4/4 z ostatnich kuponów siatkarskich. Gramy AKO z kursem 2.35
Piątkowe popołudnie rozpoczniemy od przyglądania się starciu ligowego hitu rozgrywanego w żeńskiej lidze. Liderujący Chemik przyjeżdża do Łodzi, aby i tym razem okazać się lepszymi od siatkarek broniących barw ŁKS-u Commerceconu. Po dotychczasowych ich występach w tym sezonie w TauronLidze, wydaje się, że gospodynie mogą co najwyżej postraszyć zespół przyjezdnych. Tyle mówi teoria. Kiedy chwilę odpoczniemy po obejrzeniu tego spotkania, to przeniesiemy się do śledzenia rywalizacji mającej miejsce w Mielcu. Tamtejsza Stal podejmie Akademię Tarnów. Odnośnie do drugiego meczu, to będzie to rywalizacja między – obok Pałacu Bydgoszcz – najsłabszymi teamami w tegorocznej kampanii TauronLigi.
ŁKS Commercecon Łódź – Chemik Police: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (26.01.2024 r.)
Łodzianki przystąpią do tego spotkania po wróceniu na szlak zwycięstw. W ostatniej grze w Tarnowie pokonali tamtejszą Akademię. A dla odmiany ja „przystąpię” do tego meczu za sprawą postawienia double’a z kodem promocyjnym Fortuny. Tym samym odnieśli trzecie zwycięstwo w czterech ostatnich grach. Siatkarki reprezentujące barwy ŁKS-u nie były w stanie tylko przeciwstawić się – a nawet nawiązać równorzędnej walki – BKS-owi Bostik ZGO Bielsko – Biała.
W tamtym starciu przegrywały sety kolejno do: 21, 19 i 15 punktów. Jednak taki stan rzeczy wystąpił w przedostatniej rozgrywanej kolejce. Kilka dni wcześniej udowodniły, że mimo porażki, to nadal potrafią dobrze wywiązywać się z roli faworytek. Patrząc na spotkanie z Akademią, to trzeba zaznaczyć, że łodzianki weszły olśniewająco w mecz. Od razu narzuciły presję i swój styl gry, przy czym rozbijały raz po raz ówczesne rywalki.
Dzięki solidnej grze na przyjęciu, w bloku oraz ataku partię zwyciężyły wysoko, bo różnicą… dwunastopunktową! Bardziej wyrównana walka toczyła się w dwóch pozostałych setach, lecz w końcówkach łodzianki potrafiły zachować chłodne głowy. Dzięki nie straceniu koncentracji pewnie wygrały każdego z dwu pozostałych setów. A trzeba też pamiętać, że ŁKS do hitowego spotkania przystąpi nakręcony czymś jeszcze. Mianowicie, nie tak dawno pokonały u siebie Volero Le Cannet, co w ostatecznym rozrachunku przyniosło awans do ćwierćfinałów siatkarskiej Ligi Mistrzów!
Natomiast Chemikowi potknęła się noga w ostatniej kolejce. I nie była to porażka z drużyną, która faktycznie jest na poziomie teamu z Polic. W końcu liderujące w tabeli bieżącej kampanii TauronLigi przegrały z MOYĄ Radomką Radom. Jakby tego było mało, to jeszcze to Chemik wówczas występował w roli gospodarza. Wówczas przed meczem sądzono, że faworyt jest jeden i może przegrać tylko wtedy, kiedy nastąpi zbytnie rozluźnienie.
Po pierwszym secie już nikomu związanego z Chemikiem nie było do śmiechu. Nagle trzeba było odrabiać straty. Kiedy Chemik wygrał dwa kolejne sety, wydawało się, że najgorsze za nimi. Tymczasem czwarta partia nie okazała się rozstrzygającą! Siatkarki MOYA Radomki wytrzymały presję i ostatecznie zwyciężyły tego seta wynikiem 23:25. Już samo to, że grano tie-breaka w tamtym spotkaniu było sporym zaskoczeniem. A tu doczekaliśmy się jeszcze większego, bo przegranej Chemiku!
Zawodniczki reprezentujące barwy liderek straciły w sumie 4 oczka. Tylko, że trzeba zauważyć, że w piątym secie wyrównana rywalizacja toczyła się do stanu po cztery. Później przyjezdne odskoczyły i już prowadziły 9:6. Przywołuję to, by wykazać, że poradziły sobie z presją osiągniętego rezultatu. A może to zespół Chemika aż nadto się rozluźnił? Jakby nie było, to odnośnie do pierwszego siatkarskiego typu trzeba zaznaczyć, że policzanki mają coś do udowodnienia swoim kibicom i samym sobie. A kiedy tego dokonać, jak nie w hitowym starciu z ŁKS-em?
Statystyki:
- W ostatnich 5 spotkaniach tych zespołów drużyny zdobywały więcej niż 175 punktów.
- W sumie 14 razy na 16 ostatnich spotkań wyjazdowych Chemiku jego siatkarki wraz z przeciwniczkami zdobywały mniej niż 46 oczek w 2. setach.
- W 8 z ostatnich 9 domowych meczów ŁKS wraz z rywalami zdobywali mniej niż 183 punkty.
- Team Chemiku Police wygrywał pierwszego seta we wszystkich ostatnich 11 wyjazdowych grach.
- Dla odmiany ŁKS zwyciężał trzeciego seta w 11 z ostatnich 12 meczów w polskiej lidze.
- Mało tego, Chemik jest na fali 11 zwycięstw wyjazdowych z rzędu w TauronLidze!
- W 8 z 9 ostatnich meczów ŁKS-u w lidze siatkarki broniące tych barw z rywalkami zdobywały mniej niż 179 punktów.
- Chemik Police triumfował wynikami 3:0 w 7 z ostatnich 8 meczów wyjazdowych w TauronLidze.
- We wszystkich ostatnich 7 grach ŁKS-u zespoły zdobywały razem mniej niż 47 oczek w 1. secie.
Co obstawiać?
Bukmacherzy nie są pewni, co do tego, kto jest faworytem tego spotkania. Owszem, niższy kurs na wygraną pojawia się przy nazwie Chemika. Tylko, że wynosi on 1.75 do raptem 2.01 na ŁKS. Tym samym okazuje się, że ostatnia porażka policzanek wpłynęła znacząco na ich postrzeganie. Dziś już nie są tak pewnymi faworytkami jak jeszcze do niedawna.
Najpewniejszym zdarzeniem do wejścia odnośnie do tego meczu jest to, że zostanie rozegrany czwarty set. Jednak z racji poziomu jego wyceny, to wolę przejść do równie prawdopodobnego, a takiego, który uzyskał wartość 1.67. Mianowicie, wykorzystuję doliczenie co najmniej pół punktu na starcie dla Chemika do końcowego rezultatu.
ITA TOOLS Stal Mielec – Akademia Tarnów: typy, kursy bukmacherskie i zapowiedź meczu (26.01.2024 r.)
Odnośnie do drugiego z typów dnia, to on także będzie się wiązać z wyrównanym spotkaniem. W końcu w Mielcu dojdzie do rywalizacji dwóch identycznie radzących sobie ekip w tej kampanii TauronLigi. Zarówno i Stal jak i Akademia znajdują się na dole tabeli. Odnośnie do Stali, to jeszcze do niedawna wydawało się, że wychodzą na prostą.
Co prawda te triumfy następowały dopiero po wygranych tie-breakach. Jednak właśnie, kluczowe jest, że zaczęły wygrywać i to nie tylko nad równymi sobie zespołami. W końcu pokonały nie tylko UNI Opole, ale również Grot Budowlani Łódź! Tym samym przełamały się po serii 10 ligowych porażek z rzędu! Tylko, że w ostatnim starciu nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z drużyną z Bielska – Białej. Tym samym znów ich kibice zaczęli się zastanawiać, czy to zapowiedź dłuższej serii, czy też wypadek przy pracy.
Jeszcze słabiej w ligowej rzeczywistości radzi sobie zespół Akademii Tarnów. Po rozegranych 16. kolejkach mają na koncie raptem 2 zwycięstwa. Zamykają tabelę TauronLigi. Poza tym przystąpią do tego spotkania będąc na fali czterech przegranych z rzędu. W żadnym z przywołanych gier nie byli w stanie sięgnąć po, choćby seta. Tym samym mają za sobą już niechlubny wynik, bo taki o to, że: w 5 ostatnich przegranych spotkaniach nie zdobyły nawet seta. Niewielki pocieszeniem jest to, że przed tymi czteroma porażkami w takim stylu przyszedł wygrany mecz po tie-breaku nad KGHM #VolleyWrocław.
Fani Akademii mogą jeszcze przed dzisiejszym starciem przypominać, że w pierwszej serii gier to ich ulubienice pokonały Stal. W 6. serii gier dokonały tego zdobywając dokładnie 3 sety. Tylko, że właśnie minął już spory czas od tamtej chwili, a Akademia niezmiennie pełni mało zaszczytną rolę, czyli tzw. czerwonej latarni w lidze.
Statystyki:
- We wszystkich ostatnich 10 spotkaniach wyjazdowych Akademii zespoły zdobywały mniej niż 47 oczek w pierwszych setach.
- Z kolei sama Akademia zdobywała mniej niż 22 punkty w 1. odsłonach we wszystkich ostatnich 10 wyjazdowych starciach.
- Drużyna Stali Mielec przegrywała drugiego seta w 7 z ostatnich 8 meczów w TauronLidze.
- Akademia Tarnów przegrywała premierowe odsłony w 15 z 16 ostatnich grach wyjazdowych w TauronLidze.
- ITA TOOLS Stal Mielec przegrywała 11 razy w ostatnich 13 spotkaniach granych w polskiej lidze.
- Stal jeszcze przegrywała trzecie partie za każdym razem w 5 ostatnich domowych meczach w TauronLidze.
- Z kolei Akademia Tarnów przegrywała trzecie partie 11 razy w ostatnich 12 spotkaniach wyjazdowych w polskiej lidze.
Co obstawiać?
Patrząc po ostatnich wynikach tych zespołów, to nie może dziwić, że to jednak Stal jest stawiana w roli faworytów. Kurs na ich zwycięstwo wynosi 1.35 względem 3.05 na Akademię Tarnów. Wyżej dowodziłem już dlaczego tak się dzieje. Dlatego teraz podkreślę jeszcze tylko, że to gospodynie bardziej mają o co grać w kontekście dzisiejszego spotkania. W końcu to one straciły kontakt z wrocławiankami i kaliszankami, czyli siatkarkami z dwu zespołów wyżej notowanych.
I teraz znalazły się w takiej sytuacji, że mają na koncie tyle samo oczek, co Pałac Bydgoszcz i raptem punkt zapasu nad… Akademią. Tak więc dlaczego twierdzę, że mimo wszystko zagrają o więcej? Z racji tego, że za sprawą ostatnich wygranych przyzwyczaiły się do łapania kontaktu ze środkiem stawki. W końcu mogły zaczynać myśleć o miejscu nawet w TOP8. Tymczasem „wracają” do rywalizacji ze słabszymi drużynami, dla których de facto występowanie w TauronLidze już jest zaszczytem.
Propozycja kuponu:
fot. Hubert Bertin/PressFocus
Zaloguj się, aby dodawać komentarze
Nie masz konta ? Zarejestruj się
(0) Komentarze