Mistrz i wicemistrz dadzą radę? 3 kolejka Premier League. Gramy kupon AKO z kursem 4.04

piłka

Tydzień temu w 2 kolejce Premier League brakło bardzo niewiele. B36 wygrało pewnie wysoko, podobnie Runavik, ale zawiodła ekipa Fuglafjordur, która mimo gry w przewadze całą połowę nie potrafiła wykorzystać swoich sytuacji i przegrała 2 bramkami. Dzisiaj kolejne mecze już 3 serii gier na Wyspach Owczych. Wczoraj drużyna Łukasza Cieślewicza odprawiła u siebie Runavik 1:0. Dziś do gry wchodzą mistrz i wicemistrz, a więc oczekiwać można od nich pewnych zwycięstw. Ponownie gramy z Fortuną, która daje bardzo fajną ofertę pierwszego zakładu na ich stronie. Nie pozostaje nic innego jak tylko przeczytać, wybrać coś dla siebie i emocjonować się tymi spotkaniami.

 

Kliknij w link i załóż konto z kodem promocyjnym 1145PLN, aby otrzymać:

1000 PLN od depozytu + 125 PLN bez ryzyka + 20 PLN Freebet!

 

Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
Koszulka Fortuna zakładów bukmacherskich
tylko na Logo Zagranie - typy bukmacherskie

Na start łącznie 300 zł bez ryzyka (zwrot na depozyt!) + 30 zł darmowe zakłady (20 zł za samą rejestrację, 10 zł za depozyt, 5 zł za udostępnienie kuponu)

 

Kod rejestracyjny
ZAGRANIE kod skopiowany kopiuj
skopiuj kod
Funkcjonalności:
freebet
aplikacja mobilna
zakłady na żywo
sporty wirtualne
Bonusy:

ZAKŁAD BEZ RYZYKA: 100 zł + 100 zł + 100 zł
FREEBETY: 20 zł + 10 zł + 5 zł

GRA BEZ PODATKU: +14% do wygranych

pokaż szczegóły ukryj szczegóły

 

B36 Torshavn – Skala Itrottarfelag

23.05.2020r. 15:00

Już tylko 2 drużyny mają szansę na to, by po 3 kolejkach mieć komplet punktów na koncie. Są to 2 drużyny z Torshavn. Gospodarze zaczęli świetnie i nie pozwolili do tej pory rywalom wpakować piłkę do ich bramki. Rywal nie powinien okazać się trudny, wszak na ten moment nie ma punktów i stracił najwięcej bramek spośród wszystkich ekip w lidze.

 

B36 Torshavn

Jak ma nie zależeć tej ekipie na odzyskaniu tytułu, skoro tak dobrze wchodzą w sezon? Najpierw ważna wygrana w bodaj najtrudniejszym meczu sezonu z Klaksvik na wyjeździe, a następnie dosyć proste zwycięstwo na swoim stadionie z Argir. 5 bramek i ani jednej straconej bramki to bilans być może lidera po tym weekendzie, jeśli uda im się to kontynuować.

Rok temu B36 dało się poznać jako ekipa naprawdę dobrze broniąca w lidze. Oczywiście dotyczy to raczej starć z ekipami, które są za nimi w tabeli, bo przeciwko Klaksvik nie udawało im się zagrać na 0 z tyłu w aż 3 z 4 spotkań. Dodając puchar do ligi stracili aż 8 bramek w regulaminowych 90 minutach, a dodając do tego dogrywkę aż 10. W lidze to było 6 bramek i odejmując tą ilość to stracili 17 bramek w 25 spotkaniach. W tym 9 u siebie w 12 meczach, no bo te wygrane Klaksvik były nie u siebie, a na wyjeździe. Łącznie zanotowali 10 czystych kont w całym sezonie.

B36 nie było aż tak ofensywne jak rywale z czołówki. Wszak pod względem strzelonych bramek byli dopiero na 4 miejscu. 53 gole nie daje nawet średniej 2 bramek na mecz, a trójka Klaksvik, Runavik i HB miała tych goli ponad 60.

 

Skala Itrottarfelag

2 porażki w 2 meczach to chyba jest małe zaskoczenie. Jak ta z Vikingur była raczej planowana to już ta na inaugurację z Fuglafjordur może być nazywana w kategoriach niespodzianki, chociaż ta ekipa akurat zaskakuje i z samej gry wygląda dobrze. Na ten moment Skala jest po prostu najsłabsza, ma problemy jeśli chodzi o defensywę, ale ma swoje sytuacje w meczu i potrafi je zamienić na gola, wszak strzelili ich już 3 no i mimo niskiej pozycji w tabeli mają ich więcej od 4 drużyn.

Nie powiem, by Skala w ostatnich latach znana była z mocno ofensywnego nastawienia. W poprzednim sezonie w ich 27 meczach padło raptem 70 bramek, co daje średnią 2.6 goli na spotkanie. Teraz już padło ich 10 i to jest zdecydowanie najwyższa liczba. Średnia 5 na mecz.

Skala co ciekawe w poprzednim roku lepiej prezentowała się na wyjazdach aniżeli u siebie. 22 punktów z 37 i dodatni bilans bramkowy. W 13 meczach naprawdę dobra postawa w defensywie. Raptem 13 straconych bramek. Teraz już te liczby na pewno nie będą tak dobre. 5 goli z Vikingur to jest ponad 1/3 tej liczby.

Mecze bezpośrednie

W tej parze więcej do powiedzenia rzecz jasna ma B36. Jednak patrząc w historię, a ta ma kilka lat nie ma dużo takich wygranych typowych dla mocnej i słabej ekipy. Na przestrzeni 18 lat raptem 3 razy wielokrotny mistrz Wysp Owczych strzelał więcej niż 3 gole. 2 razy strzelił ich 3, a pozostałych kilkanaście spotkań to 2 gole lub nawet mniej. Jeśli chodzi o ubiegły sezon, to:

  • 03.2019r. B36 – Skala 1:0
  • 05.2019r. Skala – B36 1:2
  • 09.2019r. B36 – Skala 1:0

Szczerze mówiąc nic nadzwyczajnego. Spotkały się dwie drużyny, które bronić potrafią no i nie mogło być inaczej jak dosyć underowo. W 2018 była już taka dosyć wyraźna dominacja B36, bo zdarzały im się 2 wygrane aż 5:1 i 2 razy 2:0.

 

Podsumowanie

B36 gra w swoim stylu, czyli raczej panując nad przebiegiem spotkania, starając się zachować czyste konto. Skala to inny zespół, tak się wydaje, niż rok temu. Podchodzą do sprawy mocno ofensywnie, w ich meczach pada średnio 5 bramek na mecz, ale i oni sami potrafią te bramki strzelić. Skala strzelała bramkę w 3 z 6 meczów na terenie B36. Strzelała bramkę w 3 z 5 ostatnich meczów licząc dom i wyjazd. Moim zdaniem są w stanie to zrobić, bo nie da się grać kilku meczów z czystym kontem nie popełniając żadnego błędu.

 

Moja propozycja: Mecz/obie strzelą 1/TAK

Kurs: 2.91

 

 

Fuglafjordur – Klaksvik

23.05.2020r. 17:00

Tyle samo punktów, pozycje obok w tabeli i ujemny bilans bramkowy. Tak wygląda sytuacja obu ekip po 2 meczach. Różnica jest taka, że jedni mogą być zadowoleni, a drudzy nie. Radosny futbol i mnóstwo bramek czy pewna wygrana gości?

 

Fuglafjordur

Widać sporą zmianę na plus względem poprzedniego sezonu. Ekipa, która przed rokiem zdobyła tylko 6 punktów i wygrała 1 spotkanie, teraz ma tyle samo zwycięstw i połowę tego dorobku. Oczywiście nie mogła spaść, bo na zapleczu Premier League na czele były rezerwy klubów. To uratowało ten zespół. Mała zmiana kadrowa przede wszystkim, transfery graczy z Serbii, a i gracze krajowi no i to nie wygląda źle.

Szkoda tego spotkania z HB Torshavn, bo gdyby nie słaby początek spotkania i tam szybkie bramki dla gości, to kto wie jak by to się potoczyło, wszak HB sporo czasu grało w osłabieniu i skupiło się raczej na tym, by dowieźć tylko wynik. Ta ich gra nie była jakaś świetna, ratował ich bramkarz w większości przypadków. Tak czy inaczej z samej gry do przodu ta ekipa zrobiła postęp i tylko skuteczność zaważyła na braku punktów w niedzielę.

Jeśli chodzi o nastawienie do gry to raczej niewiele się zmieniło. Rok temu ten zespół należał do czołówki jeśli chodzi o średnia bramek na mecz. Strzelali średnio gola, tracili aż 3. W defensywie najgorsi byli, ale nie w ofensywie. Tych bramek mieli więcej od 2 drużyn, które były przed nimi.

4 bramki padały ogółem w ich meczach, ale aż 4,5 jeśli chodzi o mecze domowe. Tylko 2 razy na 13 spotkań padło mniej niż 3 gole. Aż 5 razy ta liczba przekraczała średnią. Zdarzył się nawet taki mecz, konkretnie z Argir, gdzie tych bramek padło aż 10.

 

Klaksvik

Mistrz jakby nieco osłabł patrząc po 2 dotychczasowych meczach. 2 kolejka z Tvoyori to 2:1, ale strasznie wymęczone, bowiem gol zwycięski padł z rzutu karnego w 99 minucie. Wcześniej przegrana z B36, ale jak wspominałem w tej parze ostatnio dosyć regularnie wygrywają goście. Niemniej jednak jest to spory zawód i trzeba tutaj pewnej wygranej, by wróciła pewność siebie. Na to będą mieć nawet 3 mecze, bo taki dosyć łatwy terminarz ma ten zespół.

Trzeba tu zwrócić uwagę na to, że Klaksvik jest bardzo skuteczne jeśli chodzi o wyjazdy. Oczywiście ostatnia wygrana łatwo nie przyszła, ale 3 punkty na koncie są i to kontynuuje ich serię wygranych w gościach już do 7 kolejnych spotkań, kiedy to przegrali w Lidze Europy z Luzern ze Szwajcarii po golu w 93 minucie. Seria więc jak najbardziej imponująca.

Klaksvik w paru aspektach było najlepsze rok temu. Przede wszystkim tylko 3 porażki w 27 meczach. Aż 21 zwycięstw. Do tego najlepsza defensywa ligi, bo tylko 19 straconych bramek. 2 miejsce pod względem ilości strzelonych bramek. No sporo tego było. Pod względem średniej na mecz to już jednak czołówka nie była, bo 3 bramki na mecz, ale to przez dobrą defensywę. Na wyjazdach ta średnia była nieco niższa, bo 2.8, no ale nieco ponad 2 gole na mecz było ich udziałem.

 

Mecze bezpośrednie

Warto przejść do tej statystyki, bo ta wiele mówi. Oczywiste jest, że w tej parze dominacja w meczach bezpośrednich będzie po stronie gości. Klaksvik obecnie notuje serię aż 8 kolejnych wygranych z tym rywalem. Uwzględniając jednak same wyjazdy, a więc specjalność tej ekipy to ta seria wynosi aż 7 kolejnych zwycięstw.

Jak to było w ubiegłym sezonie?

  • 04.2019r. Fuglafjordur – Klaksvik 2:3
  • 08.2019r. Fuglafjordur – Klaksvik 0:3
  • 09.2019r. Klaksvik – Fuglafjordur 3:0

 

Podsumowanie

Dominacja nie podlega dyskusjom. Goście od kilku lat nie mają problemów z tym rywalem. Mimo sporych chęci i poprawy poziomu gry wydaje się, że to Klaksvik sięgnie po kolejną wygraną. Musi być jednak ona w dużo lepszym stylu niż do tej pory, bo te 2 kolejki bardzo słabe w wykonaniu mistrza.

 

Moja propozycja: 2/+1.5

Kurs: 1.39

 

Zagranie bez ryzyka:

  • Tylko z kodem promocyjnym: 1145PLN
  • Dla nowych graczy
  • Pierwszy zakład na nowym koncie będzie bez ryzyka!
  • Dowolny kupon, dowolne zdarzenia.
  • Stawka maksymalnie 125 PLN – zwrot z odjęciem 12% podatku na konto bonusowe.
  • Bonus o równowartości stawki kuponu, objętego bonusem zostanie przypisany do iKonta uczestnika w terminie 3 dni.
  • Jednokrotny obrót bonusem.

Zaloguj się aby dodawać komentarze