Czy Baraja i Ancelotti dostaną dziś prezent na gwiazdkę od swoich podopiecznych? Rajd po 410 PLN!
W środowym meczu Espanyolu z Valencią Pan Pablo Gonzalez postanowił zaniżyć swoją średnią odgwizdanych przewinień. Tym sposobem zabrakło nam 3 fauli, abyśmy mogli się cieszyć z zielonego kuponu. Dzisiaj w La Liga jest z czego wybierać, ja wziąłem pod lupę 2 spotkania i podsumowałem analizy ciekawym kuponem na zakończenie przedświątecznego weekendu. Zapraszam do lektury.
Valencia vs Alaves (22.12.2024)
Jako pierwsze, bo już o godzinie 14:00 odbędzie się spotkanie Valencii z Alaves. Zarówno dla jednych jak i drugich będzie to mecz o ucieczkę spod topora.
“Nietoperze” w przypadku wygranej opuszczą dno tabeli na rzecz Realu Valladolid oraz zachowają ścisły kontakt z otwierającym strefę spadkową Espanyolem. Przypomnę, że Valencia ma rozegrane mniej spotkań od pozostałych drużyn tak więc najwyższy czas wziąć się w garść i rozegrać domowe spotkanie na miarę tego z Betisem. “Los Che” bowiem rozbili wtedy gości aż 4:2, fenomenalne spotkanie rozegrał 25-letni napastnik Hugo Duro, najpierw strzelając samobója a później 2 bramki oponentowi. Jest to ciekawa postać, lekkoatleta i mechanik z wykształcenia. Ruben Baraja potwierdza jego dzisiejszą gotowość do gry jak również Cesara Tarregi. Niestety nadal nie będzie mógł skorzystać z usług kapitana zespołu Jose Gaya jak również napastnika Rafy Mira. Czy obejrzymy w końcu tą waleczną Valencię? Gdzie jak nie tutaj na Estadio de Mestalla mają wrócić na właściwy tor…
Dla “Babazorros” dzisiejsze zwycięstwo oznaczałoby skuteczną ucieczkę z zagrożonej pozycji i w przypadku przegranej Espanyolu z Las Palmas kilko punktową przewagę nad strefą spadkową. To niewątpliwie byłby świetny prezent dla kibiców oraz działaczy przed nadchodzącymi wielkimi krokami świętami Bożego Narodzenia. Aby tak jednak się stało, trzeba najpierw pokonać w delegacji nieobliczalną ekipę Valencii. Niepokoić może statystyka wyjazdowych pojedynków dzisiejszych gości. Mianowicie na 9 rozegranych spotkań Deportivo Alaves przegrało aż 7 z nich, raz zremisowali i raz udało im się niespodziewanie wygrać w 3 kolejce z ekipą Realu Sociedad. Za kartki pauzuje Nahuel Tenaglia, poza nim wszyscy są dostępni. Czy pod wodzą nowego szkoleniowca Eduardo Coudeta goście odmienią tragiczny bilans meczów w delegacji? Kliknij typy i sprawdź wszystkie analizy oraz zapowiedzi naszych ekspertów.
Co obstawiać?
Osobiście mocno wierzę dziś w gospodarzy i w ich stronę będę typował. Serio jakoś nie potrafię sobie wyobrazić spadku Valencii. Jak też wspomniałem wcześniej “Babazorros” słabo radzą sobie w pojedynkach wyjazdowych. Poza tym kiedy jak nie teraz ekipa Baraji musi zacząć wygrywać, by uniknąć drugiej w historii relegacji. Stawiam dziś, że Valencia zdobędzie minimum 2 bramki. Statystyka bezpośrednich spotkań mówi nam, że na 10 domowych spotkań “Los Che” pokryli nasz typ aż w 7 z nich. Jakby tego było mało zespół Alaves na 9 wyjazdowych pojedynków w tym sezonie aż 7 razy dawał sobie wbijać co najmniej 2 gole. Zapatruję się na fajny mecz i bramki gospodarzy. POWODZENIA!
Real Madryt vs Sevilla (22.12.2024)
Gramy dzisiaj w Superbet więc jeżeli jeszcze nie masz konta u tego bukmachera zachęcam do rejestracji ze specjalny kodem promocyjnym Superbet. Zaraz po omówionej wyżej potyczce odbędzie się hit dnia. Zmierzą się ze sobą Real Madryt i Sevilla. Samo spotkanie jest o tyle ważne, że przy ewentualnym zwycięstwie gospodarzy wyprzedzą oni w tabeli swojego odwiecznego rywala Barcelonę o 2 oczka, zmniejszając tym samym przewagę lidera La Liga Atletico Madryt.
Wczoraj zespół Atletico wygrał wyjazdowe spotkanie z Barceloną po bramce Alexandra Sorlotha w 96 minucie. “Katalończycy” tym samym zwolnili fotel lidera. Dzisiaj “Królewscy” stają przed szansą pozbawienia ich fotela wicelidera. To będzie na pewno cel numer jeden trenera Ancelottiego w ostatnim starciu tego roku. Za kartki pauzuje Vinicius Junior a nadal kontuzjowani są Daniel Carvajal, David Alaba oraz Eder Militao. Nadal w formie jest Jude Bellingham, który w ostatnich 6 spotkaniach zaliczył aż 5 goli i 2 asysty. W ostatnim czasie błyszczy również największa gwiazda drużyny napastnik Kylian Mbappe, notując 2 spotkania z rzędu z nagrodą zawodnika meczu. Wszystko wskazuje tutaj na lekkie zwycięstwo “Królewskich”, potwierdzają to również kursy u legalnych bukmacherów.
Jeżeli tak dalej pójdzie, to zespół Sevilli nie będzie mógł zaliczyć kolejnego sezonu do udanych. Przypominam, że ekipa Garcia Pimienty zakończyła poprzednie rozgrywki na 14 pozycji. Miało to miejsce oczywiście jeszcze za kadencji innego trenera Sancheza Floresa. “Czerwono-Biali” zajmują obecnie 12 miejsce z dorobkiem 22 punktów, aczkolwiek w środku tabeli jest ciasno, gdyż do 6 Villarrealu tracą oni jedynie 5 oczek. Ostatni mecz to skromne domowe zwycięstwo nad Celtą Vigo 1:0, jednak poprzedzająca je potyczka to był raj dla widza. Wyjazdowa porażka 4:3 z Atletico Madryt to był istny festiwal bramek oraz piękne widowisko. Nie obrazilibyśmy się gdyby dziś piłkarze obu drużyn zaszczycili nas formą sprzed dwóch tygodni.
Co obstawiać?
Zdecydowałem się na zakład mówiący o tym, że angielski pomocnik Jude Bellingham strzeli dziś gola lub zaliczy asystę. Kurs na takie zdarzenie jest dosyć kuszący gdy spojrzymy na statystyki tego gracza w ostatnich występach w La Liga. Na pewno na pozytywne rozstrzygnięcie wpływa absencja Viniciusa Juniora, Jude ma wtedy większe pole do popisu. Poza tym Sevilla traci mnóstwo bramek z zespołami z czołówki (4:3 z Atletico, 5:1 z Barceloną). Wierzę w chłopaka i życzę wszystkim POWODZENIA!
MI News & Sport/ Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze