Fortuna na LE: Napoli przypieczętuje awans i kto wygra w Mediolanie?
Znamy już komplet wyników 1/8 finału Ligi Mistrzów. Dzisiaj dowiemy się, które drużyny awansują do ćwierćfinału Ligi Europy. Jak przed tygodniem, sprawdzam dla Was kursy Fortuny i przewidywania przed spotkaniami RB Salzburg z Napoli i Interu z Eintrachtem Frankfurt. Co wiemy po pierwszych meczach w każdej z rywalizacji?
Red Bull Salzburg – SSC Napoli (18:55) w ofercie Fortuny
Para, w której wszystko wydaje się jasne po pierwszym meczu.
Spotkanie na Stadio Sao Paolo przebiegło zgodnie z oczekiwaniami. Napoli rozdrażnione porażką z Juventusem zaczęło od mocnego uderzenia i już w 10. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po golu Arkadiusza Milika. Polak też miał coś do uwodnienia po starciu, w którym na boisku spędził tylko 25 minut.
Drugą bramkę, w 18. minucie, dorzucił Fabian Ruiz i było już jasne, że Napoli nie wypuści wygranej z rąk. Gospodarze dorzucili jeszcze jedno trafienie i wynik 3-0 sprawia, że sytuacja w tej rywalizacji za dużo się nie zmieni. Końcowy rezultat jest jednak trochę krzywdzący dla lidera Tipico Bundesligi. Zawodnicy Red Bulla oddali więcej strzałów na bramkę, posiadanie piłki było na remis, ale wszystko blednie przy tej kluczowej statystyce.
Obie drużyny zanotowały remisy w występach ligowych, tylko nie wiem, czy ma to jakiekolwiek znaczenie w obliczu spotkania w europejskich pucharach.
Opinie bukmacherów na to starcie? Analiza kursów może Cię zaskoczyć. To RB Salzburg jest faworytem dzisiejszego pojedynku:
Sam nie wiem, co o tym myśleć. Napoli to dużo lepsza drużyna, jednak gospodarze nie mają już nic do stracenia i podejdą do dzisiejszego meczu bez kompleksów. Tydzień temu pokazali, że wcale nie muszą być na straconej pozycji i przy odrobinie szczęścia, wynik przed spotkaniem rewanżowym mógł być zupełnie inny.
Inter Mediolan – Eintracht Frankfurt (21:00) w ofercie Fortuny
O ile mecz w Neapolu był w miarę ofensywny, o tyle kibice oglądający spotkanie we Frankfurcie nie zobaczyli żadnej bramki. Ale to nie tak, że sytuacji nie było. Zarówno gospodarze, jak i goście mieli swoje okazje, ale piłka jakoś nie chciała wpaść do siatki. Zawodnicy Interu mogą sobie pluć w brodę, że nie wywieźli zwycięstwa z wyjazdu. Nie pomógł nawet rzut karny, bo Marcelo Brozovic nie zamienił go na bramkę.
Wynik 0-0 i tak stawia Nerazzurrich w lepszej sytuacji przed rewanżem.
Fortuna po raz kolejny przewiduje dość wyrównane starcie, ale tym razem ze wskazaniem na gospodarzy:
- wygrana Interu – kurs 2.03
- remis – kurs 3.58
- wygrana Eintrachtu – kurs 3.55
Mając na uwadze bezbramkowy pojedynek we Frankfurcie, kursy na zakłady dotyczące goli mogą lekko szokować.
BTTS został wyceniony na przelicznik 1.63. Z kolei liczba bramek większa niż 2.5 to kurs 1.82. Ofensywny pojedynek na San Siro? Oby!
To tylko część zdarzeń dotyczących Ligi Europy w Fortunie. Więcej informacji o bukmacherze znajdziesz tutaj: zagranie.com/fortuna
