Przyszła dziś pora na Dame Time? Gramy z NBA o 202 PLN

Damian Lillard na ławce z piłką; NBA; 13.12.2023

Niesamowicie zawiódł mnie wczoraj w nocy James Harden! Brodacz nie trafił ani jednej trójki, co zdarzyło się pierwszy raz w tym sezonie! Pechowo dla mnie i niestety mojego kuponu. Dziś w NBA kilka naprawdę ciekawych spotkań. W analizie skupie się jednak jedynie na jednym pojedynku, który w moim odczuciu ma spory potencjał do grania w singlu. Z pewnością jakieś propozycje mogą się jeszcze pojawić na naszej facebook’owej grupie, gdzie praktycznie codziennie lądują jakieś dodatkowe propozycje. W analizie skupię się na meczu w Fiserv Forum, gdzie Milwaukee Bucks zmierzy się z Indianą Pacers! Czy zobaczymy dziś rewanż za półfinał NBA In-Season Tournament? Czy czeka nas kolejne mocno overowe spotkanie? Przekonamy się już dziś w nocy, a w tym momencie zapraszam na moją koszykarską analizę! Let’s go!

ComeOn ZBR

Milwaukee Bucks – Indiana Pacers: typy i kursy bukmacherskie (14.12.2023)

Koszykarze Milwaukee Bucks nie mają dobrych wspomnień z ostatniej potyczki przeciwko dzisiejszym rywalom! Dokładnie tydzień temu zanotowali oni porażkę z Indianą Pacers w półfinale NBA In-Season Tournament! Z pewnością ten mecz wpłynął na postawę Koziołków w dzisiejszym wydarzeniu, tym bardziej że chęć udowodnienia wyższości jest wypisane na twarzach Damiana Lillarda czy Giannisa Antetokounmpo! Porażka w pucharze ligi z pewnością może być też zapalnikiem do rozwoju każdego Koziołka w drużynie Adriana Griffna. Już ostatnio wspomniałem, że Milwaukee Bucks znajduje się w idealnym położeniu, by w końcu dograć Dame Time do Greek Freaka! Wszystkim wydaję się, że ich połączenie jest naprawdę proste, lecz właśnie jest wręcz przeciwnie! Każdy z nich może być przewodnią postacią w stanie Wisconsin, lecz żaden z nich nie chce utracić statusu gwiazdy na rzecz drugiego. Cały sztab szkoleniowy musi tak wpłynąć na grę Koziołków, by żaden z liderów nie czuł się w żaden sposób pokrzywdzony! Sam zresztą Damian Lillard wspominał w wywiadzie, że jeszcze nie zagrał na pełnych obrotach w Milwaukee! Dzisiejsze starcie z Indianą Pacers jest z pewnością idealnym momentem, by w końcu zrobić krok w przód!

Milwaukee Bucks to trzecie drużyna w Konferencji Wschodniej! Na ich koncie widnieje jedynie siedem porażek po dwudziestu trzech rozegranych pojedynkach. Ostatnio znowu jednak wymęczyli zwycięstwo nad Chicago Bulls i to dopiero po dogrywce! Napisałem znowu, bo to drugi raz z rzędu, kiedy Koziołki potrzebują dodatkowych minut w starciu z Bykami! Martwią mnie łatwe straty Milwaukee Bucks oraz ich problemy na desce pod własnym koszem! Pozwolili rywalom na aż dwanaście ofensywnych reboundów więcej, co z automatu przyczyniło się do zwiększenia oddanych prób z gry w wykonaniu Bulls. Nic dziwnego zatem, że koszykarze z Chicago oddali blisko trzydzieści rzutów więcej! Nie pomogło im to jednak w osiągnięciu zwycięstwa! Cały czas w NBA dzieli i rządzi Giannis Antetokounmpo, który tym razem zapisał na swoim koncie trzydzieści dwa punkty, szesnaście zbiórek oraz sześć asyst. Akompaniował mu Brook Lopez, który dorzucił dziewiętnaście oczek, trzy reboundy oraz trzy kluczowe podania. Malik Beasley popisał się również dziewiętnastoma punktami, czterema zbiórkami oraz dwiema asystami. Bobby Portis zakończył mecz z siedemnastoma oczkami oraz siedmioma zebranymi piłkami. Damian Lillard tym razem pokusił się o czternaście punktów, cztery zbiórki oraz dziewięć asyst. Khris Middleton zapisał na swoim koncie double double na poziomie aż trzynastu oczek, trzynastu reboundów oraz sześciu kluczowych podań. AJ Green dopisał jeszcze dwanaście punktów, pięć zbiórek oraz trzy asysty. Czy Milwaukee Bucks zaliczy dziś udany rewanż na Indianie Pacers?

Baner grupa NBA

Ekipa z Indianapolis po zwycięstwie przeciwko Milwaukee Bucks awansowała do wielkiego finału NBA CUP! W nim jednak okazali się słabsi aniżeli Los Angeles Lakers, którzy sięgnęli po pierwszy historyczny triumf w In-Season Tournament! Podopieczni Ricka Carlisle szybko jednak podnieśli głowy do góry i zainkasowali zwycięstwo na otarcie łez przeciwko Detroit Pistons! Dzięki wygranej Indiana Pacers wskoczyła na piąte miejsce w Konferencji Wschodniej, potwierdzając swoją obecność wśród najlepszych ekip wschodniego wybrzeża! W istocie zwycięstwo nad Detroit Pistons było obowiązkiem, w końcu ekipa z Motor City ma już na swoim koncie aż dwadzieścia porażek z rzędu! Indiana Pacers nie zawiodła nas swoją skutecznością z gry, który wyniosła aż 56%! W dodatku znacznie częściej zbierali piłki oraz częściej asystowali. Wybitne zawody rozegrał Bennedict Mathurin, który pokusił się o trzydzieści punktów, siedem zbiórek oraz osiem asyst. Akompaniował mu Tyrese Haliburton, który tym razem zapisał na swoim koncie czternaście oczek, cztery reboundy oraz szesnaście kluczowych podań. Myles Turner pokusił się o dwadzieścia trzy punkty oraz osiem zbiórek. Buddy Hield dorzucił od siebie szesnaście oczek, cztery reboundy oraz dwa kluczowe zagrania. Aaron Neismith zainkasował trzynaście punktów. Bliski double double był Bruce Brown, który zakończył mecz z dziewięcioma reboundami oraz jedenastoma oczkami. Isaiah Jackson zakończył zawody z dziesięcioma punktami oraz pięcioma zebranymi piłkami! Czy Indiana Pacers wygra dziś kolejny raz z Milwaukee Bucks?

Co typuję w tym spotkaniu?

Wspominałem już nie raz, że najlepsze typy NBA wychodzą w BetBuilderze, więc z przyjemnością skorzystam z tej cudownej opcji! Przypomnę Ci, że zakładając konto w ComeOn z naszego linku, możesz zagrać pierwszy zakład bez ryzyka do 200 PLN! Dziś aż trzy zdarzenia z jednego meczu i tylko jedno związane z pojedynczym koszykarzem! W pierwszej kolejności celuję w minimum dwie trójki Damiana Lillarda! Skąd taki pomysł? Dame Time w barwach Milwaukee Bucks zanotował do tej pory osiemnaście overów w dwudziestu jeden spotkaniach! 86% tyle wynosi procent pokrycia dzisiejszego progu przez jednego z liderów Milwaukee Bucks! W czystej teorii nic nie powinno pokrzyżować moich planów z trójkami Lillarda! Indiana Pacers preferuje szybkie tempo gry, co z automatu zwiększa liczbę oddanych prób rywali. W dodatku średni procent skuteczności z gry przeciwników Pace jest trzeci najwyższy w całej lidze, mimo że ogólnie tracą najmniej trójek na mecz, co jest spowodowane małą ilością prób zza łuku. Mimo wszystko wierzę dziś w umiejętności Dame Time, który tydzień temu zainkasował cztery celne rzuty zza łuku! W dodatku w dziesięciu ostatnich bezpośrednich pojedynkach jedynie dwa razy nie udało mu się pokryć proponowanej przeze mnie linii. W moim odczuciu warto dziś pójść w kierunku overu trójek Damiana Lillarda, który niezwykle potrzebuje systematyczności w swojej grze na obwodzie! Przypomnę jeszcze, że Dame Time średnio w tym sezonie inkasuje trzy trójeczki na mecz!

Dorzucam do tego handicap +15,5 punktów w kierunku Indiany Pacers! Skąd taki pomysł? Nie mogę przejść obojętnie obok tak wysokiej linii! Obiecałem sobie, że przez długi czas nie będę grał handicapów, lecz dziś zrobię wyjątek! Według mnie kurs na Indiana Pacers został mocno zawyżony! Nie skreślałbym Indianapolis z kilku ważnych powodów. Po pierwsze już raz w tym sezonie pokonali rywali z Milwaukee i to w półfinale NBA CUP! Po drugie podczas tegorocznej kampanii jedynie raz Pacers przegrało większą różnicą aniżeli piętnaście punktów! Po trzecie Milwaukee Bucks zdecydowanie bardziej się zmęczyli dwa dni temu aniżeli ich dzisiejsi rywale. Po czwarte Koziołki jedynie trzy razy w tym sezonie wygrali z rywalem większą różnicą punktową aniżeli proponowany przeze mnie handicap. Po piąte defensywa podopiecznych Adriana Griffina woła o pomstę do nieba, a przede wszystkim liczba zebranych piłek przez rywali pod własnym koszem! W moim odczuciu Indiana Pacers jak najbardziej może dziś przegrać, lecz na pewno nie szesnastoma punktami. Koszykarze z Indianapolis walczą do samego końca i mam nadzieję, że dziś też zostawią w Fiserv Forum pot i krew na parkiecie!

Milwaukee Bucks vs Indiana Pacers

KTO WYGRA MECZ?
MILWAUKEE BUCKS 50%
INDIANA PACERS 50%
16+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • MILWAUKEE BUCKS
  • INDIANA PACERS

Na koniec dorzucam poniżej 136,5 punktów każdej z ekip! Pierwszy raz widzę w tym sezonie tak ustawione linijki! Wydaję mi się zresztą, że jeszcze nigdy ten poziom nie był postawiony tak wysoko! Skąd pomysł zatem na under? Muszę stwierdzić, że faktycznie w ostatnich pojedynkach obu ekip padały rekordowe wyniki punktowe, a wszystko za sprawą kiepskiej defensywny i niesamowicie skutecznej ofensywny. W pięciu ostatnich pojedynkach obu ekip aż trzykrotnie przynajmniej jedna z ekip pokrywała wyżej wspomniany próg. Mimo wszystko dwa ostatnie pojedynki to dwa undery i żadna z drużyn nie zainkasowała nawet sto trzydziestu punktów! Milwaukee Bucks w tym sezonie w dwudziestu trzech spotkaniach zanotowało jedynie dwa overy na wskazanym przeze mnie poziomie. W dodatku ani razu nie stracili oni stu trzydziestu siedmiu punktów! Indiana Pacers w dwudziestu jeden rozegranych potyczkach cztery razy inkasowała over oraz trzy razy pozwalała rywalom na zdobycie aż sto trzydziestu siedmiu punktów. W moim odczuciu na pewno zobaczymy overowe widowisko, lecz na nieco niższym poziomie! Według mnie nie zobaczymy dziś w Fiserv Forum sto trzydziestu siedmiu punktów w wykonaniu którejś z ekip, a tym bardziej w wykonaniu obu drużyn! Pamiętaj, że zawsze możesz dołożyć coś do moich typów, a wszystkie najważniejsze propozycje dnia, znajdziesz na naszej stronie Zagranie w zakładce Typy Dnia! Enjoy!

Damian Lillard minimum 2 trójki + Indiana Pacers handicap +15,5 punktów + każda z ekip poniżej 136,5 punktów
Kurs: 2,30
Zagraj!

Kupon NBA singiel w ComeOn w dniu 13.12.2023

fot. Press Focus

Zaloguj się aby dodawać komentarze