Jannik Sinner pewny winner? Gramy tenis z kursem 2.11!

Jannik Sinner 30.03.2021

fot. Xinhua

Rozgrywki w Miami wkraczają w decydującą fazę. Znamy już 8 ćwierćfinalistek, które pozostały w walce o półfinał, a także dzisiaj rozpoczyna się walka u panów o miejsca w ćwierćfinale. Na naszym kuponie pojawiły się ciekawe propozycje, które mam nadzieję, że zaowocują wygraną naszego kuponu. Kogo wybrałem do naszego zestawienia? Sprawdźcie, co przygotowaliśmy, a także zapraszam do założenia konta w Fortunie, gdzie czekają na Was ciekawe bonusy! 

Kliknij link i załóż konto z kodem promocyjnym 2230PLN, aby otrzymać:

2000 PLN od depozytu + 210PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Chcesz więcej typów? Dołącz do grupy Zagranie:

Zagranie – typy, dyskusje i bonusy bukmacherskie

Emil Euusuvuori – Jannik Sinner

30.03.2021 r. – 17:00

Młodzi, gniewni przed sporą szansą do osiągnięcia ćwierćfinałowej pozycji na pierwszym ATP1000 w tym roku. Zawodnicy, którzy nie skończyli jeszcze 22. roku życia, a ich gra jest bardzo obiecująca. Zdecydowanie lepiej na światowych kortach, w walce z czołówką, odnajduje się Włoch, Jannik Sinner, który na swoim koncie ma już 8 tytułów zawodowych, z czego dwa pochodzą z ATP Tour. Wygrał on Sofii pod koniec 2020 roku na kortach twardych oraz w Melbourne, w turnieju poprzedzającym tegoroczny Australian Open. Jest także zdobywcą trofeum za NEXT Gen, czyli turnieju dla zawodników poniżej 21. roku życia. Zdecydowanie najlepiej czuje się na kortach twardych, gdzie może pokazywać najlepsze dyspozycje swoich szybkich zagrań backhandowych, dzięki którym jest uważany, za jednego z najlepiej grających zawodników, tym rodzajem uderzeń. Jannik ma za sobą dwa mecze w Miami. Pokonał już Gastona, przy bardzo małym nakładzie siły, jednak w drugim meczu musiał sporo się napracować i bardzo dobrze, że miał jeden dzień przerwy na regenerację. Wygrał on z Karenem Khachanovem 2:1 w stosunku setowym, po 33. gemowej batalii. Mecz warty uwagi, a sama gra Włocha czasami porywała do oklasków. Często jednak przydarzały mu się wpadki, które nie powinny mieć miejsca i dużo łatwiej powinien sobie poradzić ze średnio dysponowanym Rosjaninem. Dzisiaj mierzyć się będzie z Finem, który również uważany jest za jednego z przyszłościowych graczy. Jednak porównując obu panów, mogę się nie zgodzić z faktem, że są oni sobie podobni i równie perspektywiczni. Sinner przeważa niemal w każdym elemencie gry i technice. Mogę się zgodzić do aspektu fizycznego, gdzie faktycznie Jannik potrzebuje pracy nad tym elementem i przydałoby mu się trochę więcej mięśni i pracy nad wydolnością. Jednak w pozostałych aspektach, które długo by wymieniać, uważam młodszego z zawodników, jako lepszego.

Przeciwnikiem Jannika jest starszy o dwa lata Fin, którego fanem nie jestem w ogóle. Nie podoba mi się jego sposób grania, a potwierdził to w poprzednim meczu przeciwko Ymerowi. Jeden z gorszych meczów na tym turnieju, gdzie zawodnicy nie potrafili opierać gry na swoim podaniu. Długość wymian mogła się podobać, jednak sam pojedynek nie dostarczał zbyt wielu emocji, co jeszcze bardziej nie przekonuje mnie do jego osoby. Fakt, wygrał z Alexandrem Zverevem, jednak jego kolejny pojedynek ze Szwedem nie przypominał już zupełnie tego, co prezentował przeciwko Niemcowi. Co mogło się podobać i wychodziło w meczu ze Zverevem, to długie piłki wyrzucające, które nawet przy obronie Niemca, nie miały jak stworzyć zagrożenia dla Emila. Nie podoba mi się jednak jego gra w wymianach, gdzie bardzo rzadko zmienia kierunki decydując się na przyspieszenie i wyniesienie piłek w pole ryzyka. Myślę, że jeżeli będzie chciał się wdawać w same wymiany, to zdecydowanie polegnie, więc będzie musiał włączyć 6. bieg, aby pokonać bardzo dobrze dysponowanego Sinnera.

Co obstawiać?

Dzisiaj decyduje się na to spotkanie, w którym jako faworyta bukmacherzy widzą Włocha. Zgadzam się z tą tezą i także wybieram win Sinnera na nasz kupon. Sądzę, że aspekty techniczne stoją po stronie Jannika, który ma większe doświadczenie gry na większych turniejach i myślę, że nie powinien za długo męczyć się ze swoim dzisiejszym rywalem. Dodatkowo zachęcam do założenia konta w Fortunie, gdzie możecie skorzystać z naszych kodów promocyjnych z bezpośredniego linku! 

Jannik Sinner -1,5 handicap gemów
Kurs: 1.51
Zagraj!

Grupa Zagranie

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie

Anastasia Sevastova – Elina Svitolina

31.03.2021 r. – 01:00

Dosyć ciekawe starcie szykuje się nam w drugim ćwierćfinale tego dnia. Na ten mecz przyjdzie nam poczekać do 1 w nocy, jednak wydaje się, że będzie warto, ponieważ naprzeciwko siebie staną zawodniczki z ogromnym bagażem doświadczenia. Mimo 52. miejsc, jakie różnią te zawodniczki w obecnym rankingu WTA, nie powinno być aż tak znaczącej różnicy, widocznej na korcie w Miami. Bardzo dobrze spisują się obie panie, co można zobaczyć po turniejowych wynikach w USA. Szkoda, że nie mogliśmy zobaczyć starcia Halep vs. Sevastova, jednak Rumunka oddała mecz walkowerem i nie pojawiła się na korcie. Dzisiaj jednak czeka nas bardzo pasjonujące starcie, które może obfitować w dużą ilość gemów, a o zwycięstwie mogą decydować detale, które będą świadczyć o lepszej dyspozycji danej zawodniczki w obecnym okresie. Z jednej strony mamy Ukrainkę, czyli Elina Svitoline, która w ostatnim czasie imponuje mi swoim rozplanowywaniem kortu. Często pomijany element gry w moich artykułach, jednak przy tej zawodniczce trzeba zwrócić na to uwagę, ponieważ jest sposób próbowania rozrzucania przeciwniczek, jest nad to imponujący. Często stara się przyspieszyć grę i wziąć przewagę inicjatywy na swoją stronę, posyłając piłki po kątach pola przeciwniczek. Bardzo dobrze ten aspekt zaczął funkcjonować w drugim i trzecim secie w meczu z Kvitovą, która mimo silnego stylu gry, pozwalała sobie na takie zagrania. Ukrainka tylko czeka na piłki bez rotacji na środek linii końcowej, aby spokojnie móc później poprowadzić akcję pod własnym dyktandem. Wydaje się, że będzie to jej zabójcza broń w przypadku spotkań z zawodniczkami na jej drodze w Miami i w niedalekiej przyszłości. Martwi mnie trochę słaba skuteczność pierwszego serwisu w meczu z Petrą, jednak w poprzednich spotkaniach wyglądało to znacznie lepiej i mam nadzieję, że wróci do dyspozycji sprzed dwóch dni. Dodatkowo miała ona dwa spotkanie z armatami serwisowymi, a jedno z bardzo dobrze broniącą się Rogers. Do czego zmierzam. Rogers jest dynamiczną i silną zawodniczką, bardzo dobrze grającą w defensywie. Na tym aspekcie skupia sporo uwagi w swojej grze, a mimo to, Ukrainka sobie z nią poradziła.

Ten sam aspekt, przewodzi w grze Łotyszki. Dlatego jest to dla mnie ważne, czy w trakcie turnieju spotkała się z podobnie usposobioną rywalką. Sevastova bardzo dobrze pokazała się w meczu z Gauff, gdzie po przegranym do 1 gema, pierwszym secie, potrafiła odwrócić losy spotkania i wygrać cały pojedynek. Mam wrażenie, że Łotyszki już nie byłoby w turnieju, gdyby odbył się mecz z Halep, jednak trzeba uznać jej poziom, gdyż bardzo dobrze rozczytuje grę rywalek. Potrafi dopasować się do stylu przeciwniczek i wykorzystywać sposób ich gry. To doświadczenie miało kluczowe znaczenie w starciu z młodą Amerykanką, która nie potrafiła wymyślić nic innego, niż założenia taktyczne na mecz z Anastasia. Czy podoba mi się jej styl? Nie bardziej niż Ukrainki. Dużo dzieje się w obronie, co jest jej kluczem do zwycięstwa. Jest tenisistką, która nie bryluje w ofensywie, ale dokładnie stara się wykonywać wszystkie zagrania, co może dawać jej przewagę nad zawodniczkami, które same z siebie przegrywają mecze, tzn. często popełniają niewymuszone błędy i tracą sporo energii na szukaniu niekonwencjonalnych rozwiązań. Może dzisiaj zagrozić Elinie, ale czy na tyle, aby ją pokonać?

Co obstawiać?

Dzisiaj jednak dam szansę Ukraince. Bardzo podoba mi się jej sposób gry, przy założeniu, że rozrzuca rywalki po całym korcie i planuje dokładnie swoje akcje. Gra Łotyszki powinna jej na to pozwolić, gdyż sama gra defensywna może doprowadzać Eline do korzystania z okazji i posyłania bardzo wyrzucających przeciwniczkę piłek. Gramy więc win Svitoliny i czekamy na pozytywne rozstrzygnięcie kuponu. Dzisiaj proponuje skorzystać z oferty Fortuny, gdzie stworzony jest kupon! 

Elina Svitolina win
Kurs: 1.40
Zagraj!

tenis

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 2230PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 210 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

Dubel tenis 30.03.2021

W Fortunie macie możliwość dostać bonus i grę bez podatku, gdzie każde zdarzenie powinno zawierać kurs minimum 1.30. Nasz kupon składa się z trzech zdarzeń, co idealnie pasuje do zwolnienia z podatku! Sprawdźcie opinię na temat tego bukmachera!

Zaloguj się aby dodawać komentarze