Typujemy Atletico i odwołujemy catenaccio – kupon z bonusem bez depozytu
W Hiszpanii i we Włoszech nie zabraknie emocji równo o godzinie 20:45. W La Liga Sevilla zmierzy się z Atletico Madryt, a w Serie A AS Roma przyjmie u siebie AC Milan. Oba mecze są bardzo ciężkie do typowania i zapowiadają się na hitowe pojedynki. Obstawiamy za bonus bez depozytu od LV BET!
Nie masz konta w LV BET? Zarejestruj się i odbierz 20 PLN freebet dla nowych graczy!
Sevilla – Atletico Madryt
Gospodarze tego starcia to całkowite przeciwieństwo defensywne swoich rywali. Sevilla zdobyła w tym sezonie La Liga 31 goli, tracąc przy tym aż 35 bramek, co daje ujemny bilans. Atletico zanotowało do tej pory 36 trafień, przy tylko dziewięciu (najmniej w lidze) kapitulacjach bramkarzy Rojiblancos. Nic więc dziwnego, że goście dzisiejszego pojedynku są wiceliderem ligowej tabeli, a Sevilla zajmuje 5. miejsce. Z boku nie wygląda to najgorzej, ale drugą i piątą drużynę w La Liga dzieli aż 16 punktów.
Warto przyjrzeć się także bilansowi obu ekip u siebie i wyjazdach. Sevilla imponuje formą na Ramos Sanchez Pizjuan, gdzie przegrała tylko jedno z ostatnich 23 spotkań w lidze. Było to oczywiście derbowe starcie z Betisem (2:5). Atletico Madryt świetnie gra za to na stadionach rywali. W ostatnich 22. spotkaniach wyjazdowych Los Colchoneros polegli tylko raz. Ponadto, Jan Oblak notuje świetną serię 377. minut z czystym kontem, całe Atletico notuje serię siedmiu meczów, na ostatnich osiem, bez straty gola. Idąc dalej, Griezmann i spółka stracili tylko dwie bramki w ostatnich 10. potyczkach w La Liga. Jedna porażka w sezonie 2017/18 piłkarzy Diego Simeone pozwala na drugi najlepszy bilans w tabeli, zaraz po Barcelonie.
Sevilla rozegrała bardzo dobry mecz w Lidze Mistrzów przeciwko Manchesterowi United. David de Gea będzie pewnie śnił się po nocach napastnikom z Andaluzji, jeśli ich drużyna odpadnie z LM. Postawa Muriela i spółki w ostatnim meczu na pewno napawa optymizmem kibiców i samych gospodarzy niedzielnego pojedynku. Atletico Madryt w mojej opinii to jednak faworyt, dzięki dobrej defensywie i coraz lepszej ofensywie, ich akcje w moje oczach znacznie urosły.
Nie chce mi się wierzyć, że przy tak dobrej obronie, formie Oblaka i poukładanej taktyce piłkarze Simeone mieliby przegrać na Sanchez Ramon Pijuan. Jeśli Sevilla coś dzisiaj urwie, to tylko remis, dlatego typuję wygraną gości, ale w zakładzie ze zwrotem w przypadku remisu.
Przewidywane składy:
Sevilla: Rico – Navas, Mercado, Lenglet, Escudero – Banega, N’Zonzi, Sarabia, Nolito – Vasquez – Muriel
Atletico Madryt: Jan Oblak – Vrsalijko, Gimenez, Godin, Filipe / Hernandez – Correa, Saul, Thomas, Koke – Costa, Griezmann
Nieobecni:
Atletico: Hernandez (może nie zagrać) Savic, Gaitan, Carrasco (odsunięty od składu – ma przejść do chińskiego zespołu)
Sevilla: Caricco, Pareja
Zdarzenie: Sevilla – Atletico Madryt
Typ: 2 (remis = zwrot)
Kurs: 1.61 LV Bet
AS Roma – AC Milan
Gospodarze tego meczu bez wątpienia będą do końca sezonu Serie A walczyć o udział w Lidze Mistrzów. AS Roma ma na koncie 50 punktów, jest na czwartym miejscu w tabeli (ostatnim, premiowanym awansem do LM), ale czuje oddech piątego Lazio, które traci do lokalnego rywala tylko dwa punkty. Milan też będzie walczył do końca sezonu o wymarzone miejsce, ale w Lidze Europy. Podopieczni Gattuso zajmują siódme miejsce w Serie A i tracą aż dziewięć punktów do Romy. Ciężko uwierzyć, że nadrobią taką stratę. Choć mogą zacząć już dziś, to bardziej realna wydaje się walka o LE, czyli miejsce szóste, które obecnie piastuje Sampdoria z taką samą ilością punktów co Milan (41).
Dzeko i spółka nie grają na własnym stadionie oszałamiająco, na pewno nie jest to ich twierdza, bo w Rzymie przegrali już czterokrotnie w 13. spotkaniach. Ponadto, stracili 13 bramek, a więc tracą średnio gola na mecz. AC Milan daje sobie za to strzelać stosunkowo sporo na wyjazdach, bo w 13. pojedynkach stracił 20 goli (ósmy najgorszy wynik w lidze). Ponadto, w dotychczasowych starciach na obcych stadionach Cutrone i koledzy wygrali i przegrali po pięć razy, a zremisowali trzykrotnie.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to, że pod wodzą Gattuso drużynna bardzo zwraca się w stronę aspektowi motywacyjnemu. Tego moim zdaniem wcześniej Milanowi brakowało, potrafili przegrywać z o wiele słabszym rywalem, grając przy tym piłkarski piach. Teraz, mimo że wygrali z Ludogertsem na wyjeździe 0:3, to i tak na San Siro pokonali ich 1:0, a wcale nie musieli. To świadczy o tym, że ten zespół chce po prostu iść od zwycięstwa do zwycięstwa, by odzyskać zaufanie kibiców.
AS Roma ani trochę nie zaimponowała mi w wyjazdowym meczu z Szachtarem w Lidze Mistrzów. O ile po pierwszej połowie goście powadzili, o tyle w drugiej całkowicie stracili rezon i byli tylko tłem dla dobrze grającego zespołu z Ukrainy. Bardzo słabą skutecznością wykazał się także Edin Dzeko. Na szczęście w świetnej formie jest turecki talent, Cengiz Under, który w ostatnich czterech spotkaniach strzelił pięć goli.
Myślę, że to może być dobry mecz na dość wysokim poziomie. Roma wie o co gra, Milan wie o co gra – oba zespoły będą chciały wygrać i ja liczę na wymianę ciosów, dlatego typuję, że obie drużyny strzelą bramkę (w trzech z ostatnich pięciu bezpośrednich meczów padał BTTS). Odwołujemy catenaccio i liczymy na bramkostrzelność.
Przewidywane składy:
AS Roma: Alisson – B. Peres, Manolas, Juan jesus, Kolarov – Strootman, Pellegrini, Under, Nainggolan, El Shaarawy – Shick / Dzeko
AC Milan: G. Donnarumma – Calabria, Bonucci, Romagnoli, Rodriguez – Kessie, Biglia, Bonaventura – Suso, Cutrone, Calhanoglu
Nieobecni:
AS Roma: Karsdorp, Silva, Gonalons
AC Milan: Conti, Storari
Zdarzenie: AS Roma – AC Milan
Typ: BTTS
Kurs: 1.65 LV BET
Propozycja wejścia za stówkę, do wygrania 236 PLN. Kursy przyzwoite, warto spróbować takiego dubelka albo dorzucić do kuponu.
