Hulk znów zabłyśnie w brazylijskim szlagierze? Gramy o 216 zł!
Po ostatnim niepowodzeniu zdecydowałem się odpuścić wczorajszy dzień i mocno zresetować swój umysł. Nie ma co się jednak załamywać, tym bardziej że sensacje w sporcie były, są i będą. Puchar Polski po raz kolejny udowodnił jednak swoją nieprzewidywalność. Jedyne co cieszy to fakt, iż mało znane drużyny w Polsce mogą napisać swoją naprawdę piękną historię! Teraz przejdę do analizy spotkań, które zdecydowałem się wybrać i omówić je specjalnie dla Was! Gdzie dzisiaj Was zabiorę? Oczywiście, że do Ameryki Południowej, w której to zaglądniemy do Chile i Brazylii.
Palmeiras – Atletico-MG sobota – 28.09 (23:30)
Wielki szlagier odbędzie się na stadionie Allianz Parque w stanie Sao Paulo. Dla Brazylijczyków jest to porównywalny mecz do polskiego starcia pomiędzy Legią Warszawa i Wisłą Kraków. Każdy z nas doskonale wie, co to będzie za widowisko! Kibice zgromadzeni na stadionie z pewnością zobaczą wiele przepięknych akcji, bramek oraz fauli, dzięki którym nie powinno zabraknąć kartek. Właśnie nad tym ostatnim aspektem skupię się w dzisiejszej analizie.
Szukasz innych zakładów na dziś? Kliknij TYPY DNIA i sprawdź nasze analizy!
Palmeiras to obecnie 2 ekipa w brazylijskiej lidze i aktualny mistrz Brazylii. Wszyscy przed sezonem zastanawiali się jak gospodarze tego meczu będą sobie radzić bez swojej największej gwiazdy – Endricka. Przypomnę tylko, że napastnik ten opuścił szeregi Palmeiras i przeniósł się do triumfatora europejskiej Ligi Mistrzów – Realu Madryt. Nikt jednak nie tęskni za błyskotliwym 18-latkiem, gdyż w Jego miejsce wskoczyła kolejna perełka – Estevao. 17-latek zdobył już w tym sezonie, aż 9 goli i zaliczył 7 asyst w 22 rozegranych spotkaniach! Fantastycznie wkomponował się do ataku, którego tworzy ze znakomitym duetem zawodników takich jak – Flaco Lopez czy Felipe Anderson. Gospodarze dzisiejszego starcia muszą to spotkanie wygrać jeśli marzą o obronie mistrzowskiego tronu. Tuż przed nimi plasuje się rewelacyjne Botafogo, które wyprzedza ich o 3 pkt. Każda strata punktów może spowodować utratę miana najlepszej ekipy w Brazylii.
Atletico-MG to absolutne rozczarowanie tego sezonu. Podopieczni Gabriela Milito zajmują dopiero 9 miejsce w lidze i do lidera rozgrywek tracą, aż 20 pkt! Kibicie tego klubu nie mogą się pogodzić z tą sytuacją, wiedząc, że w swoim zespole mają tak dobrych graczy jak Alan Kardec, Bernard, Deyverson czy Hulk. Ten ostatni jest największą gwiazdą i największym liderem zespołu. Od niego zależy zarówno gra w ataku jak i ogólna postawa gości tego meczu. Hulk nie wspomina jednak dobrze ostatniego starcia pomiędzy tymi ekipami. Już w pierwszej połowie obejrzał bowiem dwie żółte kartki i w konsekwencji musiał opuścić przed wcześnie boisko, udając się oczywiście do szatni swojego zespołu.
Co gramy w tym meczu ?
To będzie mecz, w którym spotkają się dwie ekipy grające bardzo ofensywny futbol. Obie drużyny są również zdeterminowane, by to spotkanie wygrać. Palmeiras powalczy o 5 zwycięstwo z rzędu i nikt u mistrza Brazylii innego scenariusza. Atletico z kolei zrobi wszystko by pokrzyżować te plany. W tym meczu liczę na bardzo dużo zarówno walki jak i fauli. Arbiter tego spotkania będzie miał bardzo dużo pracy i będzie musiał często upominać zawodników obydwu ekip. Brazylijczycy są znani ze swojego temperamentu i żadnej dyskusji z sędzią nie odpuszczą. Mistrzem w tym jest Hulk i nie zdziwię się jak zapisze się w notesie sędziego zarówno jako strzelec gola jak i z żółtym kartonikiem. Mój typ? Powyżej 4.5 kartki w meczu. (Typ ten został pokryty w ich 4 na 5 ostatnio rozegranych między sobą spotkań).
Everton – Cobreloa sobota 28.09 (22:30)
Drugi typ pochodzi z mojej ulubionej ligi w Ameryce Południowej – Chile. Tym razem zwróciłem uwagę na Everton, który podejmuje głównego kandydata do spadku – Cobreloa. Goście tego spotkania aktualnie zajmują przed ostatnie miejsce w lidze i mało co zapowiada by, w najbliższym czasie mogli je opuścić. Cobreloa w ostatnich 5 spotkaniach poniosła, aż 4 porażki, a najbardziej bolesną zanotowali w zeszłej kolejce, w której potrafili przegrać 1:0 z Nublense. Warto jednak wspomnieć, że grali oni w przewadze jednego gracza od 31 minuty meczu, a gola stracili w doliczonym czasie gry – 96 minucie tego starcia. W dzisiejszym pojedynku zmierzą się z 8 ekipą Primiera Division – Evertonem. Gospodarze tego starcia wciąż walczą o grę w Copa Sudamericana i dzisiejsze zwycięstwo na pewno mocno przybliży ich do tego celu.
Everton zdobył, aż 7 goli w ostatnich 3 meczach, które pozwoliły mu na zainkasowanie 7 pkt do ligowej tabeli. Cobreloa z kolei strzeliła…0 goli, przegrała wszystkie 3 mecze i straciła w nich 4 bramki. Jedynym pocieszeniem gości jest fakt, iż gospodarze mają bardzo dziurawą defensywę, bo ciężko to inaczej nazwać skoro stracili oni, aż 5 bramek w wyżej wspomnianych pojedynkach. Czy Cobreloa to wykorzysta? Pamiętajcie, że z kodem promocyjnym Betclic możecie zagrać bez podatku!
Co gramy w tym meczu ?
Zdecydowanie zagram na Everton, a dokładnie na to, że podtrzymają oni swoją strzelecką formę i zaaplikują gościom co najmniej 2 bramki. Oczywiście btts jest tutaj możliwy, choć nie ukrywam, że będzie to bardzo trudne zadanie, oglądając ostatni mecz gości i ich słabość w ofensywie. Ja z kolei liczę na Rodrigo Contrerasa, który zdobył, aż 5 bramek w ostatnich 3 kolejkach. Czy napastnik ten podtrzyma formę? Czy Everton sięgnie po 3 pkt? A może goście zaskoczą wszystkich i opuszczą strefę spadkową? Już jutro przekonamy się o tym wszystkim, choć mocno oczywiście liczymy na nasz zielony kupon.
Obrazek w tle: fot. Alamy
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze