MŚ w skokach – sprawdzamy kursy, a Fortuna dodaje 14% do wygranej!

Kadra skoczków

Święta w skokach narciarskich czas zacząć! Na dużej skoczni w Innsbrucku odbędą się pierwsze zawody w ramach Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym. A jak skoki to… Fortuna. Dlaczego? Wszystkie szczegóły znajdziesz w naszej zapowiedzi sobotniej rywalizacji.  

Co musisz wiedzieć przed obstawianiem MŚ w Fortunie? 

Na początek sytuacja w tegorocznym Pucharze Świata. 

Liderem klasyfikacji generalnej jest Ryoyu Kobayashi. Jeśli nie śledzisz rywalizacji skoczków na bieżąco, możesz nie być zaznajomiony z tym nazwiskiem. 22-letni Japończyk wystrzelił w tym sezonie i nie ma na niego mocnych. Kobayashi ma na swoim koncie 17 miejsc na podium, w tym 12 zwycięstw, dzięki temu uzbierał 1620 punktów. Przewaga nad Kamilem Stochem to już 475 punktów i tylko cud zabrałby Japończykowi kryształową kulę. 

To teraz trochę o Polakach, którzy spisują się świetnie.  

Jak już wspomniałem, Stoch jest na drugiej lokacie i w tej kwestii nic nie powinno się zmienić. Ciekawie robi się za naszym orłem. Trzeci jest Stefan Kraft, a po piętach depczą mu Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Istnieje szansa, że trzech Biało-Czerwonych skończy na sezon 2018/19 na podium Pucharu Świata! 

Na MŚ Stefan Horngacher powołał Stocha, Żyłę, Kubackiego, Jakuba Wolnego i Stefana Hulę. 

Ostatnie zawody przed MŚ w Innsbrucku to wygrana Kobayashiego, przecież nie mogło być inaczej. Weekend w Willingen był jednak bardzo owocny dla naszych reprezentantów. W piątek Polacy wygrali ,,drużynówkę”, mając prawie 80 punktów przewagi nad Niemcami! W sobotę drugi był Stoch, a w niedzielę na trzecim stopniu podium znalazł się Żyła. Oby to był dobry prognostyk przed zawodami na Bergisel. 

Na początku roku odbył się już konkurs w Innsbrucku, który zwyciężył… Kobayashi. Polacy raczej chcą zapomnieć o swoim występie, bo Stoch jako jedyny zajął miejsce w czołowej dziesiątce, a Żyła nie dostał się nawet do drugiej serii. 

Dwa lata temu po złoty medal sięgnął Stefan Kraft, srebro zgarnął Andreas Wellinger, a z brązem z Lahti wyjechał Markus Eisenbichler. Kursy w Fortunie i opinie bukmachera nie wskazują jednak na powtórkę z 2017 roku. 

To co tu typować na rywalizację skoczków? 

Na początek warto przedstawić zdanie i kursy Fortuny zakładów bukmacherskich (https://zagranie.com/fortuna  więcej informacji o bukmacherze) na rywalizację na Bergisel. Tutaj raczej bez niespodzianek: 

kursy na skoki w fortunie
Czeski operator proponuje dużo potencjalnych zakładów na konkurs w Innsbrucku: zwycięstwo, miejsca 1-3 i 1-6 i wskazanie lepszego zawodnika w konkretnej rywalizacji. 

Jest jeszcze jedna rzecz. Fortuna jest sponsorem reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Korzystają na tym skoczkowie, ale też i… obstawiający. Wszystko dzięki znanej i lubianej promocji Happy Hours, która podwyższa wygraną o 14% po spełnieniu warunków określonych w regulaminie: 

  • kupon powinien składać się z trzech zdarzeń z oferty na skoki narciarskie
  • minimalna stawka kuponu 20 PLN
  • zdarzenia na kuponie wyłącznie z oferty na skoki narciarskie
  • promocja aktywna w godzinach 11:30-13:30 (sobota)

Obstawione? To teraz nie pozostaje nic innego, jak emocjonować się zmaganiami na Bergisel. Do boju, Biało-Czerwoni!