Ostatnia szansa złotego pokolenia, czyli Belgia w walce o awans. Gramy o 230 PLN!
Przed nami przedostatni dzień fazy grupowej Mundialu w Katarze. Dziś poznamy rozstrzygnięcia w grupie E oraz F. Do analizy wybrałem oba starcia z tej drugiej grupy, czyli potyczki Chorwacji z Belgią oraz Kanady z Marokiem. Sytuacja w tej stawce jest naprawdę ciekawa, więc należy oczekiwać tutaj dużych emocji. Czy Belgia zdoła jeszcze rzutem na taśmę wywalczyć awans? Czy Maroko zdoła pójść za ciosem i obronić miejsce, dające miejsce w fazie pucharowej? Dowiemy się tego wszystkiego już dziś późnym popołudniem. Serdecznie zapraszam do analizy i życzę przyjemnej lektury!
OD DEPOZYTU: 600 zł
ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł
BONUS ZA ZADANIA: 60 zł
Kod promocyjny: ZAGRANIE
Chorwacja vs Belgia
Na początek zajrzymy na Ahmad bin Ali Stadium w mieście Al Rayyan, gdzie o 16:00 odbędzie się potyczka pomiędzy Chorwacją a Belgią. Od 2010 roku zespoły te rozegrały ze sobą cztery mecze: dwa towarzyskie i dwa w eliminacjach do MŚ 2014. W dwóch ostatnich przypadkach lepsze okazywały się Czerwone Diabły, raz padł remis, a raz górą była Chorwacja. Dowiedz się, gdzie oglądać Chorwacja – Belgia, jeśli masz ochotę zobaczyć ten mecz w TV lub internecie.
Drużyna wicemistrzów świata za cel minimum na katarski turniej postawiła sobie przynajmniej wyjście z grupy. Nikt bowiem nie liczy na powtórzenie rezultatu sprzed czterech lat, tym bardziej że Hrvatska podczas rozgrywanego przed rokiem Euro odpadła w 1/8 finału. Od czasu, gdy na rosyjskich stadionach ekipa Zlatko Dalicia zdobyła srebrne medale mistrzostw globu, mocno zmienił się kształt kadry i jest ona wyraźnie odmłodzona. Część tamtej ekipy jednak została, stanowiąc swego rodzaju pomost pomiędzy tamtą drużyną a piłkarzami, którzy mają być przyszłością kadry chorwackiej. Mowa tutaj przede wszystkim o Luce Modriciu, Marcelo Brozoviciu czy Ivanie Perisiciu. Spory optymizm w kraju wzbudziły występy kadry w Lidze Narodów, gdzie Chorwacja wygrała swoje grupowe zmagania i zakwalifikowała się do fazy Final Four, lecz Mundial to jednak zupełnie inny kaliber rozgrywek. Choć w 1. kolejce Chorwaci zremisowali 0-0 z Marokiem, to cztery dni później pewnie pokonali 4-1 Kanadę i na ten moment przewodzą grupowej tabeli. Do awansu drogę mają zatem teoretycznie najprostszą, mianowicie muszą dziś zwyciężyć z Belgią.
Drużyna Czerwonych Diabłów natomiast znajduje się aktualnie mocno pod ścianą. Wobec tej kadry oczekiwania są ogromne, ponieważ przynajmniej od czasu Euro 2016 zespół ten jest w ścisłej światowej czołówce, jednak oprócz czwartego miejsca z Mundialu w Rosji nie zdołał zdobyć praktycznie niczego, więc jeśli nie uda się to także teraz, śmiało będzie można powiedzieć o niezwykle utalentowanym, acz niespełnionym pokoleniu belgijskich piłkarzy. W ostatnich miesiącach zespół ten potrafił notować naprawdę słabe występy, takie jak porażka 1-4 z Holandią w Lidze Narodów. Dlaczego jednak ekipa Roberto Martineza znajduje się pod ścianą? Dlatego, że mimo wygranej w 1. kolejce z Kanadą niespodziewanie uległa potem 0-2 Marokańczykom, przez co na ten moment zajmuje trzecie miejsce w grupie. Sprawę awansu definitywnie rozwiązałoby zwycięstwo z Chorwacją, lecz ani jednym, ani drugim nie będzie o to łatwo, więc zapowiada nam się niezwykle ciekawe i emocjonujące starcie.
Statystyki
- Chorwacja nie przegrała od 7 meczów
- Belgia wygrała 2 z 5 poprzednich starć
- 8 z 10 poprzednich meczów z udziałem Chorwacji to wyniki under 3,5 gola
- W każdym z 7 ostatnich potyczek Belgii padały maksimum 3 gole
- Belgia nie przegrała z Chorwacją od 3 meczów
- W żadnym z 5 ostatnich meczów bezpośrednich nie przekroczono pułapu 3 bramek
Co obstawiać?
Starcie to na początku rywalizacji anonsowane było jako mecz dwóch najsilniejszych zespołów w grupie F i bój o pierwsze miejsce w grupie. Tymczasem okazało się, że do gry włączyła się jeszcze reprezentacja Maroka i mecz ten, choć będzie miał ogromne znaczenie dla układu tabeli, to niekoniecznie będzie bezpośrednim starciem o przewodnictwo w grupie. Zarówno Chorwacja, jak i Belgia do awansu potrzebują jednak zwycięstwa, więc należy spodziewać się tutaj sporej ilości gry do przodu. Gram zatem BTTS, czyli bramki z obu stron. Ofensywny potencjał obu drużyn jest na tyle wysoki, że powinien poskutkować przynajmniej po jednym golu jednych i drugich. W STS kurs na taki typ wynosi 1,84 i stanowi dobre otwarcie dla naszego dubla z typami na Mistrzostwa Świata. Przypominam, że z kodem promocyjnym do STS możesz zgarnąć zakład bez ryzyka do 125 PLN, przygotowany specjalnie na Mundial!
Kanada vs Maroko
Równolegle do wyżej opisanego meczu odbędzie się kolejne starcie z grupy F, czyli potyczka Kanady z Marokiem. Spotkanie to odbędzie się na Al Thumama Stadium w Dosze. Jak dotąd zespoły te rozegrały ze sobą tylko jeden mecz i było to spotkanie towarzyskie z października 2016 roku, wygrane 4-0 przez Maroko. Jeśli chciałbyś obejrzeć ten pojedynek, kliknij Kanada – Maroko gdzie oglądać i sprawdź.
Ekipa spod znaku klonowego liścia przyjechała na Mundial z ogromnymi nadziejami. Kanadyjczycy jak dotąd na tej imprezie wystąpiła tylko raz – w 1986 roku – i nie udało im się wówczas wyjść z grupy. Tym razem jednak miało być inaczej, ponieważ dysponują oni naprawdę utalentowaną i młodą kadrą, która składa się z zawodników, grających w silnych klubach Europy. Postawa podopiecznych Johna Herdmana to jednak ogromny zawód, bo po porażkach 0-1 z Belgią i aż 1-4 z Chorwacją stali się oni drugą – zaraz po Katarze – ekipą, która pozbawiła się szans na awans do dalszej fazy turnieju. Mimo iż prezentowali zadziorny, odważny i przyjemny w odbiorze futbol, to koniec końców zabrakło im skuteczności, a w starciu z Chorwacją popełnili sporo błędów w defensywie i w ostatniej kolejce pozostała już im tylko gra o honor. Bój z Marokiem nie będzie należał jednak do łatwych, ponieważ zespół ten stoi przed szansą uzyskania awansu do kolejnej fazy i z pewnością postawi Kanadyjczykom trudne warunki.
Maroko należy aktualnie do czołowych zespołów kontynentu afrykańskiego. Mimo że zespół ten na ostatnim Pucharze Narodów Afryki dotarł tylko do ćwierćfinału, w ostatnich tygodniach pokazuje bardzo dobrą formę, która przełożyła się na udany – jak na razie – występ na Mundialu. W 1. kolejce fazy grupowej team prowadzony przez Walida Regraguiego zremisował bezbramkowo z Chorwacją, a później bardzo niespodziewanie ograł 2-0 Belgię, więc w potyczkach z dwójką najsilniejszych rywali wyszedł z czterema punktami i dwoma czystymi kontami. Największym atutem tego zespołu jest właśnie defensywa, bo jeśli licząc rozegrane przez mistrzostwami mecze towarzyskie, Maroko nie straciło gola od sześciu meczów z kolei. Do awansu bez potrzeby oczekiwania na wynik drugiego meczu ekipa ta potrzebuje zatem zwycięstwa. Jeśli uda mu się wygrać, to po raz drugi w historii i ostatni od 1986 roku zagra w fazie pucharowej Mundialu.
Statystyki
- Kanada wygrała 1 z 5 ostatnich meczów
- Maroko notuje passę 7 starć bez porażki
- 5 na 7 ostatnich starć Kanady to wyniki najwyżej 3-bramkowe
- W żadnym z 6 poprzednich meczów Maroka nie pały więcej niż 3 gole
- Kanadyjczycy stracili minimum 1 gola w każdym z 5 poprzednich starć
- 6 ostatnich meczów Maroka to czyste konta tej ekipy
Co obstawiać?
Patrząc na przedstawione powyżej kursy na ten mecz, widzimy, że faworytami tego starcia będą Marokańczycy. W przeciwieństwie do Kanady mają oni jeszcze o co grać, a ponieważ z dwoma pozostałymi rywalami zagrali dobre zawody, to trudno się dziwić, że w zestawieniu z Kanadą to oni uchodzą za zespół lepszy. Nie zdecyduję się jednak grać tutaj na strony, a pójdę w over 4,5 rzutu rożnego zespołu trenera Regragiego. Mimo iż Maroko stawia na defensywę, to tym razem musi zagrać nieco odważniej, ponieważ potrzebuje w tym meczu zwycięstwa, więc należy spodziewać się częstych ataków tego zespołu. Regularne próby forsowania obrony rywala zwykle kończą się dużą ilością rzutów rożnych, więc sądzę, że padnie ich dla Maroka przynajmniej pięć. STS wystawił na taki zakład kurs w wysokości 1,42, który będzie dobrym uzupełnieniem dzisiejszej propozycji dubla na MŚ. Przypomnę jeszcze o naszym kodzie promocyjnym, dzięki któremu zgarniesz wysoki bonus do STS i zakład bez ryzyka do 125 PLN. Powodzenia!
Obrazek w tle: fot. Fotoarena/SIPA USA/PressFocus
Zakład bez ryzyka do 100 zł ze zwrotem na konto główne + 600 zł od trzech depozytów + 60 zł zadania
Doświadczenie: Pierwsze jego publikacje na stronie Zagranie.com pojawiły się już w 2018 roku. Zajmował się on wtedy analizowaniem meczów Ekstraklasy oraz Premier League, czyli do dziś najbliższych mu rozgrywek. Wtedy też pojawiło się jego zainteresowanie tematem zakładów bukmacherskich. Na koncie Adama znajduje się już tysiąc artykułów, na co składają się głównie analizy piłkarskie. Kilkuletnie doświadczenie związane z pozycjonowaniem strony oraz sprawowaniem kontroli nad działaniami redakcji. Obecnym stanowiskiem jest SEO & Social Manager. Wykształcenie: Absolwent Szkoły Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza Górskiego w Łodzi. Następnie Adam ukończył studia magisterskie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Były to: Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna (specjalność: Public Relations) oraz Zarządzanie w j. angielskim (specjalność: Business Administration). Zainteresowania: szeroko rozumiany sport począwszy od piłki nożnej i koszykówki, a kończąc na kolarstwie, fitnessie i snookerze. Piłkarz-amator w klubie GLKS Włókniarz Moszczenica. W przeszłości Adam reprezentował również inne kluby, a na swoim koncie ma złoty medal Mistrzostw Polski turnieju "Piłkarska Kadra Czeka". Czas po pracy Adam wykorzystuje na zabawy z synem, treningi oraz książki i seriale, które są jego hobby.
Nie masz konta ? Zarejestruj się
Zaloguj się używając: