Finał Coppa Italia i zaległe mecze Ligue 1. Środowy kupon z kursem 4,03
Dziś o 21:00 na Stadio Olipmico w Rzymie odbędzie się finał Pucharu Włoch pomiędzy Atalantą a Juventusem. Emocji nie braknie także we Francji, gdzie rozegrane zostaną dwa zaległe mecze Ligue 1, które mają niebagatelne znaczenie dla układu sił w górze tabeli. Jakie zapadną rozstrzygnięcia? Czy uda się ograć dziś buka? Sprawdź, moją propozycję kuponu na wspomniane mecze.
Przed samą analizą wspomnę jeszcze o specjalnej promocji, którą na finał Pucharu Włoch przygotował Superbet. Jeśli nie masz jeszcze tam konta, możesz zgrać swój typ na zwycięzcę rozgrywek po kursie 100,00! Jak to zrobić? Załóż konto z kodem ZAGRANIE, wpłać minimum 50 PLN na depozyt i zagraj kupon SOLO z typem na zwycięzcę Pucharu Włoch (z ewentualną dogrywką) za 2 PLN lub więcej. Jeśli uda Ci się trafić, otrzymasz 200 PLN w formie bonusu! Promocja dotyczy wyłącznie nowych graczy, którzy założą konto z naszym kodem promocyjnym do Superbet. Życzę powodzenia, a tymczasem przejdźmy już do dzisiejszych typów.
Atalanta BC vs Juventus FC
Atalanta w tym sezonie wróciła do ścisłej czołówki w Italii, czego wyrazem jest zajmowana aktualnie przez ten zespół piąta pozycja w ligowej tabeli, a więc miejsce w strefie premiowanej grą w Lidze Mistrzów. W rozgrywkach pucharowych La Dea również radzi sobie bardzo dobrze, bo w Lidze Europy pewnie wyszła z grupy z pierwszego miejsca i dzięki pokonaniu Sportingu, Liverpoolu oraz Marsylii zameldowała się w finale tego turnieju, w którym już za tydzień zagra z Bayerem Leverkusen. Teraz jednak przyjdzie jej powalczyć o drugi w historii Puchar Włoch. Pierwszy tryumf tej drużyny w tym turnieju miał miejsce w kampanii 1962/63 i jest to jedyne jak dotąd zdobyte przez ten zespół trofeum. Nadchodzący mecz z Juve będzie przy okazji rewanżem za finał Coppa Italia 2020/21, w którym Bianconeri pokonali zespół z Bergamo 2-1. Motywacja do ogrania Juventusu będzie zatem podwójna.
Juventus staje przed szansą na zgarnięcie pierwszego trofeum po dwóch latach posuchy. Ostatni tryumf Bianconerich to wspomniany wcześniej Puchar Włoch zdobyty w sezonie 2020/21, w którym ekipa prowadzona wówczas przez Andreę Pirlo pokonała Atalantę 2-1 po bramkach Dejana Kulusevskiego oraz Federico Chiesy. Teraz klubie jest tylko ostatni z nich, a pod wodzą Massimiliano Allegrego Stara Dama notuje mozolny, ale systematyczny postęp w porównaniu do poprzednich słabych sezonów. W tej kampanii starała się ona nadążyć za Interem, trzymając się blisko w ligowej tabeli, lecz ostatecznie trafiła ona na moment słabszej dyspozycji, przez który spadła na trzecie miejsce w tabeli. Występy tej drużyny w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie są raczej niezagrożone, a ewentualne zdobycie Pucharu Włoch z pewnością byłoby dobrym prognostykiem przed nadchodzącą kampanią.
Coppa Italia: finał
- Atalanta BC
- Juventus FC
Statystyki
- Atalanta nie przegrała od 7 meczów
- Juventus jest w trakcie serii 6 starć bez zwycięstwa
- 8 z 11 ostatnich potyczek Atalanty to wyniki powyżej 2,5 gola
- 8 na 10 poprzednich starć Starej Damy to wyniki under 2,5 gola
- Bianconeri nie przegrali z Atalantą od 6 starć
- 5 z 7 ostatnich meczów bezpośrednich to wyniki poniżej 2,5 gola
Co obstawiać?
W nachodzącym meczu faworyta wybrać będzie niezwykle trudno, co pokazują widoczne wyżej kursy. Bukmacherzy są zdania, że szanse na wygraną rozkładają się tutaj niemal 50-50, dlatego nie podejmę się obstawiania na strony. Liczę natomiast na mecz pełen walki i uważnej gry pod własną bramką, dlatego moim pierwszym typem na kuponie będzie under 2,5 gola w finale Pucharu Włoch. Ekipa trenera Gasperiniego w ostatnim czasie nie gra już tak ofensywnie, jak jeszcze dwa-trzy sezony temu, zaś Juventus Maxa Allegrego zawsze prezentuje bardzo zachowawczy styl, dlatego nie sądzę, abyśmy byli tutaj świadkami gradu goli. Potwierdzają to ostatnie bezpośrednie starcia tych drużyn, w których rzadko przekraczana jest taka linia. Dostępny w Superbet kurs 1,65 stanowi zatem otwarcie dla dzisiejszego kuponu.
OGC Nice vs Paris Saint-Germain FC
Ekipa Nicei w dalszym ciągu bije się o miejsce w Lidze Mistrzów w kampanii 2024/25. Na ten moment zespół trenera Francesco Fariolego zajmuje piąte miejsce w Ligue 1 z czterema punktami straty do będących na czwartej i trzeciej pozycji Brestu oraz Lille. Jeśli więc Orlęta zdołają dziś ograć PSG, przybliżą się do wspomnianych ekip na jeden punkt, a to będzie oznaczać emocjonującą walkę o miejsca w Lidze Mistrzów, która odbędzie się w ostatniej kolejce w nadchodzącą niedzielę. Motywacja do pokonania mistrzów kraju będzie zatem ogromna. Nicea w ostatnich tygodniach prezentuje się dobrze i widać, że otrząsnęła się po słabszym okresie, z którym borykała się jeszcze w lutym. Aktualnie team ten może pochwalić się serią sześciu starć bez porażki, więc do domowego meczu z PSG podejdzie w przysłowiowym gazie.
Les Parisiens niedawno przeżyli ogromne rozczarowanie, odpadając z Ligi Mistrzów. Dla katarskich właścicieli stołecznego klubu to właśnie Champions League jest celem nadrzędnym, a tym razem odpadł on w półfinale po porażce 0-2 w dwumeczu z Borussią Dortmund. W lidze PSG ma już pewne mistrzostwo, więc pozostaje mu rozegranie sezonu do końca i przygotowywanie się do finału Pucharu Francji, który odbędzie się 25 maja. Ostatnie mecze w wykonaniu tej drużyny to jednak bardzo nieudane występy, wszak przed dwumeczem z Borussią Dortmund ekipa Luisa Enrique zaledwie zremisowała 3-3 z Le Havre, a w ubiegły weekend sensacyjnie przegrała 1-3 z Toulouse, fatalnie żegnając się z kibicami podczas ostatniego domowego meczu sezonu. Teraz przyjdzie jej zagrać zaległe spotkanie (przełożone ze względu na występy w LM) z Niceą, która z pewnością spróbuje powalczyć o komplet punktów. O przerwanie złej passy łatwo zatem Paryżanom nie będzie.
Statystyki
- Nicea nie przegrała od 6 meczów
- PSG nie wygrało od 4 starć
- 8 na 10 poprzednich meczów Les Aiglons to wyniki powyżej 2,5 gola
- 6 z 8 poprzednich starć PSG kończyło się BTTS-em i overem 2,5 gola
- W żadnym z 5 ostatnich starć bezpośrednich nie padał remis (3 wygrane PSG i 2 zwycięstwa Nicei)
- 3 z 4 poprzednich meczów bezpośrednich to rezultaty BTTS i powyżej 2,5 gola
Co obstawiać?
W przypadku tego starcia również należy oczekiwać wyrównanego pojedynku. Choć na papierze to PSG jest zespołem zdecydowanie lepszym, to po pierwsze: nie ma on już o co walczyć, a po drugie: jest on rozczarowany odpadnięciem z Ligi Mistrzów. Nicea będzie natomiast bardzo zmotywowana, by sięgnąć tutaj po komplet oczek, dlatego trudno przewidzieć, czyim zwycięstwem – a może remisem – zakończy się ta rywalizacja. Ostatnie poczynania oraz ofensywny potencjał obu zespołów pozwala stwierdzić, że dobrym typem na ten mecz będą gole z obu stron. W trzech z czterech poprzednich bezpośrednich potyczek taki wynik miał miejsce, więc dodanie takiego zakładu do kuponu jest moim zdaniem dobrym pomysłem.
Stade de Reims vs Olympique de Marseille
Reims w tym sezonie rozczarowało swoich kibiców. Po piorunującej końcówce ubiegłej kampanii, kiedy to prowadzony przez Willa Stilla zespół notował zwycięstwo za zwycięstwem, w sezonie 2023/24 miał walczyć o miejsca w czołówce. Tymczasem okazało się, że wrócił do bycia ligowym przeciętniakiem, zakopał się w środkowej części stawki, a po niedawnej kompromitującej porażce 1-4 z ostatnim w tabeli i pewnym spadku Clermont wspomniany belgijski trener pożegnał się z pracą. Jego miejsce zajął Samba Diawara, lecz zapewne jest to rozwiązanie tymczasowe i latem Reims zwiąże się na stałe z innym trenerem. W ubiegłej kolejce ekipa ta zaliczyła remis 1-1 z Brestem, w związku z tym jej seria meczów bez wygranej powiększyła się do sześciu. Tym razem zagra ona z Marsylią, więc o zdobycz nie będzie jej łatwo.
OM również rozczarowuje swoich fanów. Przez cały sezon zespół ten prezentuje bardzo niestabilną formę, przez co zamiast o najwyższe pozycje w tabeli, bije się o miejsca w europejskich pucharach, na dodatek z miernym skutkiem. Dziś jest bowiem pod kreską i zajmuje ósme miejsce w tabeli. Do szóstego miejsca brakuje mu jednak trzech punktów, więc w przypadku wygranej z Reims w dzisiejszym meczu zrówna się punktami z będącymi na szóstej i siódmej pozycji Lens oraz Lyonem, co zwiastować będzie ogromne emocje w ostatniej kolejce. Warto jednak dodać, że liczba ekip, które uzyskają awans drogą ligową może powiększyć się do siedmiu. Stanie się tak, jeśli PSG pokona Lyon w finale Pucharu Francji. Jak na razie walka musi się jednak toczyć o miejsce w czołowej szóstce, ponieważ zwycięzcę Coupe de France poznamy po zakończeniu rozgrywek ligowych. Ostatnia forma tej drużyny nie napawa jednak zbyt dużym optymizmem, ponieważ jest ona bardzo chwiejna. Na osiem ostatnich ligowych meczów ekipa Jeana-Louisa Gasseta wygrała tylko trzy, więc dziś musi wywalczyć komplet punktów, jeśli nie chce spędzić sezonu 2024/25 poza rozgrywkami europejskimi.
Statystyki
- Reims nie wygrało od 6 starć
- Marsylia wygrała 2 z 5 ostatnich meczów
- 7 na 8 poprzednich potyczek Reims to wyniki BTTS
- 7 na 10 ostatnich starć OM kończyło się bramkami z obu stron
- Les Olympiens nie przegrali z Reims od 7 starć
- 6 z 7 poprzednich meczów bezpośrednich to rezultaty BTTS
Co obstawiać?
W tym przypadku delikatnymi faworytami będą przyjezdni. Choć oba zespoły mają swoje problemy, to jednak Marsylia stanowi zespół lepszy, co zresztą pokazuje jej miejsce w tabeli. Warto więc zagrać w tym meczu w stronę zespołu gości. Moim typem będzie tutaj podpórka na OM z overem 1,5 gola. Niestabilna forma Olimpijczyków sprawia, że wytypowanie ich wygranej jest zbyt ryzykowne, dlatego lepszą opcją będzie dołożenie typu na remis, a także powyżej 1,5 gola. Jedni i drudzy regularnie przekraczają taką linię, a ponieważ OM powinna tutaj zagrać odważnie, to i tym razem należy oczekiwać minimum dwóch bramek. Taką kombinację w Superbet można zagrać po kursie 1,53, dlatego dobrze pasuje ona jako zakład zamykający mój dzisiejszy kupon. Jeśli chciałbyś poznać inne typy piłkarskie na dziś, sprawdź tę zakładkę na naszym portalu. Życzę zieloności na kuponach!
Obrazek w tle: fot. Castaldi/LaPresse/SIPA USA/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze