Pojedynek gigantów: Curry versus Dončić. Kto będzie górą? Gramy o 219 PLN
Wtorkowy rozkład gier w najlepszej koszykarskiej lidze świata przewiduje sześć pojedynków. Dziś wezmę na tapet starcie Pacers z Blazers i szczególnie interesujący mecz Warriors z Mavericks, którego ozdobą będzie pojedynek dwóch strzelców: Stephena Curry’ego oraz Luki Dončicia. Tym razem gramy z Etoto, u którego zakładając konto z naszym kodem bonusowym, otrzymasz wysoki bonus powitalny. Zapraszam na analizę i życzę przyjemnej lektury.
Zarejestruj się w ETOTO i odbierz bonus od depozytu 100% do 1500PLN + 500 PLN we freebetach
(specjalna oferta dla użytkowników Zagranie.com)
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Indiana Pacers (29-31) vs Portland Trail Blazers (32-28)
Na początek przyjrzymy się potyczce Pacers z Blazers, która odbędzie się o godzinie 1:00 czasu polskiego w hali Bankers Life Fieldhouse w Indianapolis. Będzie to drugi w tym sezonie wzajemny mecz omawianych ekip. Poprzednio górą byli koszykarze Indiany, którzy zwyciężyli 111-87.
Pacers, mówiąc bardzo oględnie, mają problem. Początkowo ekipa ta przymierzana była jako jeden z pewniaków do występu w fazie play-off, jednak od samego startu kampanii nie może ustabilizować formy, a ostatnio doszły do tego także problemy kadrowe. Aktualnie trener Nate Bjorkgren nie może skorzystać z dwóch kluczowych w jego układance zawodników: Domantasa Sabonisa oraz Mylesa Turnera, co znacząco obniża możliwości całej drużyny, zwłaszcza w defensywie. Ostatnie trzy mecze tej ekipy to, co prawda zwycięstwa, jednak rywale w tych pojedynkach nie należeli do wymagających (Thunder, Pistons oraz Magic), więc dzisiejszy mecz będzie realnym sprawdzianem aktualnej formy Pacers. W poprzednich trzech ponieśli oni trzy porażki i jeżeli dziś także przegrają, mogą sobie mocno skomplikować sytuację w kontekście awansu do turnieju play-in, bowiem za ich plecami czyhają Bulls, Raptors oraz Wizards.
Zespół z Oregonu również jest ostatnio w kiepskiej formie. Podopieczni Terry’ego Stottsa przegrali ostanie pięć meczów oraz osiem z dziesięciu, a w dwóch poprzednio rozegranych potyczkach z Grilzzlies tracili oni kolejno 120 i 130 punktów. Pokazuje to wyraźnie, że największym problemem tego zespołu jest gra w defensywie i jeżeli lider zespołu, Damian Lillard będzie miał słabszy dzień, nie będzie w stanie w pojedynkę pociągnąć swojej drużyny do zwycięstwa. Mimo że trener Stotts nie narzeka w ostatnich grach na problemy kadrowe, jego zawodnicy nie są w stanie efektywnie bronić, a w dodatku prezentują kiepską skuteczność rzutową. Jeżeli Blazers nie poprawią swojej dyspozycji podobnie jak ich dzisiejsi rywale, mogą ostatecznie wypaść z czołowej dziesiątki ekip w konferencji i niespodziewanie odpaść już w rundzie zasadniczej.
Co typuję?
Bukmacherzy, wystawiając kursy na zwycięstwo jednej, bądź drugiej ekipy, większe szanse dają tutaj gościom. Obie drużyny są ostatnio w kiepskiej formie, a na Pacers ciążą jeszcze problemy kadrowe, więc taki osąd z logicznego punktu widzenia jest zasadny. Przeglądając ofertę zakładów bukmacherskich Etoto, znalazłem jednak nieco lepszy w mojej opinii zakład, mianowicie typ na przynajmniej 21 punktów obwodowego gospodarzy, Carisa LeVerta. Pozyskany w tym sezonie z Nets zawodnik jest raczej typowym strzelcem, który nie lubi dzielić się piłką i w obliczu problemów Pacers z obsadą strefy podkoszowej, to on może przejąć znaczną część zagrywek i oddawać sporą ilość rzutów, a także wejść w pomalowane. W ostatnich grach jego skuteczność oscyluje w granicach 50%, więc jeżeli odda około 11-12 rzutów, to biorąc pod uwagę słabą obronę zespołu gości, taka linia powinna zostać przez niego pokryta.
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Golden State Warriors (31-30) vs Dallas Mavericks (33-27)
Jako drugiemu przyjrzymy się dziś pojedynkowi Dubs z Mavericks. Mecz ten rozpocznie się o godzinie 3:30 naszego czasu, a rozegrany zostanie w Chase Center w San Francisco. Bilans dwóch poprzednich gier tych zespołów jest remisowy. Wpierw, 5 lutego wygrali Warriors, lecz dwa dni później ekipa z Teksasu zrewanżowała się rywalom i odniosła zwycięstwo.
Zespół Wojowników z każdą następną grą udowadnia, że zamierza jeszcze w tym sezonie powalczyć i na pewno nie zadowoli się zakończeniem sezonu wraz z rundą zasadniczą. Na ten moment ekipa prowadzona przez Steve’a Kerra zajmuje dziesiątą pozycję w tabeli Western Conference, z czterema zwycięstwami przewagi nad będącymi o oczko niżej Pelicans. Taki stan rzeczy na jedenaście meczów do końca (z czego sześć ostatnich we własnej hali) daje spory komfort, jednak nie można spoczywać na laurach i trzeba przygotowywać się do każdego kolejnego pojedynku. Genialną formę w ostatnim czasie prezentuje Stephen Curry, który rozgrywa swój życiowy sezon w roli pierwszego strzelca Dubs, przeskakując niedawno Bradleya Beala na pozycji lidera strzelców ligi. Spośród 10 ostatnich meczów zagrał on tylko jeden słaby, prowadząc kolegów do ośmiu zwycięstw we wspomnianym okresie. Przed dwoma dniami zanotował 37 punktów, a Warriors wygrali 117-113 z Sacramento Kings.
Mavericks wskutek wydarzeń z ostatnich gier znaleźli się nieco pod ścianą. Aktualnie drużyna ta zajmuje szóste miejsce w tabeli konferencji zachodniej, jednakże wskutek nieobecności: Kristapsa Porziņģisa, który jest ważnym ogniwem zespołu, trener Rick Carlisle musi bardziej eksploatować w roli kluczowego zawodnika Lukę Dončicia, który jest, co prawda w wysokiej formie, jednak miewa słabsze występy, które odbijają się na dyspozycji całego zespołu. Tak było jak choćby podczas ostatniego, przegranego 106-113 meczu z Sacramento, w którym Luka nie bardzo był w stanie wstrzelić się zza łuku, notując skuteczność na poziomie 33%, które przyniosły mu dorobek 24 oczek w 38 minut. Z Łotyszem na pokładzie cały zespół gra lepiej po obu stronach parkietu, więc jeżeli Dončić złapie dołek formy, Mavs mogą stracić miejsce w czołowej szóstce konferencji, ponieważ od samego początku sezonu mocno na nim polegają. Mamy tutaj więc przypadek podobny do dzisiejszych rywali, którzy również są mocno zależni od wyczynów swojego naczelnego strzelca, Stephena Curry’ego.
Co typuję?
Osobiście uważam, że w tym meczu piekielnie trudno będzie wybrać faworyta. Podobnego zdania są bukmacherzy, którzy wystawiając kursy, szanse szacują mniej więcej 50:50. Spotkanie to jest reklamowane jako pojedynek Curry’ego z Dončiciem i szczerze mówiąc, spodziewam się tutaj dobrych występów obu zawodników. Zarówno Steph, jak i Luka mają na tyle duży potencjał, umiejętności oraz charyzmę, że dobrą grą są w stanie pociągnąć za sobą cały zespół, więc wierzę, że dziś zobaczymy prawdziwy pokaz umiejętności ofensywnych. W związku z tym typuję tutaj over 221,5 punktu. Dwa pierwsze mecze tych drużyn w tym sezonie kończyły się istnymi strzelaninami, więc uważam, że jest spora szansa na to, że dziś będzie podobnie. Zachęcam ponadto do sprawdzenia opinii o Etoto, z którego oferty dziś korzystamy. Życzę zieloności.
Bonus od depozytu 100% do 1500 zł – zasady:
- Minimalna wpłata uprawniająca do wykorzystania bonusu – 1 zł.
- Maksymalna wpłata do wykorzystania promocji – 1500 zł.
- Bonus należy obrócić x6 – można to zrobić w zakładach SOLO (z kursem min. 2.20) lub zakładach AKO (z kursem min. dla pojedynczych selekcji 1.50).
- Obrót można wykonać w ciągu 30 dni.
- Po rozliczeniu wszystkich kuponów zaliczanych do obrotu, gracz będzie mógł bonus wypłacić.
Tylko u nas +500 zł w ETOTOMANII !
Rejestrując się w ETOTO z kodem z naszych banerów lub linków poza znakomitą ofertą bonusu 100% do 1500 PLN otrzymasz automatycznie także srebrny status w programie lojalnościowym ETOTOMANIA! Oznacza to, że możesz otrzymać minimum 16 freebetów i bonusów w miesiącu o łącznej wartości ponad 500 zł!
ETOTOMANIA to program lojalnościowy, dzięki któremu Twoja aktywność jest odpowiednio nagradzana. Stawiając zakłady zbierasz punkty, które decydują jakie nagrody odbierzesz w następnym miesiącu. A tych jest multum! Przykładowo dla poziomu srebrnego (co najmniej 350 pkt zebranych w poprzednim miesiącu) otrzymujesz freebety i bonusy o łącznej wartości ponad 500 złotych. Na poziomie złotym zgarniasz oferty codziennie przez cały miesiąc, a ich łączna wartość przekracza 1000 zł!
Chcesz więcej typów z parkietów koszykarskich? Dołącz do naszej grupy typerskiej!
Doświadczenie: W Zagranie.com pracuję od sierpnia 2019 roku, debiutując wówczas w charakterze redaktora. Początkowo odpowiadałem wyłącznie za teksty typerskie na piłkę nożną i koszykówkę, natomiast od października 2021 pracuję również przy treściach SEO. Wykształcenie: W 2018 roku uzyskałem tytuł magistra politologii o specjalizacji "bezpieczeństwo państwa" na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego. Zainteresowania: Sport zawsze był istotnym elementem mojego życia. Szczególnie interesuję się piłką nożną oraz koszykówką. Prywatnie jestem sympatykiem Sportingu oraz Widzewa, natomiast moją ulubioną koszykarską drużyną są Phoenix Suns.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: