FEN 36: typy, kursy, zakłady i zapowiedź ✅ 16.10.2021

Już w tę sobotę gala Fight Exclusive Night 36, która odbędzie w szczecińskiej Netto Arenie! Oficjalny start gali przewidziano na godzinę 19.00. W piątek o godzinie 19:00 odbędzie się natomiast oficjalne ważenie. Transmisja z gali odbędzie w kanałach otwartych Polsatu.

Załóż konto w STS i graj bez ryzyka do 234PLN!

Zwrot na konto depozytowe z kodem: ZAGRANIE
STS Zakłady Bukmacherskie
STS Zakłady Bukmacherskie
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

600 zł od trzech depozytów
+ 0 100 zł bez ryzyka + 60 zł bonus za zadania
lub
600 zł od trzech depozytów
+ 400 zł bonus + 60 zł bonus za zadania

standardowa oferta to 660 zł, a z naszym kodem zgarniasz 760 zł lub 960 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

FEN 36: Typy i kursy

Mateusz Rębecki vs Aigun Akhmedov

Jak na galę otwartą, to rozpiska jak najbardziej wydaje się być interesująca. W walce wieczoru zobaczymy wieloletniego mistrza FEN-u – Mateusza Rębeckiego, który osiem ostatnich walk wygrał przed czasem. Tym razem naprzeciwko polskiego mistrza stanie Aigun Akhmedov – zawodnik z Rosji. Rywal Rębeckiego początkowo miał być inny, a Akhmedov nie jest pierwszym wyborem. Pojawiają się także plotki, jakoby walka z tym konkretnym przeciwnikiem była zagrożona. Jeśli coś jest rzeczywiście na rzeczy, to z pewnością wszystkiego dowiemy się w najbliższych godzinach.

Marcin Wójcik vs Eder de Souza

Na uwagę zasługuje też niewątpliwie co-main event, w którym wystąpi mistrz wagi półciężkiej FEN – Marcin Wójcik, dla którego będzie to pierwsza obrona pasa w tej organizacji. Polak zmierzy się z Brazylijczykiem. Choć Wójcik jest uzasadnionym faworytem tego starcia, to Brazylijczyk nie wyglądał w ostatnich walkach na tyle źle, aby definitywnie skreślać go przed tym pojedynkiem. Pomysł na de Souze pojawił się zapewne wówczas, gdy ten pokonał Wojciecha Janusza na gali w Dziwnowie. Nie jest więc też tak, że ten rywal jest wzięty kompletnie z przypadku.

STS
1.35
Wójcik
Odwiedź STS
STS
3.00
De Souza
Odwiedź STS

Wojciech Janusz vs Łukasz Klinger

Niewątpliwie nadchodząca edycja FEN wyróżnia się na tle pozostałych gal organizowanych przez tę organizację. Na karcie walk mamy bowiem tylko dwóch zagranicznych zawodników, którzy będą rywalami dla Polaków w dwóch walkach wieczoru. W pozostałych pojedynkach będziemy oglądać rywalizacje między Polakami. W walce numer 8 także zobaczymy starcie w kategorii półciężkiej. Wojciech Janusz zawalczy w niej z Łukaszem Klingerem, dla którego będzie to debiut w organizacji FEN. Klinger przez ostatnie 5 lat stoczył zaledwie 6 pojedynków, wygrał dwukrotnie. Mimo że Janusz także przegrał swoje ostatnie 2 starcia, to właśnie w ostatnich dwóch latach nastąpił największy rozwój jego kariery. Uzasadnione jest więc stawianie go w roli faworyta.

Krystian Bielski – Piotr Walawski

Jest to także pojedynek, który przyciągnie sporą uwagę kibiców. Uczestnik programu Tylko Jeden Piotr Walawski zawalczy dla organizacji FEN po raz drugi. Może być to walka ostatniej szansy dla młodego prospekta, który po opuszczeniu programu przegrał zdecydowanie dwie walki. Co prawda ostatnio na gali w Dziwnowie znów udało mu się wygrać, jednak nie ma co się oszukiwać, że jeśli dziś znów przegra zdecydowanie, to jego kariera stanie pod znakiem zapytania.

STS
1.30
Bielski
Odwiedź STS
STS
3.25
Walawski
Odwiedź STS

FEN 36: Kupon

Michał Piwowarski vs Bartosz Szewczyk

Rozpiska gali jest naprawdę ciekawa i warta tego, aby sobotniego wieczoru zasiąść i obejrzeć to widowisko. Ja na pewno tak zrobię, i także postawię kupon na to wydarzenie w STS. Jeśli nie macie konta u tego bukmachera to specjalnie dla czytelników zagranie.com mamy specjalny kod promocyjny, który zapewnia więcej korzyści. Sprawdźcie wszystkie bonusy, aby zyskać więcej! Pojedynkiem, którym się dzisiaj zajmiemy będzie starcie Michała Piwowarskiego z Bartoszew Szewczykiem. W nadchodzącym starciu Szewczyk jest mocno skreślany przez bukmacherów z kilku oczywistych powodów. Przede wszystkim ma na swoim koncie dopiero 2 walki w zawodowym MMA. Bił się jak dotąd z niedoświadczonymi zawodnikami i nie miał w swojej karierze testu, po którym moglibyśmy określić, gdzie jest szczyt jego umiejętności. Szewczyk ma także dopiero 23 lata i jest stosunkowo młodym zawodnikiem. Szewczyk jednak przed startem w zawodowstwie sporo rywalizował na matach amatorskich, gdzie szło mu całkiem nieźle. Co jednak od razu rzuca się w oczy, kiedy patrzymy na 23-latka, to fakt, że jest on POTĘŻNY. Przynajmniej w stosunku do zawodników z którymi przyszło mu się mierzyć. Warszawiak mierzy 192 cm wzrostu. Śmiało można powiedzieć, że w okresie przedstartowym przerasta gabarytami zawodników, z którymi trenuje na co dzień, jak Michał Oleksiejczuk, Szymon Kołecki, czy nawet Kamil Minda. Od Piwowarskiego Szewczyk będzie wyższy o ponad 10 cm.

Co warte podkreślenia w kontekście tej walki, syn Mirosława Oknińskiego bił się z Piwowarskiem na amatorskiej gali Walkę Mamy We Krwii. Okniński całkiem nieźle odnajdywał się w szermierce na pięści z Piwowarskim, jednak było widać wówczas ewidentną przewagę parterową zawodnika ze Szczecina. Nie miał on problemów ze sprowadzeniem Piwowarskiego. Niewątpliwie jednak Adam Okniński nie jest tak dobrym zawodnikiem, jak Szewczyk, który powinien wyglądać z Piwowarskim dużo lepiej.

Mówimy tu o dwóch dobrych zawodnikach, którzy są na fali wznoszącej w swojej karierze. Niewątpliwie jednak na ten moment to potencjał Szewczyka wydaje się być dużo większy. Musimy pamiętać, że Piwowarski jest bardzo dobry w parterze i właśnie tam będzie szukał swoich szans na skończenie walki przed czasem. Kluczem do zwycięstwa dla Szewczyka będzie utrzymanie walki na nogach. Czy to się uda? Na pewno powinno pomóc w tym gabaryty młodego Polaka. Mirosław Okniński przyznał, że Piwo jest rozpracowany przez niego i przez cały sztab trenerski. Gdyby Łowca Skór obawiał się o tę walkę to Szewczyka by do niej nie wystawiał, wszak wszyscy dobrze wiemy jak ważne są dla niego zwycięstwa. Niewątpliwie jest to walka, przy której jest chyba najwięcej znaków zapytania. Moim zdaniem jest to jeden z ciekawszych kursów jakie znajdziecie w STS na nadchodzącą gale. Dlatego ląduje na moim kuponie. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej o STS sprawdź opinię!

Bartosz Szewczyk wygra
Kurs: 2.60
Zagraj!

Już niedługo kolejne typy na sporty walki – sprawdzaj je regularnie: https://zagranie.com/analizy-boks-mma/!

fot. Krzysztof Porebski

(0) Komentarze

Zaloguj się, aby dodawać komentarze