Szukamy rzutów rożnych w derbach Górnego Śląska i Sztokholmu – walka o 235 PLN!
Jak co niedzielę sporo piłkarskich emocji przed nami i dzisiaj bliżej przyjrzałem się derbowym spotkaniom w Polsce oraz w Szwecji. Do rosołku swój mecz rozegrają GKS Tychy z GKS-em Katowice i walka o play-off cały czas jest żywa u gospodarzy. Która z drużyn będzie cieszyła się z wygranej w prestiżowym starciu? AIK Solna czy Djurgardens sięgną po zwycięstwo? Zapraszam do lektury!
OD DEPOZYTU: 100% do 200 zł, TYDZIEŃ BEZ RYZYKA: do 3500 zł, DARMOWY ZAKŁAD: 35 zł APLIKACJA MOBILNA: 20 zł
GKS Tychy vs GKS Katowice (24.04.2022)
Gospodarze cały czas mają nadzieję, aby awansować do Ekstraklasy. Bezpośrednia promocja jest już dawno niemożliwa, ponieważ ich strata do Miedzi Legnica oraz Widzewa Łódź wynosi zbyt dużo punktów, ale dzięki niedawnej reformie i wprowadzenie play-offów jest szansa, aby do końca powalczyć o udział w elicie w przyszłej kampanii. Ostatnie tygodnie w wykonaniu klubu z Tychów nie są najlepsze i z ostatniego zwycięstwa zawodnicy tego zespołu cieszyli się ponad miesiąc temu. Tym oto sposobem ciężko jest myśleć o czołowej szóstce 1. Ligi. Całe szczęście, że taki ŁKS Łódź również nie ma najlepszego okresu i tym samym strata do najlepszych znacząco się nie zwiększa. Ostatnia rywalizacja z Odrą Opole była bardzo wyrównana i napastnik Daniel Rumin dał cenny remis GKS-owi w doliczonym czasie gry. Czy i tym razem ujrzymy walkę do samego końca w wykonaniu gospodarzy?
Po drugiej stronie barykady znajduje się klub z Katowic, który kompletnie nie spełnia oczekiwań swoich fanów. Jest to projekt, który stać na walkę o awans do Ekstraklasy, ale te plany trzeba przełożyć na kolejny sezon. Przyjezdni notowali ostatnio niechlubną serię trzech przegranych z rzędu, ale całe szczęście udało się ją przełamać i wygrana ze Stomilem Olsztyn była bardzo ważna przed derbami. Z pewnością zmotywuje to piłkarzy, aby w prestiżowym starciu dać z siebie 100% i tym samym zbliżyć się w tabeli do swoich niedzielnych przeciwników. Utrzymanie w 1. Lidze jest już raczej pewne i tylko jakaś katastrofa mogłaby spowodować spadek zespołu z Katowic. Dzisiaj nadchodzi dobra okazja, aby utrzeć nosa swojemu lokalnemu rywalowi. Czy stać na to GKS? Transmisje do tego wydarzenia sprawdzisz tutaj!
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie GKS-u Tychy w lidze zakończyło się remisem 1:1 z Odrą Opole
- GKS Tychy znajduje się na 9. miejscu w lidze z dorobkiem 39 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 5 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki
- Ostatnie spotkanie GKS-u Katowice w lidze zakończyło się zwycięstwem 1:0 ze Stomilem Olsztyn
- GKS Katowice znajduje się na 13. miejscu w lidze z dorobkiem 32 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 3 zwycięstwa, 6 remisów i 5 porażek
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się remisem 2:2
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie GKS-u Tychy, zakończyły się 4 wygranymi gospodarzy i 1 zwycięstwem gości
Co obstawiać?
W derbach niezależnie od sytuacji w tabeli dajesz z siebie wszystko, dlatego od jednych i od drugich oczekuje walki do ostatnich sekund. Spodziewam się wyrównanego spotkania, ponieważ oba kluby nie są w najlepszego dyspozycji, ale ich ostatnie mecze dają nam nadzieję na interesujące widowisko. Stawiam na rzuty rożne. Ekipy z Tychów oraz z Katowic wykonują bardzo dużo kornerów, szczególnie w układzie gospodarz/gość. Ich ostatnia rywalizacja zakończyła się 10 takimi stałymi fragmentami gry i mam nadzieję na powtórkę w tę niedzielę. Przy okazji zachęcam do skorzystania z kodu promocyjnego w Superbet, ponieważ są tam atrakcyjne bonusy na start!
AIK Solna – Djurgardens: typy i kursy bukmacherskie (24.04.2022)
Przenosimy się do Sztokoholmu, a konkretnie do gminy Solna, gdzie dojdzie do meczu miejscowego AIK z Djurgardens. Są to derby stolicy Szwecji i zapowiadają się one bardzo interesująco, szczególnie że jest to początek sezonu Allsvenskan. Wicemistrz z poprzedniej kampanii ma ambitne plany, aby wrócić na tron i w poprzednich rozgrywkach zabrakło lepszego bilansu bramkowego, aby wyprzedzić Malmo. Niestety powtórki z 2018 roku nie było, ale gospodarze z nadzieją przystępują do kolejnych rozgrywek. Ważne jest utrzymanie trenera z polskimi korzeniami, a więc Bartosza Grzelaka, którego kilka klubów zagranicy kusiło, aby podjął u nich pracę, ale szkoleniowiec ten chce budować wielkie AIK i ciekawy jestem gry jego klubu. Dzisiaj przed nimi bardzo ważny i prestiżowy mecz, czy wyjdą z niego zwycięsko?
Djurgardens to ekipa, która w poprzednich rozgrywkach Allsvenskan zajęła trzecie miejsce i tak jak ich dzisiejszy rywal z Solnej bił się do końca o mistrzostwo szwedzkiej ekstraklasy. Ostatecznie zabrakło kilku punktów, aby cieszyć się z tytułu, dlatego ten rok ma być o wiele lepszy i wszystkie przygotowania oraz plany są skierowane, aby zająć pierwszą pozycję. Trzeba przyznać, że przyjezdni całkiem nieźle rozpoczęli swój sezon, chociaż porażka z Mjallby nie była wkalkulowana. Nie mniej jednak oczekiwania są o wiele większe niż tylko piąta pozycja i teraz nadchodzi dobra okazja, aby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Pokonanie swojego lokalnego przeciwnika i zbliżenie się do innego derbowego przeciwnika Hammarby. Jak na tle AIK wypadnie Djurgardens?
Statystyki:
- Ostatnie spotkanie AIK Solna w lidze zakończyło się zwycięstwem 1:0 z Varbergs
- AIK Solna znajduje się na 10. miejscu w lidze z dorobkiem 6 punktów
- Ich bilans meczów domowych w tym sezonie to 2 zwycięstwa
- Ostatnie spotkanie Djurgardens w lidze zakończyło się remisem 1:1 z Goteborgiem
- Djurgardens znajduje się na 5. miejscu w lidze z dorobkiem 7 punktów
- Ich bilans meczów wyjazdowych w tym sezonie to 1 remis i 1 porażka
- Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zakończyło się zwycięstwem AIK Solna 1:0
- Pięć ostatnich spotkań, które rozgrywane były pomiędzy tymi zespołami na stadionie AIK Solna, zakończyły się 3 wygranymi gospodarzy i 2 zwycięstwami gości
Co obstawiać?
Na Friends Arenie będzie dzisiaj bardzo głośno, ponieważ fani AIK to jedni z najbardziej fanatycznych kibiców w całej Szwecji. Można nawet zaryzykować tezę, że klub z Solnej ma najwięcej wspierających osób w kraju, dlatego warto spędzić po południe z Allsvenskan. Ja celuje w rzuty rożne. Będzie to ofensywne widowisko, od bramki do bramki. Nikt tutaj nie odpuści i atmosfera na trybunach z pewnością przełoży się na boisko. Kornery AIK w tym sezonie to odpowiednio: 7, 6, 9 i 9, a Djurgardens: 2, 3, 3 i 8. Jak możemy zauważyć, trzeba liczyć bardziej na gospodarzy pod tym względem, ale jak przyjezdni muszą odrabiać straty, to stać ich na wiele takich stałych fragmentów gry. Liczę na ofensywne widowisko, które będzie niejako widowiskiem szwedzkiej ekstraklasy!
fot. Pressfocus
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: