tylko zremisowały u siebie z Aston Villą 1:1.
W jeszcze gorszej sytuacji, aniżeli Fabiański i jego koledzy, znajduje się ze swoją ekipą Jan Bednarek. Southampton po zwolnieniu trenera zaczął punktować w spotkaniach z topowymi, angielskimi klubami, jednak cóż z tego, skoro w meczach z zespołami z dołu tabeli, Święci grać nie potrafią? Southampton przed wspomnianą przerwą zremisował u siebie z Tottenhamem 3:3, a wcześniej był w stanie ugrać punkcik przeciwko Manchesterowi United, czy pokonać Chelsea na Stamford Bridge. Mecz przeciwko The Blues był chyba jednym z najlepszych w wykonaniu The Saints w tym sezonie. Nie zmienia to jednak faktu, że dalej mówimy o ostatniej drużynie w tabeli, która będzie miała bardzo trudno o pozostanie w Premier League. Świętym zwyczajnie brakuje jakości i doświadczenia, by regularnie punktować, a nowy trener w osobie Rubena Sellesa to chyba nie jest gwarancja sukcesu. Czy dziś Bednarkowi i spółce uda się zainkasować punkty?
Statystyki:
- West Ham zajmuje 19. miejsce w lidze, ma na koncie 24 oczka.
- Młoty w 5 poprzednich kolejkach zainkasowały 5 punktów (1W-2R-2P).
- Southampton zamyka ligową stawkę, ma w dorobku 23 punkty.
- The Saints w 5 minionych potyczkach ugrali 5 oczek (1W-2R-2P).
- Zespół Jana Bednarka średnio otrzymuje 1.86 kartek na spotkanie.
- Piłkarze Southampton oglądali minimum 2 napomnienia przy okazji 4 z 5 poprzednich meczów wyjazdowych w lidze.
Podsumowanie:
Co typujemy w tym meczu? W mojej opinii zawody te będą pełne walki i zaangażowania, ale niekoniecznie widowiskowych akcji ofensywnych. Oba zespoły bronią się o utrzymanie i spodziewam się wysokiej temperatury w omawianym starciu. Święci średnio otrzymują na mecz ligowy 1.86 kartoników i przypuszczam, że także dziś nie będą cofać nóg w walce o piłkę. W końcu mierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie. Typ na minimum 2 napomnienia dla piłkarzy gości wydaje się pewny i właśnie taki zakład dorzucam do niedzielnego kuponu z Premier League!
fot. Pressfocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze