Król jest tylko jeden? Gramy z NBA o 256 PLN

Skupiony LeBorn James; NBA; 07.02

Dziś w NBA prawdziwe święto! LeBron James za kilka godzin stanie przed szansą pobicia rekordu Kareema Abdul-Jabbara w ilości zdobytych punktów w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Już tylko trzydzieści sześć oczek dzieli Króla Jamesa od założenia korony i śrubowania wspaniałego wyniku na kolejne kilkadziesiąt lat. Być może za mojego życia taka chwila wydarzy się zaledwie raz! Trzeba dziś zasiąść przed odbiornikami i podziwiać występ LeBrona, który przed własną publicznością może zapisać się na kartach historii NBA. Zabiorę was zatem na starcie Los Angeles Lakers z Oklahomą City Thunder, a na dokładkę dobieram pojedynek pomiędzy Memphis Grizzlies a Chicago Bulls. Czy rekord padnie już dziś? Czy Niedźwiadki odnajdą drogę do zwycięstwa? Przekonamy się już dziś, a w tym momencie zapraszam na moją dzisiejszą koszykarską analizę! Let’s go!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Los Angeles Lakers – Oklahoma City Thunder: typy i kursy bukmacherskie (08.02.2023)

Bilans Los Angeles Lakers: 25-29

Cały świat skupia się dziś dokładnie na tym pojedynku! W rolach głównych oczywiście LeBron James, który lada moment pobije rekord wszechczasów NBA! Amerykanie oszaleli, a wraz z nimi ceny na to spotkanie, które sięgało blisko stu tysięcy dolarów! Wystarczy dziś zaledwie albo aż trzydzieści sześć punktów, by King James na długie lata zatrzymał koronę najlepszego zawodnika NBA pod względem zdobytych punktów. Warto zerwać noc, by samemu przeżyć tę historię! Na pewno będę podziwiał LeBrona, lecz bliżej mi do stwierdzenia, że rekord padnie dopiero w następnym meczu przeciwko Milwaukee Bucks! Zdecydowanie bardziej przekonuje mnie zażyła historia Kareema Abdul-Jabbara, który bronił barw zarówno Jeziorowców, jak i Koziołków. Mimo wszystko Los Angeles Lakers potrzebują dziś punktów LBJ czy Anthony’ego Davisa. Potrzebują również zwycięstwa, by wyprzedzić dzisiejszych rywali w tabeli konferencji zachodniej. Sytuacja podopiecznych Darvina Hama nie jest idealna. Nadal tracą kilka zwycięstw do strefy turniejowej play-in, a do końca sezonu zasadniczego coraz mniej czasu. Pora wypłynąć na głębokie wody i dać z siebie wszystko! Jeziorowcy w pięciu kolejnych pojedynkach wygrali zaledwie dwa razy, a to zdecydowanie za mało, by myśleć o postseasonie!

W poprzednim starciu Los Angeles Lakers przegrało z New Orleans Pelicans. Jeziorowcy prowadzili grę przez większość czasu, lecz w ostatniej odsłonie gry pozwolili rywalom na zbyt wiele. Pelikany wykorzystały okazję i zainkasowali aż osiem oczek więcej w końcowych dwunastu minutach, kończąc mecz z pięciopunktową przewagą! Po raz kolejny kluczem do sukcesu okazała się skuteczność, która tym razem mocno dała się we znaki podopiecznym Darvina Hama. Katem okazał się Brandon Ingram, czyli były gracz Los Angeles Lakers, który spędził w Mieście Aniołów trzy lata. W barwach LAL brylował Anthony Davis, który zainkasował aż trzydzieści cztery punkty, czternaście zbiórek oraz trzy asysty. Akompaniował mu LeBron James, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia siedem oczek, dziewięć reboundów oraz sześć asyst. Russell Westbrook popisał się piętnastoma punktami, czterema zbiórkami oraz czterema asystami. Troy Brown Jr. zainkasował trzynaście oczek oraz zebrał sześć piłek. Lonnie Walker IV zdobył jedenaście punktów, a Dennis Schröder rozdał aż dziesięć kluczowych podań. Czy Los Angeles Lakers zwycięży dziś przed własną publicznością? Czy LeBron James pobije dziś rekord?

Bilans Oklahomy City Thunder: 25-28

Oklahoma nie ma parcia na play-offy, ale gdy jest możliwość to, czemu by nie skorzystać! Thunder przy dobrych wiatrach mogą się jeszcze rozpędzić do pierwszej dziesiątki konferencji zachodniej, o ile pozwolą im na to rywale. W pięciu kolejnych potyczkach udało im się zdobyć dwa cenne zwycięstwa, które wyglądają jednak przeciętnie w kontekście walki o najwyższe cele. Podopieczni Mark Daigneaulta to wciąż młody zespół, który swój prime będzie miał dopiero za kilka sezonów. Oczywiście już teraz możemy podziwiać w tej drużynie poziom All Star, a jest nim oczywiście Shai Gilgeous Alexander, który średnio notuje praktycznie trzydzieści jeden punktów na mecz!

