Skorupski i Urbański jadą na Anfield, a my jedziemy z Ligą Mistrzów i gramy o 271 PLN!
Łukasz Skorupski przed dwoma tygodniami uratował Bolognii cenny punkt z Szachtarem Donieck. Tym razem przed polskim goalkeeperem jeszcze trudniejsze wyzwanie, bowiem jego zespół zagra na słynnym Anfield z Liverpoolem! W poniższym tekście przyjrzę się również ciekawie zapowiadającej się rywalizacji Benfiki z Atletico, a wszystko dopełni propozycja kuponu o 271 PLN. Zapraszam zatem serdecznie do lektury.
Wykorzystaj nasz kod promocyjny Superbet i zgarnij rekordowe 600 PLN bonusu za obstawienie zwycięzcy dowolnego meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów!
Liverpool – Bologna
Październik będzie dla nowego Liverpoolu szalenie istotnym miesiącem, ale i prawdziwą weryfikacją dotychczasowej pracy Arne Slota. Co prawda The Reds mają już za sobą wygrane spotkania z Manchesterem United, czy AC Milanem, jednak generalnie ekipa z Anfield miała dotychczas dość przystępny terminarz. Holenderski opiekun Liverpoolu na pewno poznał już słabości i mocne strony swoich podopiecznych. Plusów jest póki co zdecydowanie więcej niż minusów, bo za kadencji nowego trenera ekipa z miasta Beatlesów wygrała 87.5% wszystkich spotkań notując tylko 1 wpadkę przeciwko Nottingham! Liverpool jest obecnie liderem Premier League, a na tę pozycję wskoczył po ostatniej wygranej z Wolverhampton. Co ciekawe, mecz wcale nie układał się idealnie po myśli gości, jednak Mo Salah wykorzystując karnego zapewnił ostatecznie wygraną 2:1. Wartom również przypomnieć, iż Liverpoolczycy przed 2 tygodniami zagrali kapitalne zawody na San Siro i deklasując AC Milan odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w Champions League. Teoretycznie rzecz ujmując, dzisiejsze zawody z Bologną powinny być zadaniem wyraźnie łatwiejszym.
Liga Mistrzów: Liverpool – Bologna
- Liverpool
- remis
- Bologna
Zerknijcie koniecznie na nasze wszystkie typy z Ligi Mistrzów, bo w tej analizie odnajdziecie propozycje zakładów tylko na 2 mecze, a hitów jest na rozkładzie zdecydowanie więcej! Bologna również latem zmieniła swojego trenera, gdyż Thiago Motta otrzymał ofertę nie do odrzucenia od Juventusu. Nowym opiekunem 7-krotnych mistrzów kraju został Vincenzo Italiano, który póki co kapitalnych wyników z zespołem nie robi. Bologna dopiero półtorej tygodnia temu zanotowała swoje pierwsze ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie, a drużynę tą póki co możemy określić mianem królów remisów. Skorupski i spółka w Serie A już 4-krotnie dzielili się punktami i także w pierwszym starciu LM z Szachtarem zwycięzcy nie wyłoniono. Remis 0:0 Bologna może zawdzięczać właśnie polskiemu bramkarzowi, który obronił przecież rzut karny. Tym razem defensywa Włochów i sam Łukasz Skorupski będą mieli jeszcze więcej pracy! Przejdę zatem do statystyk i propozycji zakładu na włosko-angielską potyczkę.
Kursy na zwycięstwo
1.20
Liverpool
7.50
remis
14.00
Bologna
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Liverpool jest liderem Premier League, ma na swoim koncie 15 punktów.
- 5 ostatnich potyczek The Reds to 4 wygrane i 1 porażka.
- Zawodnicy z Anfield średnio są faulowani 9.0 razy na spotkanie.
- Bologna zajmuje 13. lokatę w Serie A, zainkasowała dotychczas 7 oczek.
- 5 poprzednich meczów Felsinei to 1 wiktoria i 4 remisy.
- Piłkarze z Italii w tym sezonie faulują średnio 15.1 razy na mecz.
- Bologna zanotowała minimum 11 przewinień w 5 ostatnich spotkaniach.
Co gramy?
Na spotkanie w Liverpoolu znalazłem zakład z bardzo dużym value – nieporozumieniem są dla mnie aktualne kursy na przewinienia gości. Bologna jest najczęściej faulującym zespołem w Serie A i licząc również rozgrywki Ligi Mistrzów, średnio popełnia 15.1 nieczystych zagrań na spotkanie. Liverpool pod wodzą Arne Slota w większym stopniu stawia natomiast na pojedynki indywidualne i chociażby środkowi pomocnicy częściej zdobywają teren dryblingiem. Linia minimum 11 popełnionych fauli była przez Włochów pokrywana we wszystkich 5 ostatnich meczach i moim zdaniem podobnie będzie w środę – taki zakład zagracie po wysokim kursie 1.85!
Benfica – Atletico Madryt
Przechodzę do portugalsko-hiszpańskiej potyczki w Lizbonie, która również zapowiada się kapitalnie! Benfica przed kilkoma tygodniami zmieniła trenera i nowym opiekunem zespołu został Bruno Lage, który ma przecież spore doświadczenie chociażby z pracy w Premier League. Angel Di Maria i spółka mają oczywiście zamiar powalczyć o mistrzostwo kraju, ale również awansować do fazy pucharowej Champions League. Pierwszy kroczek w tym kierunku został już zrobiony, ponieważ Benfica przed dwoma tygodniami wywalczyła pełną pulę na trudnym terenie w Belgradzie. Mecz z tamtejszą Crveną został wygrany 2:1, a w ogólnym rozrachunku nasi bohaterzy mają za sobą 4 kolejne zwycięstwa. Bruno Lage wyraźnie wpłynął na grę ofensywną i odblokował potencjał zespołu z Lizbony – ten tylko we wspomnianych 4 wygranych meczach zdobył 14 bramek! Czy Atletico ma czego się obawiać?
Bukmacherzy mają wyraźny problem ze wskazaniem faworyta w omawianej potyczce. Wszak Atletico ma za sobą bardzo wymagające spotkanie ligowe. Derby Madrytu dostarczyły jednak więcej kontrowersji, aniżeli emocji czysto-piłkarskich. Finalnie bramka Correi w doliczonym czasie gry zapełniła ekipie z Wanda Metropolitano wyrównanie i 1 punkcik w starciu z Królewskimi. Los Rojiblancos spadli na 4. lokatę w La Liga, jednak różnice punktowe są w czubie tabeli bardzo niewielkie. Nie jest tajemnicą, że Atletico w ostatnich latach robiło wszystko, aby stać się zespołem bardziej ofensywnym. Ściągani do klubu byli techniczni i grający świetnie do przodu zawodnicy, a sam Simeone zmienił nieco formację, jak i styl gry zespołu. Zespół z Madrytu przed 2 tygodniami pokonał na swoim terenie RB Lipsk 2:1, jednak wygrana nie przyszła łatwo. Jak będzie w 2. spotkaniu Ligi Mistrzów w tym sezonie? Przejdźmy do statystyk i typów na omawiane starcie!
Kursy na zwycięstwo
2.90
Benfica
3.40
remis
2.45
Atletico Madryt
|
Zagraj! |
Statystyki:
- Benfica zajmuje 3. pozycję w portugalskiej ekstraklasie, uzyskała dotychczas 16 punktów.
- Zespół Bruno Lage’a w 5 ostatnich starciach zanotował 4 wygrane i 1 remis.
- BTTS został pokryty przy okazji 4 z 5 poprzednich potyczek zespołu z Lizbony.
- Atletico plasuje się na 4. lokacie w La Liga, zdobyło jak dotąd 16 oczek.
- Los Rojiblancos w 5 poprzednich meczach zaliczyli 3 wygrane i 2 remisy.
- BTTS sprawdził się w 3 z 5 minionych spotkań ekipy z Madrytu.
Co gramy?
W tym spotkaniu postawię na klasyczny i lubiany BTTS! Benfica pod wodzą Bruno Lage’a gra otwarty i ciekawy dla oka futbol, zdobywając przy okazji masę goli. Atletico teoretycznie dysponuje natomiast mocniejszym zespołem i również nie ma póki co problemów z trafianiem do siatki. Oba zespoły w 1. kolejce Ligi Mistrzów zanotowały wspomniany BTTS i moim zdaniem także w środę każda z ekip ucieszy się z trafienia! Pod spodem gotowy kupon na środowe mecze Ligi Mistrzów, z fartem!
fot. Associated Press / Alamy Stock Photo
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze