N’Golo Kante – pomocnik nie z tego świata wybrany Piłkarzem Roku w Anglii

Kante to pomocnik nie z tego świata nie tylko przez to, że biega po boisku tyle, że inni zwodnicy na murawie widzą go podwójnie. Francuz jest „nietutejszy” też przez to, że nie interesuje go modna fryzura, rozgłos medialny czy drogie samochody. Co zdecydowało o wyborze pomocnika na Piłkarza Roku w Anglii?

26-latek urodził się w Paryżu, sercu Francji i jeśli chodzi o serca drużyn, w których gra, to jest on ich głównym rozrusznikiem. Kante znany jest ze swojego boiskowego zaangażowania, pomocnik po prostu biega za dwóch, trzech kolegów z zespołu.

Jak wiemy, prestiżowe nagrody jak Złota Piłka dla najlepszego gracza globu, czy właśnie nagrody dla najlepszych piłkarzy danej ligi są z reguły przyznawane zawodnikom z formacji ofensywnych. Ich wkład w wygrywanie danej drużyny jest bardziej widoczny od tych bardziej cofniętych. Wszyscy pamiętają gole, asysty i efektowne zagrania. Niewielu kibiców skupia się na tym, kto umożliwia wirtuozom futbolu pokazywanie swoich umiejętności. Wszakże ktoś przecież odpowiada za czyszczenie w środku pola, wyprowadzanie piłek i obronę.

Jednym z takich walczaków jest magiczny N’Golo Kante, z taką różnicą, że jego waleczność, umiejętności odbioru piłki, defensywny wkład w zwycięstwa drużyny po prostu widać. Jak do tej pory, w sezonie 16/17, pomocnik uzbierał 110 prób odbiorów z czego aż 66% okazało się skutecznych, dodatkowo zainkasował 72 przechwyty. Ile razy Kante łącznie odebrał piłkę rywalom? 243 razy!

Każdy piłkarz popełnia mniejsze lub większe błędy, ale… nie piłkarz Chelsea. Francuz nie popełnił ani jednego błędu, który doprowadziłby do straty bramki przez jego drużynę – porażające statystyki. To wszystko złożyło się na kolejną niesamowitą liczbę. Kante w połowie sezonu Premier League miał, jako piłkarz, więcej zdobytych punktów niż wszystkie inne drużyny. W poprzedniej kampanii, 15/16, zdobył mistrzostwo Anglii z Leicester City, teraz kroczy po indywidualną obronę tytułu z Chelsea Londyn. Wnioski? N’Golo Kante = czempionat.

Reprezentant Francji to zmora wszystkich rywali i faworyt wielu znakomitych gwiazd, w tym legend futbolu. David Beckham na przykład przyznaje, że jest w Kante zakochany. Spójrzmy na to, jak były piłkarz Manchesteru United i pomocnik Chelsea Londyn się od siebie różnią. Becks to gwiazda pod względem nie tylko sportowym, ale i marketingowym. Kante to jego przeciwieństwo – jest łysy, jeździ Mini Cooperem, którego kupił… z drugiej ręki. Nie do uwierzenia jak na dzisiejsze standardy.

Były piłkarz Lester pokorą wykazuje się nie tylko poza boiskiem, ale przede wszystkim na nim. Nie dyskutuje z decyzjami sędziów, wspiera partnerów z drużyny, nie wywyższa się, walczy i biega za dwóch – w każdym meczu daje z siebie 200%.

Taki właśnie jest Piłkarz Roku w Anglii.

Wybór Kante to dobry znak dla wszystkich adeptów piłkarskiego świata, dobry przykład na to, że nie trzeba być gwiazdą poza placem gry, ani napastnikiem z zaczeską by zostać wyróżnionym w futbolowej rodzinie.
Pochodzący z Mali, najlepszy piłkarz na Wyspach w pełni zasłużył na przyznaną mu nagrodę – czapki z głów.

Na zakończenie mały bonus: co powiedział Kante po otrzymaniu wyróżnienia? Oczywiście podziękował kolegom z drużyny.

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze

.