Oklahoma City Thunder wczoraj w nocy doświadczyła blowoutu! Golden State Warriors zainkasowało blisko trzydzieści oczek więcej od rywali, a wszystko za sprawą rewelacyjnej dyspozycji Klaya Thompsona! Jedna z gwiazd Splash Brothers zainkasowała aż dwanaście celnych trójek, czyli więcej niż cały zespół z Oklahoma City! Blowout nieco zmanipulował wyniki podopiecznych Marka Daigneaulta. Shai Gilgeous Alexander zainkasował jedynie dwadzieścia punktów oraz cztery asysty. Aaron Wiggins popisał się dziewiętnastoma oczkami, a Tre Mann dopisał od siebie jeden punkt mniej od kolegi. Josh Giddey zainkasował piętnaście oczek, zebrał również siedem piłek oraz rozdał osiem asyst. Czy Oklahoma City Thunder stanie dziś na przeszkodzie Los Angeles Lakers? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego Fortuny, by w pełni cieszyć się z ciekawych zakładów na NBA!

Co typuję w tym spotkaniu?

Skorzystam dziś z BetBuildera, co dla wielu nie jest żadną sensacją! W pierwszej kolejności celuję w minimum jedną zbiórkę LeBrona Jamesa w pierwszej kwarcie! Skąd taki pomysł? Naprawdę chciałbym, żeby rekord największej ilości punktów padł już dziś, ale jakoś bliżej mi do kolejnego starcia z Bucks. Nie gram zatem ani overu, ani underu punktów King Jamesa, a właśnie zakład na jedną zbiórkę w Q1. Przede wszystkim LeBron James inkasuje średnio aż osiem i pół zbiórki na mecz. W pierwszej odsłonie meczu jego statystyki kręcą się w okolicach pięciu punktów, dwóch zbiórek oraz półtorej asysty. Czysto statystycznie szasne na zbiórkę w pierwszej kwarcie są ogromne, a w dodatku przemawia za tym zakładem ostatnia historia gier! LeBron James w ośmiu kolejnych pojedynkach notował przynajmniej jeden rebound w pierwszych dwunastu minutach. Przez ten czas zdobywał kolejno: trzy, jedną, cztery, jedną, trzy, cztery, dwie oraz trzy zbiórki! Dzisiejszy rywal również powinien odpowiadać naszemu bohaterowi kuponu. LeBron James od ośmiu lat jedynie raz nie zdobył jednej zbiórki w Q1 i to w ostatnim meczu, który miał miejsce ponad rok temu. Oklahoma w tym sezonie pozwala na dwanaście reboundów w pierwszej odsłonie meczu, co jest czwartym najgorszym wynikiem w całej lidze. Jeszcze gorzej wyglądają ich statystyki na wyjeździe, gdzie pozwalają na największą liczbę zbiórek! Średnio gospodarze starć z OKC inkasują aż trzynaście reboundów w pierwszej kwarcie. W moim odczuciu wszystkie znaki na niebie wskazują, że LeBron James zainkasuje dziś przynajmniej jedną zbiórkę w pierwszych dwunastu minutach. King James jest aktywny na parkiecie od pierwszych minut, co zresztą udowadnia nam już od kilkunastu sezonów. Nie sądzę, by słaba gra pod koszem Oklahomy byłaby dziś w stanie powstrzymać LeBrona przed kolejnym dobrym występem w defensywie czy ofensywie po nieudanym rzucie jednego z kolegów. W moim odczuciu można nawet skusić się na dwie zbiórki, lecz ja postawię na bezpieczniejszą opcję!

LeBron James vs Kareem Abdul-Jabbar

LEBORN POBIJE DZIŚ REKORD?
NIE DZIŚ 48%
TYLKO WYRÓWNA 6%
POBIJE REKORD 45%
77+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • NIE DZIŚ
  • TYLKO WYRÓWNA
  • POBIJE REKORD

 

Dorzucam do tego zwycięstwo Los Angeles Lakers z handicapem -1,5 punktów! Jeziorowcy po prostu muszą dziś wygrać nad Oklahomą City Thunder. Rywale powinni być zrozpaczeni po wczorajszej porażce, choć na pewno marzą o poprawie humoru. Jeziorowcy mają dziś okazję do wyprzedzenia rywali i to przed własną publicznością. Do tego dochodzi ranga spotkania, która kręci się wokół pobicia rekordu przez LeBrona Jamesa. Darvin Ham może dziś skorzystać praktycznie z pełnego składu, co jest na pewno sporym atutem. Do tego dochodzi nieco dłuższy odpoczynek oraz lepsza przeszłość w starciach z Oklahomą City Thunder. W moim odczuciu koledzy LBJ zrobią dziś wszystko, by wygrać, a zarazem pograć nieco pod King Jamesa. Celuję w zwycięstwo Los Angeles Lakers z przewagą minimum dwóch punktów!

