Debel, mikścik no i trawka, czyli potrójna tenisa dawka! Walczymy o kupon z kursem 3.08!
fot. Xinhua
To już końcówka zmagań w części sezonu, którą zawładnęła mączka. Powoli kończymy Roland Garros i już dzisiaj poznamy pierwszych triumfatorów, którzy zostaną wyłonieni w grze podwójnej w parach mieszanych. Mikst gra finał, a panowie debliści zawalczą dopiero o to zaszczytne miejsce. Do tego powoli ruszamy z grą na trawie, gdzie jako pierwszych zawodników na nawierzchni trawiastej, powitał w tym tygodniu Stuttgart. Sprawdźcie, co przygotowaliśmy, a także zapraszam do założenia konta w Fortunie, gdzie czekają na Was ciekawe bonusy!
Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2720PLN, aby otrzymać:
2100 PLN od 2. depozytu + 600PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł
GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych
Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:
Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie
Herbert/Mahut – Cabal/Farah
10.06.2021 – 14:00
Dużo ciekawsze zestawienie deblowe panów, w porównaniu do meczu, który odbywa się w górnej części drabinki. Uważam, że zwycięzcy z tego pojedynku, wygrają cały turniej. Pytanie, kto to będzie? Czy Francuzów stać na to, aby przed własną publicznością awansować do finału na nawierzchni, z którą nie sympatyzują najbardziej? Myślę, że będą oni groźnymi rywalami dla zawodników, którzy jeszcze nie tak dawno zasiadali na fotelu lidera w rankingu deblistów ATP. Para Herbert/Mahut nie przekonuje mnie swoją grą aż tak bardzo, jak ich rywale, lub oni sami, ale w grze na kortach twardych. Dzisiaj mierzyć się będą ze sobą bardzo utytułowane pary, które śmiem twierdzić, że powinny znaleźć się w finale, patrząc na to, kto jest w górze tabeli. Mimo że Francuzi są bardzo mocno niesieni dopingiem od publiczności, to ich występy są oparte na ich sporej ilości błędów własnych, czego wynikiem jest oddawanie seta niemalże w każdym spotkaniu. Tylko w ostatnim pojedynku, przeciwko bałkańskiej parze potrafili wygrać mecz na sucho, jednak był moment w tie-breaku, że prawie stracili przewagę i możliwość łatwej wygranej. Nie do końca przekonuje mnie ich ustawienie w momencie, kiedy Herbert returnuje, a Mahut jest przy siatce. Dużo błędów zdarza się im przy takich zagraniach. Co więcej, nie są oni pewnymi zawodnikami przy własnym serwisie, co mnie trochę szokuje, patrząc, jak dobrze potrafią oni serwować w grze pojedynczej. Myślę, że ich gra może doprowadzić ich do finału, ale czy nie będą musieli zagrać nadzwyczajnego tenisa, aby pokonać najwyżej obecnie rozstawioną parę w turnieju.
Zawodnicy Cabal/Farah, mają już doświadczenie, jak grać w turniejach rangi French Open na poziomie półfinałów i wyżej. Są bowiem zwycięzcami z Wimbledonu oraz US Open, a do pełni szczęścia brakuje im jeszcze trofeum z nawierzchni ziemnej. Co dziwne, to właśnie na obiektach ceglanych zdobywają więcej zwycięstw, a mimo wszystko, nie mają jeszcze pucharu za wygraną na turnieju we Francji. Jednak ich gra jest niemalże bezbłędna. Dużo większa rotacja na pozycjach i porozumienie się względem siebie. Tego brakuje u ich rywali. Może to dać bardzo pozytywny skutek w momencie ważnych punktów i przewag. Może nie są aż takimi tuzami serwisowymi, jednak bardzo mocno pilnują swojego podania. Tylko dwa przełamania dla rywali na okres całego turnieju, a do tego tylko jeden stracony set. Pokazuje to, jak mocni są w swoich poczynaniach. Dzisiaj mogą w końcu awansować i wygrać ten mały finał Szlema.
Co obstawiać?
W tym spotkaniu idę w stronę Kolumbijczyków. Sądzę, że są oni dużo lepszym zestawieniem na kortach ziemnych. Francuzi mają wsparcie swoich kibiców, jednak doświadczenie pary Cabal/Farah, powinno wystarczyć, aby pokonać ich minimum raz na przestrzeni całego meczu. Uważam, że wygrają całe spotkanie, jednak dzisiaj pójdę w win tylko jednego seta. Ich ostatnie starcie na mączce, zakończyło się łatwym zwycięstwem 2:0 na korzyść reprezentantów Kolumbii i dzisiaj liczę na to samo!
Dołącz do Grupy Zagranie i korzystaj z darmowych analiz!
Krawczyk/Salisbury – Wiesnina/Karatsev
10.06.2021 – 12:00
Finał miksta, który jest ciekawym zjawiskiem występującym na turniejach szlemowych. Do rywalizacji o pierwsze trofeum w tym roku staną naprzeciwko siebie zawodnicy z Rosji oraz duet amerykańsko-brytyjski. Dużo można powiedzieć o zawodnikach z Rosji w kontekście ich rywalizacji w grze pojedynczej, ale także w grze podwójnej u Wiesniny. Jednak dosyć niespotykanym zjawiskiem jest ujrzenie ich gry na poziomie finału w zestawieniu podwójnym. Sądzę jednak, że mieli oni na tyle dużo doświadczenia w dotychczasowych pojedynkach w deblach, że dzisiaj zaowocowało to ich obecnością w finale. Zdecydowanie bardziej za aspektami indywidualnymi przemawiają zawodnicy ze wschodu. Mają oni dużo solidniejszy własny serwis, a do tego lepiej wyglądają na wymianach z głębi kortu. Mają sporo atutów, aby móc dzisiaj wygrać. Jednak czy same umiejętności singlowe w starciu z typowymi deblistami wystarczą?
Dużo większą dozę umiejętności na poziomie deblowym ma zestawienie amerykańsko-brytyjskie. Zestawienie Krawczyk/Salisbury to tenisiści, którzy swoje kariery oparli na grze podwójnej. Mają już liczne sukcesy na różnego rodzaju obiektach. Jeżeli mecz rozgrywałby się na hardzie, mógłbym śmiało rzec, że atuty u kobiet stoją po stronie Krawczyk. Jednak na mączce Wiesnina bardzo dobrze kontroluje przebieg gry z wymian i jest w tym aspekcie dużo lepsza niż Krawczyk. Salisbury ma dużo większą świadomość deblową, ale aspekty indywidualne są u niego liche. Jak potoczy się zatem takie starcie singlistów z deblistami?
Co obstawiać?
Mam wrażenie, że ten mecz będzie albo bardzo wyrównany i dużo zależeć będzie od serwisu pań, albo zobaczymy dominację z jednej ze stron. Z pewnością dużo lepiej uspecyfikowani na grę podwójną są zawodnicy z USA i Wielkiej Brytanii, jednak ja daje szansę Rosjanom, gdyż podobają mi się w tym zestawieniu i grają dobrze indywidualnie i deblowo. Mam nadzieję, że będziemy mogli się mocno pasjonować tym spotkaniem. Moja propozycja to wygrana minimum jednego seta przez parę z Rosji! Dzisiaj proponuje skorzystać z oferty Fortuny, gdzie stworzony jest kupon!
Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie
James Duckworth – Sam Querrey
10.06.2021 – 11:00
Jedyne spotkanie, które nie znalazło się na naszej liście gier we Francji. Powoli trzeba szykować się na mecze na trawie, a taka właśnie nawierzchnia gości zawodników w Stuttgardzie. W Niemczech rozgrywany jest pierwszy turniej na nawierzchni trawiastej z cyklu ATP Tour w tym sezonie. Bardzo przyjemnie jest widzieć trawę, która niesamowicie dodaje uroku całej otoczce tenisa. Dzisiaj na tapetę wziąłem spotkanie drugiej rundy turnieju u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie mierzyć się będzie dwóch zupełnie różniących się od siebie zawodników. Z jednej strony mamy Querreya, który swoim serwisem na trawie niesamowicie ustawia sobie grę i przez cały początek sezonu, zawsze czeka na moment, gdzie jest dla niego szansa na sukcesy w okresie gry na trawie. Z drugiej strony mamy Duckwortha, który jeszcze nie tak dawno walczył na ziemi we Francji, jednak szybko przestawił swoją specyfikę gry i jest już po kwalifikacjach i pierwszej rundzie turnieju. Australijczyk jest bardzo sprawnym zawodnikiem, który szybko i dynamicznie porusza się po korcie, co jest problemem dla zawodników, którzy nie wybierają zbyt często zmiennych kierunków do gry i zapraszają go do wymiany przy siatce. Pokonał on już w kwalifikacjach Saville oraz Ivashkę, a w pierwszej rundzie uporał się z Mannarino. Jednak tego ostatniego meczu nie brałbym pod uwagę w kontekście poważnej rywalizacji, gdyż widzimy, co ostatnio się dzieje z francuskim tenisem. Duże problemy z zawodnikami mocno serwującymi. Doświadczenie z pewnością nie stoi po jego stronie, tylko po stronie rywala z USA. Sam ma coś do udowodnienia samemu sobie. W meczu pierwszej rundy pokazał, że jest w stanie wygrywać, i że trawa jest tym, na co czekał od początku sezonu, aby w końcu móc się odblokować. Ma on najlepsze statystyki na nawierzchni trawiastej, dlatego sądzę, że dzisiaj jeszcze bardziej je sobie podkręci, a doprowadzi go do tego, jego serwis, który idealnie się wpisuje w zmagania trawiaste.
Co obstawiać?
Dzisiaj zagram na zawodnika bardziej doświadczonego na tego rodzaju nawierzchni. Querrey powinien zasypać serwisami reprezentanta Australii, który w starciu z podobnie mocno serwującym zawodnikiem, stracił aż 27 punktów na braku przyjęcia zagrywki. Mam nadzieję, że Sam się odblokuje i dobrze rozpocznie nasz kupon. Gramy na win Querreya!
Zagranie bez ryzyka:
- Tylko z kodem promocyjnym: 2720PLN
- Dla nowych graczy
- Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
- Dowolny kupon, dowolne zdarzenia
- Stawka maksymalnie 600 PLN – zwrot bez odjęcia 12% podatku na konto bonusowe
- Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni
- Jednokrotny obrót bonusem
- Przy okazji sprawdź bonusy w Fortunie
W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30! Sprawdźcie opinię na temat tego bukmachera!
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: