Giannis zapewni nam dziś spory Bucks? Gramy z NBA o 295 PLN

Lecimy dziś dalej z najlepszą koszykarską liga świata! Włodarze NBA przygotowali dla nas jedynie cztery starcia, z których wybrałem jedno do dzisiejszej analizy. Wybierzemy się na największy hit dzisiejszej nocy, czyli pojedynek pomiędzy Memphis Grizzlies a Milwaukee Bucks. Obie drużyny w tym momencie zajmują drugie miejsca w swoich konferencjach, a ich bilanse są naprawdę zbliżone. Zapowiada się wyjątkowy pojedynek, w którym pierwsze skrzypce powinni grać Ja Morant oraz Giannis Antetokounmpo. Czy dokładnie tak dziś będzie? Kto przekroczy magiczną liczbę trzydziestu punktów? Czy Koziołki wrócą do domu z kolejnym zwycięstwem na koncie? Przekonamy się już dziś, a w tym momencie zapraszam na moją koszykarską analizę! Let’s go!

Koszulka do baneru Noblebet
Koszulka do baneru Noblebet
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

1500 zł od trzech depozytów
+ 0 34 zł freebet + 20 zł bonus w aplikacji

standardowa oferta to 1520 zł, a z naszym kodem zgarniasz 1554 zł

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

OD DEPOZYTU: 1500 zł
FREEBET: 34 zł
BONUS APLIKACJA: 20 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

Memphis Grizzlies – Milwaukee Bucks: typy i kursy bukmacherskie (16.12.2022)

Bilans Memphis Grizzlies: 18-9

Sześć zwycięstw z rzędu! Tak na ten moment wygląda seria Niedźwiadków, którzy zdecydowanie nie myślą o jej zakończeniu. Podopieczni Taylora Jenkinsa grają jak z nut. Wychodzi im praktycznie wszystko. Od prostych zagrywek, po bajeczne akcje, które kończą się przepięknymi dunkami, lay-upami czy alley-upami. Trzeba przede wszystkim podkreślić, że Memphis Grizzlies wykonują rewelacyjną pracę w defensywie. W czterech kolejnych pojedynkach ani razu nie stracili więcej niż sto trzy punktów, co naprawdę robi wrażenie. Tym bardziej że za każdym razem miażdżyli rywala przynajmniej dziesięcioma oczkami, a w większości przypadków dwudziestoma. Grudzień należy do Niedźwiadków i ciężko będzie jakiemukolwiek rywalowi wybić ich z rytmu. Dziś zawodnicy Taylora Jenkinsa zmierzą się z Milwaukee Bucks, czyli kolejnym zespołem, który jest na fali wnoszącej. Możemy się spodziewać zaciętej walki, w której niestety nie zobaczymy w barwach Memphis Desmonda Bane’a oraz Danny’ego Greena.

Ostatni mecz z Atlantą Hawks był pokazem siły, dynamiki oraz niezwykłej skuteczności. Gracze Taylora Jenkinsa trafili do kosza aż 60% oddanych prób! Nikt praktycznie nie zawiódł w drużynie Niedźwiadków, a przecież zabrakło w składzie Ja Moranta! Jak mawia mitologia grecka, na miejsce ściętej głowy Hydry wyrastają kolejne i to w jeszcze większej liczbie. Podobnie było i tym razem. Aż siedmiu zawodników Memphis popisało się wynikiem dwucyfrowym, a dwóch kolejnych zahaczyło o taki właśnie próg. Najlepszy w barwach Grizzlies okazał się Tyus Jones, który zainkasował aż dwadzieścia dwa punkty oraz rozdał jedenaście kluczowych podań. Akompaniował mu Dillion Brooks, który popisał się osiemnastoma oczkami, pięcioma zbiórkami oraz czterema asystami. Santi Aldama zdobył przeciwko Hawks aż szesnaście punktów, zbierając przy okazji pięć piłek oraz rozdając dwa kluczowe zagrania. Jaren Jackson Jr. zainkasował piętnaście oczek, siedem reboundów oraz dwa skuteczne podania. Brandon Clarke oraz David Roddy popisali się jedenastoma punktami. Dziesięć oczek dołożył od siebie Xavier Tillman, który na dodatek zebrał cztery piłki. Dobry występ zaliczył również John Konchar, który zapisał na swoim koncie dziewięć oczek, siedem reboundów oraz pięć kluczowych podań. Czy z Ja Morantem Niedźwiadki będą dziś nie do pokonania? Pamiętajcie, by skorzystać z kodu promocyjnego Noblebet, by w pełni skorzystać z BetBuildera na NBA!

grupa_nba_promo_button_neg

Bilans Milwaukee Bucks: 20-7

Koziołki mają na swoim koncie nieco lepszy bilans aniżeli Niedźwiadki z Memphis. Musimy spojrzeć na to z nieco innej strony, w końcu Mike Budenholzer przez większość sezonu nie mógł korzystać z usług całej swojej świętej trójcy. Początek sezonu opuścił Khris Middleton, a w tym momencie poza grą jest Jrue Holiday. Jedynie Giannis Antetokounmpo wystąpił do tej pory w większości pojedynków. Powrót Khrisa niesie za sobą sam korzyści. Doświadczony Koziołek świetnie współpracuje The Greek Freakiem, co sprawia, że mamy do czynienia z praktycznie jednym z najlepszych duetów w całym NBA! Jeszcze lepiej może być, gdy dodamy do tego wspomnianego Jrue Holidaya, ale na to przyjdzie jeszcze pora! Bucks podobnie jak rywale zachwycają grą w defensywie. Nie ma strefy na boisku, w której nie znalazłby się choć jeden dobry obrońca w szerokim składzie Mike’a Budenholzera. Koziołki mają ogromny apetyt na kolejne mistrzostwo i już w tym momencie stawiają pierwsze kroki. Jeżeli zdrowie dopisze to Giannis i spółka to jeden z moich dwóch kandydatów do mistrzowskiego pierścienia. Czas pokaże, co przyniesie NBA, a na razie pora skupić się na kolejnym meczu z Memphis Grizzlies.

Po porażce z Houston Rockets przyszła pora na solidne zwycięstwo z Golden State Warriors. Siedemnaście punktów przewagi, lepsza skuteczność z linii rzutów osobistych, półdystansu i zza łuku. Do tego więcej zebranych piłek, więcej bloków i przechwytów. Bucks byli tego wieczoru po prostu nie do zatrzymania! Trzydzieści punktów zainkasował Giannis Antetokounmpo, który zebrał jeszcze dwanaście piłek oraz rozdał pięć asyst. Akompaniował mu Bobby Portis, który zapisał na swoim koncie dwadzieścia pięć oczek oraz jedenaście reboundów. Dwadzieścia punktów zdobył tego wieczoru Khris Middleton, który dodatkowo popisał się czterema zbiórkami oraz trzema asystami. Szesnaście oczek wpadło na konto Graysona Allena, który zebrał jeszcze cztery piłki oraz rozdał dwie asysty. Czy Milwaukee Bucks zakończy dziś świetną serię Memphis Grizzlies? Przypominam o bonusie Noblebeta, dzięki któremu można pograć dzisiejszy singiel za ekskluzywny freebet tylko dla Zagranie!

Co typuję w tym spotkaniu?

Skuszę się dziś na potężny zakład przy użyciu BetBuildera! Połączę ze soba aż cztery różne zdarzenia, co w moim przypadku nie zdarza się zbyt często. Linie przy większości zakładów nie są wygórowane, a w pierwszej kolejności przejdę do tego jedynego wyjątku. Celuję w minimum 30 punktów Giannisa Antetokounmpo! Skąd taki pomysł? Lider Milwaukee Bucks to gracz, który w każdym momencie sezonu może przekroczyć wymagany przeze mnie dorobek punktowy. Grek w dziesięciu kolejnych pojedynkach zainkasował aż osiem razy minimum trzydzieści oczek, co jest rewelacyjnym wynikiem. W dodatku zmierzy się dziś z Niedźwiadkami, z którymi dwa ostatnie starcia zakończył z dorobkiem przynajmniej trzydziestu punktów. Możemy się dziś spodziewać pojedynku pomiędzy Ja Morantem a The Greek Freakiem i mam nadzieję, że to koszykarz z Milwaukee będzie górą. Tak jak już wspomniałem, Giannis może przebić dzisiejszy próg w każdym kolejnym spotkaniu, a dziś okazja jest o tyle ciekawa, że Antek może po przy okazji zakończyć wyśmienitą serię Grizzlies i pokazać światu kto jest królem całej ferajny. W moim odczuciu Antetokounmpo zakończy dzis mecz minimum trzydziestoma oczkami!

Dorzucam do tego powyżej 9,5 zbiórek tego samego zawodnika. Giannis w pomalowanym czuje się jak ryba w wodzie i dziś będzie miał okazje to udowodnić. Największym jego przeciwnikiem może być skuteczność Niedźwiadków, którzy już nie raz w tym sezonie udowodnili, że potrafią rzucać na najwyższym poziomie. Antek w sześciu kolejnych starciach z Grizzlies ani razu nie zszedł poniżej jedenastu reboundów! Gdyby tego było mało, to w pięciu poprzednich pojedynkach tylko raz nie przebił dzisiejszego progu. Wydaję się, że Giannisa nie da się ostatnimi czasy przepchać pod koszem. Jego tężyzna fizyczna oraz długie ręce sprawiają, że bardzo duża liczby graczy nawet nie próbuje się z nim mierzyć. Liczę, że dziś Antetokounmpo dopisze do swojego wybitnego występu punktowego i ten zbiórkowy. Dziesięć reboundów jest jak najbardziej w cenie, a być może warto się skusić i na nieco wyższą linię!

Przejdźmy teraz do Khrisa Middletona, który ma dziś za zadanie zainkasować przynajmniej 16 punktów oraz rozdać powyżej 3,5 asysty! Drugi najważniejszy gracz w drużynie Mike’a Budenholzera coraz śmielej radzi sobie po kontuzji na amerykańskich parkietach. Pierwsze jego występu były ograniczone czasowo, a sam zawodnik nie pozwalał sobie na zbyt wiele. W tym momencie możemy się spodziewać, że Khris nie odpuści starcia z Memphis Grizzlies. Ze składu wypadł Jrue Holiday, co sprawia, że nasz bohater zakładu będzie nieco dłużej utrzymywał się przy koźle. Im dłużej Middleton przy piłce, tym lepiej dla jego asyst oraz punktów. W tym sezonie zawodnik Bucks jedynie raz nie przebił progu z kluczowymi podaniami. W dodatku pięć kolejnych starć z dzisiejszym rywalem zakończyło się overem! Punktowo Khris zdecydowanie inkasuje mniej niż w zeszłym sezonie. Ograniczone minuty i nieco mniejsza intensywność zrobiły swoje. Powoli jednak wszystko wraca do normy, a dwa kolejne mecze to dwa overy na poziomie dziewiętnastu oraz dwudziestu punktów. Warto podkreślić, że Amerykanin w czterech poprzednich pojedynkach z Memphis Grizzlies zdobywał przynajmniej szesnaście punktów. Liczę, że to właśnie Khris Middleton będzie dziś akompaniował Giannisowi Antetokounmpo w walce o zwycięstwo. Brak Jrue Holidaya na pewno przyniesie więcej posiadań oraz prób rzutowych. W dodatku skrzydłowy Bucks nie zrezygnował po kontuzji ze swojego stylu, który sprowadza się do częstych wjazdów i świetnych rzutów półdystansowych. Mam nadzieję, że dziś Middleton mnie nie zawiedzie i spokojnie pokryje oba overy! Let’s go and good luck!

kupon singiel w noblebet na nba 15.12.22

Chcesz więcej typów bukmacherskich? Dołącz do Grupy Zagranie!

Fot. z okładki: Press Focus

Zaloguj się aby dodawać komentarze