LeBron James minimum 1 zbiórka w 1. kwarcie + Los Angeles Lakers handicap -1,5 punktów
Kurs: 1.60
Graj!

grupa_nba_promo_button_neg

Memphis Grizzlies – Chicago Bulls: typy i kursy bukmacherskie (08.02.2022)

Bilans Memphis Grizzlies: 32-21

Bilans Chicago Bulls: 26-27

Spotkanie Niedźwiadków z Bykami to dobra rozgrzewka przed pojedynkiem w Mieście Aniołów! Gospodarze w dalszym ciągu zajmują drugie miejsce w konferencji zachodniej, choć przegrali osiem z dziewięciu kolejnych potyczek! Podopieczni Taylora Jenkinsa nie potrafią wzbić się na szczyt swoich umiejętności, a przynajmniej na szczyt umiejętności swoich kolejnych rywali. Dziś jest dobry moment na przerwanie serii, w końcu ich rywalami będą przybysze z Chicago. Byki w tym momencie to przeciwieństwo Niedźwiadków. Na ich koncie wpadło kilka ważnych zwycięstw i naprawdę spory awans w walce o play-offs. Ekipa Bulls zajmuje już dziewiąte miejsce w konferencji wschodniej, a wszystko za sprawą aż siedmiu zwycięstw w dziesięciu kolejnych spotkaniach! Dla obu drużyn będzie to pierwsza konfrontacja w tym sezonie. W zeszłej kampanii dwukrotnie lepsi byli dzisiejsi gospodarze. Czy dziś czeka nas powtórka? Przypominam o bonusie Fortuny, dzięki któremu można pograć dzisiejsze typy NBA bez ryzyka do 600 PLN!

300 zł bez ryzyka w 3 bonusach (zwrot na konto główne) + 35 zł freebety

Co typuję w tym spotkaniu?

W pierwszej kolejności celuję w minimum 3,5 zbiórki Ja Moranta! Skąd taki pomysł? Nieobecność Stevena Adamsa to spora okazja na over reboundów w wykonaniu lider Memphis Grizzlies. Ja w czterech kolejnych pojedynkach nie schodził poniżej ośmiu zbiórek, co jest dwukrotnie wyższym wynikiem aniżeli moja dzisiejsza propozycja. Morant w sześciu kolejnych starciach nie schodzi poniżej czterech zbiórek, a w całym sezonie pokrył dzisiejszy próg w praktycznie 75%! Na pewno czeka dziś Ja Moranta spore wyzwanie, w końcu na desce będzie szalał Nikola Vucević. Mimo wszystko trzy ostatnie konfrontacje z Chicago Bulls zakończyły się overem zbiórek dzisiejszego bohatera kuponu. W dodatku warto zauważyć, że Ja Morant w pięciu kolejnych pojedynkach kręcił się w okolicach aż szesnastu potencjalnych reboundów! Jak dla mnie cztery zbiórki lidera Memphis Grizzlies to naprawdę spora okazja i wydaję mi się, że bez problemu powinien pokryć linię!

Dorzucam do tego poniżej 25,5 punktów Zacha LaVine’a! Skąd taki pomysł? 60% występów Zacha kończyło się w tym sezonie underem! Podobnie powinno być i dziś, w końcu LaVine w tym sezonie nie jest maszynką do zdobywania punktów. Jeden z liderów Bulls inkasuje w tym sezonie średnio blisko dwadzieścia cztery punkty. W dziesięciu kolejnych występach zainkasował jedynie cztery overowe występy. Z jednej strony Memphis pozwala na naprawdę dużo w ostatnim czasie, lecz LaVine nie potrafi zdobywać sporej ilości punktów z najgorszymi defensywami ligi! Większość jego pojedynków naprzeciw teoretycznie słabszych defensyw kończyło się underowym wynikiem. W takich okolicznościach zdecydowanie lepiej radzi sobie DeMar DeRozan, który dziś śmiało powinien pokusić się o over. Podopieczni Taylora Jenkinsa powinni dziś zrobić wszystko, by zmusić lidera Chicago Bulls do pojedynku na desce z Jarenem Jacksonem Jr., który z pewnością w większości przypadków będzie górą. Zach Lavine w barwach Byków zainkasował jedynie trzy overy w ośmiu występach przeciwko Memphis Grizzlies. Liczę, że dziś zainkasuje kolejny underowy występ, co pozwoli Niedźwiadkom powalczyć o zwycięstwo! Let’s go and good luck!

Ja Morant powyżej 3,5 zbiórek + Zach LaVine poniżej 25,5 punktów
Kurs: 1.82
Graj!

kupon nba w fortunie 07.02

Fot. z okładki: Press Focus

Zaloguj się aby dodawać komentarze