Najlepiej debiutujące reprezentacje na mundialach. Jakie są szanse Islandii i Panamy?

Na każdym z dotychczasowych mundiali mieliśmy co najmniej jedną reprezentację, która debiutowała na mistrzostwach świata. Nie inaczej będzie w Rosji, gdzie swój pierwszy turniej rozegrają Islandia i Panama. Jednak czy rosyjski mundial będzie dla „kopciuszków” udany? O tym przekonamy się za kilkanaście dni, jednak w historii futbolu były przypadki, w których mundialowi debiutanci osiągali bardzo przyzwoite wyniki. Brązowy medal Portugalii i Chorwacji oraz szósta lokata NRD to najlepsze dotychczasowe debiuty narodowych kadr na mistrzostwach świata, dlatego dzisiaj, na cztery dni przed pierwszym meczem na mundialu, opisujemy historię wszystkich trzech reprezentacji.

Portugalia – MŚ 1966

Faza grupowa

Mistrzostwa świata w 1966 roku, które odbywały się w Anglii, to pierwsza tak ogromna impreza, w jakiej udział brali Portugalczycy. Ich debiut na mundialu nie był jedynym przypadkiem, ponieważ razem z obecnymi mistrzami Europy na turniej awansowali również Koreańczycy z Północy. Jednak to Europejczycy lepiej zaprezentowali się na tym turnieju, a dobra gra pozwoliła na zajęcie trzeciego miejsca w debiutanckim turnieju. Portugalczycy w swoim debiucie znaleźli się w trzeciej grupie, w której musieli zmierzyć się z Brazylią, Węgrami i Bułgarią. Doświadczenie nie było po stronie europejskiego kopciuszka, jednak to nie przeszkodziło w rozegraniu trzech świetnych meczów. Pierwszy mecz odbył się na Old Trafford, a rywalem reprezentacji z półwyspu Iberyjskiego byli Węgrzy, którzy swój debiut zaliczyli aż 32 lata wcześniej, bo w 1934 roku. Mecz zakończył się wynikiem 3:1, co pozwoliło zająć pierwsze miejsce w grupie przed Brazylią. W drugim spotkaniu Portugalia zmierzyła się z Bułgarią i ponownie wpakowała rywalowi trzy bramki, jednak tym razem udało się nie stracić ani jednej. Przed ostatnim meczem sytuacja w grupie wyglądała dla reprezentacji z półwyspu Iberyjskiego bardzo obiecująco, ponieważ jako jedyni zdobyli wszystkie możliwe punkty i od początku znajdowali się na pierwszej pozycji w grupie. Taki status nie zmienił się również po ostatnim meczu z Brazylią, który Portugalczycy wygrali 3:1. Wówczas w składzie Canarinhos występował Pele, jednak nie pomógł swojej reprezentacji w osiągnięciu sukcesu, bo Brazylia, podobnie jak Bułgaria, nie wyszła z grupy.

Faza pucharowa

W ćwierćfinale spotkali się obaj debiutanci angielskiego turnieju, bowiem Korea Północna zdobyła trzy punkty w czwartej grupie, a to wystarczyło do upragnionego awansu. Nie wiele zabrakło, aby Portugalia nie zagrała w półfinale mistrzostw świata, ponieważ Azjaci do 27. minuty prowadzili aż 3:0, jednak wówczas swój popis rozpoczął słynny Eusebio, który zdobył dla swojej drużyny aż cztery bramki. Wynik tego szalonego meczu ustalił Jose Augusto, który strzelił gola na 5:3 w 80. minucie spotkania. Półfinałowe starcie nie było już tak szczęśliwe dla Portugalii jak mecz ¼ finału, bowiem europejski debiutant trafił na gospodarzy tamtego turnieju – Anglików. Mecz zakończył się wynikiem 2:1, a na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Sir Bobby Charlton, zaś dla Portugalczyków gola strzelił po raz kolejny Eusebio. Drużyna z półwyspu Iberyjskiego przygodę na angielskim turnieju musiała zakończyć meczem o trzecie miejsce, w którym spotkała się z reprezentacją ZSRR. Wynik tego starcia otworzył niezawodny na tym turnieju Eusebio, jednak Malofiejew wyrównał w 43. minucie, a wynik nie zmienił się aż do 89. minuty. W końcówce meczu gola na wagę brązowego medalu strzelił Jose Torres i Portugalczycy w swoim debiutanckim turnieju sięgnęli po brązowy medal. Dodatkowo najlepszym strzelcem tamtego turnieju został Eusebio, który piłkę do siatki rywali skierował aż dziewięciokrotnie.

Niemiecka Republika Demokratyczna – MŚ 1974

I faza grupowa*

Podobnie jak w przypadku z 1966 roku, Wschodnie Niemcy nie były jedynym debiutantem podczas imprezy w 1974 roku. W gronie drużyn, które na mundialu zagrały po raz pierwszy znalazły się dodatkowo trzy inne reprezentacje: Australia, Haiti i Demokratyczna Republika Konga. W zmaganiach grupowych NRD musiało stawić czoła reprezentacji Chile, Australii i gospodarzom turnieju – RFN. Niemcy Wschodnie turniej rozpoczęły od spotkania z Australią, który zakończony został wygraną Niemieckiej Republiki Demokratycznej (2:0). Po tym meczu NRD znajdowało się na pierwszym miejscu w grupie, jednak sytuacja zmieniła się po drugim starciu, w którym przyszło się zmierzyć z Chile. Mecz z południowoamerykańską drużyną został zakończony remisem 1:1 i tylko wygrana w ostatnim spotkaniu pozwoliłaby na zajęcie pierwszego miejsca w grupie. I tak też się stało, bo w „bratobójczym” starciu naprzeciw siebie stanęli zawodnicy NRD i RFN, a lepsi okazali się ci pierwsi, dla których wygrana w tym meczu oznaczała wyjście z grupy z pierwszego miejsca.

II faza grupowa*

Najlepsza ósemka pierwszej fazy turnieju spotkała się w dwóch grupach, z których dwie najlepsze drużyny zagrały w finale wschodnioniemieckiego mundialu. W tej grupie NRD trafiło na Brazylię, Holandię oraz Argentynę. Mecz z tymi pierwszymi był niemiłym początkiem dla Niemców, ponieważ ówcześni obrońcy tytułu wygrali tamto spotkanie 1:0. Zwycięstwa nie udało się osiągnąć również w drugim meczu z Holendrami, którzy odprawili debiutanta i wygrali 2:0. Po drugim meczu ani Argentyna, ani tym bardziej NRD, nie miało szans na zajęcie chociażby drugiego miejsca w grupie, dlatego ostatni mecz Wschodnich Niemiec i Alibceleste był spotkaniem na otarcie łez. Potyczka zakończyła się remisem 1:1, a to pozwoliło na zajęcie trzeciej lokaty w tabeli i ostatecznie zajęcie szóstego miejsca w całym turnieju.

Chorwacja – MŚ 1998

Faza grupowa

Reprezentacja z Bałkanów swój debiut na mistrzostwach świata zaliczyła stosunkowo późno, a wszystko to za sprawą odłączenia się od Jugosławii. Francuski mundial w 1998 roku był pierwszym, na którym mogliśmy oglądać reprezentację Chorwacji, a jej świetna postawa zaowocowała świetnym wynikiem, jaki udało się osiągnąć podczas ostatnich mistrzostw świata w XX wieku. Co ciekawe, na mundialu we Francji debiutowały w sumie aż cztery reprezentacje, a trzy z nich spotkały się w jednej grupie – grupie H. I właśnie tutaj trafiła reprezentacja Chorwacji, Jamajki, Japonii i Argentyny, jednak tylko ta ostatnia miała już jakiekolwiek doświadczenie na takim turnieju. Imprezę z 1998 roku Chorwaci rozpoczęli bardzo dobrze, bo od zwycięstwa nad Jamajką 3:1. Drugie spotkanie to również wygrana, jednak tym razem wyższość bałkańskiej reprezentacji musiała uznać Japonia, która przegrała jedynie 0:1. Po drugim spotkaniu Chorwacja była już pewna awansu z grupy, ponieważ zarówno oni, jak i Argentyna, mieli już po sześć punktów w tabeli grupy H, a wynik ostatniej bezpośredniej potyczki nie wpływał jakkolwiek na układ górnej części tabeli. W meczu o zajęcie pierwszego miejsca lepsi okazali się jednak Alibceleste, ponieważ spotkanie zakończone zostało skromnym 1:0.

Faza pucharowa

W 1/8 finału mistrzostw świata na jedyną debiutującą drużynę, której udało się wyjść z grupy, czekała reprezentacja Rumunii. Spotkanie to udało się wygrać, a jedyną bramkę w tamtym meczu zdobył z rzutu karnego Davor Suker. Chorwat dołożył również swoją cegiełkę w ćwierćfinale, w którym reprezentacja z Bałkanów spotkała się z Niemcami. Zaskakujący wynik 3:0 premiował do półfinału debiutantów francuskiego turnieju, w którym zmierzyć musieli się z gospodarzami tamtego turnieju, czyli reprezentacją Francji. Początkowo Les Bleus przegrywali 0:1 po bramce Sukera, jednak sprawy w swoje ręce wziął Lilian Thuram, który odwrócił losy tamtego spotkania i zdobył dwie bramki. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Francuzów, a Chorwatom pozostał mecz o trzecie miejsce z reprezentacją Holandii, która w boju o finał przegrała z Brazylią po rzutach karnych. Ostatnia potyczka turnieju dla Chorwatów rozpoczęła się znakomicie, bo już w 13. minucie objęli prowadzenie po bramce Prosinieckiego, jednak osiem minut później gola wyrównującego dla Holendrów zdobył Bolo Zenden. Remisowy wynik utrzymał się jedynie przez 14 minut, ponieważ swoją szóstą bramkę na francuskim turnieju zdobył Davor Suker, który wraz z Ronaldo Nazario i Michaelem Owenem strzelili po sześć goli. Wynik nie uległ zmianie aż do końcowego gwizdka arbitra, po którym debiutująca na mundialu reprezentacja Chorwacji mogła się cieszyć ze zdobycia srebrnego medalu mistrzostw świata.

 

*  Podczas tamtego turnieju po pierwszej fazie grupowej rozgrywano drugą fazę grupową.

**  W zestawieniu nie uwzględniono dwóch pierwszych turniejów, które dopiero definiowały późniejszy kształt mistrzostw świata, a podczas których debiutowały w sumie aż 23 reprezentacje.